- Posty: 261
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- paulainka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Na boku pospi ale i tak musze przy nim lezec, a jak wlasnie go klade na plecy to sie szybko wybudza przez te odruchy moro, kiedy one przechodza?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój skarbek :)06.04.2013
To jest tez dobra pozycja przy kolkach, ja pamietam jak moj Dawidek uspokajal sie szybko gdy czul mnie.
Na odruch moro dobre jest zawijanie calego noworodka z raczkami w kocyk, tylko jak Dawid skonczyl miesiac to juz odwijal sie z kocyka i nadal spanie na mnie bylo najlepsze.
Ten odruch zanika chyba ok 3-4 miesiaca, juz dobrze nie pamietam.
Moj maly do tej pory spi ze mna w lozku, jak mnie
nie czuje to sie budzi.
Ja bym radzila jak skonczy 3 miesiac to powoli odzwyczajac takiego spania bo naprawde w domu nic sie nie zrobi.
Teraz w dzien Dawid ma dwie drzemki i przy kazdej ja musze lezec obok bo inaczej pospi tylko 15 minut i marudzi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6

Dave, to chyba nie jest normalne, że Majeczka taka chora ostatnimi czasy? A co lekarz mówi? Mateo już całkiem wydobrzał? Mój emek był właśnie securitasem w Dublinie- cały czas się mijaliśmy, wiec czuje Twojego bluesa

Pisałyscie o nabiale i całych jajkach - Leos jeszcze nie spożywa takich dobroci, no oprócz tego naleśnika raz, ale tam były śladowe ilości tych rzeczy. Poczekam, do tego 11 miesiąca, a krowiego mleka mam zamiar nie podawać do 3 lat, chyba, że np w tym naleśniku będzie. Będę jechać na mm.
No, a co u nas- wciąż jesteśmy u dziadków, bo mój husband uknuł ze swoją mamą, że pojadą sobie do brata do Niemiec i w związku z tym lepiej jak posiedzę cały styczeń u rodziców niż przewozić wszystkie graty co 10 dni. W sumie się cieszę, bo mam tu całą rodzinę, a Leoś wszystkich kuzynów, ale też mało mam właśnie czasu, paradoksalnie jakoś, bo tu spacer, tam odwiedziny, a zaraz mama z pracy wraca i głupio jej wcisakać Leosia, a samej siadać na neta, potem reszta z pracy wraca i tak wkoło. Za to czas fajnie upływa, a i Leoś zachwycony ilością wrażeń i rak do noszenia, a swoje 4 i 7- letnie kuzynostwo wręcz ubóstwia, z wzajemnością. Maluchy chodzą ze mną na spacery i już wiem, jak może to wyglądać z większa liczba dzieci

wczoraj zamówiłam kubki na dzień babci i dziadka (od Leosia), a moim dziadkom mam zamiar zrobić hand-made bombonierki

Miałam coś jeszcze, ale pustka w głowie.......
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
Pewnie jak się pochwałę, to czar pryśnie



Wprowadzam tez kawałki pożywienia - jak sama gotuje to siekam wszystko w drobny mak, nie blenduje, a jak sloiczek to staram się mieszać z ryżem, albo kupuje te po 7-8 miesiącu, choć ich nie lubimy, bo maja namieszane mydło i powiodło, a Leo woli 2-3 warzywa i mięso lub rybka lub ryż. Jeszcze miesiąc temu kawałki stawały w gardle, a teraz już są pycha

Stan zębów wciąż: 0
Nie raczkuje, wciąż.
Zauważyłam, że najpewniej czuje się na kolanach - wariuje jak opętany: kręci się wkoło na prostych nogach, wstaje, wspina się, nawet mam wrażenie, ze raczkuje po nas, ale na podłodze już tych ruchów nie chce powtórzyć. Ostatnio upodobał sobie stanie na moich kolanach, trzyma się sam moich ramion, patrzy mi w oczy i........ robi kupę

