Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Tabsy trzeba zazywac regularnie o stałej porze,ale jesli raz sie zapomni,,a żartuje sie pominieta tabletke w przeciągu 12h to nic sie Kasiu nie dzieje...zawrzyj ja jak najszybciej a kolejna o stale* porze.
Tak w ogole,to Was podziwiam,my jeszcze sie nie przytulalismy po porodzie....ale chyba dzis cos bedzie

Lece juz w łóżku i czekam na męża,dziekuje Wam za zyczonka.

Abra,bardzo ładne upiecie,masz taki kolor włosów jaki mi sie zawsze podobal:-)

Kakaszka,dobrze,ze tak często Elizke nie daje w kosc.

Agusia wielu lat miłości i owocnego świętowania w łóżeczku;)

Pawełku caluje cię goraco:*

Gochens to jak nie ma naszego lekarza to ja chyba pojde tylko raz do kliniki i znajde sobie jakiegos doktorka bliżej domu.

Dzis mialam dzien leniwca. Ale o 16 poszlam do rodzicow B. Bo mama zadzwoniła zebysmy przyszły. Zosia grzeczna, kupy znowu nie robi 5 dni już a zasrany tatus od zeszlej niedzieli nie wiedzial sie z nami no pomijajac to ze nas odwiózł w zeszlym tyg do domu od rodzicow czyli ponad tydzien. Juz mnie zaczyna pomalu wkurzać no ale... Narazie czekam cierpliwie.
Choc przyznam ze troszku mi go brakuje

Dobranoc.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ledwo dzis zyje...dzien byl spokojny i nawet chwalilam Oskarka zew taki grzeczny,ladnie spal w ciagu dnia a jesli nie spal to ladnie lezal w lozeczku bez zadnego marudzenia,ale jak wrocilismy wieczorem ze spaceru i chcialam go odlozyc do lozeczka to w ryk,ponosilam go troche,dalam cyca i poszlam go kapac i juz przy ubieraniu zaczal tak plakac ze nie moglam skonczyc,ponosilam go troche ale tym razem nie pomoglo wiec znow dalam mu jesc,pokarm napweno mialam bo wyciekalo mi podczas karmienia,moze nie wystarczajaco dla niego bo jak myslalam ze juz bedzie spal to znow zaczal wrzeszczec ale juz tak bardzo ze nic nie pomagalo,zrobilam szybko butelke,zjadl troche i w koncu zasnal...oj nie zycze nikomu takich chwil,a zawsze wtedy jestem sama


AGUSIA WSZYSTKIEGO DOBREGO,DUZO MILOSCI

PAWELKU 100 LAT

Kakaszka mi polozna proponowala zastrzyk antykoncepcyjny,kiedys o tym pisalam,mialam sie juz decydowac ale moj sie nie zgodzil bi to mialo dzialac przez 3 lata i z tego co czytalam o tym to pozniej moga byc problemy z zajsciem w ciaze,ale mozesz zapytac o to lekarza jakby Cie interesowalo.

Moj tez juz je 150 mm...a fryzurka Abra bardzo fajna,teraz wogole to chyba warkacze sa na topie,ja tez mysle zrobic na to wesele co ide jakas fryzure z warkoczami

Dobranoc.

Elizko wszystkiego co najlepsze na Twoje 2 miesiące

Chyba Elizka jest najmłodsza z naszej "grupy"?

No i Pawełek bardzo dziękuje wszystkim ciociom za życzonka i pamięć Wczoraj prawie cały dzień przespał i w nocy też ładnie spał do godz 6.30 także dziś nawet ja pospałam dłużej

Z kamerką też nie pomogę... Mi kuzynka pożyczyła "łoki-toki" czy jakieś takie ustrojstwo, trzeba było zakleić jakiś guzik żeby nie odbijał i można było włożyć do łóżeczka a zasięg miało na 1km Ale użyłam raz tylko, choć z tego razu jestem zadowolona bo ładnie wyraźnie słychać nawet jak machał łapkami ale było na baterie 2 paluszki do jednego i baterie trzymają max 2 godz...

Abra, warkoczyk fajny I kolor włosów masz jak ja, ale na końcach mi włosy od połowy długości płowieją czy może bardziej zmieniają kolor... Dodam że przy głowie mam tak ciemne że prawie czarne... Jak mam włosy na długości (w kicie lub warkoczu) to nawet nie rzuca się w oczy, ale jak podepnę to wygląda okropnie... Jakbym taki długi odrost miała...

Ja rzadko stosowałam jakąkolwiek antykoncepcję

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale Pawełek był jak najbardziej planowany
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale na szczęście wszystko się skończyło dobrze Teraz też stosujemy "nasz" sposób antykoncepcyjny

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja teraz coraz bardziej się stresuję przed wizytą kontrolną u gina, a nawet się nie zapisałam Nawet mi się dziś śniło że w szpitalu byłam i mnie przyjęli na ból zęba, chociaż przyszłam na operację... Ech... Ciekawe czy coś mi tam w środku się zmieniło od ciąży...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Bo samochody 7 osobowe są seksowne A "bez powodu" mąż się nie zgodzi na takie auto

Witajcie.

Wiecie co siedze od 5 rano i was nadrabiam. W końcu się ze wszystkim wyrobilam. Mialam tyle ubranek dla malutkiej ze zajelo mi tydzien rozlozenie miesiacami wypraniem wyprasowaniem i rozlozeniem do szafek tych teraz najbardziej potrzebnych i do innej szafki tych co za kilka misiecy. Oczywiscie juz sporo odrzucilam bo za male albo na styk. Mam taki problem ze jak cos jest dobre na Wikusie w obwodzie to za krotkie na dlugosc, a jak cos na dlugosc to za szrokie w obwodzie. Wiesz Ikuniu tez ostatnio mi pediatra powiedziala ze chyba rosnie nam pierwsza dobrzanska modelka bo wzrost na 90 centylu a waga... no coz z wiadomych wzgledow na 10 centylu....
Ale nadrabiamy wagę mamy już ponad 4,5kg i mala zaczela wsuwac 120-130 ml.

No ale na pocztku chcialam zlożyć wszystkim świetujacym pedzej i teraz najlepsze zyczenia zarówno tym malutkim naszym szkrabom jak i duziutkim mamusiom i tatusiom

Bardzo uwielbia Polo TV tak z glupia franca odkrylismy to z mezem. Tak nie moglismy dac sobie z nia rady w poniedzialek bo kiepska pogoda nas glowa bolala i spac sie chcialo i Wikusia tez byla marudna. W koncu wsadzilismy ja do lezaczka zawiesilismy multum zabawek na palaku, postawilismy na podlodze i zagadywalismy ja. w pewnym momencie ucichla i zaczela sie usmiechac machac raczkami i nozkami. usiadlismy na lozku i ja obserwowalismy. W pewnym momencie palak od jej ruchow zaczal opadac na podloge a ona jeszcze bardziej zaczela sie cieszyc gadac do siebie i gestykulowac no nic to zrobilismy sobie kawke i ja obserwowalismy. gdy zaczely sie reklamy maz przelaczyl na eske i mala zaczela plakac, znowu zagadywanie i zabawki na palaku i nic przelaczylam na Polo TV i cisza, smiech gadanie. Przelanczalismy na inne programy i byl placz a na tym byl spokoj i tak mamy na nia sposob. Oglada teledyski

Ogolnie to u Wikusi wszystko dobrze, bawi sie jest grzeczna i strasznie kochana. w nocy buzi sie miedzy 3-4 rano a pozniej po 6 biore ja do siebie przytulam i spimy do prawie 8 rano. pozniej sie bawi i potrafi zapomniec o jedzeniu i zasnac na godz ale potem bbudzi sie takim placzem ze musze miec gotowa butle i jej do buzi wsadzic bo spokojnie nie poczeka az zrobie Musze sie pochwalic ze udalo mi sie ja nauczyc chodzic spac o 21. jak dla mnie n=jest to sukces bo to przesuniecie o 3 godz. oczywiscie sa dni gdzie zasnie o 22 ale nie pozniej. nawet potrafi zasnac zaraz po kapieli o 20 Strasznie od 2 tyg sie slini i pcha lapki do buiaczka- musialam zainwestowac w sliniaki bo ubranka po godz byly do wymiany- takie mokre e az ciezkie
Wyrobila sobie juz swoj rytm dnia. je przykimie na 15 min pozniej sie bawi i jak chce spac to trze oczka wtedy dostaje smoka nakywam ja pieluszka i chwilka i Wikusi nie ma. Dzis od rana lapie sie co chwila za nos sciska go chrumka przy tym i sie smieje

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Haha Srenka to moze przegonisz szosteczke i pykniesz se szczesliwa 7?

wczoraj na noc wypilam sobie desperadosa i normalnie ledwo doszłam do łóżka tak mna kołysało
Niunia zjadła śniadanko i poszla jeszcze spać ja też juz po kawusi porannej i zastanawiam sie czy sie nie wyleżec we wannie goracej wody

W sobote znow jedziemy do kuzynek zosi na urodzinki. Mam zrobić torta
A za papiery do becikowego i ubezpieczenie zabiore sie w przyszlym tyg bo jak tak dalej pójdzie to nie zdążę tego wszystkiego złożyć a szkoda by bylo zeby przepadło.

U mnie piękny dzień więc wysyłam wam wszystkim ciepłe słoneczko :*

Hej

Wczoraj napisałam wielkiego posta i forum sie pieprznęło później nie mogłam się zalogowac więc odpuściłam.

Jeśli chodzi o antykoncepcję to piguły nalezy brac o stałej porze i jeśli się zapomni to w ciągu 12h trzeba przyjąć tą zapomnianą tabletę i później tą następną o stałej...tak jak Agusia napisała.

Kakaszka ja w PL miałam zapisane dobre piguły i nie przytyłam po nich, czułam się świetnie...takze jeśli są dobrze dobrane to wszystko jest okej. Lekarz przed zapisaniem piguł zrobił ze mną wywiad. Jeśli zdarzyłoby się tak, ze źle działały by na Ciebie to musi je lekarz zmienic na inne.


Kasia - piguły zawsze są na receptę...ale możesz poprosić lekarza by zapisał ci 2-3 opakowania by tak często nie latac do niego i albo wykupisz wszystkie od razu ...albo tak jak ja kiedyś robiłam...w zaprzyjaźnionej aptece zostawiłam receptę i wykupowałam po jednym opakowaniu co miesiac

Mam też na tabsy ustawiony budzik na telefonie ale na 19-tą bo pisze w ulotce że największe działanie mają po 4h od zażycia...więc nie mogę mieć na 21-ą jak miałam kiedyś bo działanie miałyby o 1 w nocy, gdzie ja już smacznie śpię

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Lenka wczoraj tylko do 11 marudna była...później już grzeczniutka. ładnie w dzień mi spała bo 3h. Wieczorem zasnęła o 21.30 i spała do 7 rano...o 7 mleczko i jeszcze pospałyśmy do 8

Teraz położyłam ją na macie...pobawiła się trochę i widzę że oczka przymyka.

Lenka wcina 130ml. A w jakim centylu się znajduje to nie wiem, muszę sprawdzić.


Miłego dnia

Wogóle w lidlu jest lovela za 22,22 zl 2,8 kg:-) w rossmanie za taka cenę jest 1,8 kg

My właśnie jemy i robimy kupkę zauważyłam ze zawsze prży śniadaniu jest moment skupienia

Ci do poczecia to Bartuś jest z 14 września pierwsza noc w podróży poslubnej

No więc własnie sprawdziłam te centyle i :

Lenka też jest w 10 centylu jeśli chodzi o wagę (ale lekarz nie miał zastrzeżeń...tym bardziej że ona urodziła się z małą wagą a centyle biorą pod uwagę też wiek dziecka) a jeśli chodzi o wzrost to jest w 50 centylu. siatkicentylowe.edziecko.pl/

Lenka została poczęta też jakoś na początku września (koło 10)...ale dokładniej pamiętam dzień kiedy zrobiłam test i pokazały się 2 krechy był to 8 październik
A Wy dziewczyny pamiętacie ten dzień?

Acha i wczoraj kupiłam już pampersy 3 ! bo 2 są okej ale tylko na siuśki...a jak w dwójkach robiła kupę to zawsze wychodziła jej na brzuchu albo na plecach i wciąż musiała być przebierana...a teraz w trójce jak zrobiła to wszystko ładnie się pomieściło
Także dwójki zakładam na noc (w nocy kupy nie robi) bo mi jeszcze ze 20 sztuk zostało.

Ja już nie pamiętam kiedy ostatni raz założyłam dwójkę... Zużyłam już 2 paczki Dada3
Nie pamiętam także dnia poczęcia małego, bo miałam zbyt nieregularne okresy żeby wiedzieć kiedy to się stało, a testu nie robiłam, byłam pewna że to ciąża, odczekałam chwilkę i 14.11.2012r byłam na pierwszej wizycie gdzie było już widać fasolkę i bijące serducho Dodam że 4 tyg wcześniej byłam u tego gina w celu sprawdzenia co tam u mnie po histeroskopii (chcieli wtedy usuwać mi mięśniaki ale na usunięcie macicy się nie zgodziłam więc przerwali zabieg) i zaraz potem jak "dał pozwolenie" działaliśmy każdy dzień i to nie raz czasem zdarzało się 7

Ikunia, jeśli moja macica sprosta temu zadaniu to chętnie przyjmę nawet 9 Byle była kasa na chleb...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Srenka to podziwiam,ja jeszcze jedno dziecko chce i na tym zakoncze,dziecko to jest szczescie ale mimo wszystko nie jest latwo je wychowac,wiec chce jeszcze dziewczynke,a jak sie nie uda to trudno,nie bede juz probowac.

My juz po obiadku i zaraz jak sie Oskar obudzi idziey bna miasto bo dzisiaj tutaj swieto,wesole miasteczko jest i jakis bazar cos jak festyn w Pl,no i we czwartek wyjezdzamy do Polski,troche sie boje podrozy,zobaczymy jak to zniesiemy.

A moj synus cos ostatnio czescies sie budzi,w nocy juz po 5ciu godzinach byl glodny,ale pozniej jak zasnal to sie obudzil po 6sciu czyli o 9:00

Wczoraj chyba jakies zdjecia Lenusi widzialam ale ze
zmeczenia juz zapomnialam napisac ze jest sliczna i wyglada na duza kobietke juz

Lizka najlepszego

U nas to był 5 październik i dwie ewidentne krechy a najlepsze ze od 5 do 7 pazdziernika mojego mezusia nie bylo bo zalatwial rozne sprawy a potem byl na imprezie u przyjaciela bo mial wolna chate i tak zylam z ta swiadomoscia sama dowiedzial sie dopiero 8 pazdziernika

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Wiolcia sie ni denerwuj ... teraz duzo myslisz o tym i szukasz objawow ... tez tak mialam i zrobilam test i juz spie spokojnie Ale ty duzo karmisz piersia wiec nie powinnas sie martwic

Buziaki dziewczyny i chlopaki

Lenka zasnęła

Elizka Najlepszego

violcia ten strach jest przerażający...też o tym wciąż myślę czy czasem nie jestem...ale z drugiej strony dziwnie pozytywne myśli mam że nie jestem, że to jakieś opóźnienie...albo coś się rozregulowało przez piguły. Poczekam do przyszłego tygodnia i zrobię test dla 100% pewności.
Ale Ci zazdroszczę tego wyjazdu do PL Też bym chciała...

A własnie już raz się pytałam o Natali i nic...ani widu ani słychu jej. Już dawno miała wrócić z PL i nie dała znaku życia. Mam nadzieję, że wszystko u nich okej.
Szkoda też że Beciara się nie odzywa...też fajnie się z nią pisało...miała już spore doświadczenie i można było się czegoś dowiedzieć.