Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Cordis nie wiem co masz w lodówce

ale możesz zrobić misz masza z pateli, czyli wjo co masz np (kura, papryka, cebula, kukurydza, brokuł, czoch ) i do tego ryzyk

No rozumiem cię Cordis z tymi gołębiami .... no nic trzeba czekać aż nasze Bartki podrosną i sami będą proce robić

A z tym ziołem to nas jeszcze pozamykają jak takie nategesowane będziemy się dziećmi opiekować

Gochens u Nas na blizniaki nikłe szanse bo nie biorę tabsow żadnych no i w rodzinie brak
Pomysły na obiad extra

Ja tez jestem za pomysłem Marty

Haniu śliczne te tuje a pokaz jeszcze fryza Gabi tez budzi sie o 7 i po 9 juz drzemke robi

Cordis u Nas na obiadek dla trojga pulpeciki z miesa mielonego z indyka z warzywami do tego sosik wlasny i ziemniaczki

Malutka kurde to niezle Wad skroblo i z oszczedzania nici :/

Kurde znowu mąż dostal mandat i ja ide na kurs tygodniowy z UP

aj tam od razu zamkną przecież zioła się legalnie w kuchni używa to już nie nasza wina

Cordis pozakładałaś te foliówki??

Karolka pulpeta w sosie chetnie bym zjadla i do tego pyrki ojojojjj sto lat pyrkow takich nie jadlam w sosiczku

A ja robie zapiekankę ( makaron (ja kupuje rurki kolorowe makaron marchewkowy i szpinakowy w opak.) , kurczak,papryka,pieczarki,oregano pozniej posypuje zółtym serem i pyszne jest

MArta to na wesooooło

Wyszedł 4 zab NARESZCIE YPIIIIII! :* :*

Aza mi sie buntuje chce isc na spacer a Ona lezy lenia złapała

KaRolka predkosc ?

Moja jak narazie tylko raz dostał mandat ma prawko 6 lat zobaczymy jak dalej bedzie

cordis napisał:

Marta, to musi posiać więcej wiesz ile nas tu jest, podzielić się trzeba

A mnie to rozbawiło

To przekaże Małżowi żeby Pędzikiem po donice dodatkowe leciał

Hej mamusie

Ja juz po praktykach jeju w drodze ledwo niezasnelam. Jak maly wstanie jedziemy po ten zepsuty laptop i moze jakies sklepy pozwiedzam bo jade z mama. Z mezem pewnie bym j6z do sklepu nie weszla

Pomysl Marty (naszej ekspertki ksiegowosci) co do urodzin popieram. Ja juz ziolka posadzilam i juz wykielkowaly

Karolka no specjalnie uderzy sie 2 razy i w placz. No n7e kumam tego.

Wiola ale szczesliwa jestes na tych zdjeciach a synus tez mi sie widzi z3 caly tatus.

Ikunia gratuluje postepow u twojego


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Tort ze ziemniaków, to całkiem fajny pomysł tym bardziej,że torta Ja nie lubię dla Mnie jest za słodki, chodź bardzo lubię słodycze ale np nie lubię bitej śmietany

Kasia dziękuję za tytuł

No a z tymi chorobami to ja jestem przerażona... staram się o tym nie myśleć ale teraz jak gdzieś widzę chore dzieci to od razu się wzruszam ....

Ostatnio jakiś artykuł czytałam i padło tam stwierdzenie ze Matki zdrowych dzieci modlą się o to by ich dzieci nie zachorowały a matki chorych dzieci modlą się żeby to one nigdy nie zachorowały

Co do gołębi to coś bym napisała nie lubię tych obsraniuchów jak lecą w stadzie nad głową to ja w przestrachu, że na mnie narobią. Miałam doczynienia z gawronami 2 razy mnie zaatakowały z góry zzzzzzz i teraz boję się lecących ptaków. Wracając do gołębi to nie napiszę tego bo jeszcze jak ktoś przeczyta to wyjdę nad znęcaniem się ale o nie ja tylko moja matka hahaha

Mały cały czas dupa go góry głowa na dywanie i zagląda pod łóżko ale to komicznie wygląda.

A co do tortu to zrobię 2 jeden zwykły a drugi z warzyw a zaszaleje i jeszcze coś z niego skubnie heheheh

A ja kocham szpinak nawet sieję na grządce bo lepszy swój, a plon zarąbisty liście obrywa się, a on dalej się odradza. Lubię z makaronem ziemniakami i parówkami plus szpinak i parmezan mniammmmmmmmmmmmmmmm

Hej ja tez wreszcie jestem. Dzis bylam z Patka na kontroli i jest wszystko ok na szczęście za 3 tyg zdjęcie gipsu czyli w wielki czwartek wiec na swieta będzie bez gipsy. Jutro mój K przywozi swoja mamę na weekend w sobote mamy jechac po drzewka owocowe wiec tez ogrodniczo sie rozruszamy.
Zdjecia wszystkie super.
Ikunia fajnie ze usłyszałaś te słowa oby tak dalej.
oj Kasia z tym laptopem to kiepawo ale przynajmiej nowy teraz masz wiec prace raz dwa napiszesz.
Milejdi będziemy cię wspierać ile mozemy. Będzie dobrze.
Juz do malutkiej wyslalam dane na priw.
Haniu sliczny lasek.

Odnpsnie swiat to u nas tez nadal polewamy sie woda a dzieciaki z moim K robia zasadzki na dziadkow i mojego brata z rodzinka jakoś strasznie ich nie polewaja ale trochę no moze mocniej niż trochę. A u nas królika nie bylo tylko ja wprowadzilam i zawsze wszystkim dzieciom chowam po różnych kontach a one szukaja i jest fajnie.
No u nad kwiecian mnogi w urodziny wiec w zasadzie kazdy weekend będziemy mieć zajęty.

Macie moze fajny przepis na chleb kukurydziany bo mój jest bezglutenowej i musze wreszcie nauczyc sie piec jakiś fajny

Lena śpi

Karolka nie mam ułożonych włosów to nie ten sam efekt.

Zaraz do malutkiej tez priv wyślę.

Mmmmmm szpinak...uwielbiam !!!!!!! mogłabym go jeść bez opamiętania ...ale wiem że umiar w nim tez musi być. W ciąży jadłam go bardzo często...miałam tak jak Ty gochens że w głowie tylko szpinak mi siedział
A przepisy super

Ja dziś kupiłam paprykę, pieczarki i cukinię i jutro zrobię to z kaszą gryczaną i będę miała na 2 dni

Kupiłam Lenie dziś autko - wywrotkę...takie małe i patrzyłam na reakcję...ale nie specjalnie ją obeszło może jeszcze się zainteresuje a dałam za nie aż całe euro Pani się pomyliła i wklepała na kasę 1 euro zamiast 3e
Kupiłam też notes na magnes na lodówkę z ołówkiem - fajna sprawa mojemu kupiłam tez taki mały notesik bo zawsze jak idzie z pracy to spisuje nazwy firm na ciężarówkach wchodzi potem na neta i czy ta o nich a jak jakaś interesująca to podkreśla i będzie wysyłała CV
Już ma kilka fajnych

oj obesrajców dachowych też nie moge ścierpieć Cordis ...spróbuj z reklamówkami foliowymi tak jak Gochens mówi...albo ponacinaj butelki ze dwie plastikowe i zrób z nich wiatrak i na pałąk i w donice i heja proca tez fajny sposób

szósteczka niestety nie pomoge w chlebku kukurydzianym

Marta hehe zioło, zioło...

a jeśli o luzie mowa to za mną dziś chodzi cały czas ta piosenka ( kamerzysta dał ją w tle jak nagrywał nas w liceum jak siedzieliśmy w ławkach, jako pamiątka i dodatek do studniówki )




a co do ruchów dziecka to ja pierwsze takie łaskotanie jak motylka dotyk czułam już w 16 tygodniu ...wiem że w pierwszej ciąży powinno się czuć koło 20 tygodnia ale ja raz na jakiś czas ( na 2-3 dni) czułam takie delikatne muśnięcia już no chyba że to była moja bujna wyobraźnia...ale jak mogłam sobie to wyobrazić jak to była moja pierwsza ciąża i nie wiedziałam wówczas jak to jest z tym łaskotaniem

ViolciA NO LASKA Z Ciebie pierwsza klasa i racja szczesliwa jestes na zdj a OSkarek na te oczy bedzie panienki wyrywał

Aleksia apropo tortu z ziemniaków ja dzis patrze na przepis i jest sernik do ktorego daje sie ugotowanego ziemniaka a tesciowa mowi ze po to by był gęstszy ...