BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

13 lata 1 miesiąc temu #81683 przez gumisiowa
Hej,
A więc: rano pojechałam do pracy bo tam mam przychodnię na miejscu i upuściłam troszkę krwi do badań. Potem pogadałam ze znajomymi jedząc śniadanko ;p Było bardzo miło na tyle, że się zagadałam i prawie spóźniłam na USG.
USG miałam mieć o 10:50 a weszłam do gabinetu o 11:25, bo po 1. osoba przede mną była prawie 30 minut w gabinecie, a jeszcze przepuściłam jedną panią bez kolejki bo miała skierowanie ze szpitala a już była po terminie porodu (swoją drogą niezły szpital, że nie zrobili jej USG na miejscu tylko kazali gdzieś jeździć).
Wreszcie nadeszła moja kolej. Niestety to było jedno z gorszych USG na jakich byłam. Pani nas nastraszyła, bo okazuje się, że Krzyś ma powiększone obie komory boczne mózgu (ponoć 10 mm to norma a u nas jest 11,6 mm). Zapytała kto mi prowadzi ciąże, za ile mam wizytę, czy jakieś infekcje przechodziłam no i że pewnie za 2 tyg będzie trzeba powtórzyć USG i że pani dr prowadząca zdecyduje co zrobić – także po takim tekście to mnie zatkało. Nic więcej nie powiedziała tylko, że wskazane jest badanie w „ośrodku referencyjnym” – cokolwiek to oznacza. Dodatkowo dała 8 zdjęć, na których nic nie widać (nawet nie dała tych z pomiarami tylko jakieś bochomazy, na których nic nie mierzy). Na szczęście serce, nerki i reszta jest ok.
Wymiary w 30t6d:
BPD – 85 mm (34,2hbd)
HC – 296 mm (32,5hbd) – obwód główki
AC – 276 mm (31,5hbd) – obwód brzuszka
FL – 62 mm (32,5hbd) – kość udowa
HL – 56 mm (32,6hbd) – kość ramieniowa
Ułożenie podłóżne główkowe prawe
Szacunkowa waga 1850 gram
Termin na 1 maja bo wiek ciąży wyszedł 32t5d
Także troszkę się przejęłam, ale już sobie poczytałam w necie i wiem, że u chłopców się często zdarza to powiększenie komór bocznych mózgu i że jak jest mniej niż 12 mm to jest jeszcze ok, ale jak przekroczy 15 mm to to jest wodogłowie dlatego trzeba to monitorować. Ale jestem dobrej myśli i na pewno już więcej do niej nie pójdę. Następnym razem (czyli pewnie za 2 tygodnie) pójdę sobie na 4d – niestety 200 zł ale u tego lekarza co chcę.
To chyba na tyle. Ehh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #81727 przez hasia_86
witajcie majóweczki :)

tak przeglądam Wasz wątek, patrze co tam u Was ciekawego słychać i na liście bładzik znalazłam :blink: bo ja czerwcówka jestem z terminem owszem na 10 ale czerwca :silly:
pisałam kiedyś do Was gdyż jakoś mam przypuszczenia i lekarze też mówią że synuś straszy więc może się do Was załapię, a tak po za tym to i ja i mąż urodziliśmy się 28 dnia, tylko różnych miesięcy więc liczymy że Michaś wstrzeli się na 28 maja :)

trzymajcie się cieplutko, do maja niedaleko :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #81743 przez aniamaj133
Witajcie!
Gimisiowa - nie martw się! Napewno wszystko będzie dobrze. Nasza mała też od początku nas straszy. W 9 tygodniu ciąży miałam plamienia, niby często spotykanie na początku ciąży, ale nie zawsze są dobrym sygnałem. W przychodni państowej nie chciano nie przyjąć, wręcz skierowano mnie do szpitala, wtedy zdcydowałam, że lepiej będzie jeśli zaopiekuje się mną lekarz prywatny. W gruncie rzeczy znalazłam się u znajomego swoich rodziców, miałam pewne opory, ale stwierdziłam, że jeśli jest dobrym lekarzem to dlaczego z niego rezygnować.
Na pierwszym badaniu USG wyszło, iż nasza mała rozwija się o 2tyg za późno, wiek ciązowy został wtedy określony na 6tydz 7 dzień, a znajdowałam się w 9tyg, 2dniu. Ponad to jej "domek" - pęcherzyk był jeszcze mniejszy niż powinien. Nie zapowiadało się dobrze. Dostałam tabletki na podtrzymanie ciąży. Musiałam zrezygnować z pracy, gdyż umowa zlecenie i tak wiele mi nie gwarantowała w tej sytuacji. Leżałam w domu przez dwa tygodnie i odpoczywałam. Musiałam wierzyć, że wszystko wejdzie na dobrą drogę. I tak przy nastepnej wizycie dowiedzieliśmy się, że mała nadrobiła straty i rozwija się dalej prawidłowo jak na swój wiek. Przez dłuższy okres wszystko przebiegało w normie, aż na ostatniej wizycie dowiedzieliśmy się, że ma powiększone miedniczki nerkowe. W poniedziałek kolejna wizyta - wierze, że wszystko wejdzie na dobrą droge.

Każda przyszła mama martwi się o swoje dziecko - to normalne, ale trzeba starać się myśleć pozytywnie.

A tak z innej beczki - Wychowywałam się w Katowicach, po ślubie mieszkamy z mężem w Świętochłowicach czyli wszystko w tej okolicy Sąsiadki:)

Wracając do tematu wózeczka. Nie jestem przekonana do zakupów poprzez allegro;/ Lubię widzieć to za co płace, bo co będzie jeśli nie spodoba mi się w rzeczywistości?
Moja Przyjacióka kupowała w ten sposób i wózek, który otrzymała okazał się niższy niż się spodziewała ;/ Nietety nie była w stanie już nic zrobić. Dlatego ja przeglądam ofert producentów na tej stronie, ale staram się szukać w pobliżu miejsca gdzie mieszkam by można było się tam wybrać i wtedy zdecydować.

Pozdrowienia:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #81778 przez anlov
Witam i ja weekendowo niestety z łóżka chorobowego gdzie szaleje zapalenie oskrzeli:( tak się doprawiłam nie wiadomo kiedy i w jakich okolicznościach...bez antybiotyku się nie obyło i teraz czuję jeszcze większe osłabienie:/ mam nadzieje, że z Synciem wszystko oki i Jemu nie zaszkodzi ta chorowitość matki:)
EMI 2011 jeśli mogę coś doradzić, też byłam zakochana w TAKO i już zdecydowana byłam na niego do momentu gdy nie ujrzałam też polskiego producenta TUTEK model GRANDER alu chrom. Ma identyczne f-cje co TAKO, wygląd ładniejszy i co ważne 6kg lżejszy:) wejdź sobie na strone tutek.pl i oglądnij:) acha i jeszcze spacerówka jest troszkę szersza jak w TAKO ja miałam okazję widzieć oba modele na własne oczy i podotykać;) wrażenia nie do opisania:)
Pozdrowienia weekendowe i nie dajcie się chorobom:)
A.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #81787 przez Agusiak
gumisiowa nie martw się na zapas, pójdziesz na 4D do lekarza do którego chciałaś i na pewno wszystkiego się dowiesz. Niektórzy lekarza nawet nie wspominają o jakiś lekkich odchyleniach od normy jeśli nie przekraczają one górnych granic, więc może na tym USG tylko niepotrzebnie Cię zestresowano.

hasia_86 też zauważyłam ten błąd na liście, ale robiła ją dziewczyna z innego miesiąca i już Cię nie wykreślałyśmy, chociaż czytałam, że piszesz z czerwcówkami właśnie, ale kto wie może jednak majówką zostaniesz ;)
Tak czy siak kiedy byś nie urodziła to zapraszamy na pogaduchy :)

aniamaj133 witam kolejną sąsiadkę :)

anlov trzymaj się dzielnie i wracaj szybko do zdrowia!!!! :):)

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82779 przez aniamaj133
Ale tu cichutko:)

Pewnie odpoczywałyście cały weekend.
My wybieramy sie dziś na wizyte kontrolną do lekarza, zobaczymy co słychać u naszej małej:)

Miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82805 przez Agusiak
Witajcie mamcie w kolejnym tygodniu!! :)

My weekend spędziliśmy u moich rodziców na rodzinnej imprezce imieninowej :)
Było bardzo fajnie i sympatycznie, chociaż od tego długiego siedzenia i częstego chodzenia dosyć mocno popuchły mi nogi. Ale domowa reanimacja (moczenie nóżek, masażyk i nóżki w górę) pomogła. Ale ogólnie to nogi zaczynają mi już dokuczać, myślałam, że później mnie to dopadnie, ale cóż. Mierzę ciśnienie, lekarz też już zauważył te obrzęki więc kontrolujemy temat.

My wybieramy się dzisiaj na badanie 3D więc też zobaczymy co u naszego Dzidziusia :)
Denerwuję się jak zwykle, ale mam nadzieję, że będzie OK.

Miłego dnia!!!

aniamaj133 udanej wizyty, daj znać jak będziesz po :):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #83345 przez Agusiak
My już po badaniu prenatalnym :)

Dzięki Bogu wszystko wyszło w porządku, pomiary, przepływy, waga, rozmiary, itp, itd :lol: :lol:
Lekarz potwierdził także płeć naszego Maluszka.
A więc nasz dzidziuś jest DZIEWCZYNKĄ!!!!!!!!




Ale mąż chyba nie całkiem brał taką opcję pod uwagę i chociaż bardzo się cieszy z córci, to nagle odmieniło mu się imię dla niej. Teraz bardziej podoba mu się Kinga niż Paulinka, ale ja raczej nie ustąpię :angry: Będzie się musiał przyzwyczaić i już!!!! :silly: :silly:


Miłego wieczorku!!! :lol: :lol:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #83372 przez Agusiak
Aha, waga ok 1700 gram i wzrost 42 cm. Szacunkowa waga przy porodzie 3600 gram, więc całkiem spoko :laugh: :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #83977 przez gumisiowa
Hej,
My w sobotę zakupiliśmy wózek i już mamy go w domku. Fotki poniżej. Jedo Bartatina a do tego fotelik Recaro.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #84005 przez aniamaj133
Cześć!

My też już po wizycie kontrolnej:)
Nasza Dzidzia dalej jest dziewczynka:)
Jej miedniczki nerkowe niestety bez zmian, ale tym razem mój lekarz był bardziej wylewny i powiedział mi nieco więcej o tej przypadłości. Ogólnie nie ma aż takich powodów do zmartwień, to wada fizjologiczna, która trzeba będzie kontrolować, ale nie zagraża niczemu poważnemu.
Mam początek anemii... ;( Przyjmuje stale witaminy - Falvit Mama i prawie od początku ciązy żelazo, trzy razy na dzień.
Mam za mało czerwonych krwinek i hemoglobiny, czyli żelaza i witamin B6 i B12...
Muszę je szybko uzupełnić, podobno najlepsze jest czerwone mięso, kaszanka, buraki itp. Znacie jeszcze jakieś dobre środki?
Wiem, że witamina C pomaga przyswajać żelazo.

Wczoraj wiek ciążowy został określony na 29w6d, a jestem 30w1d. Dwa dni odchylenia to nic takiego.

Waży dopiero 1301g, prawdopodobnie ze względu na moje braki w krwi;/

BPD 7.99CM
OFD 9.32CM
HC 27.20CM
AC 23.29CM
FL 5.70CM.

Co o tym myślicie? Ja jestem troche zaniepokojona.