Szczepionka na świnke, odre, różyczkę - nie szczepimy według kalendarza, a jeśli zdecydujemy się zaszczepić to w wieku 2-3 lat i tylko pojedynczymi, sprowadzonymi dawkami. Choć jeszcze się nie dowiadywalam dokładnie jak sprowadzić z Niemiec i ile to kosztuje, ale zrobimy tak, albo wcale.
Fotelik samochodowy- dziewczyny, najważniejsze to jest to, żeby fotelik jeździł w dwie strony i rozkładał się do spania, no i pasował do samochodu. Jeśli auto nie ma isofixa, nie ma sensu kupić fotelika na isofiksie, bo nie będzie on spełniał swojej roli i to bezpieczeństwo nie będzie adekwatne do zapewnianego. Isofix ma przewagę nad pasami pod tym względem, że zawsze zapnie się właściwie, a pasy mogą się poluzować. Na lato można kupić jedna z tych bambusowych mgiełek i wyscielic fotelik, żeby zapobiec poceniu się.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
Joolz Day, iCandy peach jogger, Bugabooo Cameleon, Quinny Moodd, Quinny Buzz.
Bardzo proszę o opinie, bo szukam powoli wózka spacerowego. Nie musi być terenowy, ani składać się jak origami, za to ma być wygodny dla dziecka i przy tym podobać się mamie, a to chyba najtrudniej mi połączyć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43


Chata posprzątana, nawet sałatka śledziowa zrobiona, bo jakąś miałam zachciankę

Herbatka zrobiona i zmykam do moich komputerowych zaległości. Ale jeszcze tu wpadnę nadrobić tutejsze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
lovi.pl/pl/produkty/26/Szczotka+do+butelek+i+smoczków
No i taka suszarkę do butelek i i innych dupsów - też rewela. Dziś przyszła i już obładowana maksymalnie;)
allegro.pl/skladana-suszarka-na-butelki-...cja-i3860356582.html
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23

W domu też ok, bo Adaś grzecznie zasnął z babcią


Dostałam wczoraj newsletter z rossmana, że mleka i kaszki z kartą rossnę są od dziś w promocji. Bebiko niestety od 3, ale Bebilon podobno w dużej promocji 9to największe opakowanie), tylko nie wiem czy 2 też się łapie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Antosiu buziakuje:-)

mialam wpasc ma dluzej i dupa. maz na nocke wpadl,wiec trzeba bylo sie nim zajac.
teraz mykam spac,choc mam przy sobie notes i moze jakis tekst na bloga uda sie wystrugac.
dobranoc:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25

No widzę, ześ creMoniu poszalała

Co do tych wózków co je wymienilaś to ....O DŻIZAS!!! nawet takich nazw nie słyszalam, a co dopiero mialabym coś o nich wiedzieć, więc ja-eaczej nie pomogę

Brawo dla Leosia za zajadanie kawaleczkow, u nas z tym ciężko, za to pełzamy jak szaleni

Ukochany cel to czarne croxy taty, dopaśc je i oblizać to szczyt marzeń Mikusia, dla tego celu pokona każdą przeszkodę i odleglość. A pelza przedziwnie,bo jedną rączkę ma przytulona do klatki piersiowej i tą jakby dopychał do siebie, takie "małe "ruchy nią wykonując, drugą "zagarnia"podlogę szeroko a nożkami macha jakby płynął "pieskiem", jeśli sie nie spieszy, to nozkę jedną zgina a drugą usztywnia


Zębowo uzbrojony jest juz w sztuk 5, 3na dole i prawie 2na górze

ANTOSIU DZIEWIĘCIOMIESIĘCZNIAKU, łap









Dzięki Dave, za pamieć i pokazanie gadżecikow,,jesli faktycznie przydatne, to zakup ma sens, ja jednak sobie radzę bez takich udogodnień i pewnie juz tak pozostanie
Agat, ho ho, dobrze macie z tymi chętnymi do opieki dziadkami, no i dobrze,,ze Adaśko współpracuje

Bylam i ja dziś na zumbie.....ehhhh, chyba lepiej sobie radzę na TBC... Koordynacja ruchowa i to w tym tempie lezy u mnie, no normalnie czulam sie jak jakiś inwalida, co nie jest w stanie ogarnąć rąk i nóg




Agat, a jak Ty to ogarniasz? Wychodzi Ci to wszystko? Dajesz radę i rekami i nogami na raz?





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23


My aktywni od rana, bo Adaś zerwał się przed 7 :/ Po 8 poszliśmy na pobranie krwi, spłakał się mój skarb, ale na szczęście pani pielęgniarka szybko i sprawnie załatwiła całą sprawę.
Jutro wyniki, zobaczymy czy nasza anemia jeszcze nam towarzyszy.
Z tego wszystkiego młody już śpi od pół godz, chociaż dopiero za pół godz powinien zasypiać.
Suzi ja zumbę uwielbiam, bo czuję się jak na jakiejś dyskotece



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.