zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Kozłowska nie pomogę Kubuś nie miał trzydniówki, nigdy gorączki nie mieliśmy nawet.

Oj dziewczynki kalendarze macie cudne, ja się zgapiłam i teraz to już z późno na taki piękny prezent więc muszę wymyślić jakiś gotowiec, który mogę kupić od ręki w sklepie.

Kozłowska dobrze, że to była tylko 3dniówka i że Mateusiowi apetyt wrócił i posmakowało mu mleczko. Ja też kupię małą puszkę Hippa jak skończę to Bebiko i zobaczymy. Chociaż u nas póki co (odpukać) problemów nie ma. Mała po nocy budzi się na mleczko ok 7-8, z tym że ja jej zagęszczam kaszkami, Bebilon też zagęszczałam bo samo mleko dla niej nie wystarczało i ledwo 3 godziny między posiłkami wytrzymywała. Dziś po raz pierwszy zrobiłam jej na drugie śniadanko kaszkę mleczno- ryżową i zobaczymy jak będzie. Unikałam kaszek mlecznych bo nie wiem co za mleko tam jest już dodane i jak mi Paulinka na nie zareaguje ale dziś zjadła całą porcję i zobaczymy

A u nas już jest mocno biało i cały czas sypie śnieg jest cuuuuudnie Jak przestanie sypać to wybiorę się po południu na spacerek.

A i pamiętacie kiedyś kupiłam takie buty w Lidlu z futerkiem? Są bardzo ciepłe i wygodne, ale niestety przy większym śniegu przemakają i wczoraj po spacerze suszyły się przy kominku i buty i skarpety

Sylka rewelacyjny kalendarz Kubulek to istny model i ten rozbrajający usmieszek
Też mi sie ten wzór podobał , ale taki typowo chłopięcy jest . Ostateczny wybór zostawiłam Paulince

Agusiaczku ja wczoraj wieczorem zamawiałam i dzis dostałam projekt . Niby do 3 dni dostarczają Mam nadzieję , ze tak jest rzeczywiście Może też byś zdążyła ?
Obyś sie nie przeziębiła po wczorajszym spacerze . Mam nadzieję , ze Mężuś odpowiednio Cię rozgrzał

Kozłowska super , ze apetyt Matkowi powrócił Czyli 3 dniówka za Wami I dobrze .
I żadna panikara nie jestes , tylko typowa kochająca Mamusia Ja mam niby 2 córcie , a czasami też spazmuję i szukam porady u Was , lekarzy czy w necie
Oj ale Mateuszek ma spanie cudowne Wszystkie dzieciaczki pięknie sypiają ...no poza moją Demonica . Czasami sie śmieję do Męża , ze chyba mają z Małą jakiś pakt podpisany jak tu mnie wykończyć I oczywiscie jak wypełnić mój czas tak , abym nawet nei miała czasu i siły o głupotkach myśleć

U Nas tez sypie cały czas .... normalnie zaraz sie nie wydostanę z tej mojej dziury . O 14 jemy obiad i spróbujemy sie przebić przez te zaspy . Rany już sobie wyobrażam jak ciężko będzie się wózek pchało . Nie ma co prawdziwa siłownia się kryje przy takim spacerze

Dziewczyny ja dziś dostałąm kalendarze a zamawiałam 11 stycznia. Czyli razem z dostawą 5 dni więc szycko a wiadomo jak to Poczta Polska

Ojj Sylka widzisz a ja w tobie pokładałam nadzieje, ale w sumie to cieszę się z tobą że twój synek taki odporny jest i nie choruje. Kurcze nigdy gorączki nie miał Oja jaki okaz odporności i zdrowia
Kalendarz super i uśmiech rzeczywiście ma rozbrajający

Oj ja zaraz do pracy się szykuje a tu taki nerwowy dzionek jak zwykle chodzi o teściową Kurcze co za babsko mam nadzieję że nic sobie rzeczywiście nie zrobiła tylko się napierdzieliła i śpi...... Aż mi się nic przez z nią nie chce

Dobra zmykam mój łobuz śpi już ponad godzinę szok

Dobra zmykam kochane powodzenia w pokonywaniu zasp Dziś mój mąż wychodzi z młodym na spacerek ja jutro wezmę go na saneczki
Buziaki do wieczora

A zapomniałam wam napisać że miesiąc temu mojej koleżance ze szkoły urodził się chłopczyk i wiecie co ja wiem że wszytskie małe dzieci są ładne i tak dalej ale ten młody jest po prostu...........BOSKI jest tak śliczny i do tego taki męski jak mi się uda to skopiuje zdjęcie i wam pokarzę. Naprawdę jest prze przystojny młody człowiek. Normalnie ahh........

2 razy mieliśmy katarek bo zaraził się od nas i 2 razy powiązany z ząbkami, a tak na szczęscie nic wiecej żadnej gorączki a panadol czy nurofen dostawał przy ząbkowaniu no i te 2 karaty to syrop by nie poszło na płucka i gardło jak powiedziała nasza pediatra (Kuba miał wtedy 3 tyg).

T si ęnie przejmuj szkoda zdrowi i energii

kurcze my już po spacerze Pięknie było na dworze, ubrałam małą i siebie, wychodzimy a tu taka śnieżyca, że masakra Ale myślę sobie idę i już jak obie ubrane jesteśmy. Drogi i chodniki to w momencie zasypało tak, że trudno było iść a co dopiero wózek pchać. Zaczęło mi dziecko w wózku zasypywać więc założyłam folię i biegiem (ruchem posuwistym ) przez ten śnieg i do domu. Myślałam, że Paulina pośpi chociaż troszkę na dworze ale gdzie tam, może z 5 minut spała tyle, że zdążyłam się rozebrać. A teraz już nie sypie. Chyba wyszłam w samym środku śnieżycy. Jak pech to pech

Agusiak ja tak miałam na jesieni. ŁAdna pogoda tacham wóżek z 2 piętra wychodze i deszt, to co wracam się 10 min i znów pogoda ok. Kuba śpi to ide jak się obudzi. I co i znów taka sama akcja i tak 3 razy w ciągu dnia. Lyślałam ze szlak mnie trafi i za 3 razem spacerowałam w deszcz. wrrr

Dziś wyszlismy i po 2 min spaceru KUba zasnął na 30 min. póxniej wstał i odglądał śnieg i dzieci na sankach. To była jedyna drzemka na dziś zobaczymy czy będzie jeszcze 1 czy nie.

A My też poszłyśmy na spacerek Śniegu cała masa , ale wózek dał rade :)Albo raczej ja dałam radę pchać go Amelka zasnęła po 5 minutach i śpi już 1,5 godz
Zupke dostała wcześniej , bo marudera włączyła . Zjadła pięknie
Ja już zdążyłam poprasować nasze i Amy pranie i pozamiatać Teraz zmykam naleśniczki robić , bo Paulisia już ze szkoły wraca .
Jeszcze tylko pranie powieszę , sprzątnę salon (chociaz przez nadmiar zabawek nie widac ładu i porządku ) i chętnie odpocznę Ale zapewne Ama się już obudzi i dooopa z odpoczynku

Agusiaczku czyli miałaś sprint na spacerku . Ta pogoda taka zwariowana . A Paulka to z tym 5 min spaniem dowaliła Szybko sie zregenerowała

Kozłowska miłej pracy I mówisz , ze taki przystojniaka z tego małego dzidziulka ?

Kuzynka mojego Mężusia urodziła 13 w piątek córeczkę Nadię Waga praktycznie identyczna jak Amelki 2700g . Już nie mogę sie doczekać , zeby zobaczyć tą małą księżniczkę

Oki zmykam smażyć naleśniory

eDITT...
wOOW Sylka to Kubulek juz mało śpi ... rany a tyle energii ma Te dzieciaki to mają niezmorzone pokałdy energii .

oj ma tej energii, ma

U mnie szwagierka w marcu rodzi Maję ale drobna nie będzie bo lekarz obstawia tak z 4400 jak urodzi w termine to przy Kubie ( 2650g) kolosik Kuba pewnie w terminie ważyłby z 3000g

dziewczynki dobry wieczór

u nas kuzynka męża urodziła 12 stycznia córcię Majeczkę Też nie mogę się już doczekać spotkania z takim maluszkiem Wychodzą dopiero jutro bo miały paciorkowca i przez to antybiotyk.

Sylka, Kozłowska kupiłam dziś małą puszkę Hippa i napiszcie mi czy Wy faktycznie przyrządzacie to mleczko tak, że najpierw 2/3 wody, mieszanka i potem dolewacie resztę? Trochę dziwna metoda

agi to fajnie, że spacerek się udał i że Amelcia chociaż w ciągu dnia potrafi ładnie pospać na dworze Też muszę poprasować


Miłego wieczorku

Ja wlewam całą wodę tyle ile potrzebuję póziej sypię proszek i potrząsam wychodzi ok. Tą metoda 2/3 robiłam raptem 2-3 razy na początku i nie ma różnicy a nie chciało mi się bawić

sylka napisał:

Ja wlewam całą wodę tyle ile potrzebuję póziej sypię proszek i potrząsam wychodzi ok. Tą metoda 2/3 robiłam raptem 2-3 razy na początku i nie ma różnicy a nie chciało mi się bawić

właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałam dziękuję bardzo

Ja zrobiłam Paulince teraz na noc to mleczko Hipp i mam nadzieję, że to tylko zbieg okoliczności ale tak biedna płakała że oboje z mężem na zmianę ją uspokajaliśmy Dopiero jak jej podałam espumisan za radą T to się uspokoiła i zasnęła a tak to ponad godzinę się męczyła bidulka
Dużą nadzieję pokładałam w tym mleku, bo wydaje się być dobre, ma omega 3, pre i probiotyki i gęstszą konsystencję. Po Bebiku nic się nie działo ale wydaje mi się, że jakby głodna była i szybciej niż zwykle musiałam dać jej kolejny posiłek Zobaczymy jak się będzie jutro czuła po tym mleczku, mam nadzieję, że dobrze a to był jednorazowy incydent.

Dobry wieczór
Oj ile kombinacji z tym mleczkiem macie . Ja mam bebiko , tyle , że na nim tylko kaszki przyrządzam . Robiłam na swoim , ale chciałam Amelkę przyzwyczaić do innego mleczka . I powiem Wam , ze teraz tak zaczynam wiązać fakty i od czasu kiedy robię kaszki na bebiku to Mała zaczęła jeść coraz mniej , a teraz to już w ogóle kaszki nie chce , zje 1-2 łyżeczki i tyle .
Może też kupię tego hippa skoro tak chwalicie .

Agusiaczku oby dzisiejszy incydent był jednorazowym . Mam nadzieję , ze Paulka spokojnie nockę prześpi .

Sylka Kubuś ważył prawie tyle co Ama Amcia miała 2690g Moja Maleńka Ile Kubuś teraz waży ?

Amelka dzisiaj poszła później się kąpać , bo długo na polu spała ... 2,5 godz !
Cała ciepluka była jak ją rozebrałam , tylko buzinkę zimną miała Jutro muszę kupić jakiś krem na zimę ... nie wiem czy nivea czy hipp'a lepiej . Do tej pory oilatum używałam , ale jednak już temperatury minusowe to dodatkowa ochrona się przyda .

Oki , zmykam oglądać z Mężulkiem filmik . Dziewczynki już śpią , a Mężuś spogląda na mnie zachęcająco

Spokojnej nocki

agi-p napisał:

Dziewczynki już śpią , a Mężuś spogląda na mnie zachęcająco

ojjj agi widzę, że zapowiada się gorący wieczorek przy "oglądaniu" filmu

Aż 2,5 godziny spała Amelka na dworze łał super, przynajmniej dobrze się dotleniła
My mamy krem z Nivea na każdą pogodę i jak na razie się sprawdza, jest tłusty więc dobry na niskie temperatury. Z hippa nie miałam, ale jeśli któraś miała to chętnie poczytam opinie