Agusiak! - Gratuluje córeczki! Pamiętam, że mój mąż od początku był przekonany, że będzie miał syna, a ja uparcie twierdziłam, że czuje, że to dziewczynka. Dwukrotnie lekarz przypuszczał płeć żeńska, ale nie był jej w stu procentach pewien. Wtedy mąż mówił, że to nic pewnego i dalej trzymał się swojej wersji...
Tak myślę, że mężczyźni są dumni jeśli ich pierwszym dzieckiem jest właśnie syn, ale z córki zawsze będą się cieszyć tak samo mocno.


Gumisiowa- Śliczny wózeczek, my jeszcze nie zdecydowaliśmy do końca.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #84066 przez koliber1
aniamaj133
jesli lekarz nic nie powiedzial na temat tych wymiarow to mysle ze nie masz po co sie martwic na zapas.Wyprowadz sie z anemi ,a mysle ze wszysto wroci do normy i wymiary tez beda ok

Agusiak-gratulacje,nie przejmuj sie dotrze to do niego w koncu:)u mnie byla podobna sytuacja,widac bylo ze tatuś liczyl na synka,no ale teraz juz minelo tyle czasu ze przyzwyczail sie do mysli ze bedzie dziewczynka :)

gumisiowa-bardzo fajny wozeczek

U nas wszystko ok,trochke lepiej spie od kilku dni,wiec mam troszke wiecej energii,ktora sie przydaje,bo remoncik w toku.Dzis jedziemy wybrac kolor farby do pokoju malutkiej,ale jak zwylke jesten nie zdecydowana
Nadal czekamy na wozek ,mysle ze kolo piatku powinni dzwonic ze juz jest,w sumie to dobrze ze nie mieli go od razu w sklepie bo przy tym remoncie tylko by przeszkadzal ,ale teraz juz sie nie moge doczekac az bede go miec w domu.
Do lekarza idziemy za tydzien,a w tym tyg kontrolne usg w szpitalu(mam nadzieje ze bedzie wszystko ok)no i musze jeszcze zrobic badanie na grupe krwi czy nie ma konfliktu serologicznego,ale mam wrazenie ze mala bedzie miec grupe krwi po mamusi i nie beda potrzebne zadne zastrzyki po porodzie.

Troszke Wam zazroszcze,macie juz w Polsce wiosne.Umnie troszke cieplej ale nadal w okolicach 0,no i gory sniegu do stopnienia:(

Pozdrawiam Was Majoweczki!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #84069 przez EMI 2011
Hej

Ja od 2 miesięcy zmagam się z anemią.
Jem bardzo dużo wołowiny i cielęciny, poza tym fasolka szparagowa, brokuły, oczywiście buraki, brukselki. Piję sok z buraków i marchewki albo buraki kiszone, ja wolę te drugie.
Podjadam suszone morele i brzoskwinie.
Najwięcej żelaza jest w mięsie- to znaczy bardziej się wchłania z mięsa niż z warzyw. Poza tym piję pokrzywę- działa ponoć super na anemię. Filiżanka dziennie- nie więcej.
Moja hemoglobina spadła do 10,1 i dostałam Sorbifer Durules. Po 3 tygodniach i wielu badaniach krew troszkę podskoczyła. Dzisiaj po 15 odbieram wyniki po kolejnych 3 tygodniach, aż się boję iść po nie. Napiszę jak wrócę.

W poniedziałek wizyta zobaczymy ile przytyła:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #84078 przez EMI 2011
Pozdrawiam Was dziewczynki i odezwę się wieczorkiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #84170 przez Agusiak
EMI 2011 czekamy na wieści po odebraniu wyników. Ja mam do odbioru dopiero we czwartek na cukrzycę i inne.

aniamaj133 może rzeczywiście najpierw rozpraw się z anemią, a na pewno wszystko wróci szybko do normy :)

koliber1 cieszę się, że u Was wszystko dobrze i trzymam kciuki z badania na grupę krwi.

gumisiowa wózeczek bardzo fajny i w ładnej kolorystyce :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl