BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 1 miesiąc temu #611075 przez Alex_87
Hej dziewczyny :)

Ja też jakoś nie mam problemów ze snem (odpukać), czasem nie mogę zasnąć wieczorem, albo budzę się nad ranem, ale poczytam książkę i znowu spać. Dziś nawet nie słyszałam jak mąż wstawał do pracy. Chociaż chyba wolałabym się obudzić ze 3 razy na siku w nocy, niż dopiero rano, bo czasem mam taki ból pęcherza bo jest taki pełny, że ledwo dojdę do łazienki ;)

Kurde ja też chyba łapię jakąś depresję, jak widzę ten padający śnieg to chce mi się krzyczeć i płakać. Na dodatek mąż mnie dzisiaj wkurzył, każe mi dzwonić do tego zusu, żeby się dowiedzieć co z tą naszą kasą, a ja naprawdę nie mam ochoty usłyszeć znowu, że nic jeszcze niewiadomo. Od rana jestem taka poddenerwowana. I jeszcze miałam sen, że mama mi zabrała dziecko, bo mi cały czas płakało :ohmy:

Aaa i jeśli któraś ma problemy z ciężkimi nogami, albo spuchniętymi, albo skurczami w łydkach to polecam masaż prysznicem na przemian ciepła-zimna woda. Stosuję od dwóch dni i jest wyraźna ulga.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611080 przez moniaaak
Od 6 pospałam, niedawno się zwlekłam i jak zwykle mam co czytać :laugh: .

Bardzo miło powitać mi Marcioszkę i Gabi31 :) .

Mi to allegro dalej nie działa, szlag mnie trafia, bo jak czytam na allegro cafe( to działa), to ludzie piszą, że u nich też awaria. Ale komunikatu o trwaniu awarii nie ma. Kupujący nie mogą kupować, a sprzedający też mają problem. A ja wczoraj zamówiłam trochę rzeczy i liczyłam, że przed weekendem dostanę :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: .

A dziś chciałam jeszcze trochę klops:(.

Sisina ja ubranka piorę tak jak na metce, w sumie w 40 stopniach, kocyki tylko na delikatniejsze pranie. A pierwsze pranie pościeli i pieluch zrobię w 60. Moim zdaniem nie ma co prać w większej temp. niż zaleca producent, bo te ubranka będą do niczego.
Tylko te z ciucholandu, albo namaczam na parę godzin przed praniem, albo po prostu dwa razy piorę.

Ewela86 ja też nie mam torby, tak myślałam, żeby spakować dwie mniejsze, albo taką walizkę mam też niedużą, ale nie wiem:(. Nad tym się jeszcze nie zastanawiałam...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611084 przez Kamila
Witacie!
Czytam Was regularnie, jednak na napisanie czegoś zwykle brakuje mi czasu.

U mnie już torby spakowane. We wtorek byłam u lekarza i wywróżył mi poród za dwa tygodnie. Początkowy termin był na 4 maja. Przeraziłam się jak na koniec wizyty "poinstruował" że jak wody mi odejdą to mam od razu jechać do szpitala (tak jakbym mogła pojechać gdzieś indziej, ale spoko ;))

Trochę się zdenerwowałam tym przyspieszeniem i popołudniu tego samego dnia pojechałam do innego ginekologa prywatnie. On też potwierdził, że poród będzie szybciej. Dzidziuś ma już około 3 kg i wyjdzie za jakieś 2-3 tygodnie. Zbadał mi przepływy w pępowinie i na szczęście malutka jest dobrze odżywiana przez łożysko.

Także teraz jestem już nieźle zestresowana. Dobrze, że wszystko kupiłam trochę wcześniej, bo i tak wpadam w przedporodową panikę, a gdyby czegoś mi brakowało to pewnie teraz biegałabym po sklepach jak szalona.

Zobaczymy czy te przepowiednie ginekologów się spełnią. Może już niedługo będę tuliła Madzię. Ach... Oby wszystko gładko poszło.

Pozdrawiam Was gorąco!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611094 przez moniaaak
Kamila podobno często jest tak, że jeżeli dziecko jest "gotowe" wcześniej, to lekarze wywołują poród. Moja mama tak miała z dwoma moimi braćmi, wyszli chyba ze 2-3 tygodnie przed terminem, bo już nie było sensu ich trzymać.

Ciekawe jak będzie ze mną, jeżeli to dziedziczne, to godzina ZERO może nadejść szybciej niż myślę:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611097 przez Alex_87
Wow nieźle, u niektórych dziewczyn już coraz wyraźniejsze symptomy zbliżającego się porodu :) ciekawe ile nam się w kwietniu wykluje :)

Mam nadzieję, że ja zdążę wszystko co najważniejsze kupić do końca kwietnia, żeby później już na luzaku czekać, poza tym początek maja to długi weekend więc może się wybierzemy jeszcze na jakiś wypad na działkę, no a później to już z górki ;)

Sisina ja tak samo piorę ubranka w temp do 60 stopni, tylko w programie dla dzieci z dodatkowym płukaniem. Tylko jak będę teraz prała to zastanawiam się czy dodawać ten płyn do płukania czy tylko w samym proszku :unsure: zamówiłam wczoraj pościel i ręczniczki, ale pewnie dotrą w przyszłym tyg dopiero :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611102 przez ewela86
Kamila w sumie po 36 tc będzie nas coraz więcej biegło do szpitala :P to już TEN CZAS się zbliża i już niedługo będziemy tulić nasze maleństwa...
a tu wiosna się zbuntowała, mam nadzieję że do maja się zmieni!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611115 przez Gabi31
Alex w sumie wszystko zależy od wody czy masz twardą czy nie. U mnie woda jest tak rewelacyjna, że ubranka są mięciutkie po praniu tylko w płynie - kupiłam Bobini i jestem bardzo zadowolona. Wszystkie ciuszki wyprałam w 40 lub 60 stopniach, w większości producenci zalecaja w 40 stopniach, co ma się nijak do tego,że ubranka ogolnie na wszystkich stronach zalecaja prac w min 60, a nawet 90. W większości z tych ubranek zrobiłaby się brzydko mówiąc wstrętna szmata. I strasznie trzeba uwazac na czerwone spioszki- wrrrrrr kupiłam 2 body i strasznie farbują, nie wyobrazam sobie co by się stało gdybym tego wczesniej nie sprawdziła namaczając je wczesniej w wodzie. Te z Pepco tak farbują:)Ciuszki z lumpa piorę po dwa, trzy razy, aby zabic zapach, ale jakość ich jest rewelacyjna.
Wszyscy tak się ze mnie śmiali, że mam termin na maj i kupiłam 3 kombinezony, okazyjnie sliczne z Disneya na allegro, ale jak tak dalej pojdzie i aura bedzie tak cudowna to się przydadza. Oszalałam z ciuszkami:)
Kamila- mi się też wydaje, że urodze wczesniej, mała w 33 tyg wazyła 2600g i leciała z wszystkimi wymiarami wg usg na 36 tydzień. Nie wiem jak jest teraz, pójdę do lekarza to się dowiem. Brzuszysko mam kolosalne, stawia mi sie i stroszy:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611117 przez aleksiaa88
Niedawno wstaliśmy tak miło się leżało w ciepełku pod kołderką, aż żal było wstawać ale zaczęło mi w brzuchu burczeć musiałam wstać, żeby małego nie straszyć :lol:
Mam 2 koszule, kapcie ręcznik i nic więcej do szpitala i torbę i nie wiem kiedy ją uzupełnię bo ciężko mi to zrobić nie mam natchnienia, a poza tym jakoś nie wydaje mi się, że będzie mi potrzebna po co? do czego :blink: chyba za bardzo odpycham myśl, że znajdę się w szpitalu mózg wyprasza tą myśl skutecznie, może dopuści ją w maju i wtedy sobie uświadomie halo :ohmy: trzeba się pakować dziecko w drodze :huh:
Takiego mam lenia, a mąż ma jutro urodziny nic nie mam dla niego nawet placuszka nie chce mi się robić :blush: może owinę się w wstążkę i się podaruję :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611134 przez pauluska
Jak się nas sporo zrobiło - fajnie :) Kurde a ja się zestresowałam wyobraźcie sobie że mimo że mam zwolnienie chodzące to miałam dzisiaj kontrolę ZUS w domu no i oczywiście mnie nie było ciekawe co chcieli sprawdzać moją ciążę ? :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611148 przez ewela86
PAULUSKA no to ładnie... ja mam leżące ale codziennie wychodzę z domu, więc jak przyjdzie kontrol to z pewnością mnie nie zastaną. daj znać co z tego wyszło. a skąd wiesz że była kontrol?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611160 przez aleksiaa88
A ja miałam wczoraj historię czekając na wizytę w korytarzu. Siedzę i czekam w kolejce przychodzi jakaś baba i pyta czy wszyscy do doktora ktoś jej tam odpowiedział, a ja nawet się na nią nie patrzyłam po chwili odwracam głowę patrzę się na nią, a ona na mnie się gapi i czeka aż jej odpowiem, to popatrzyłam się na nią jak na jakąś puk puk w główce i się zaśmiałam i nic jej nie powiedziałam. Już miałam jej powiedzieć, a co nie widać? Przecież nie siedzę z zębem do gina przecież chyba w ciąży jestem co za debilka.
Jeszcze jedną historię miałam jak wracałam idąc po chodniku pełnym dziur na dodatek śniegu i padającego deszczu na głowę, chcąc uchronić się, żeby do buta woda mi się nie nalała stanęłam jakoś dziwni i się zachwiałam z naprzeciwka szedł taki głupi facet i do mnie, żebym tyle nie piła :angry: no normalnie tak mnie wkurzył, idę z brzuchem po tej zasranej chlapie a on żebym nie piła, odwróciłam się i już miałam mu coś walnąć ale pomyślałam sobie nie bo zaraz się zagotuje i wcieknę. Niektórzy ludzie to debile :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611165 przez Sevilla
A ja od dwóch dni patrzę na moją torbę i wmawiam sobie, że dobrze byłoby ją zacząć pakować. I na wmawianiu się kończy. Ja jak narazie mam dla siebie wkładki laktacyjne, 3 koszule, 2 ręczniki, szlafrok, klapki i na tym koniec ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611172 przez Kiniaczek
Sevilla napisał:

A ja od dwóch dni patrzę na moją torbę i wmawiam sobie, że dobrze byłoby ją zacząć pakować. I na wmawianiu się kończy. Ja jak narazie mam dla siebie wkładki laktacyjne, 3 koszule, 2 ręczniki, szlafrok, klapki i na tym koniec ...


Ha ha ja tak miałam przez miesiąc :) Nadejdzie taki dzień jak u mnie wczoraj i załadujesz wszystko za jednym zamachem:) Zapakowałam tylko jeden ręcznik, drugi w razie W przywiezie mi husband jakby co... :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611175 przez Kiniaczek
aleksiaa88 napisał:

A ja miałam wczoraj historię czekając na wizytę w korytarzu. Siedzę i czekam w kolejce przychodzi jakaś baba i pyta czy wszyscy do doktora ktoś jej tam odpowiedział, a ja nawet się na nią nie patrzyłam po chwili odwracam głowę patrzę się na nią, a ona na mnie się gapi i czeka aż jej odpowiem, to popatrzyłam się na nią jak na jakąś puk puk w główce i się zaśmiałam i nic jej nie powiedziałam. Już miałam jej powiedzieć, a co nie widać? Przecież nie siedzę z zębem do gina przecież chyba w ciąży jestem co za debilka.
Jeszcze jedną historię miałam jak wracałam idąc po chodniku pełnym dziur na dodatek śniegu i padającego deszczu na głowę, chcąc uchronić się, żeby do buta woda mi się nie nalała stanęłam jakoś dziwni i się zachwiałam z naprzeciwka szedł taki głupi facet i do mnie, żebym tyle nie piła :angry: no normalnie tak mnie wkurzył, idę z brzuchem po tej zasranej chlapie a on żebym nie piła, odwróciłam się i już miałam mu coś walnąć ale pomyślałam sobie nie bo zaraz się zagotuje i wcieknę. Niektórzy ludzie to debile :ohmy:


Kochana niektórzy ludzie powinny pracować w kamieniołomach za samo podejście do świata ludzi i brak kultury....

Ja ostatnio byłam w Lumpie ...koleja jak cholera i tylko jedna kobitka mnie przepuściła... dramat!!!!!!! :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #611177 przez Domiś91
kurde wy już popakowane, a ja nawet nie mam zakupów do szpitala zrobionych :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl