zostanę mamą w maju 2011 roku :)

dzień dobry

agi Kochana mam szczerą nadzieję, że uda Wam się przejść na butlę i że to pomoże Amelce spać nieco dłużej i rzadziej budzić się w nocy
Oczywiście dam znać co powiedziała nam kosmetyczka i czy przekłuwanie uszek dojdzie do skutku
Ten kubeczek to niekapek z Aventu I muszę pochwalić moją córę, że z piciem napoi także się przeprosiła i zaczęła jak na nią sporo pić i już całkiem sama trzyma ten niekapek i pije Ale tak odchyla głowę do tyłu, że jak stoi to często straci równowagę

Ja dziś nie robię nic Odpoczywam i na spacerek może się wybierzemy

Udanego dnia dziewczyny

Kozłowska co u Was, jak po Świętach, jak się teściowa spisała?

Dobry wieczór
Agusiaczku i jak tam u kosmetyczki ? Paulinka ma już kolczyki w uszkach ? Super , ze Paulisia tak pięknie pije A jak tam Twoje plany odpoczywania ...udało się ?
Kochana a kreację na roczek dla Paulinki masz ? Bo dla siebie to pewnie coś nowego musisz kupić jak tak pięnie z wagi spadasz .

My dzisiaj na polku dużo czasu spędziłyśmy . Ami dzisiaj w ogóle dzień "mamowy" miała . Nie mogłam znikać jej z oczu , bo od razu afera była . Nawet herbatę musiałam z nią robić , bo nie pozwalała mi się oddalać .
I wkurza mnie na maxa wirus na forum . Znowu już od paru dni nie łączę się przez laptopa , bo wyskakuje mi od razy koń trojański . Musze kombinować przez netbooka . Wytrzymały ten mały komputerek,że tak dzielnie znosi te wszystkie wirusy

Kochane tu taka cisza , ze aż strach . Chyba po świąteczny odpoczynek Mamusie mają

Miłego wieczorku i spokojnej nocki

dobry wieczór

agi byliśmy u kosmetyczki i Paulinka jest już zakolczykowana
Dzielnie to zniosła, trochę zaczęła płakać po pierwszym uszku ale szybko pani przestrzeliła drugie, dostała od Pani jajko takie dekoracyjne i już się nim zajęła i zapomniała o uszkach. Jak na razie nie dotyka ani też nie ciągnie się za nie i mam nadzieję, że tak zostanie. Goją się podobno ok 3 tygodni i przemywać wodą utlenioną lub octeniseptem.
Tak więc z okazji 11 miesiąca zafundowaliśmy córci kolczykowanie

Ale Kochane jestem dziś cała nabuzowana bo u nas afera Roczkowa jest Moja kochana babcia i moi rodzice mają wielkie pretensje i fochy że nie robimy małej Mszy przed imprezą i to w niedzielę tylko, że imprezę mamy w sobotę a Mszę w niedziele. No szlag mnie jasny chciał trafić Długo by pisać ale ogólnie mnie bierze jak ktoś chce mi się wtrącać w to jak ja własnemu dziecku urodziny organizuję. A niech się wszyscy odwalą, coś nie pasi to niech nie przychodzą!!!!!!!
No mówię Wam jak mnie wkur.......

Ech szkoda nerwów.

Spokojnej nocki

Dzień dobry
Agusiaczku ja chyba z tego niewyspania taka zakręcona i zapomniałam o miesięcznicy Paulineczki Gapa ze mnie
No , wiec Paulineczko wszystkiego najlepszego Gwiazdeczko z okazji 11 miesiąca Buziaki Woow kolejne życzenia już roczkowe będą !!!!
Super , ze uszka już przekłute Słodko musi wyglądać teraz .
Muszę z Mężusiem pogadać i też pójdziemy do kosmetyczki
Aferą się nie przejmuj . Zawsze są jakieś zgrzyty . Wszystkim się nie dogodzi Ale nie wiem czemu Im przeszkadza , ze msza jest w niedzielę , a impreza w sobotę . Fajnie , że w ogóle msza będzie . U Nas w kościele już w grudniu jak byliśmy , to intensji nie było wolnych i tylko pod koniec mszy pobłogosławi nam Amcię . A na mszy od Nas , to chyba tylko My będziemy.

