Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Gochenes - Karolka dzisiaj coś wspominała o pieczeniu

"MODLITWA MĘŻCZYZNY ,, BOŻE DROGI " Chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co musze znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen. Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny. Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, dał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoły. Poszedł do domu, zebrał rzeczy do prania i nastawił je, poszedł do banku, aby wpłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, potem do domu, rozpakował zakupy, zapłacił rachunki i wpisał je do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była już 1:00 ,więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzeć podłogę w kuchni. Poszedł do szkoły, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawiał z nimi. Przygotował im mleko i herbatniki i dopilnował, aby odrobiły lekcje. Potem wyjął deskę do prasowania i prasując oglądał telewizję. O 16.30 zaczął obierać ziemniaki i warzywa na sałatkę i przygotował kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. O 21.00 był już zmęczony a ponieważ jego codzienne obowiązki jaszcze się nie skończyły, poszedł do łóżka, gdzie odbył stosunek zanim zdążył zaprotestować. Następnego ranka, gdy tylko się obudził ukląkł koło łóżka i powiedział: Boże nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak było ?" Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział: ,,Mój synu, widzę, że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedłeś w ciążę"

Eh Gochens niezłe

Hehehe Gochens czadowe to szkoda że mąż nie może sie tak zamienic na jeden dzien o ile mniej mamrania by bylo jak w raju wtedy hihi
Dawaj skladniki to Ci ciacho zmajstruje

Marta widzisz mężu swietnie daje sobie rade , a jak z tą zupka ?? Ugotowalas wczoraj ??

Witam i o zdrowie pytam

U nas piękna pogoda wow, wow, wow Rozwiesiłam pranie i sie suszy na nowej suszarce pochwale sie nią i przy okazji "ogrodem" mogę?

Violcia fajny rowerek...ale drogie takie cuda

Karolka Twój rowerek bajera też kurcze zastanawiam się czy lenie nie kupić ale jak my go z PL przywieziemy przeca my nie mamy kombi

Gochens trzymam kciuki za genetyczne by wsio było okej i by się piękna bułka pokazała a to z tym facetem to już gdzieś kiedyś czytałam fajne , fajne
A z ciastem dasz radę ! to bez pieczenia jest przecież ale apetycznie wygląda

Marta to super że mąż taki chętny na 3 aż tylko zeby po dzisiejszym dniu mu sie nie odechciało skoro przyszedł i stwierdziłaś widząc małza że opieka nad dzieckiem to jednak nic prostego

szósteczka powodzenia w przygotowaniach do świat ! ale pewnie dziewczyny tez pomoga więc luz

Malutka ale śliczne jesteście pięknie masz zrobione włoski
I ja twierdzę na 1000000% że Wiki ma usmiech po Tobie rzuciło mi się to od razu w oczy ten sam układ ust

Gochens aleeeee bryka no, no to Ali w pełni bedzie mógł wyrywać na zimny łokieć w takim autku
...i faktycznie ciężki orzech masz z imionami, bo małżowi nic nie pasi Oby była dziewczynka to wtedy chodziarz Leonarda nie będzie chyba że da tak dziewczynie bo u mojego w pracy była jakis czas dziewczyna o takim imieniu "Leonarda" właśnie

a to mój ogród i suszara

Karolka ugotowałam niech zna dobre serce zonki

Haniu a ty jaki wozek masz?

Alan

Cordis odpoczywałam ale po rannym napadzie męża jak wstał o 7 tak mi się zasnęło, że mnie syn obudził o 9;20
A prezent odłożył na sobotnią noc bo nie musi wstawać w niedziele.

Modlitwa super.
Fabian ślicznie sama miałam to na swojej liście.
A może mąż wymyślił Alwin, że nie pamiętasz? Mi się strasznie podoba ale mąż stwierdził, że będą zanim wołać Alwin i wiewiórki. Czy musiała taka bajka powstać zzzzzz
Z resztą najpierw było imię potem bajka. Tak samo może za Mają krzyczeć bzzzzzz. Za Bolkiem lolek. Tomek paluch

Iść do pracy na 8 godz wraca człowiek i ma spokój, a przy dziecku się tak nie da czasem to dzień i jeszcze nockę trzeba zerwać.
W ogóle siedzenie w domu powinno być płatne może przynajmniej połowę najniższej krajowej to już by było coś.

Oskarek świetnie w tym rowerku wygląda. Też takie oglądałam.

Wczoraj jak mały stał i był trzymany pod pachy to było ok mąż go puścił i do póki się nie zorientował, że nikt go nie trzyma to stał parę sekund, a jak zaczaił to od razu siup na dupę. Boi się stać bez trzymanki.

Haniu nie obraź się ale jak ja widzę te suszarki to mi się kojarzą, że to piorunochron dziwne mam skojarzenia

Odnosnie wozka to my mamy tcm hucka wozki.com.pl/galeria/?hauck-tcm-trzykolo...zek-spacerowy-od-1zl
o wlasnie taki i jest super my z czescia wkladana gondolowa za uzywany w zeszlym roku dalismy 100 zl juz zreszta pisalam rozklada sie calkiem na plasko mozna prowadzic przodem lub tylem ijest n/prawde super po sklepie tez w miare sie jezdzi sklada sieniezle polecam coprawda to stary model ale nowe tej firmy tez niezle wygladaja wiec polecam..
No wlasnie Agusia bylas u okulisty z Emilka.
Haniu ten ogrodek calkiem niezly juz zjezdzalnie i piaskownice zmiescisz i masz placyk dla lenki no a ta suszarka super coraz bardziejna nia choruje tylko z tym odbiorem to nie tak chop moze poczkam na taka w ktoryms z supermarketow .
No dziewczyny napewwno pomoga juz lista rozpisana co kto robi wyboru za wielkiego nie maja.
Papa

Helol
Ja jade na hepatologie ciekawe co wymyślą
Zoska u mamy.

Gochens powodzenia i czekamy na wyniki usg;)

A w takim aucie to mysle ze nawet w bagażniku bedzie miala zoska komfortowo w koncu to bmw:p
Haha.

A te plastikowe rowerki wogole mi sie nie podobają. Czekam do przyszłego roku jak bedzie juz fest chodzic i kupujemy rowerek biegowy.

Hania suszarka bomba tylko ci polowe ogrodu zajela:p ale to chyba sie jakos składa jak parasol?

Marta dobrze ze mezus sobie radzi przy malym. Mozesz byc dumna;)

Czyli syki są podobne do mamuś a córki do tatuś?
A słyszeliście, że pierwsze dziecko zazwyczaj jest podobne do dziadków?
Mój brat jest wysoki a w domu tylko dziadek taki był reszta to ledwo sięga do 165cm. Ja jestem druga i podobna do ojca. A Albert mówią, że do dziadka czyli też trochę do mnie bo ja po nim.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Aleksia nie widze za bardzo dziadka bo wpatrzony we wnusia ale takie widoki mnie rozczujają jak nic
A z tym płaceniem za siedzenie to sie zgadzam! No ale niby macierzynski daja. a Alwin to nie był ale jakiś inny jeszcze wczoraj mi go pokazywał bo to jakiś z książki ,

Ika powodzenia na hepato a Ty przepraszam zięciowi życzeń to nie złożysz? Oj chyba będzie kłótnia w rodzinie!!

Szóstka miłych przygotowań

Haniu no ogródek fajowy, zawsze możecie sobie na leżaczku poleżeć i oczywiście basenik dla Lenki i zazdroszcze pogody chociaz u nas tez slonecznie jest

P.S dobra znalazłam to imie..... ARTEM

Marta ja mam z niemieckiej firmy baby one spacerówkę...i dlatego nic nie pisałam jak pytałaś...o taką mam : www.babyone.de/shop/kinderwagen/buggys/b...-plus--9120034729607 ale jak dla mnie i Lenki jest ekstra...prowadzi sie super, lekko...skrętna jest ma przedłużaną budkę i Lenka całkiem płasko sobie może spać zadszona

aleksiaa haha no fakt trochę przypomina piorunochron ale mnie się ona podoba i jest na prawde wygodna w powieszaniu i pojemna ! powiesiłam 2 pralki pełne (5kg) i jeszcze 2 pełne by weszły i pewnie ciut miejsca by zostało także jestem mega zadowolona

...i nie zajmuje ona dużo miejsca Ikunia właśnie...nawet po rozłożeniu...to tak tylko wygląda...miejsca jeszcze jest na stół i nawet 10 krzeseł plus tak jak szósteczka napisała na zjeżdżalnie i piaskownice dla Lenki
a skłąda się ją jak parasol ...ale ja ja wyciągam z tego co się w ziemię wkręciło i borę na korytarz bo nie chcę by mi zaiwanili ona jest lekka bo aluminiowa także no problem jak ją wystawiam to , to co jest w ziemi zamykam takim plastikiem i jest si nic tam się nie dostaje jak wklejałam szósteczce tę suszarkę to mamy też takie zamknięcie tego co jest w ziemi

ja też będę na pewno kupowac biegowy rowerek...a nad takim plastikowym też się zastanawiam...ale nie wiem czy się uda bo na prawde nie mamy miejsca w aucie za dużo...a tu w DE na pewno nie kupie bo mega drogie są.

Ika powodzenia na hepatologii...oby nic nie wykryli złego !!!!

haha Gochens czaderskie imię

I Ja jestem dopiero teraz! Nasmażyłam naleśników jak wrociłam i teraz mam chwile

Alan kochaniutki 100 lat!

Troche mi czytania dałyście faaajnie

Gochens to autooooooooo czadowe moj marzy o synku zeby własnie takie fury kupowac
Miał upatrzone ferrari jakies autko a okazało sie ze to dziewczynka i kupił jej zołty jezdzik podobny do auta ostatnio

Marta ja mam X landera i bardzo sobie Go chwalę

Hania ślicznie wyglada ogród z suszara teraz to pewnie pralki nie odstepujesz

Malutka super Ci w tej fryzurce usmiech bomba!

Gochens to ja tez zycze bułeczki i problem z imieniem z głowy

Ikunia 3mam zeby było wszystko ok!

Wiolcia super rowerek te oczka Oskarka cudneee

A Gabrysie onaaa taka ślicznaa a jak sie usmiecha to czad

Lece pobawić z Zosia bo sie steskniłam