BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 6 miesiąc temu #459664 przez agi-p
Z tymi okazjami , to można się wykończyć . Ja już zapowiedziałam , ze na bogato , to tylko dla dzieci prezenty robimy . Na resztę pierdzieli nie zamierzam sie wykosztowywać :P Kupię coś z kosmetyków lub inne symboliczne rzeczy i do widzenia . Teraz mamy inne wydatki na głowie .
Oczywiście dla Maleństwa prezenty koniecznie będa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459675 przez MoNiaaa
witam po przerwie

niestety juz nie naleze do waszego grona :(
wczoraj wrocilam ze szpitala jestem juz po zabiegu

nie wiem nawet co napisac rece mi sie trzesa i serce wali i znowu plakac mi sie chce :(

okazalo sie ze mialam puste jajo plodowe i zarodek wogole sie nie rozwinal :(
w poniedzialek dostalam tabletki na poronienie bardzo pozniej mnie bolalo niemal jak poczatkowe bole porodowe :( ale zabieg dopiero mozna bylo zaczac jak poronie...czekalam do 17 i to chyba byl najgorszy czas:(
zabieg podobno 10 min trwal a po 30 min juz sie obudzilam
staram sie jakos trzymac ale czuje sie strasznie

3mam za was kciuki i pewnie bede obserwowala cos ie u was dzieje a jak przyjdzie wasz miesiac bede mocno 3mala kciuki za szybkie porody i sliczne bobaski :kiss: :kiss:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459678 przez kasia1329
Monia jejku strasznie mi przykro. A wierzyłam że wszystkie dotrwamy do końca :(
Trzymaj się kochana. Wiem że to wielka strata i przeżycie dla Ciebie ale musisz być silna. Masz w końcu wspaniałą córeczkę.
Ściskam Cię mocno.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459679 przez HERI
MoNiaaa napisał:

witam po przerwie

niestety juz nie naleze do waszego grona :(
wczoraj wrocilam ze szpitala jestem juz po zabiegu

nie wiem nawet co napisac rece mi sie trzesa i serce wali i znowu plakac mi sie chce :(

okazalo sie ze mialam puste jajo plodowe i zarodek wogole sie nie rozwinal :(
w poniedzialek dostalam tabletki na poronienie bardzo pozniej mnie bolalo niemal jak poczatkowe bole porodowe :( ale zabieg dopiero mozna bylo zaczac jak poronie...czekalam do 17 i to chyba byl najgorszy czas:(
zabieg podobno 10 min trwal a po 30 min juz sie obudzilam
staram sie jakos trzymac ale czuje sie strasznie

3mam za was kciuki i pewnie bede obserwowala cos ie u was dzieje a jak przyjdzie wasz miesiac bede mocno 3mala kciuki za szybkie porody i sliczne bobaski :kiss: :kiss:


Jejuuu... Moniu... tak strasznie mi przykro :((((
Trzymaj się Kochana :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459693 przez agi-p
Monia Kochana :( Przytulam Cię chociaz wirtualnie . To takie niesprawiedliwe :( :( :( Tak bardzo pragnęłaś tego Maleństwa . Pamiętaj , ze jesteśmy z Tobą i nie poddawaj się .
Wierze , ze niebawem jeszcze raz spróbujecie i tym razem wszystko się uda .
Tym czasem Płacz jak masz ochotę i daj sobie czas ... on jest bardzo potrzebny .
Mam nadzieję , ze masz teraz trochę wolnego , zeby sobie wszystko w głowie poukładać .
Staraj się myśleć pozytywnie , spędzaj dużo czasu z Juleczką i Mężem . Masz super rodzinkę i razem staniecie po tej tragedii na nogi .

Całuję Kochana i trzymaj sie dzielnie :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459700 przez Anabelle
agi-p napisał:

Teraz okres przeziębień , więc wszystkie po kolei chorujemy :( Trzymaj sie cieplutko i nie daj sie . A na ból brzuszka najlepsze leżenie i może nospa .

Oj potwierdzam... Miesiąc temu dostałam bólów głowy i kataru, minęło po 3 dniach, 2 tygodnie później wszyscy w domu się pochorowali, więc oczywiście złapałam katar... Już mi się polepszyło, katar prawie zniknął po czym wczoraj dostałam bólów głowy, kataru i bólu gardła. Dzisiaj więc znowu miód, cytryna, sok, czosnek, owoce... Mam już dość. Niestety mając pracę, studia i kilka osób w domu, to co chwile coś łapie. Wszyscy już się wyleczyli a ja dalej się męczę. Cieszę się, że nie mam jeszcze kaszlu, bo to podobno bardzo męczące dla maluszka. Jeśli zacznę kaszleć to jadę do internisty. :(

Monia - straszną wiadomość nam przywiozłaś. Bardzo współczuję, szczególnie dlatego, że znam ten ból. Aż nie wiem co napisać - trzymaj się mocno ;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459706 przez MoNiaaa
dzieki dziewczyny :(

nie sadzilamze kiedykolwiek mnie cos takiego spotka!!!
po prostu nie wierze w to co sie stalo
nie wiem co mam robic starasm sie nie myslec ale jak zaczynam myslec o tym to serce mi peka!!!!!
teraz wiem ze od pozcatku powinno mnie zaniepokoic ze ten test tak pozno wyszedl i daltego beta tez nie wyszla :( tylko czemu lekarki to nie zaniepokoilo?????ona powinna sie chyba znac!!!!!!!!!

mam 7 dni L4 i jeszcze tydzien urlopu ale nie wyobrazam sibie wrocic do pracy

z niedjen strony chcialabym juz byc w ciazy a z drugiej zastanawiam sie czy wogole chce...wiem ze teraz bede schozowala i boje sie ze znowu cos bedzie nie tak!!!!

dave mam tylko do ciebe pytanie bo ty chyba mialas dokladnie taki sam zabieg jak ja i czy lekarz ci nic nie wiewiedzial ze za wczesnie zaszlas w ciaze ??podobno 3 miesiace czeba odczekac a jak wczesniej siew zajdzie moga byc jakies komplikacje???

wogole akurat patologie ciazy remontowali i lezalam na ginekologii poloczonej z patologia i po korytarzu chodzily dziewczyny z brzuszkami i ciagle bylo schybac ktg myslalam w sumie ze gorzej zniose te widoki ale nawet ok

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459718 przez Anabelle
Z tego co się orientuje, to te tzw 3 miesiące są umowne. Chodzi o to by macica w pełni się zregenerowała, jednak część lekarzy mówi, że wystarczy odczekać jeden pełny cykl miesiączkowy i po nim można uznać macicę za zregenerowaną. Ale najlepiej zapytać dobrego lekarza.

Co do późnego testu ciążowego i zaniżonych wyników gonadotropiny kosmówkowej - to w poprzedniej ciąży miałam to samo - tyle, że lekarka od razu panikowała - do tego stopnia, że ją zmieniłam. Nie lubie być straszona przez lekarza tekstami o ciąży pozamacicznej itd. Lekarz powinien mówić o uzasadnionych podejrzeniach lub jak mu się coś nie podoba to sugerować szczególną ostrożność.

Najważniejsze jednak, że masz już córeczkę, czyli masz pewność, że wszystko z Tobą i mężem jest w porządku - widocznie coś nie zaskoczyło, być może od początku była jakaś wada płodu.

Jak ja poroniłam to szwagierka powiedziała mi, że jeśli ciąża rozwija się prawidłowo, to przetrwa nawet przy mało sprzyjających warunkach, a jeśli rozwija się nieprawidłowo to nie wolno obarczać siebie winą. Tego Ci życzę - nie obwiniaj się, a na pewno wspólnie z mężem przez to przejdziecie. Trzymam kciuki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459727 przez kasia1329
Monia czas leczy rany, a kolejne dzieciątko także. Nie możesz myśleć że znów coś będzie nie tak bo oszalejesz. Może warto się skonsultować z jakimś innym ginekologiem. Jeśli chodzi o ten czas kiedy próbować, to chodzi o to żeby organizm kobiety się zregenerował. Poza tym czasami ciąży nie da się zaplanować, pojawia się z zaskoczenia. Jeszcze wszystko przed Tobą, mam nadzieję że niedługo znów do nas dołączysz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459730 przez agi-p
Monia żadna z Nas chyba nawet nie podejrzewała , ze późny test i negatywny wynik bety , może mieć takie następstwa .Teraz z perspektywy czasu , rzeczywiście wszystko układa sie w całość .

Dostałaś mocno w tyłek od losu , ale jesteś silna ... podniesiesz się z tego i kolejnym razem będzie tylko lepiej .

Widzisz przypadek Naszej Dave dowodzi , ze wcale nie jest konieczny taki okres odczekania :) Jeśli tylko będziecie gotowi , to powinniście próbować . Tym razem Aniłeczke z nieba będzie czuwał .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459739 przez MoNiaaa
nie wiem wogole do kogo isc na jakas wizyte bo do tej lekari jakos juz nie chce isc ona niby juz odswiadczona bo starsza babka ale wydaje mi sie teraz ze ona jest dobra tylko jak wszytsko jest ok...
i to ze w 6 tv(wg usg)nie bylo tego serduszka tez jej nie zaniepokoilo...i mowila ze widac ze cos tak drga..teraz wiem ze drgalo bo jej sie rece strasznie trzesly chyba ze starosci..nie wiem nie chce teraz zwalac winy na nia asle juz do niej nie pojde...choc z przychodni bylam zadowolona bo mieli dobry sprzet i to na nfz tylko czeba potrafic z niego korzystac...jakby wczesniej to wykryla to szybciej bym byla po zabiegu i mogla sie starac znowu...a w szpitalu uznali i tak ze to byl 12 tc tak jak z miesiaczki

agi to jest chyba tez dla mnie najgorsze ze nie ma tego Anioleczka...:( po prostu tej ciazy jakby nie bylo tzn caly czas byla pusta!!!wedlug medycyny po prostu dziecka nie bylo ale ja i tak czuje jakbym je stracila.wszyscy mi mowia ze lepiej ze tam nic nie bylo a dla mnie to jest dodatkowy bol

wlasnie czekam moze dave napisze jak to jest z tym czekaniem

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459745 przez agi-p
Kochana Dave pewnie popołudniu sie odezwie dopiero .

Wiesz co , to że puste jajeczko , to nie zmniejsza Twojego bólu . Straciłaś dzieciątko i inaczej tego opisac nie mozna . Niby puste , ale zabieg jak przy normalnym zapłodnionym jajeczku :(

A lekarkę , to ja bym do strzału zmieniła . Poszukaj , popytaj ... a jakiś co przyjmuje w szpitalu ??? U Nas jest poradnia przy szpitalna . A jak nie ,t o warto odżałować kaskę i isć w tej sytuacji prywatnie . Ja bym tak zrobiła .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459748 przez monia89
Monia tak mi przykro <przytul>
trzymaj się cieplutko Kochana.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459756 przez patrycja280791
dzien dobry

Monia- bardzo mi przykro i wspolczuje ci, domyslam sie co mozesz czuc :(
ale nie martw sie nastepnym razem sie uda

a ja wczoraj poczulam pierwszy raz ruchy i pod brzuchem mi sie ruszalo jak dzidzius sie ruszal, cudowne uczucie,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #459759 przez monia89
Monisia ja mam podobną tą z długi rękawkiem jest super na rosnący brzuszek.
A jak na wesele to się wstrzymaj bo nie wiadomo jak bedziesz rosła :D
My robimy gwiazdkę tylko u mnie w domu czyli nasza 2+1 moi rodzice i siostra no i zwierzaki :P mikołaja tylko chrześniaka do komunii ja mam 1 i mój M 1 małego a drugiego w 4klasie więc on odpada... Imieniny urodziny obchodzimy tylko w naszym gronie bo u mojego M nie ma takich zwyczajów Jeżdzimy tylko do chrześniaków.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl