Macierzyństwa pierwszy tom ;)

a ja schudłam przed te ostatnie wydarzenia 8 kg samo spadło przez stres

i okres zanikł ...

Milady teraz już z dziećmi lepiej, stres mija więc okres wróci do normy... Aj jak ja bym chciała tak schudnąć...

Uważałam na siebie w pólku Spokojnie dziewczynki Pawełek mnie pilnował i prawie pies go by mi przewrócił razem z wózkiem! Ale na niego nakrzyczałam że skacze na wózek że na mój widok ucieka

U nas zwyczaj lania się wodą w Poniedziałek przyszedł razem z zabawkami na wodę (jajeczka pistoleciki) dopóki tego w sklepach nie było dzieciaki nie wiedziały że można się wodą lać, u nas ten dzień to Śmingus-Dyngus. Smyra się wszystkich po nogach brzozowymi witkami, lub gałązkami jałowca, a jaka panna miała całe nogi pokłute ta cieszyła się największym powodzeniem na wiosce A za chodzenie z "dybguskami" od domu do domu (przeważnie o świcie, żeby gołe nogi w łóżku jeszcze dostać) dostawało się właśnie skromne upominki słodkie ale od zająca porządne prezenty No chyba że ktoś broił to dostawał królicze bobki Za moich czasów to te bobki to były czekoladowe cukierki wsypane do "gniazda" ale dziadek swoim dzieciom dawał prawdziwe bobki I dopiero jak dzieci się rozpłakały że przecież były grzeczne to dostawały słodycze

Kaszuby zawsze były dziwne

coś jeszcze miałam napisać... Ale ni chu chu nie pamiętam....

Hej

a u nas zajac w niedziele. A najbardziej podobał mi sie zajac u kuzynki, jak w ogrodzie dzieci szukały prezentow!

Staram sie was czytac regularnie ale z odpisywaniem jest gorzej bo już sie trzeba skupić.
Zaleglym i obecnym solenizantom malym

Sophie a Tobie 2 kreseczek


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Milady wiem ze to moze nie zabrzmi za dobrze ale wiesz.... teraz povierpisz a potem nabierzesz do niego dystansu, a tak moze cale zycie mialabys takie pelne rozterek, wahań. Postarmy Ci pomoc przezyc te ciezkie chwile

Kasiu nie zrizumiałam ?
Jeszcze raz mi to napisz

U nas robota wrze sadzimy tuje znaczy już posadzone...mój tylko pozostałą ziemię rozgrabia ale ślicznie to wygląda jak w lesie

Gochens wiem że konsekwentnie powinnam z dietą...i ogólnie się trzymam z tym...to co mój je to nie jest zbytnio odmienne od mojego...no chyba ze dzisiejszy obiad którego nie jadłam. Są dni w których nie jem w ogóle obiadu...bo nie chce mi się gotować...a waga i tak stoi już od 3 tyg.
Egal...zobaczymy czy się ruszy...i jak moje wyniki.

uciekam bo Lena marudzi...ewidentnie dziś jej się nudzi wszędzie...na dworze chwilę...potem do domu...pobawiła się...i znów maruder...więc znów poleciałyśmy do taty...no i znów teraz do domu bo już było jej tam nudno...i widzę że zaczyna się znowu nudzić pewnie już na spanie jej się ma...bo obudziła się o 13.30 i od tego czasu nie spała...o 19 kąpanie i lulu

miłego wieczoru

Jestem i ja z centrum dowodzenia

Srenka no to rzeczywiście pies musi uważać bardziej, moja suka tez nie patrzy na nic najważniejszy patyk jest!
Kasiu oj taki wydatek napewno zabolał No ale jak mus to mus dobrze ze chociaż bon dali

Dziewczyny czy to Możliwe ze czuje ruchy Dziecka?????? kurka mam kilka razy dziennie takie delikatusne pulsowanie czasem z prawej strony czasem z lewej, no kurde to chyba za Wcześnie zdecydowanie co?!

Byliśmy na zakupach w końcu lodówka zapelniona bo ostatnio tylko światło i stary ser biały
Mój malz stwierdził dziś że nie chce robić świąt w tym roku bo nie chce mu się tego wszystkiego Poniżej sprzątać szkoda bo tak zawsze fajnie było ale z drugiej strony ja z brzuchem i jeszcze młody pod nogami ehhhh sama nie wiem co myśleć

Haniu cyknij foty!!

Gochens to słuchaj meza i sie nie przemeczaj a przygotowania to wysiłek i jeszcze zajmowanie sie Alankiem w miedzy czasie ...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No niby tak ale fajnie spędzić święta w większym gronie zobaczymy jak to będzie.

Uciekam na film buziaczki

Gochens a wiesz, że ja wczoraj przeszukiwałam informacji od kiedy można czuć ruchy bo mi też się wydaje, że je czuje, takie mrowienie Ale najwcześniej w 16 tyg niby czuć, a Pawełka czułam w 20tyg... Choć mnie się wydaje że czasem maleńswo tak się wierci że czuję je

Co do Swiąt w większym gronie, to rzeczywiście są fajniejsze, ale ja w tym roku też nikogo nie zapraszam To ja czekam na zaproszenia

Za to obawiam się jak to będzie wyprawić roczek małemu z brzuchem... Chyba będę musiała mamę o pomoc prosić... i teściową też A co ona sobie myśli

Milady, wydaje mi się że Kasia miała na myśli, że teraz pocierpisz z tęsknoty i rozterek czy dobrze zrobilaś, a po jakimś czasie emocje ustaną i będziesz "trzeźwo" patrzeć na Wasz "związek"

Haniu pochwal się ogrodem

Moje dziecko się pluska a ja mam czas dla siebie Siedzę przy nim w pogotowiu jakby głuipie pomysły załapał, ostatnio chce jeść pianę lub chce raczkować w wanience

czesc kobietki.

tak tylko na chwile zagladam.

u mnie pracowicie ,nie jest lekko no ale zycie

wczoraj bylismy na urodzinach synka kolezanki,fajnie dosc bylo,dzieciaki sie pobawily,oprocz chlopakow byla jeszcze dziewczynka( 7 miesiecy),prezent trafiony,mlody zadowolony,tylko ode mnie dostal tak drogie i duze autko ,gosci bylo duzo,jak dla mnie za duzo jak na roczek,dobrze ze wszyscy na raz nie przychodzili bo bysmy sie w mieszkaniu nie pomiescili,mam troche fotek to wstawie jak sie dzieciaczki bawiły


U mnie nie ma czegos takiego jak zajac,zadnych prezentow sie nie daje na Wielkanoc,moze i lepiej bo ilez mozna ,u nas swieta we trojeczke tylko

Sophie przykro mi ze sie nie udalo tym razem,ale badz dobrej mysli,nadzieje umiera ostatnia i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin(spoznione,ale wczoraj nie moglam wejsc)

Buziaki dla Gabi,Wiki,Zosi

Mam do nadrobienia 4 strony,wiec ciezko bedzie.

milego wieczoru

My juz w domciu.

Kasiu wow 4 tys to bardzo duzo jak za naprawe ... Dobrze ze kupiliscie nowy przynajmniej z gwarancyjka.

Haniu a oprocz dietki steperkujesz jeszcze? Moze za malo ruchu? A i to ze sie nie je wcale to nie jest dobre wrecz przeciwnie, bo pozniej zaladek sie rozleniwia z trawieniem. Wiec jedz chociaz troszke ale zawsze:*

Gochens ja zoske poczulam w 17tyg i 4 d

Kochane dobrej nocki :*

Powróciłam.

Włoski przycięte, od razu lepiej się układają. Maleństwu kupiłam spacerówkę do auta, bratki na balkon...

Pranie poprasowane, jutro tylko porozkładam i pójdziemy wypróbować nowy wózek.

Haniu, Ika ma rację ale moim zdaniem też jest tak że jest czas jak waga spada, później na jakiś czas stanie by znów zacząć spadać- wszystko powoli, organizm sam sobie krzywdy nie zrobi.

Gochens na ruchy to chyba za wcześnie. Mogą to być powiedzmy jelita które powoli ustępują miejsca powiększającej się macicy albo faktycznie intensywnie ruszająca się dzidzia przez co przelewają się wody płodowe. Nie wiem może to odczuwasz. Ale głupoty napisałam

A i Wikusia dziekuje za życzenia.

witam nocnie...
pisze jakies glupoty na jutrzejsze praktyki sama juz nie wiem co...

Milady chodziło mi o to że może dobrze ze go w d.... kopnęłas teraz. Niestety pocierpisz teraz, ale gdyby został i co chwile ci jakiś numer wykręcał miałabys takie niespokojne zycie i ciagle jakies rozterki....

Kobitki moj mały głowa wali o podłoge albo o drzwi. Jakies mi to podejrzane.
Wasze tez tak robią??

Ide bo ledwo siedze juz

Witam jako 1

Noc spoko ale pobudka po 6 i koniec spania niestety.

Jesli chodzi o ruchy to z Alkiem czułam kolo 17 jakoś no ale teraz wiem jak to czuć i dlatego wydaje mi sie ze to jest TO. Srenka moze to rzeczywiscie nasze male bobasy tam skaczą


Violcia super ze imprezka sie udała pewnie Oskarek sie cieszyl ze w kolo tyle bobaskow czekamy na foty

Srenka tez sie zastanawiam jak będzie na roczek ?? Chcislabym u teściów zrobić zawsze fajniejna powietrzu no ale musze z nimi zagadać jak oni to widzą, poza tym wiem ze maja jakos w czerwcu wyjechać do znajomych a wolalabym jednak zeby byli heheh

Milego dnia chłopcy i dziewczęta♥♥

Witam sie i ja Zoska od 6 ppbudke zrobila .... chyba padnie kolo 11...

Violcia dobrze ze imprrzka udana :-D

Nooo w czerwcu to bedze imprez po kolei bd zdj dodawac z urodzin heh :-D
Pietwszy bedzie Bartus swieczke dmuchal :-D