- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- kaikai
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój skarbek :)06.04.2013

Tez wole jak Dawidek idzie wczesniej spac, zawsze o 20 juz spi i wstaje tak 7-8 wiec tez fajnie, ale ostatnio przez te zabki roznie to bywa, mam nadzieje ze do wiosny wyjda i znowu bedzie ladnie spal, bo wieczory z dzieckiem wykonczyly by mnie no i jak bedziemy jezdzic na dzialke to nastawie nianie i spokojnie posiedzimy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój skarbek :)06.04.2013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5

Budyń wyszedł całkiem smaczny, Emisia zjadła go sobie na podwieczorek z tatusiem a ja wyskoczyłam do Rossmana na szybkie zakupy w celu uzupełnienia braku w kosmetykach

Suzi no pięknie wyglądasz


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43



U mnie też już cisza. Lecę ogarnąć coś i wpadnę później na dłużej jak się uda.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33

już czuję wszystkie mięśnie,

Suzi świetnie się prezentujecie z Mikim



tak mamy chodzik,już jestem zbesztana



u nas nocka też z częstymi pobudkami, przez to pospaliśmy prawie do 10

źle się czuję z tym ,że nie wstaję rano i nie robię to co mam do zrobienia tylko śpię sobie z Tomeczkiem
Dobra lecę coś zjeść i spać
Dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
kurka ten moj mlody to jakis pijus jest, w nocy potrafi 3 butle po 210 wydoic. mniej wiecej co 3h. ciekawe jaka bedzie ta nocka.
o 19 wypil 210 z kaszka, o 22 180 mleka. to nastepna pobvdka ok 2??!!!
lece spac,a cos mi zimno. musze dzieciaki poprzykrywac.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25



Lachon......hehehehe, dobre, w moim wieku to raczej balkonik

A tak w ogole to zdjęcie z Wigilii, wiec trzasię było jakos ogarnąć od swięta

madziu, ja nie besztam, Broń Boże, nazwalabym to raczej dzieleniem sie wiedzą i doświadczeniem


Dzis mnie Miki sponiewierał, zasypiał do 23 z hakiem.....



Azja, Ilonka, to dobrze sie sklada, ze i Wy jestescie ze skowronkow i w sumie nie macie nic przeciwko rannemu wstawaniu, no ja to zdecydowanie sowa jestem.....i jak widac progenitura też

Ale wolnymi wieczorami z pewnoscia nie pogardzilabym, i pomysleć, ze przy corce to BYŁO MOZLIWE! A teraz sowa....


Kurcze, a pomyśleć ze kiedy ja wojowalam z Mikim to Jasinek spał juz piątą godzinę........


Spadam kochane, do .....dzisiaj, ale pożniej

Acha, Agat, wyslalam jeszcze.....chcialaś, to masz



Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulainka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 261
- Otrzymane podziękowania: 1
Bede wdzieczna za odpowiedzi;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Mati dospal do 6.30:-) ale ok 24.20 cos sie budzic zaczal i go do siebie wzielam. moze dlatego tak mu sie fajnie spało.
bede dzis dentka-za dvzo snu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Suzi ślicznie sie prezentujecie z Mikusiem

Monia buziaczki dla Antosia, to chyba dzis 9 miesiecy stukneło

u nas nocka nienajgorsza, troche sie Mlody kokosił, ale wystraczyło dac smoka i spał dalej, przed 4 obudziła nas qpa i juz myslałam ze Jasiek jest gotowy na harce, ale całe szczescie jeszcze go ululałam i pospalismy do 6


Suzi cos za cos, ja mam wieczory wolne, a Wy teraz pewnie sobie spicie jeszcze w najlepsze

jak bierzecie dzieciaki do łózka swojego to one leza ładnie?? bo Jasiek to jakiejs głupawki dostaje, wierci sie, chodzi po całym łóżku i odrazu musimy uciekac z łóżka, bo grozi guzem na głowie zarówno Mlodego jak i mojej

dzis mi robil Jasiek "pierdzioszka" w policzek, tyle mial radochy ze ho ho, a ja cała buzie wysliniona

pogoda do d..y wiec dzis chyba nici ze spacerku, ale babcia ma dzis wolne i przyjdzie do wnuczka


miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
A oto kolejna porcja super Mikiego

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
U nas nocka lepsza niż wczoraj, choć do ideału daleko. Męża wygodniłam do drugiego pokoju, bo umierający był i miał katar


Dzis idziemy wieczorem na mecz (Politechnika Warszawska do nas przyjeżdża, więc święto siatkówki - choć pewnie niektórym nic to nie mówi

Widzę w tefałenie, że w stolicy śnieży, 80 km na wschód jeszcze nie, ale pewnie niebawem zacznie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29

Agat mowisze ze w stolicy śnieg, to pewnie za jakies 2 godziny i u mnie sypnie

tez musimy Jasienka sprobowac z babcia na noc zostawic, bo w kwietniu mamy wyjazdowe wesele, a Mlodego nie chcemy ciagnac ze soba, wiec wczesniej musimy probe zrobic, dobrze ze wesele jednodniowe to Jasiek nie zdarzy sie moze zorientowac, mam nadzieje

chate ogarnełam, Misio jeszcze spi, obiadek zrobiony wczoraj, juz dawno takiej laby nie miałam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój skarbek :)06.04.2013



Agat snieg sypie grube platki ale sie rozpuszcza szybko

Paulainka moj Dawidek spal na mnie



Przestal spac na mnie jak zaczal siadac tak ok 5-6 miesiac, teraz czasami jak nie moze spac , wierci sie bo mu zabki wychodza to biore go na siebie, przytulam i spi.
Jesli to dla Ciebie uciazliwe to usypiaj go na sobie i przekladaj gdy zasnie, ja tak robilam tylko wtedy maly spal tak ok godziny a na mnie spal nawet dwie.
Robilam tez tak ze usypialam go a potem owijalam scislo w kolderke, kladlam go na boczku i jeszcze poduszke z tylu, zeby myslam ze to ja leze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6






Tak, tak, posta trzeba skopiwać, szczególnie długiego, a nie liczyć na to, że tym razem mnie nie wyloguje



Antosiu, buziaczki dla Ciebie, Gwiazdo nasza




Suzi, o czym Ty do nas rozmawiasz? Jaki powrót kilogramów? Wyglądasz świetnie, odstrojona jak na Boże Narodzenie










Agat, Adasiowe tuli, tuli kochane

Kaikai, Dawidek to jest przystojniaczek, a podobny jest chyba po równo do mamy i taty

Ilonka, oby Emilce szybko chumorek wrócił, bo przecież jest naszym forumowym wzorem grzeczności

Azja, jak Ty to znosisz??? To wstawanie, mam na myśli, dla mnie 5-6 rano to środek nocy i najlepszy sen.
Madzia, sexy Mdzia, dajesz, dajesz na tym pole dancing, a jak juz wprawy nabierzesz to Ci mąż pole w sypialni zamontuje



Paulainka, ja też jestem jedną z tych mam, co to pseudonim "łóżeczko" przybrały. U nas to było tak, że przez pierwsze dni, może 2-3 tygodnie, dało się jeszcze Leonka chociaż na drzemkę do łóżeczka czy bujaczka odłożyć, a potem już wcale. Dodatkowo Leonek jest na piersi, od początku bez smoczka i on potrafił godzinami spać i ssać na moich rękach. Było naprawdę hardcorowo, na początku bardzo mnie to frustrowało, ale nie było innej rady jak przetrwać te chwile, zachowując karmienie piersią i brak smoczka. Po prostu pozwalałam mu spać na mnie w dzień i mogłam wtedy poczytać coś lub pooglądać. Powinnam dodać, że to pierwsze dziecko i mogłam sobie na to pozwolić, mąż dbał o dom, zakupy itd Nocami spał koło mnie w łóżku (tak jest do teraz, ale póki co nie rezygnujemy z tej obopólnej przyjemności






CDN bo Leoś się nudzi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.