- Posty: 1860
- Otrzymane podziękowania: 22
- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- Sophie25
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Nigdy nie trać nadziei !

Kwiaty uwielbiam i jak rosna pieknie latem to siedze i sie wpatruje jak bym wam pokazała moja kolekcje co mam w domu byłam raz nawet w gazecie opsana w ANGORA :)Napisałam do kacika kwiatowego


Moja Zoska dłuzejeee w oczach haha


a to skoczek gumowy ma fraaajde z tego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5


Ale czadowe łupy

Gochens fajnie że Was przyjęli i dostał Alus probiotyk


Agusia fajnie że jestes


A Gabi nie chora ale jakas taka troche nie swoja , moze to przez ząbki bo plaaczek straszny z Niej dzisiaj ;/
Hania to na smingusa wpadamy do Ciebie


Moje dziecie jak zawsze robi kupke rano tak dzisiaj sie męczyła i zrobila twarda i czarnozielona :/ a daje jej duzo pic
Skubana tak juz zapiernicza na raczkach ze trzebavja gonić a co gorsze to mamy taki stopień z salonu do korytarza i Ona jak na złość tam sie pcha a jak mówię nie wolno to tym bardziej to robi :/ ehh i ulubiona zabawka to buty i sznurówki wyciaga łobuz mały

Jakie mam zakwasy po tym machaniu tylkiem na boczki to głowa mała

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9

Później dodam dane to tabelki.
Dziś była chrzestna cyknęłam trochę zdjęć dobrym aparatem więc portretówka będzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja nie wiem co to ze mną dziś... Do południa było wszystko w porządku! A potem, już wszystko mi śmierdziało na wymioty... Wszystko też smakuje, ale co z tego, jak skończę jeść, to już mdli i tak długo aż zwymiotuję... I zła jestem na te wymioty i już dziś nie będę jeść, choćbym miała się źle czuć z tego powodu... Bo możliwe, że problemem jest to, że od 6 dni kupy nie robiłam takie mam zatwardzenie, że aż mnie "rozrywa" czuję taki ścisk i brak miejsca w brzuchu z tego powodu... Pytałam w aptece u nas na wiosce to nie ma nic dla ciężarnych na zaparcia, próbowałam już zimnych jogurtów, kompotu z jabłek... to tylko gazy dostałam i jest jeszcze gorzej... Już nie wiem co ze mną jest nie tak... Może macie jakieś pomysły???
Nawet mąż zobaczył że dziś coś ze mną nie tak i nie jechał remontować, tylko został, żeby się małym zająć...
Pisałyście o gołębiach, już nie pamiętam jaka ma z nimi problem... Dziadek mojego G. też miał dużo dużo gołębi, wszystkich na wsi denerwowały aż zaczęli je łapać i jeść



To ja się już położę, może mi lepiej będzie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

BEZPIECZNE W CIĄŻY NA ZAPARCIA TO TAK:
- SOK Z KISZONEJ KAPUSTY (5-6 ŁYŻEK I POWINNO POMÓC)
- KIWI- DUŻE ILOŚCI
- SUSZONE ŚLIWKI
- MUSLI Z 4 ŁYŻKAMI PŁATKÓW ŻYTNICH
- 1 ŁYŻKA OLEJU NA CZCZO LUB/I WIECZOREM (ROŚLINNY LUB OLIWA Z OLIWEK)
- NO I ZWYKŁE CZOPKI GLICERYNOWE !!!

- DANON ACTIVIA 2 razy dziennie
- siemię lniane z apteki (zaparzyć gorąca wodą i po ostygnięciu zjeść)
Można też spróbować wypić Inkę z dużą ilością mleka...zawiera dużo błonnika a to ważne przy zaparciach. Jedz też dużo surówek z kiszonej kapusty, dodaj do tego starte jabłko polej odrobiną oliwy i szamaj ze smakiem


Słyszałam tez o środku bezpiecznym takim jak lacidofil (ale to najlepiej skonsultowac z lekarzem bo wiadomo w ciąży jeden może a drugi nie)
Myślę że dużo sposobów podałam i coś na pewno pomoże



Sophie ale czaderskie ciuszki normalnie sukienusia bodziak bomba



srenka a z gołębi padłam



Karolka taka kupa to na pewno na zęby



srenka a tych wymiotów współczuję...może faktycznie juz jest wszystko zapełnione i organizm tak reaguje



Lenę dziś ja kąpałam...chlapała że głowa mała...a jak robiłam jej nununu i palcem groziłam to małpiata robiła mi papa




A jak dziś jadła deser to na dole drzwi ktoś otwierał a ja rzuciłam hasło "tata idzie" (bo myślałam faktycznie ze to on) to ona pełna radości i gotowości ...a za chwilę ktoś na dole do swego domu przekluczał a ona już na nasze drzwi patrzy i wyczekuje taty aż cała się trzesła z radości (wiedziałam ze to nie tata bo nie do nas bo słyszałam ze do innych drzwi) i mówię jej " to nie tata, nie ma taty" to wiecie że prawie się popłakała? tak bardzo chciała zeby on przyszedł



ech...moje kochane dziecię

miłego wieczoru i nocy

edit
gochens a tej gorgonzoli ile dajesz? bo ja mam opakowanie 250g.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

z gory jakies krzyki dobiegaja czy to jeki,moze sasiedzi robia bzyku bzyku

Oskarek dzis taki marudny byl i poplakiwal ze musialam go wykapac juz o 18stej,moj mu nie zrobil drugiej drzemki w dzien i to skutki,ale taki byl spiacy ze na przewijaku zaraz zasnal jak go ubieralam,wczesniej jeszcze sie bardzo rozplakal jak wypuszczalam wode z wanny i troche zacharczalo,biedne moje wrazliwe dziecko,ciezko go bylo uspokoic

Biedny Alanek az 7 kup,to sie nameczyło dziecko,dobrze Gochens ze byłas u lekarz,teraz juz bedzie lepiej

Agusia wow ale Ci arturek ładnie rosnie...nie dziwie sie ze przy dwojce masz malo czasu,ale odwiedzaj nas czesciej

Gabi dobrze ze z Toba nic powaznego bo martwiłam sie ze znow goraczka Cie dopadła

Sophie to mialas przezycie,dobrze ze jednak nie połknela ,wyobrazam sobie jak sie przestraszylas

Srenka wspolczuje wymiotow,ja tez rzygalam jak kot w ciazy,a na zaparcia Hania-dobra rada tyle Ci sposobow wypisala ze cos napewno pomoze

Biedna Lenusia,ale to jeszcze nie raz sie uderzy nabije guza,Hania wszystko przed Toba jak Lenka zacznie sie "wypuszczac" i bedzie raczkowac

A tu obiecane zdjeciaciag dalszy,pewnie macie dosc juz ogladania mojego dziecka,no ale trudno

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05





Violcia Twój się rozpłakał jak wypuszczałaś wodę a moja się rozpłakała dziś jak do wanny napuszczałam wode z prysznica


Karolka jak Gabi z gorączką? nie podniosło się nic?
lecę się położyć bo mnie wszystko napitala od tej ciotki
dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Milady
-
- Gość
-

Iwo wymiotował i dalej jestesmy na oddziale ....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4

To chyba Alanek miał biegunkę- sra...ke, bo mi lekarz powiedzial ze biegunka zaczyna sie od 8 kup w ciagu dnia czy doby- nie pamietam juz dokladnie. Ja podawałam wtedy smekte i orsalit i bylo ok, a profilaktycznei cale opakowanie dicofloru- juz po.
Srenka ale ci sie porobilo z tymi wymiocinami- ja nie wiem co to jest...
Violcia pokazuja nam tu Oskarka kiedy tylko chcesz i ile razy chcesz, milo jest popatrzec na takich przystojniakow i ladne dziewuszki jak nasze bobasy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5


dobre z tymi gołębiami a apropo to słyszałam że dobre choc sama jakoś bym sie nie skusila chyba że bez wiedzy że to gołębie

Haniu czemu Ja Cię w ciąży nie znałam tak bys mi ulzyla tymi poradami bontak sie meczylam , raz na tydzien w wc i to z trudem masakra :/ moja tak samo reaguje jak Lenka na głos taty



Violcia ślicznie wyszliscie



Gabunia padła juz przed 20 , ja po ćwiczyłam i zakwasy jutro będą megaa

kurde juz poltora miesiąca minęło jak wyszły dolne jedynki a górnych brak tylko męczą okropnie :/
Mąż mnie przyświeci bo mu białą koszulkę zafarbowalam tzn nie specjalnie tylko robiłam białe pranie i wsadzilam błękitna bluzke i wszystko jest błękitne


Te nasze dzieciakibcoraz bardziej łobuzują , pokazują rożki

Milady znowu Was dopadło



Malutka to zdjecie Wasze śliczne , a Wika na Tym co kleczy na jednym kolanku rozłożyła mnie na łopatki


A właśnie jaka podusie macie w łóżeczku ??? Bo u Nas jest płaska jak dla noworodka , moze by jej zmienić ???
Milego wieczoru
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5


Milady, o kurcze, czyżby wirus? Iwo pewnie odwodniony i dlatego Was zatrzymali? A kto zajmuje się Nastką?M pomaga?
Haniu, super porady jeśli chodzi o zaparcia...jesli mogę, to ja jeszcze dopiszę.
na czczo woda z cytryną
na czczo woda z suszonych śliwek kalifornijskich
duphalac...bardzo dobry, w płynie do picia, to na bank mają w aptece...zapytaj też o Colon C...szczerze nie wiem, czy ciężarne mogą go stosować, ale czasem trzeba tym kobietom cos napomknąć...
Malutka, Wiki jest cudowna



Karolka, taka temp.faktycznie może być od ząbków...natomiast gdyby jej nie przechodziła a nie miała kataru ani kaszlu, to może być to 3 dniówka...jeśli za kilka dni wyjdzie wysypka, to pewnie to.
Szósteczka, cieszę się, że z Patką już dobrze...fajnie, że przed świętami będzie miała ściągniety gips

Haniu, Lenka musiała być zawiedziona...że to nie tata...znam bardzo dobrze tą minkę...czasem mi się wydaje, że idzie Dominik i mówię dzieciakom...Emi juz ląduje pod drzwiami i woła tatusiu...a tu go nie ma

Emi od 2 dni interesuje się siusiakiem Artka...podczas kapieli non stop chciała by go dotykać i ciągnąć...wiecie, to trochę śmieszne, ale zastanawiam się czym jej zająć by takie głupotki nie chodziły jej po głowie..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05


Malutka jeszcze Agusia podawała wymiary

a Wiki super laska






śliczna Ty i ślicznie włoski przycięte

ale nasłodziłam


Karolka no widzisz...trza było wcześniej obczajać nasze forum


dobrze że u Gabi nic się więcej z tą gorączką nie rozwinęło.
Oj Milady znów szpital? a skąd te wymioty? chyba nie od tego wstrząsu? bo to trochę późno by było... Zdrowia życzę! i szybkiego powrotu do domu


Agusia Milady rozstała się z M.
Twoje porady też interesujące

może Emi mogłaby zabawiać Artka gumowymi zabawkami? albo niech mu delikatnie spróbuje umyć włoski? może to ją odciągnie od tego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiasia
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 517
- Otrzymane podziękowania: 3
Haniu bardzo ładnie się obcięłaś. I jak pamiętam Cie z ostatniego zdjęcia to muszę powiedzieć że widać już spadek wagi no i fajna z Ciebie babka

Sophie ale miałaś farta ze wyciągnęłaś ta groszówkę. Wyobrażam sobie jak musiałaś się przestraszyć.
A ogródka zazdraszczammmmmmmmmmmmmmm

Napisz jak skoczek? zastanawiałam się kiedyś nad kupnem (moja mama ciągle mi powtarza ze ma przestać z kupowaniem dla Tomka zabawek).
Malutka ale z Was laski

Malutkamilka nasze dane: 25.08 oraz 8 kg i 74cm
Gochens dobrze ze juz dobrze z Aligatorkiem. I jakie masz czaderskie okna!!!!
Srenka

Milady trzymaj się i ucałuj od nas Iva

A u nas zębów ani widu ani słychu... lekarz mowił ze wychodza a tu nic. Haniu moj tez jak słyszy ze tata idzie to cały sie trzesie, macha nogami i rekami i podskakuje.
Dzis i jutro mąz ma wolne. Super jest jak jestesmy razem i Tomek taki szczesliwy. Na czworakach oczywiście biega miedzy nami i zaczepia. Jutro tata obiecał mu pokazac koniki wiec jedziemy do stadniny i pochodzimy po lesie:) Juz niedługo męzu bedzie miał długoooo wolne - oddaje mu 8 tygodni rodzicielskiego.
Moj mąż uwielbiał chodzik ale lekarz ostatnio tak mi nagadał ze mąż grzecznie go złozył i schował

nikt mi nie napisał czy wasze dzieci walą głową? wiec chyba tylko moj coś świruje?
Moj mąż Tomka nauczył jak mrugac na dziewczyny zeby poderwać - mowie wam można pasc jak tak ni z tego ni z owego próbuje mrużyc oczy

Miłego wieczorku życze.....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.