- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Aleksandra
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
13 lata 7 miesiąc temu #197680 przez Aleksandra
W sumie to Zbyszek wybrał tego króliczka bo jeszcze był miś niebieski, ale jemu sie bardziej króliczek podobał

Temat został zablokowany.
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197702 przez Batmanik
Igor tez ma kremowa ale misia ale nie powiem zeby to byla rzecz ktora musial miec tak jak inne dzieci tylko z pieluszka usypiaja ale slodkie sa te przytulanki 
moze malutkiej podejdzie bardziej:)
a ja mam prawa noge spuchnieta a nigdzie nie wychodze zeby ze zmeczenia mi spuchla:(
a moj mnie wkurzyl bo chce kupic taka kosiarke drozsza niz nasze auto
gamon jeden - on nie ma prawka to mu nie zalezy na aucie- a jak mu napisalam ze ja w takim razie chce auto to napisal ze mam sobie kupic
ale sie wscieklam no mowie Wam...skopie mu dupe hehe

moze malutkiej podejdzie bardziej:)
a ja mam prawa noge spuchnieta a nigdzie nie wychodze zeby ze zmeczenia mi spuchla:(
a moj mnie wkurzyl bo chce kupic taka kosiarke drozsza niz nasze auto


Temat został zablokowany.
- kima
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197705 przez kima
Batmanik skop mu dupsko jak wróci
chociaż jak wróci to napewno będzie zabawa jajeczna po takiej rozłące, hoho 
Ok ja idę się dzisiaj wcześniej położyć, bo naprawdę kiepsko się czuję, boli mnie brzuszek i zaczynam się zastanawiać czy to rzeczywiście jest od żołądka, tak jakoś mnie kuje co chwila, ehh nie wiem co to..
Dobranoc Dziewczynki


Ok ja idę się dzisiaj wcześniej położyć, bo naprawdę kiepsko się czuję, boli mnie brzuszek i zaczynam się zastanawiać czy to rzeczywiście jest od żołądka, tak jakoś mnie kuje co chwila, ehh nie wiem co to..
Dobranoc Dziewczynki

Temat został zablokowany.
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197722 przez Batmanik
no i bezczelnie napisal mi ze to nie za moje 
ja mu dam zabawe jajeczna gamoniowi
no na to liczyc on nie moze przynajmniej do stycznia
napisalam mu ze na odchodne ma mi wozek kupic grrrrrr chyba pogryze laptopa z nerwow
bo co innego gdybysmy mieli swoj dom i ogord a nie jego mamusi 
ale mam nerwa no az mi sie plakac chce
chyba wisza dzis w powietrzu gradowe chmury hehe ze nas tak wszystkie dzis bierze:)
milej nocki laseczki!!!

ja mu dam zabawe jajeczna gamoniowi

no na to liczyc on nie moze przynajmniej do stycznia

napisalam mu ze na odchodne ma mi wozek kupic grrrrrr chyba pogryze laptopa z nerwow


ale mam nerwa no az mi sie plakac chce
chyba wisza dzis w powietrzu gradowe chmury hehe ze nas tak wszystkie dzis bierze:)
milej nocki laseczki!!!
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197735 przez Aleksandra
Batmanik skop mu d...porządnie, niech wie kto tu rządzi
I to najlepiej tą spuchnietą nogą 
Ja też idę pomału w kimę. Oby jutrzejszy dzień był dla nas wszystkich lepszy.
Buziaki w pysiaki


Ja też idę pomału w kimę. Oby jutrzejszy dzień był dla nas wszystkich lepszy.
Buziaki w pysiaki

Temat został zablokowany.
- chłopek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu #197862 przez vestusia
Witam Was Kochane 
Wreszcie nastał normalny (mam nadzieję) dzień.
Kurdę z tymi sprzedawcami to naprawdę jakaś rzeź. Ale przecież za to im płacimy i oczekujemy fachowej obsługi. A nie jakichś pomyłek. Ja jak zamawiam coś, to nie robię od razu przelewu. Chyba że jest to coś drobnego i nie można się przy tym pomylić. Normalnie, to najpierw mail do sprzedawcy, co kupiłam, jakie wzory i proszę o info, czy wszystko zrozumiałe/dostępne itd. Jak mi odpisuje, że wszystko ok, to robię przelew. Mam nadzieję, że to, co zamówiłam przedwczoraj przyjdzie wszystko ok, bo się wścieknę, jak sprzedawca coś pomiesza. Trzymajcie kciuki.
Kima, u Ciebie też nieźle pokiełbaszono z tą przesyłką. Nawet co do koloru, przecież jasno napisałaś jaki chcesz. A to, że rozmiar inny, to już po prostu przegięcie. To samo z Dorci kiecką. I jeszcze każą czekać na zwrot kasy, chociaż sami zawinili.
Madziaska, uśmiałam się troszkę jak napisałaś, że Ty odłożysz na półkę staniki, a ja podkłady. Dorcia, mam nadzieję, że mi się te podkłady zmieszczą w mieszkaniu
W ostateczności upcham gdzieś i będą leżeć. Może komuś rozdam, kto będzie w potrzebie, albo sama zaciążę w czasie, gdy nie stracą jeszcze na ważności
He, he, he 
Mój stanik ten, co kupiłam u Mamy też jest taki dziwny, tzn. tak wysoko na dekolcie. Ale myślę, że dlatego, że jest właśnie z tą "zakładką". Cała reszta leży nawet fajnie. Tzn. poprawnie. Bo ja nie znoszę takich staników, zawsze push up albo bardotki, broń Boże zwykłe szmaciaki. Ale myślę, że po domu będzie w porządku, najwyżej na wyjście ubiorę albo normalny łatwo zsuwany, albo kupię inny, ale to w sklepie, dam więcej kasy, ale będzie to taki "wyjściowy".
Piotrek dziś poszedł do pracy, bo w sumie i wczoraj, i przedwczoraj miał wolne. Jakoś powiem Wam, że przyzwyczaiłam się do tego, że on jest w pracy, mam wtedy czas dla siebie, mogę porobić w domku co chcę i jakiś taki luz. A jak on jest, to się kręci, zamula i czasami mnie drażni he, he, he
Ale wczoraj pozmywał ładnie naczynka (a był cały zlew), ja w nagrodę ugotowałam wodę z ogórków (czyt. zupa ogórkowa), Piotrek zeżarł praktycznie cały garnek. Funia dostała kosteczki i wszyscy szczęśliwi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja piorę ostatnie pranie z naszych rzeczy i potem zacznę chyba prać rzeczy od Zuzi. Im szybciej, tym lepiej. No i w międzyczasie zrobię Wam te obiecane zdjęcia, brzuszka również. Muszę się tylko doprowadzić do stanu używalności, bo póki co wyglądam koszmarnie (też tak macie, jak wstajecie rano?? Bo ja mam zawsze wrażenie, że w łóżku toczę wojny chyba sama ze sobą, bo moje włosy rano wyglądają jakby we mnie piorun strzelił
)
Batmanik, to Cię chłop urządził. Nie dziwię się, że jesteś wkurzona, bo to nie Wasz dom i nie Wasza trawa. Ale może po prostu chce jakoś pomóc swojej mamie? Ciężko zrozumieć chłopa
A, te przytulanki widziałam gdzieś w sklepach. Ale jak na nie patrzyłam, to szczerze nie widziałam jakie to będzie mogło mieć zastosowanie. Jakieś takie dziwne mi się to wydało he, he, he
No nic, idę sobie strzelić jakąś małą kawkę.

Wreszcie nastał normalny (mam nadzieję) dzień.
Kurdę z tymi sprzedawcami to naprawdę jakaś rzeź. Ale przecież za to im płacimy i oczekujemy fachowej obsługi. A nie jakichś pomyłek. Ja jak zamawiam coś, to nie robię od razu przelewu. Chyba że jest to coś drobnego i nie można się przy tym pomylić. Normalnie, to najpierw mail do sprzedawcy, co kupiłam, jakie wzory i proszę o info, czy wszystko zrozumiałe/dostępne itd. Jak mi odpisuje, że wszystko ok, to robię przelew. Mam nadzieję, że to, co zamówiłam przedwczoraj przyjdzie wszystko ok, bo się wścieknę, jak sprzedawca coś pomiesza. Trzymajcie kciuki.
Kima, u Ciebie też nieźle pokiełbaszono z tą przesyłką. Nawet co do koloru, przecież jasno napisałaś jaki chcesz. A to, że rozmiar inny, to już po prostu przegięcie. To samo z Dorci kiecką. I jeszcze każą czekać na zwrot kasy, chociaż sami zawinili.
Madziaska, uśmiałam się troszkę jak napisałaś, że Ty odłożysz na półkę staniki, a ja podkłady. Dorcia, mam nadzieję, że mi się te podkłady zmieszczą w mieszkaniu



Mój stanik ten, co kupiłam u Mamy też jest taki dziwny, tzn. tak wysoko na dekolcie. Ale myślę, że dlatego, że jest właśnie z tą "zakładką". Cała reszta leży nawet fajnie. Tzn. poprawnie. Bo ja nie znoszę takich staników, zawsze push up albo bardotki, broń Boże zwykłe szmaciaki. Ale myślę, że po domu będzie w porządku, najwyżej na wyjście ubiorę albo normalny łatwo zsuwany, albo kupię inny, ale to w sklepie, dam więcej kasy, ale będzie to taki "wyjściowy".
Piotrek dziś poszedł do pracy, bo w sumie i wczoraj, i przedwczoraj miał wolne. Jakoś powiem Wam, że przyzwyczaiłam się do tego, że on jest w pracy, mam wtedy czas dla siebie, mogę porobić w domku co chcę i jakiś taki luz. A jak on jest, to się kręci, zamula i czasami mnie drażni he, he, he

Ale wczoraj pozmywał ładnie naczynka (a był cały zlew), ja w nagrodę ugotowałam wodę z ogórków (czyt. zupa ogórkowa), Piotrek zeżarł praktycznie cały garnek. Funia dostała kosteczki i wszyscy szczęśliwi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja piorę ostatnie pranie z naszych rzeczy i potem zacznę chyba prać rzeczy od Zuzi. Im szybciej, tym lepiej. No i w międzyczasie zrobię Wam te obiecane zdjęcia, brzuszka również. Muszę się tylko doprowadzić do stanu używalności, bo póki co wyglądam koszmarnie (też tak macie, jak wstajecie rano?? Bo ja mam zawsze wrażenie, że w łóżku toczę wojny chyba sama ze sobą, bo moje włosy rano wyglądają jakby we mnie piorun strzelił

Batmanik, to Cię chłop urządził. Nie dziwię się, że jesteś wkurzona, bo to nie Wasz dom i nie Wasza trawa. Ale może po prostu chce jakoś pomóc swojej mamie? Ciężko zrozumieć chłopa

A, te przytulanki widziałam gdzieś w sklepach. Ale jak na nie patrzyłam, to szczerze nie widziałam jakie to będzie mogło mieć zastosowanie. Jakieś takie dziwne mi się to wydało he, he, he

No nic, idę sobie strzelić jakąś małą kawkę.
Temat został zablokowany.
- iva 20
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197871 przez iva 20
hejka 
widze Vestusia pierwsza fajnie ze pogadalas z Piotrkiem i wszystko zrozumial i dotarlo do niego trzymalam kciuki kochana
Batmanik ten twoj synus to cala ty jak malowana zdjatka sa przesliczne !!!
Wczoraj widze ze kazda miala jakis zly humor ja mialam nawet dobry tylko pod koniec dnia gdzies mi sie posmutnialo
ja w piatek wyplatka wiec nie moge sie doczekac zakupkow
moj mezulek oczywiscie tez cieszy sie jak szalony codziennie powtarza ze chcial by ta mala juz z nami smieje sie ze ona jest tylko ze w brzuchu

sniadanko zjadlam oczywiscie nie standard tylko kakao serek z chlebem
hehe trzeba gdzies to zapisac ...
a z tymi sprzedawcami to naprawde niekiedy zamieszanie wiem jak kupywalam wozek z polski przez firme mojej kolezanki to powiedzieli jej ze wozek zaginal a przyszedl w ten dzien nienormalni oni sa !!

widze Vestusia pierwsza fajnie ze pogadalas z Piotrkiem i wszystko zrozumial i dotarlo do niego trzymalam kciuki kochana

Batmanik ten twoj synus to cala ty jak malowana zdjatka sa przesliczne !!!

Wczoraj widze ze kazda miala jakis zly humor ja mialam nawet dobry tylko pod koniec dnia gdzies mi sie posmutnialo

ja w piatek wyplatka wiec nie moge sie doczekac zakupkow



sniadanko zjadlam oczywiscie nie standard tylko kakao serek z chlebem

a z tymi sprzedawcami to naprawde niekiedy zamieszanie wiem jak kupywalam wozek z polski przez firme mojej kolezanki to powiedzieli jej ze wozek zaginal a przyszedl w ten dzien nienormalni oni sa !!

Temat został zablokowany.
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197878 przez Batmanik
heja!!!
hehe Vestusia mam tak samo jak moj jest;)
a nie probowalas oddac tych podkladow moze jeszcze nie wyslali??
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dobra nie smuce dzis Wam bo znow na nas wszystkie nadciagnie zla aura
musze w ten ponury dzien sie akoncu wynurzyc z domu bo nie bedzie co jesc
hehe Vestusia mam tak samo jak moj jest;)
a nie probowalas oddac tych podkladow moze jeszcze nie wyslali??
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dobra nie smuce dzis Wam bo znow na nas wszystkie nadciagnie zla aura
musze w ten ponury dzien sie akoncu wynurzyc z domu bo nie bedzie co jesc

Temat został zablokowany.
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197880 przez Batmanik
oj dzis bedzie ciezki dzien bo Igora marudzi:(
i sasdny bo gacie do szpitala mi przyjda i ciekawe czy sie wcisne
ja tez juz sie nie moge doczekac zakupow dla malutkiej choc z ciuszkow nic nie musze dokupic ale znajac mnie cos sie i tak trafi;)
i sasdny bo gacie do szpitala mi przyjda i ciekawe czy sie wcisne

ja tez juz sie nie moge doczekac zakupow dla malutkiej choc z ciuszkow nic nie musze dokupic ale znajac mnie cos sie i tak trafi;)
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197896 przez Aleksandra
Cześć kochane 
ja dzisiaj mialam bardzo ciężką noc. Ok. 23 przywieźli do nas dziewczynę z porodówki. Odpływały jej wody i miała skurcze. Mąż się kręcił w te i z powrotem jak słoń w składzie porcelany. Widzieli, że śpimy albo próbujemy usnąć to oczywiście nie było ważne. Dziewczyna nam pół nocy zawaliła swoimi jękami. Najlepsze było to, że jej skurcze nie zapisywały się na ktg, więc były bardzo słabe. Nawet położna dała jej do zrozumienia, że jest przewrażliwiona. W końcu jak zaczęła głosniej jęczeć tak koło 5 rano to zabrali ją na porodówkę. Ja jestem w stanie wszystko zrozumieć, naprawdę.... Później okazało się, że przez całą noc był wolny jeden pokój 3-osobowy. Zamiast odrazu ja tam dac, to dali ją nam....Koszmar !!!!

ja dzisiaj mialam bardzo ciężką noc. Ok. 23 przywieźli do nas dziewczynę z porodówki. Odpływały jej wody i miała skurcze. Mąż się kręcił w te i z powrotem jak słoń w składzie porcelany. Widzieli, że śpimy albo próbujemy usnąć to oczywiście nie było ważne. Dziewczyna nam pół nocy zawaliła swoimi jękami. Najlepsze było to, że jej skurcze nie zapisywały się na ktg, więc były bardzo słabe. Nawet położna dała jej do zrozumienia, że jest przewrażliwiona. W końcu jak zaczęła głosniej jęczeć tak koło 5 rano to zabrali ją na porodówkę. Ja jestem w stanie wszystko zrozumieć, naprawdę.... Później okazało się, że przez całą noc był wolny jeden pokój 3-osobowy. Zamiast odrazu ja tam dac, to dali ją nam....Koszmar !!!!
Temat został zablokowany.
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #197902 przez Batmanik
oj Olu to mialas nocke 
a co do skurczy to tez mi ktg nie wykazywalo ale zabrali mnie na osobna sale zebym wspołlokatorce dała sie wyspac
i jednak zaczał sie porod
a kolezanca nie dalam i tak pospac bo tak sie darlam hehe ze na drugim oddziale spac nie mogli

a co do skurczy to tez mi ktg nie wykazywalo ale zabrali mnie na osobna sale zebym wspołlokatorce dała sie wyspac

a kolezanca nie dalam i tak pospac bo tak sie darlam hehe ze na drugim oddziale spac nie mogli

Temat został zablokowany.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #197916 przez vestusia
He, he Ola, no to miałaś nockę
Przynajmniej napatrzysz się w szpitalu na porody, zachowania kobiet i może Ty postarasz się przy swoim porodzie (o ile będziesz w stanie się powstrzymać) nie krzyczeć aż tak głośno 
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Moderatorzy: ilona