Ami Małpka buszuje od 5 . Normalnie Demonek z niej . Zaraz spróbuję ją uspać i też się położę . Jakaś przemęczona ostatnio jestem , nie wiem czemu .

Kochane podpowiedzcie co gotujecie Dzieciaczkom . Mam wrażenie , z eobiadki Amelki takie monotonne . Zmieniam i składniki i rodzaje mięska , ale wszystko na jedno kopyto , juz pomysłu mi brak
Ostatnio jadła ze mną Nasz rosół i mięsko , ale nie chcę jej jeszcze podawać takiego doprawionego jedzenia .

Kozłowska , a Ty gdzie się podziewasz ???

Miłego dzionka

dzień dobry

agi dziękujemy Kochana za życzenia

A może w ciąży jesteś stąd to przemęczenie?

U nas także nie będzie takiej specjalnej Mszy, będzie miała razem ze chrzcinami i też na koniec Mszy ksiądz pobłogosławi Paulinkę i tyle. agi ja też nie wiem o co im chodzi ale uwierz że w pewnych kwestiach zupełnie swojej rodziny nie rozumiem i cieszę się że mam już swoją własną i tą od strony T bo u nich to jakoś tak wszystko normalniej jest, bezproblemowo.
Muszę tylko znaleźć tą pracę i wyprowadzamy się najszybciej jak się da
Jak długo czegoś nie znajdę to pójdę na kasę do marketu bo na prawdę nie wytrzymam już tu!!!!
Dzisiaj pewnie wszyscy będę obrażeni i nie będą się do nas odzywać,hahahaha i dobrze

A z kolczykami to kosmetyczka nam wszystko wytłumaczyła i powiedziała, że dziecko przeważnie będzie się za uszka łapać bo ma tam coś nowego ale najważniejsze by uważać, żeby nie dotykało tam sobie brudnymi łapkami. Początkowo zaczęliśmy się troszkę wahać, że może poczekać jeszcze kilka miesięcy ale stwierdziłam, że najgorzej się tak długo zastanawiać i przekładać i wzięłam małą do gabinetu. T zniósł to o wiele gorzej niż Paulinka

A zgotowaniem to nie pomogę bo u nas też wszystko na jedno kopyto a jak nic nie ma to daję słoiczek i powiem Wam, że te słoiczki to taniej wychodzą niż jakby chcieć osobno dla dziecko codziennie coś innego gotować.

Miłego dnia Kochane

Paulinko wszystkiego dobrego na kolejny miesiąc

Co do obiadków Kuba ubóstwia makarony. Wczoraj robiłam mu mięsko z indyka (klopsiki) a do tego marchewka, ogórek kwaszony, cukinia, cebulka wszystko pokrojone w kosteczkę, koncentrat pomidorowy tyci soli, pieprzu i zioła prowansalskie i makaron rurki lub kolanka. Robie tez te wersję z obrana ze skórki papryka zamiast ogorka kwaszonego i jako przyprawe dodaję jeszcze słodka paprykę. Ogólnie wszystko chętnie zjada w dużych porcjach JAk gotuję nam coś czego kuba nie zje to robię mu obiad i mam na 2 dni a tak to wcina z nami (mniej przyprawione dla niego porcje)
Lubi także naleśniki z twarogiem i sosem owocowym.

Dobry wieczór Kochane
Agusiaczku oj moje przemęczenie to raczej nie ciąża Chociaż też rozważałam taką ewentualność. Biorę tabletki , więc ciąży być nie powinno .
I jak dzisiaj z resztą domowników ? Faktycznie obrażeni byli ?
A Paulinka z kolczykami jak sobie radzi ? Nie interesują ją co tam na uszkach ma ? Jak Ci się uda to moze zrobisz fotkę i pokażesz nam Księżniczkę ???

Sylka ale fajnie , ze Kubuś taki smakosz Tyle rzeczy już wcina . Ja staram się urozmaicac dietkę Amelki , ale coś nam to mozolnie idzie . Dzisiaj np robiłam jej kurczaka z jabłuszkiem i ryżem i nie chciała . A samego kurczaka wcinała jak oszalała

My z dziewczynkami wylądowałyśmy dziś na noc u mojej Mamci Meżuś jak przyjechał z pracy i mnie zoaczył , to od razu kazał mi jechac do mamy , zebym odpoczęła . W domku to ja zawsze znajdę coś do roboty , a u Mamci to nic praktyczie robić nie musz e, tylko sobie odpoczywam . Dodatkowo jutro jade do diabetologa , wiec mama zostanie z Amelką .
Nawet ładnie i szybciutko zasnęła moja Gwiazdeczka

Ja zaraz zmykam spać .

Spokojnej nocki Kochane Do jutra

Dzień dobry
Ależ tu ciza Mam nadzieję , ze jednak się odezwiecie ....
No nic sama ze sobą pisac nie będe , wiec życze miłego dzionka i do później Kochane

dzień dobry

Sylka dziękujemy za życzenia i ślemy buziaki dla Kubusia

agi Kochana jakoś nie miałam okazji wczoraj tu zajrzeć, a jeszcze na wieczór mąż mi się zbuntował że dziś mam posiedzieć z nim a nie na forum

W domu każdy zachowuje się przyzwoicie do tematu roczku na razie nikt nie wrócił, obrażenie nie są (a to szok ) ale już się tym nie przejmuję

Paulinka jak na razie nie ciągnie się za uszka i ich nie dotyka
Zdjęcie oczywiście wstawię jak tylko jakieś zrobię
A wczoraj poszłam z Paulinką na taki fajny plac zabaw i wiecie co? już go nie ma Ale podobno go rozebrali bo mają w tym miejscu zrobić jakiś wypasiony kompleks dla dzieci. Mam nadzieję, że szybko im to pójdzie

agi, ale fajnie, że mąż Cię do mamy wygonił żebyś sobie odpoczęła
Jak Wam nocka minęła, pospałaś sobie choć troszkę?
Paulinka spała dziś do 8.30

Lecę bo muszę się ogarnąć a niedługo przyjeżdża do nas koleżanka z sądu, ta co jest teraz w ciąży

Miłego dnia Kochane

Kuba juz po szczepieniu smacznie spi w domku. Oczywiście jak zawsze dzielny, skwasił się deko jak juz szczepionka rozchodziła się w mięśniu ale nie zapłakał Oczywiście czarował lekarkę i pielęgniarkę, rozmawiał z nimi po swojemu. Dostał naklejke dzielnego pacjęta. Kolejkne i oststnie szczepienie we wrzesniu Bilans roczniaka też wypadł dobrze. Waży ok 10 kg i mierzy ok 80 cm (wiercił się strasznie)

Zakupiłam też pieluszki wielorazowe Jak narazie nie wiedzę różnicy w chłonności pomiędzy nimi a jednorazówkami Przetestowałam 1 i jestem zadowolona teraz czekam na kolejne.

Sylka super , z eKubuś taki dzielny Zuch chłopak . Ama to na szczepieniach zawsze płacze I wagowo też pięknie idzie To przechodzisz na wielorazówki ??? Ja tam chyba za wygodna na to jestem . Mam tyle prania na codzień , że jeszcze zabawa z pieluchami by mnie dobiła

Agusiaczku to dobrze , ze atmosfera w domku znośna . A jeszcze lepiej , ze Ty się nie przejmujesz reszta Masz swoją rodzinke i grunt , ze Wy razem się trymacie A Mężuś to nie ma co sie dziwić , ze się zbuntował i chciał spędzić czas z Tobą Kochany

A ja dzisiaj znowu kiepsko i słabawo się czuje U diabetologa pobadala mnie i skierowała na EKG , bo coś jej się nie podobało . I jutro kazała mi szczegółowe badania porobić , przezd 7 musze być w szpitalu , wiec zostajemy jeszcze na jedna noc u Mamci A co tam , odpocznę bardziej Mężus po pracy przyjedzie do Nas w odwiedzinki hahaha

Nic , miłej reszty dzonka Do później

Agi zabawy z tym nie ma wiele bo pieluszka ma wkład którego nie trzeba prasowac tylko siup do pralki z otulaczem i ubrankami i na balkon a później na pupę :)jakby wkładów za mało to mam tetrę. Będe używała na przemian jakoś z jednorazówkami (bo je na spacer i na noc). Po prostu zamiast do kosza na smieci to pieluchy wylądują w pralce. A Kubie spokojnie 1 wkład starcza na 3 godz.- czyli tak jak pampers. Kupiłam u tego sprzedawcy tyle że w sklepie internetowym a nie na allegro: allegro.pl/pieluchy-pieluszki-wielorazow...jow-i2240044682.html

Mam nadzieję że Twoje badania wyjda dobre.

Agusiak rodziną się nie przrzejmuj. Nikomu nie dogodzisz bo jak 1 pasuje to 2 już nie Ważne aby wam pasowało a wg mnie to idealna opcja

Sylka super, że Kubuś taki dzielny i nic dziwnego ,że dostał naklejkę dzielnego pacjenta Dobrze, że bilans też wyszedł w porządku

agi Kochana mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze z twoimi wynikami badań. Kurcze żeby to Twoje ciągłe niewyspanie nie odbiło się na Twoim zdrowiu Trzymam kciuki

a to obiecane fotki kolczyków i jedno zdjęcie jak chciała uciec

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dobry wieczór
Kochane dzięuje za miłe słowa Też mam nadzieję , ze wyniki będą dobre , a moje gorsze samopoczucie to wina tylko i wyłącznie braku snu . Nic jutro badania , a we wtorek lekarz i konsultacja

Sylka z opisu wynika , ze nawet fajne te pieluszki Teraz to już nawet wielorazówki robią na miarę naszych czasów Nasze mamy i babcie inaczej wspominają pieluchy do wielokrotnego użytku .

Agusiaczku Paulinka rozkoszna Ślicznie wygląda w kolczykach A to jak ucieka -boskie ...już całkiem sama chodzi ? Fajną ma kurtusie i taka duża się wydaje . Kochaniutka jest !!! I zazdroszczę włosków ... takie długe i gęste

Właśnie pochłonęłyśmy pizzę , którą Mama zrobiła Objadłam się jak ...
I powiem Wam , że Mężulek kochany przyjechał , wykąpał Amelkę , posiedział z Nami do 20:40 i pojechał , bo jeszcze musiał pomalować raz bramkę na schody . Poczułam się jak za czasów nastoletnich Buziak na pożegnanie i chopak do domku A ja grzecznie w domku z Mamusią zostałam hahaha

Spokojnej nocki Kochane

dobry wieczór

agi jak tam wypoczynek u mamci? Na pewno super i miło spędzacie czas razem

A mnie dziś odwiedziła ta koleżanka z sądu, potem podrzuciła mnie do takiego biura pośrednictwa pracy a potem ja skoczyłam z nią na zakupy do reala i powiem Wam, że fajnie było się tak wyrwać na troszkę

Byliśmy z T na zakupach a później troszkę pojeździłam autkiem

U nas dziś cały dzień praktycznie leje deszcz i teraz też pada

Spokojnej nocki i do jutra

Najlepsze życzenia z okazji 11 miesiąca dla Mateuszka

EDIT:

agi pisałyśmy jednocześnie posta

super, że mąż przyjechał i wykapał Amelkę a mama pizzę zrobiła, ale Ty masz super z tą macią
Ale ja nie narzekam bo mnie T także dziś pizze zrobił i to zgodnie z moją dietką

A Paulinka tak całkiem sama to jeszcze nie chodzi, w domu jak się ośmieli to pójdzie kilka kroczków ale do samodzielnego chodzenia to jeszcze daleka droga

Dobranoc