BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 5 miesiąc temu #240264 przez Róża
Dzięki Ola, kurcze, to mnie zmartwiłaś, ale tak przypuszczałam właśnie, jak nie będę miała szczęścia to będę zła :( hmm ... to w takim razie, jak dotrwam do terminu, to nie wiem czy nie lepiej będzie jak jednak dostanę skierowanie od mojego na oddział, przynajmniej będę czuła się pewniej, bo tutaj są lepsi lekarze, a w dodatku porodówka jest nowa, oddana m-c temu dopiero ...

Oj biedna, faktycznie wymęczyłaś się w nocy, trzymam kciuki, żeby dzisiaj było już łatwiej, i żeby Natalka już nie dokazywała!
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240266 przez Aleksandra
Kurczę, faktycznie jadłam smażone. Wcześniej też jadłam i jej nic nie było. Teraz o 9 nawet ładnie zjadła, mało płakała. Ja jem chleb pełnoziarnisty a serek waniliowy jadłam i nic się nie działo.
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240271 przez angellika1
Dorotko GRATULUJĘ :) 1 syna tez rodziłam na Zaspie przez CC i bardzo szybko doszłam do sibie a blizna prawie niewidoczna :) Ale sie cieszę ze wsio oki
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240279 przez kima
Mój na smażone reaguje strasznie, tzn raz zjadłam i był wielki pisk, więc teraz nawet nie próbuje :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240281 przez Aleksandra
Chyba przejdę na dietę, bo szkoda mi Natalki. Trudno...pomęczę się ale Nacia na ty skorzysta :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240286 przez kima
Oj trzeba się poświęcić Olcia :) zresztą Ty już coś o tym wiesz. A mój Kubunio śpi i tylko sadzi bączury :P
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240288 przez Aleksandra
Natalka też spi ale za jakieś pół godziny obudzi się na jedzonko a później może wyjdziemy na spacer. Zimno jest u nas dzisiaj. Może ze 2 stopnie są :dry: Rano było aż biało na gałęziach więc w nocy musiało byc poniżej zera.
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #240319 przez madziaska
Witajcie Kobietki :)
Snilo mi sie dzisiaj, ze Sarna urodzila, to chyba prroczy sen ;)
A mnie znowu obudzil dzis bol jak na @ w pachwinach, strasznie senna jestem... Chyba cos sie zaczyna dziac...
Olu szkoda mi Twojej Naci, tak jak mowisz pomeczysz sie z dieta, ale malej wyjdzie to na dobre :)
Roza ja nie mam pojecia z tymi szpitalami, ale wydawalo mi sie, ze tam gdzie pojade musza mnie przyjac...
Chyba pojde sie zdrzemnac ;)
PS Moze mi ktoras wyslac na priv nr tel do Sarny, jak podawala nie zapisalam sobie...

Aniaa urodzila Wojtusia :) 3650 gram, 56 cm...
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240327 przez Aleksandra
ANIAA URODZIŁA !!!! WOJTUŚ MA 3650G, 56CM I URODZIŁ SIĘ O 11.06. OBYŁO SIĘ BEZ WYWOŁANIA. O 4 DOSTAŁA SKURCZY, O 8 POJECHAŁA NA PORODÓWKĘ I O 11 SYNEK JUŻ NA ŚWIECIE. JEST PRZESZCZĘŚLIWA. DOSTAŁ 10PKT
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240328 przez Aleksandra
Madziaska byłaś pierwsza o parę sekund :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240332 przez madziaska
hehehe :)
Ale nam sie dzieciaczki sypia :) Teraz kolej na Sarne, potem ja ;)
Ciekawe jak tam Zagus, czuje, ze tez juz urodzila :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240339 przez Aleksandra
To ile jeszcze zostało w dwupaku?? Chyba już nie wiele :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240357 przez Kredka
Ania moje gratulacje :)

W dwu-paku jeszcze ja :blink:

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240358 przez kima
Kurcze, ale fajnie!

Aniaa gratulacje :)

Jedna za drugą się wypakowujemy :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #240363 przez emkapl84
a ja sie niezle urzadzilam...poszlam z M i małą na spacer i w czasie spaceru chyba mi jakis szew pekl bo tak zaczelo mnie piec i rwac ze nie moglam zrobic kroku...dobrze, ze bylismy blisko domu to M poszedl po samochod i wrocilismy samochodem..teraz leze na sofie i mam od M zakaz ruszania sie...poza tym nie odzywa sie do mnie bo mu przed porodem obiecalam, ze nie bede nic przez dwa tyg robic...a tu od paru dni sprzatam,gotuje itp no i stwierdzil, ze sama jestem sobie winna tych rozerwanych szwow...pewnie ma troche racji ale ja nie umiem bezczynnie siedziec na tylku tyle czasu!!!
Ja nie wiem ile moja Natalka zjada mleczka bo karmie piersia...ale jestem ciekawa ile potrafi zjesc...co do wagi to dzis przychodzi tzw. health visitor i mam nadzieje, ze ja zwazy bo chcialabym wiedziec czy normalnie przybiera na wadze...
a co do tych szwow to az sie boje wstac i isc siusiu
Aniaa gratulacje!!!!!!!!!!!
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl