zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Sylka ja mam żelazo Ferrum lek (50mg żelaza) , Ama po nim kupki ma czarne i ostatnio bardzo twarde. Już nie mogę się doczekać , zeby zakończyć już podawanie tych leków na anemię .

Agusiaczku zapomniałaś o urodzinach ? Ty agentko
A Kochana jak najbardziej możesz zabrać się z kuzynostwem i przyjechać Ale miło by było A już na pewno wesoło

Amelcia dzisiaj pierwszy raz podniosła się w łóżeczku Poszłyśmy do sypialni , bo musiałam pościel zmienić i posadziłam ją w łóżeczku . Po chwili patrzę na nią a ona sobie zadowolona kuca I tak sto razy Nie umie jeszcze usiąść z pozycji leżącej , ale jak się ją posadzi to już spryciula mała
Musimy niedługo łóżeczko zmienić na najniższy poziom .
I tyle razy tak się podnosiła , ze bidusia mi sie zmęczyła i nawet zupki nie chciała . Tylko cycunia i nyny . Poubierałam ją i siebie i dawaj na spacer . Ale nie zdążyłam domu zamknąć i już spała Tak , więc ja wróciłam do domku , a ona śpi na polku

Sylka ja mam następny fotelik od 0-18 kg już jakiś czas bo nam mała wyrosła z nosidła już dawno temu. On jest montowany zarówno przodem jak i tyłem, na razie wozimy się tyłem i właśnie zastanawia mnie kiedy go przepiąć na przodem do kierunki jazdy.

agi ale fajnie, że Amelka już się sama podniosła, teraz to każdego dnia będą jakieś nowe umiejętności i udoskonalanie tych już posiadanych Świetnie, że tak ładnie Ci śpiocha na dworze. U nas też ładnie śpi ale tylko jak się jedzie wózkiem a jak tylko ją stawiam przed domem to 5-7 minut i już po spaniu Chyba lubi to telepanie

Agusiaczku wszystkiego dobrego dla ciebie!! dużo zdrówka!!

Gratki dla Amelci

A ja byłam u tej kuzynki co urodziła teraz w piątek . To ich pierwsze dziecko i miała sporo pytań i chciała , zebym pomogła jej w kąpieli Oj jak cudownie było sobie przypomniec te chwile Już całkiem zapomniałam , że Amcia była taka maleńka . Nadia jest śliczniutka i ma pelno czarnych , dlugich włosków .
Ale powiem Wam , ze teraz wolę już taką wyrośnięta Amelkę , która i pośmieje się trochę i siedzi pięknie

Ide robić kolacje , bo umrę zaraz z glodu . Mój Mężuś ogląda film i chyba udaje , ze nie słyszy mojego burczenia brzucha :P:P A jak tylko wstanę i pójdę do kuchni to też zglodnieje ...nagle Mój cwaniaczek

Spokojnej nocki

Bombelku dziękuję za życzenia Kochana

Sylka ale historia, służba zdrowia w tym kraju pozostawia wiele do życzenia
A Twój lekarz pierwszego kontaktu przecież powinien być poinformowany o wszelkich lekach jakie przyjmujesz przepisywanych przez innych specjalistów jak również o wszelkich Twoich chorobach. Moja lekarka ma wszystko w karcie i w razie czego nie było by żadnego problemu żeby mi wypisała receptę na jakiś lek czy badanie.

agi ja także wolę moją córcie jak już jest taka większa i bardziej kumata niż jak takie niemowlątko To fajnie że kuzynka poprosiła Cię o pomoc i mogłaś brać udział w kąpieli takiego maluszka

A my dziś pojechaliśmy po sanki Mam nadzieję,że nagle śnieg nie stopnieje
I tu mam pytanie do dziewczyn które mają te sanki z pchaczem i śpiworkiem, czy Wasze dzieciaczki z nich nie spadają? No bo nie ma tam przecież żadnych pasów, trzyma tylko ten śpiwór a jak dziś wsadziłam Paulinę to sanek do ona się podniosła, wychyliła do przodu i prawie wyskoczyła

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A Hippowe mamusie, czy Waszym dzieciaczkom zupełnie nic nie było, nawet na początku wprowadzania mleczka? Kurcze dziś znowu mała przed snem tak ryczała, jak atak jakiś, aż się zanosiła Nie wiedzieliśmy już jak jej pomóc więc dałam jej czopek Viburcol i zasnęła. Sama już nie wiem czy to mleko, czy to te zęby paskudy czy może jakiś kolejny skok rozwojowy? I wiecie co, głos jej się dziś całkiem zmienił. Zupełnie jakby przeszła mutację. Tak to jak piszczała czy się darła to tak cieniutko a dziś takie basy Ojoj mam nadzieję, że to się szybko uspokoi.

A to ze spacerku jeszcze

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miłego wieczorku

U nas nic a nic nie było po mleku Kuba od razu załapał butelkę i wypia cała porcję, ale ja wprowadzałam je gdy był jeszcze na samej piersi.

Moja lekarka sama mnie kierowała do endokrynologa ale zaświadczenia jakie leki przyjmuję nie ma bo nigdy nie zanosiłam. Myślę że nie bedize z nią problemu jakby co bo równa babka ale kto wie teraz po ej reformir jak ich ze wszystkiego tak rozliczają

U nas kolację zawsze robi P. więc mam dobrze

Agusiak na all można kupic pasy do sanek allegro.pl/sznurek-do-sanek-pasy-bezpiec...nia-i2038973006.html i widziałam sanki od razu z pasami.
My sanek jeszcze nie mamy. Kuba zawsze zasypia na spacerze na 30-40 min i w sankach ciężko by było chyba go transportować tak na śpiocha

Sylka dzięki za linka takie pasy to sama sobie mogę zrobić bo mamy akurat takie troczki

Poczytałam trochę w necie o tym mleku Hipp i na innych forach i sporo osób pisało, że dzieci miały problemy, niektóre wymiotowały a inne płakały wieczorem i w nocy bo bolał je brzuszek a u innych zaś były zielone kupki. U nas właśnie kupki były dziś jakby zielone Jutro w dzień podam Hippa ale na noc Bebiko i zobaczymy...Ech

Dobranoc Kochane

Dzień dobry
...choć spać się chce Ama wraca do starego systemu spania Normalnie na nią to żadne metody nie działają ...ręce opadają

Agusiaczku Paulisia w saneczkach wygląda super I jakie wysokie oparcie mają A śpiworek to masz ten co do wózka , czy oddzielny kupowaliście ? Ale rzeczywiście pasy to podstawa . Spróbuj sama zrobić . Ja też miałam sanki kupować , ale Mamcia mi dzwoniła , ze u nich sa jeszcze sanki po Paulince , więc je wykorzystamy . Co prawda są bez oparcia , ale to Mężuś nam dorobi Pasy tez zamontuje , mam takie paski ze starej torby to pokombinuję .
I fotka ze spacerku też świetna . Ślicznie Paulince w różowym Cukiereczek mały

Ide sobie kawkę zrobić . Ama może zaśnie to i ja się położę Dzisiaj w nocy przez tylko krótkie drzemki to same pierdoły mi się śniły ... masakra . A oczu mam podkrążone jak zombi
I jeszcze o 5 Ama zasikała mi poduszkę , a tak się starałam szybko ją przebrać
Moja Małpica mała

Kochane udanego poranka i smacznych śniadanek

dzień dobry

agi bidulko Kochana Ty już tutaj, tak wcześnie Ach ta Amelcia ma charakterek
Mnie ostatnio jak się w nocy wybudzę to też takie głupoty się śnią że aż się sama dziwię, a najgorsze że to jest tak realistyczne że potem wstaję to chwilę mi zajmuje ogarniecie rzeczywistości

Też właśnie miałam zamiar z paska od torby pokombinować te pasy do sanek, coś trzeba wymyślić bo bez pasów to ani rusz. Ale mężu ma czegoś jeszcze w pracy poszukać, co by się mogło nadać i było pewne. Początkowo mieliśmy nie kupować śpiworka ale pojechałam po sanki z tatą a on stwierdził, że bez sensu tak ciągle przekładać z wózka do sanek i że kupimy osobny, a że dziadek fundował to się kłócić nie będę Ten jest polarowy więc w razie gdyby co to będzie na chłodniejsze dni wiosny lub cieplejszy koniec zimy
Fajnie, że mieliście sanki po Paulince My kiedyś miałyśmy z siostrą każda swoje sanki ale rodzice powydawali jakimś dzieciom po rodzinie no i nie ma.

agi to mam nadzieję, że Amisia zaśnie i Tobie też pozwoli podrzemać. Śpijcie dobrze

Miłego dnia

Kozłowska co tam u Was? Byłaś z Matim na sankach jak planowałaś? Jak było?

Agusiak pokombinuj tak z mleczkiem

PAsy można zrobić nawet 3 punktowe jak w wózku tylko w pasmanteri kupić taśme i zapięcie 3 punktowe wydaje mi się ze będa stabilniejsze niż zwykłe na około wózka (dziecko jakby chciało wstać to pas mu nie pozwoli) a jak się nie da kupić to takie jak w linku też super jest
Mam wizje jak zrobi te 3 punktowe tylko muszę znaleść takie zapięcie

sylka napisał:

Agusiak pokombinuj tak z mleczkiem

tzn jak ?

3 punktowe na pewno były by lepsze. Coś trzeba pomyśleć żeby było dobrze

a może za szybko tak od razy dla PAulinki było. Robiłaś pół na pół bebiko i hipp? niektórzy tak przechodza na mleka że codziennie robią wiecej tego nowego aż zupełniena nie przejdą ???? może tak spróbuj sama nie wiem.

sylka napisał:

a może za szybko tak od razy dla PAulinki było. Robiłaś pół na pół bebiko i hipp? niektórzy tak przechodza na mleka że codziennie robią wiecej tego nowego aż zupełniena nie przejdą ???? może tak spróbuj sama nie wiem.

tzn ja słyszałam że tak się robi przechodząc ze słabszego mleka na mocniejsze np z 1 na 2 itd ale że na inny rodzaj to nie pomyślałam żeby tak zrobić.
Rano jadła o 7 Hippa i było dobrze a teraz zjadła o 10.30 i po jakimś czasie zaczęła się znowu drzeć. Nie wiem czym to jest spowodowane. I zauważyłam że po Bebiko miała takie luźniejsze kupki a dziś zrobiła taki bobek

Może jej nie podpasowało mleko a jadła coś nowego prócz mleka?