- Posty: 707
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMY LISTOPADOWE :-)
MAMY LISTOPADOWE :-)
- Zuzu19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Kochanie moje 15.11.12 :)

Poród drogami natury, straszny, 14 godzin. 2 próby zrobienia zzo, utrata litra krwi. Aj nie chcę mi się nawet na razie tego przypominać.
10 pkt dostał a teraz już jesteśmy w domciu.
Jestem osłabiona bardzo, jak tylko " otrzeźwieje" pokaże moje maleństwo

Gratuluje nowym mamciom!
P. S mam sutki zmasakrowane, czekam na śnieg bo chyba tylko on mnie uratuje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sander
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Nic nie dzieje się bez przyczyny
- Posty: 696
- Otrzymane podziękowania: 6






No Mały wcale aż tak duzo nie ważył, jak się zapowiadało

Porodu współczuje... ale masz to za sobą!!!!!!
Co do sutków to nic nie pomaga... smarowanie bepantenem... ani octenisept... tylko czekac... i polecam laktator!!!!!
Ciekawe kiedy u nas ten pępek odpadnie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 723
- Otrzymane podziękowania: 1

Sander malutka prześliczna


Zuzu gratulacje!!!



Malinka zazdroszczę,że już odpadł ten pępek. U Kacpra nadal się trzyma... niby już suchy, ale dalej jest
Zuzu, Malinka, Iza podajcie wzrost i wagę Maluchów
Ewelka, Diablica Wy już pewnie po

A gdzie reszta??? już dawno się dziewczyny nie odzywały

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zuzu19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Kochanie moje 15.11.12 :)
- Posty: 707
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- diablica87
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Jestem w "CIĄŻY"
- Posty: 70
- Otrzymane podziękowania: 0

Ma na imię Jagódka




Sutki nawalają - mała ciagnie jak by ją diabełek opętał


Jak co to się później odezwe

Oczywiście gratulacje dla innych nowych mamusiak

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ania1985
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 111
- Otrzymane podziękowania: 1


GRATULUJE dziewczyny kochane te wasze pociechy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Baasiuniaa
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 0
dbajcie o siebie i maluszki !!!
(mojemu Kacperkowi pępek odpadł po miesiącu więc meega długo się trzymał...mocno związany z mamusią hihi)
byłam dzisiaj na rozmowie z położną, prawdopodbnie 24ego w sob CC..się okaże
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sander
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Nic nie dzieje się bez przyczyny
- Posty: 696
- Otrzymane podziękowania: 6
Zuzuka fajny chłopak!!!!!!!!!
Diablica GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!
Basiu dlaczego masz mieć cc??? bo nie pamiętam....
Aniu to jak cos daj znać

Mam pytanie do mam po cc.... Jak długo krwawiłyście??? Mi macica obkurczała się tylko 2 dni i obfitego krwawienia nie było... od środy czyli 4 dzień tylko pare kropli... w sobote całą dobe 0!!! I się martwie czy mi się tam coś nie zatrzymało....
Kaśka niestety nakładki też nie zdały egzaminu... no ale teraz to zaczyna się już chyba goić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MaLiNaUK
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 55
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gorla
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
zuzu diablica gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 723
- Otrzymane podziękowania: 1


Jak dojdziesz do siebie to pisz co u Was

Zuzu i do kogo Maciuś jest podobny??
Mój Kacperek żółtaczki nie przechodził, jakoś się udało. Ale ten pępek nadal jest. Ciekawe kiedy odpadnie

Ania fajnie,że się odezwałaś


I co z mamą bliźniaków??? odezwij się to dopiszę do listy

No i obiecane zdjęcie Kacperka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aleksandra
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja jestem z listpadówek 2011 i wpadłam zobaczyc co u was słychac

śliczne dzieciaczki



Sander napisał:
Mam pytanie do mam po cc.... Jak długo krwawiłyście??? Mi macica obkurczała się tylko 2 dni i obfitego krwawienia nie było... od środy czyli 4 dzień tylko pare kropli... w sobote całą dobe 0!!! I się martwie czy mi się tam coś nie zatrzymało....
Ja miałam cc w 34-tym tc (termin miałam na 15.11). Krwawiłam ok 7 dni. Możliwe, że juz sie oczyściłaś, ale jak masz wątpliwości skontaktuj sie ze swoim lekarzem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zuzu19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Kochanie moje 15.11.12 :)
- Posty: 707
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja czekam na laktator, mam nawał pokarmu, a Maciejko nie jest w stanie tyle pochłonąć...
A żółtaczka też nas ominęła... na szczęście.
Dziś mój diabeł szalał od 1 do 6. A to płakał, a to sobie popatrzył, postękał, pojękał ale spać nawet na chwile. Mam nadzieję,że szybko załapie ,że w nocy to się śpi

Kacper chyba nad czymś intensywnie myślał tak się za głowę łapie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sander
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Nic nie dzieje się bez przyczyny
- Posty: 696
- Otrzymane podziękowania: 6
Kasiu śliczny Twój synek!!!!!!
Ciekawe jak z tym spaniem będzie póżniej.... bo w ciągu dnia to nieraz 3-4h czuwa że tak powiem (jednorazowo) ...tzn próbuje ją uśpić...

Aleksandra dziękuje za informacje bo już sie martwiłam...
No i Malina moja relacja z cc:
Tak więc cc mam za sobą Nie było tak strasznie. Najpierw dostałam jeszcze oksytocyne żeby przygotować chodz troszke organizm, w międzyczasie czekaliśmy na wyniki krzepnięcia. I tak po 2,5h dostałam znieczulenie podpajenczynówkowe i na stół... Wcześniej było cewnikowanie - bardzo nieprzyjemne!! Świadomośc względnie miałam... i widziałam jezioro krwi w moim brzuchu bo wszystko odbijało się w lampie... No ale mdlałam w czasie operacji, miałam wrażenie że nie moge oddychać, dostałam tlen. I dzięki temu mało co byłam świadoma co się dzieje. Wyjeli małą ale nawet nie wiedziałam kiedy.... No i niestety nie złapała oddechu, musieli pobudzić jej serce i w pierwszej minucie dostała tylko 4 punkty... na szczęście w 3 minucie już 10 O całej akcji nie miałam pojęcia, dopiero później się dowiedziałam że było coś nie tak... Rana nie jest taka dokuczliwa, najgorzej było jak karmiłam pierwsze dwa dni bo wtedy się macica obkurczała a to mnie bardzo bolało!!! Pionizowana byłam jeszcze tego samego dnia o 23, następnego już musiałąm wstawać regularnie.
Pozdrawiam dziewczyny!!
Mam nadzieje że jak wszystkie dojdą do siebie to się forum rozkręci

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sander
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Nic nie dzieje się bez przyczyny
- Posty: 696
- Otrzymane podziękowania: 6
Też macie taki schemat???
A jak maluchy na kąpiel reagują??? Nasza się uspokaja

Z ewentualnych problemów to oczko jej ropieje, przemywamy solą fizjologiczna i już prawie znika


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.