- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)

agi fajnie, że urodzinki męża tak miło spędziliście i że udało Ci się go zaskoczyć taką świetną niespodzianką jak kolacja z ulubionych dań

Współczuję czekającej Cię przygody z dentystą ale zrobisz i będzie pięknie. Chociaż perspektywa tej dużej sumy wydanych pieniędzy boli chyba nieci bardziej niż samo leczenie



agi pewnie spytaj lekarza o to Amelci siadanie, ale mam nadzieję, że nie będzie konieczna rehabilitacja tylko malutka z czasem prędzej czy później sama to opanuje. A może umie tak siadać ale zwyczajnie nie lubi, nie jest to dla niej wygodne? Widziałaś może kiedyś czy chociaż raz jej się to udało?
Paulinka umie tak usiąść ale nie lubi i zawsze znajdzie inny sposób

Wizyta kuzynki była udana, ale bardziej określają ją słowa głośna i szalona


matko te jej dziewczyny to widać, że w domu mają chyba większy rygor bo u nas dostały dosłownie regularnej szajby


Starsza Amelia (6 lat) latała jak by miała śrubkę w d.....pce, skakała po meblach, woziła młodszą Matyldę (2 lata) i moją Paulinkę w tym pojemniku na zabawkach na kółkach jak szalona(ja to tylko za Paulinką biegałam), a nawet chciała wejść na parapet okna


Ale najbardziej mnie wkurza jak niektórzy rodzice przyjeżdżają do kogoś z dzieciakami i momentalnie przestają się nimi zajmować. Normalnie wakacje mają i nich się nimi ktoś inny zajmuje. oni rozsiedli się przy stole i zadowoleni. No szlag mnie trafia






Sylka gratuluję kolejnego zębolka

A pogoda u nas wczoraj też piękna była, dzisiaj też się ładna zapowiada i mam nadzieję, że dotrzyma do Świąt

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Agusiaczku to miałaś wczoraj nerwy przez cały wieczór pewnie ! Masakra . Ja też zawsze jak gdzieś idę to pilnuję Amelki i nie odstępuję jej na krok . Z Paulinką też tak robiliśmy i jak wychodziliśmy od kogoś , to pierwsze miała posprzątać po sobie . Tak się nauczyła i była złotym dzieckiem . Wszyscy nas chętnie zapraszali , bo wiedzieli , ze z Paulą nie ma problemów i potrafi sie zachować .
Nieodpowiedzielnia ta kuzynka się zachowuje . I tak czekałaś na jej wizytę i wszytsko szlag trafił przez zachowanie dziewczynek , a raczej jej

U neurologa wszytsko super . Pani pod wrażeniem Amelki


A odpowiadając Agus na Twoje pytanie , to Amelka wcale nie siada sama z pozycji leżącej

Pogoda cudowna . My dzisiaj po lekarzu wybrałyśmy sie do moejj kumpeli na chwilę , a potem do Mamci na kawkę



Teraz śpi na polku , bo poszłam z nią na spacer i zasneła po obiadku

I jestem zbulwersowana "ucieczką" tej wyrodnej Katarzyny W . Normalnie kolejna szopka ! Wsadzili by ją do więzienia do końca życia i byłby spokój !
Nic uciekam , Buziaki i przyjemnego słonecznego popołudnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kozłowska
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Samo szczęście:)
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0


Agi dla mężusia również życzonka


Sylka Kubuś ma kolejne zębole wow

Agusiak ojj kurcze współczuje ci, a tak czekałaś na tę wizytę....no nie fajnie. Ale nie którzy tak już mają. Moja koleżanka ma taką siostrę jak tylko do niej przychodzi to w ogóle nie patrzy co jej dzieci robią. Tamta dostaje już szału sama ma 2 i jeszcze kolejna dwójka nie jest w stanie ich upilnować. A później przez cały dzień doprowadza mieszkanie do ładu

U nas jakoś leci. Młodemu ząbki nie chcą się przebić i od 2 dni jest strasznie marudny. Pogoda u nas taka sobie. Niby ciepło ale ciągle się chmurzyło i coś tam przelotnie od czasu do czasu spadło. Mateo dziś spał mi ponad 2 godziny więc miałam czas troszkę ogarnąć chałupkę bo wolne mam dopiero w sobotę popołudniu. Ale ciesze się że przynajmniej zdążę z młodym jajeczka poświęć. Święta jak na razie miną bez rewelacji tym bardziej że na śniadanie ma przyjść "Pani Babcia" Już zapowiedziałam mojemu M. Żeby raczej była wyspana, wypoczęta i trzeźwa bo tak jak weszła może wyjść skończyły się hocki klopki

Ojj kochane muszę się wam wyżalić. Mojemu mężowi najprawdopodobniej zmienią godziny pracy. Chcą wprowadzić czterobrygadówkę więc chyba będę musiała pożegnać się z pracą. Aż tak na rękę z grafikiem to mi nikt nie pójdzie



I jeszcze młody tak dziwnie stawia mi jedną stopkę jak chodzi po świętach udam się do lekarza

Jak znajdę to wstawię wam zdjęcie z którego nie mogłam jak mi M. pokazał

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

agi cieszę się, że u lekarza wszystko dobrze i że tak chwalił Amelkę



Ale pysznie, że babcia upiekła Amelce takiego baranka, na pewno będzie smakowity że palce lizać i co najważniejsze zdrowy

Oby ten syropek coś Amelce pomógł na to spanie...
Kozłowska super, że u Was wszystko dobrze


A z tą pracą to rzeczywiście nie ciekawie. A nie możecie kogoś wynająć lub posłać Mateuszka to żłobka? Ale pewnie wtedy nie będzie Ci się to w ogóle opłacać finansowo? Chociaż mogłabyś przyjąć ofertę awansu

U nas pogoda piękna i było w ciągu dnia naprawdę ciepło

Oby tak się utrzymało

Tata właśnie wędzi wędlinki na święta a my byliśmy na zakupach i jestem padnięta

A i zamówiliśmy prezent na roczek dla Paulinki i może jutro już będzie

Miłego wieczorku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5


Jaki prezent zakupiliście na roczek?
My na święta też mamy swojskie wyroby od teścia

Agi dobrze że neurolog rozwiał twoje wątpliwości co do rozwoju Amelki. Siadana się nauczy w swoim czasie. Każdy maluch ma inne tempo. Najpierw każde siada z raczków.
Kozłowska moze na te różnice godzin pracy pomiędzy tobą a mężem zatrudnijcie kogoś do opieki nad Mateuszkiem.
Co do nózki to sięnie martw. Na początku dzieci stawiają tez tak stópki.
Na kontrolę do ortopedy i tak musicie iść, bo wskazana jest jak dziecko dobrze już chodzi by specljalista ocenił czy prawidłowo to robi. My wizytę mamy 26.04. Kuba chyba wbiegnie do tego gabinetu


U nas pogoda dziś do bani padało i pochmurno było.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja tylko na chwilkę , bo ubieram się i jedziemy w odwiedziny do koleżanki i jej córci Zosi do Cieszyna . W końcu ,bo od stycznia się wybieramy

Kozłowska czyli na niedzielny poranek pozostaje nam życzyć Ci dużo cierpliwości . Oby "pani babcia" nie dała znowu plamy !
Stópkami nie masz się co przejmować. Na pewno wszytsko jest dobrze

Z pracą to troszę szkoda rzeczywiście . A żłobek miejski ? Koszt miejskich to 200-300 zł . Ja osobiście nie jestem za żłobkami , bo wydaje mi sie , ze to za małe dziecko i że nie będzie dostatecznie dopilnowane i będzie tam jednym z kilku , a nie jak w domku jedynym do przytulania , czy zabawy . Ale moze jakos to jeszcze dogracie ?
Agusiaczku oj super , ze wędzicie sami



Kochana chwal sie tu szybko co wybraliście dla Paulineczki ??? Już mnie ciekawosć zżera

Sylka a do ortopedy kieruje pediatra ? Nikt mi nic nie mówił o tym badaniu !!! Dobrze , ze wspomniałaś

A co do siadania Amelki , to z raczków potrafi usiąść

Pogoda wczoraj cudowna

Szkoda , ze dziś już sie zrobiło szaro i buro ....
Nic uciekam się ubierać i w drogę :)Zaglądnę zapewne popołudniu

Miłego dzionka ,
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0





Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Sylka u nas Paulinka pierwsze opanowała siadanie z pozycji leżącej właśnie. Sprawiało jej to dużą trudność ale tak się zapierała na to siadanie, że nie było. Robiła się cała czerwona od tego napinania, ale musiała usiąść, hihi

Też muszę pamiętać o wizycie u ortopedy jak mała zacznie chodzić ale nie wiem czy u nas to nie jest w tej poradni preluksacyjnej? Ale zapytam pediatry na szczepieniu.
agi świetnie, że Amelka cały dzień na dworze była


Udanej wizyty u koleżanki

I mam pytanie, jak myślicie czy przekłucie uszek może jakoś kolidować ze szczepieniem?
Chcę Małej przebić po Świętach a na 10 maja mamy szczepienie. Jest to miesiąc więc mam nadzieję, że ładnie się wygoi i nic się nie będzie działo. Najwyżej przełożę szczepienie,bo jest na nie jakiś tam okres czasu.
A ta kuzynka co byłą twierdzi zaś, że teraz to już za późno bo Paulinka jest już zaduża i będzie się łapać za uszka, i że teraz to muszę czekać aż będzie większa

No i zgłupiałam.
A prezencik wybraliśmy taki,

allegro.pl/najwiekszy-skuter-na-akumulat...-gw-i2232054674.html
Z racji że mąż motocyklista


Miłego dnia Kochane, chociaż u nas pogoda deszczowa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiaku gdybyś chciała iść do kosmetyczki (czy gdzie tam będziesz przebijać uszka) w dniu szczepienia to bym odpuściła - nam pediatra zawsze powtarza by po szczepieniu udać się od razu do domu. Ale jeśli to ma być miesiąc po przebiciu - to ja nie widzę przeciwwskazańI mam pytanie, jak myślicie czy przekłucie uszek może jakoś kolidować ze szczepieniem?
Chcę Małej przebić po Świętach a na 10 maja mamy szczepienie. Jest to miesiąc więc mam nadzieję, że ładnie się wygoi i nic się nie będzie działo. Najwyżej przełożę szczepienie,bo jest na nie jakiś tam okres czasu.
A ta kuzynka co byłą twierdzi zaś, że teraz to już za późno bo Paulinka jest już zaduża i będzie się łapać za uszka, i że teraz to muszę czekać aż będzie większa
No i zgłupiałam.

A koleżanki nie słuchaj! Wszystko zależy od dziecka! Mój szwagier przebijał swojej córce uszy jak miała jakoś (m.więcej) 1.5r. i nie narzekali.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Jeśli chodzi o ortopedę to my idziemy na kontrolę do poradni preluksacyjnej, gdzie kontrolowane były bioderka. O wizycie powiedział nam lekarz ortopeda z tej poradni jak byliśmy gdy Kuba miał chyba z 8 mies. Mamy przyjśc jak juz dobrze opanuje chodzenie. Zapisałam go po roczku no i na koniec kwietnia wypada nam wizyta.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Sylka u nas też kazali nam przyjść do poradni preluksacyjnej jak mała zacznie samodzielnie chodzić ale ja jej jeszcze nie zapisuję, bo ta nauka chodzenia to pewnie jeszcze troszkę potrwa.
A ja Kochane jestem wściekła jak nie wiem co





Nici z naszego wyjazdu do domku letniskowego na Święta

A skuterek już do nas dotarł


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Agusiaczku skuterek wypasiony



Kurcze szkoda tego wypadu na działeczkę . Tyle czasu na to czekałaś i nastawiona już byłaś

A co do przekłucia uszek , to też uważam , ze spokojnie mozesz przebić . Szczepienie dopiero po miesiącu , więc spoko

Bombel Jasiu jest cudowny!!!! Taki z niego "dorosły" chłopczyk . I ubierasz go rewelacyjnie . A pogoda przez ostatnie 2 dni u Nas też swietna była

Wizyta u koleżanki bardzo udana



Potem sie rozbrykała , ale i tak nie to co w domku

I dostałam propozycję pracy od Nich

A fajnie , bo mogłabym sama dysponować czasem pracy . Jak mi pasuje , nie musze być codziennie w pracy i nie mam narzuconych godz . Robię tyle , ile mi pasuje i ile chcę zarobić


Spokojnej nocki Kochane

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

agi to super, że spotkanie u znajomych udane


A po jakimś czasie już jest sobą

agi a no tak to już czasem jest z tymi naszymi planami, że zwyczajnie nie wypalają

Fajnie, że zaproponowali Ci pracę

Skuterek w rzeczywistości jest faktycznie bardzo fajny i dobrze wykonany, nie po dziadowsku tylko na prawdę porządnie


A i z mężulkiem dziś autkiem pojeździłam. Nawet nieźle mi szło, ani razu nie zgasł mi samochód i mąż stwierdził, że piraciłam



A jeśli mowa o pracy to zadzwonili dziś do mnie z jednej firmy i mam jutro przyjść na 11 na rozmowę


Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej wiadomo...
No i też nie spodziewam się wiele po tej rozmowie bo oni chyba chcą na umowę zlecenie, ale pewności nie mam. Jutro się wszystkiego dowiem.
Spokojnej nocki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0

Agi a pochwal się propozycją, co byś miała robić?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Aguś to mocno trzymam kciuki za dzisiejszą rozmowę

I nie dziwie się , ze Paulinka skuterek już testowała



Jeśli chodzi o moją propozycje pracy , to tak jak do tej pory przedstawicielstwo , tyle że branża zupełnie inna . Miałabym jeździć po szpitalach i gabinetach lekarskich i oferować odzież specjalistyczną. Mają super ceny i jest spore zainteresowanie . Kręci im się interes jak cholerka . W ogóle mąż tej mojej koleżanki to ma głowę na karku i rękę do interesów . Młody synek a doszedł już do wielu rzeczy . Kupił niedawno działkę , na której chce do przyszłego roku firmę zbudować i kupuje drugą na której wybudują swój dom . Bardzo dobrze im sie powodzi

Ale tak jak mówiłam praca u znajomych raczej odpada . Mój mężuś w ubiegłym pracował u Naszych można powiedzieć przyjaciół . Nalegali bardzo , zeby u nich pracował . Codziennie skłądali propozycję . Po długim przemyśleniu postanowiliśmy , ze spróbuje . I co ... wypchali go i naszą przyjaźń szlag trafił . Do dziś wiszą nam 4 tysiace i jakoś słuch o nich zaginął

Nic uciekam sprzątać i przygotowywać resztę rzeczy . Nadal do mnie nie dociera , ze to juz święta

A Aguś teraz po zmianie planów to jak świeta sędzacie ?
Miłego dzionka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.