Macierzyństwa pierwszy tom ;)

My też jeszcze przed chrzcinami Także Kakaszka nie jesteś sama

Naprawde podobni???

Dzień albo bardziej wieczor

My dziś zalatany dzień mega. Rano pojechałam z młodym do , lekarza bo małemu takie gluty wyciagnelam że fuj no i czasem sobie kaszlnie wiec wolalam to skonfrontować z lekarzem. Ona jednak nic nie wysłuchała a kaszlu nie było przy niej. Dostał jakieś krople do nochala i wit c w kropelkach.

Później mama przyjechała i robilysmy zakupy na chrzciny. Spodnie sweterek i buciki zakupione a jak mezul wrócił z pracy to pojechaliśmy kupić mi marynarkę bo mam ale malinowa i średnio bedzie pasować. Ehhh nic tylko kasa kasa i kasa
W niedzielę chrzciny
Abra w końcu połowę Cie widać. Bardzo ładnie Wam razem a Kubutek podobny fakt

Ikunia modelke mówisz ?? To mój Alan bierze w ciemno hehe

A moj synus dzisiaj dosc dobrze spal w ciagu dnia az sie zdziwilam,a teraz zasypia

Abra-zgadzam sie z dziewczynami Kubus bardzo podobny do Ciebie

Wiekszosc z nas jeszcze przed chrzcinami Kakaszka

Gochens jaka masz kiecke??kolor chociaz zdradz

Ja dzisiaj pol dnia probowalam odkrecic ta przesylke z sukienka i moze sie uda ze przysla mi ja do Polski ...u nas chrzciny za 2 tygodnie.

Co do ciemieniuchy to dobrze jest jakas godz.przed kapiela nasmarowac oliwka,zeby dobrze namoklo i pozniej mozna delikatnie pocierac pieluszka...my do dzisiaj sie z nia borykamy wiec to nie taka prosta sprawa z ta ciemieniucha

Tez jestem ciekawa ile moj synus wazy ale ciezki i grubiutki jest to 6 kg napewno,w poniedzialek wizyta to sie dowiemy

Trzeba sie zbierac do spania powoli.

Milej nocki.

Witam sie i ja Dzieciaki śpią od 21...tak więc mam nadziejeę, że Artuś zrobi pobudkę dopiero o 2 lub po 2 w nocy...
Piszecie, że wasze maluchy mają już dość długie czuwanka...a Artek najwyżej godzinkę, może półtorej nie śpi a później już mu się oczy kleją, tak więc większą część dnia przesypia...a poza tym jest bardzo grzeczny, potrafi pół godzinki albo i dłużej przesiedzieć w bujaczku a Emi non stop płakała...tak więc cieszę się, że daje mi trochę odpocząć

Abra, ślicznie razem wyglądacie i naprawdę jesteście podobni i nie martw się chrztem...my też jeszcze jesteśmy przed

Odnosnie ciemieniuchy to jeszcze z nią walczymy...pół godzinki przed kapielą smaruję Artusiowi głowę takim żelem z emolium i bardzo zmiękcza ciemieniuchę, i przy szczotkowaniu odchodzi wielkimi płatami...tyle, że nie zawsze o tym pamiętam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


udało mi się dziś podrzucić synka do babci, a ja z Emi wybrałam się do galerii...kupiłysmy D. skórzany pasek do spodni garniturowych....jutro nasza 3 rocznica ślubu,.

Agusia najlepszego z okazji rocznicy

Nic tylko się cieszyć co do wagi! Ja z młodym też chce na basen zacząć chodzić

Violcia no widzisz, super by było, jakby się udało z tą kiecka! Moja to granat z bezem. W sumie to sukienka ciążowa, ale jest tak zrobiona ze się rozciąga na brzuchu tylko a teraz ma takie pliski jakby. O dziwo wygląda ok. Cieszę się bo trochę za nią dałam a wydawało się ze założę ją tylko raz, bo kupiłam na święta

My właśnie skończyliśmy karmienie i szczerze mówiąc to sama Alana obudziłam bo już mi pierś pekala, nie wiem jak Wy wytrzymujecie całe noce dodam że minęło 5;30 h
Uciekam spać dalej

Dzień dobry

Agusia dużo miłości wam życzę

To Gochens ja za dużo pokarmu ńie mam więc rzadko mi chcą pękać ale jak czujesz ze pękają to budżetu Alanka on napewno he ze smakiem a ty się lepiej czym bedziesz

Ny jedziemy dziś na jakieś zakupki do pepco a jak Tatus wróci to jedŹiemy zamówic rogowke do salonu

Hej dziewczyny

Wczoraj Lena przeszła sama siebie...wyła mi albo marudziła na zmiane od 12 do 6 wieczór. Dała mi tak w kośc że masakra...tylko na rękach spokój był. Juz nie wiedziałam co robić. Byłam tak padnięta że o 22 padłam. A Lena jak wczoraj zasnęła o 20 to dzis obudziła się dopiero o 7.30 na mleko. Nie spała mi wczoraj wcale.
Mama przysłała mi wczoraj mate z canpola w dinusie to 45 minut się zainteresowała rano tak do 12-ej a później diabeł w nia wstąpił. Byłam tak wykończona jakbym robiła w kopalni
Wyślę Wam później zdjęcia Lenki na macie

Ciekawe jaki dziś będzie miała dzień...ale coś czuję ze tez marudny bo tata ja trzyma na rękach i marudzi. Zaraz wychodzi do pracy i znów same zostajemy na cały dzień. Aż się boję.

Wczoraj jeszcze blok dalej było zabójstwo czy samobójstwo, nie wiem dokładnie...ale była policja, koroner, facet z aparatem i ci ze sekcji zwłok co zabrali tego delikwenta we worku brrr...nigdzie nie możesz czuć się bezpieczny .

Tak Kakaszka jeszcze też ja nie ochrzciłam dziecka To dopiero w maju w przyszłym roku

Przeczytałam Was tylko pobieżnie...wybaczcie...ale mój wychodzi do pracy i muszę Lenę przejąć.

Buziaki. Miłego dnia.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Agusia Wszystkiego Najwspanialszego z okazji 3 rocznicy !!!

Lenka ma drzemke u mnie na rekach właśnie...ech mogłaby byc grzeczna dzis.

Dzień dobry:-)
Gochens.karmilysmy o tej samej godzinie:-) mnie tez cycki pękają juz o 2:30 i są twarde...tak wiec jak Artus przysypia pod koniec przy jednym.cycku,musze go budzić by drugi tez wycyckal:-)

Haniu,ale mieliście ciężki dzień...moze za duzo dodatkowych bodzcow docierało doLenki? Albo coś ja bolalo?

Rano mąż mnie juz wyscikal:-)

Lencia,jestes przesliczna!

Agusia życzę Ci wszystkiego co najlepsze

Agusia raczej nic ją nie bolało bo na rekach spokój totalny był...no ale ile mogłam ja nosić...krzyz na haku wczoraj miałam. Na prawde masakryczny dzien...i teraz to jeszcze bardziej Kasi współczuje. Jak ona daje rade?
Moze faktycznie za duzo bodźców...nowa mata, nowy misiu...sama nie wiem. Nawet na spacerze mi miauczała wczoraj...dopiero jak na rece wzielam to spokój.


Wczesniej w poscie napisałam ci Agusia życzonka ...dopisałam pózniej...bo zauwazyłam ze masz świeto dziś

Dzięki za komplement

witam mamuski.

no Haniu rozumiem cie, bo eliza mi wczoraj tez dala w kosc i tez nic jej nie bylo, bo miala tak wredny placz. tylko, ze u mnie rece nie dzialaja tylko bujanie w bujaczku.
mialam nadzieje, ze dzis pospiy dluzej, ale rano jak juz chce wyjsc zwaniara zaczyna sie prezyc, jakby nie mogla kupe zrobic, a tylko ja przeloze na bujaczek czy gdziekolwiek indziej gdzie widac swiat to nagle nic jej nie dolega. mysle, ze sie wziela na sposob wredota mala.

wiecie dziewczyny odkad zaczal sie drugi trynestr ciazy czulam sie wielorybem i nieatrakcyjna, a od 2 dni znowu sie poczulam dobrze w swoim ciele. co prawda wszedzie mam rozstepy, ale juz pod bluzka moge wciagnac w koncu brzuch i jest prawie dobrze. no i z ta swiadomoscia calkiem inaczej jest w lozku, no i humor calkiem inny

lenka cudna
agusia duzo milosci

milego dnia bez marudzenia

Witam o normalnej porze
Agusia raz jeszcze najlepszego! Heh ale się zgralysmy w nocy

Mój też ma czasem takie napady CZEGOŚ nie wiem sama co mu jest, nakarmiony, przewiniety i tylko na rękach mu się podoba... Cóż bywają i takie dni, ja też wówczas podziwiam Kasie

Ja dziś pospalam do 10 teraz karmię Alka i na 12.30 jadę do gina. Trochę jestem zła bo facet który mnie prowadził całą ciążę już tam nie pracuje a ja już go polubiłam i nie chcę innego! od razu wezmę to zaświadczenie. Później do sklepu na solarium i odebrać spodnie z pralni dla męża

Miłego dnia kochane

Lenita pięknie się prezentuje na swej nowej macie. Mamy takiego misia tylko większego trochę.

Ach te dzieciaki...COŚ im jest i nie wiadomo CZEGO chcą.
Lenka pomarudziła i popłakała trochę znów...ale wzięłam ją na spacer...i się uspokoiła trochę...ale później znów płacz..głodna była więc zrobiłam jej mleko...wypiła...później ją wykapałam dla relaksu i teraz ładnie śpi. Zobaczymy jak długo. Oby chociaż do 15 pospała.

Zapomniałam napisać:

abra - fajnie wyglądacie.

rysa - nawet nie żartuj z tą moją @ wypluj te słowa Obym dostała ten okres.

A powiedzcie mi , jest taka możliwość że przy jednym opakowaniu pigułek może być okres a przy drugim nie? Ale chyba nierealne jeśli po pierwszym op. miałam @ Cholercia...poczekam jeszcze do przyszłego tyg. i jak @ nie przylezie to muszę się stestować
Trzymajcie kciuki za moją @, by przylazła.

Ach...fajnie że tak chudniecie Ja schudłam po ciąży 8kg i teraz mi waga stoi...a brzuchol nadal odstaje nie mam ostatnio jakoś samozaparcia w sobie by wziąć poćwiczyć. Wciąż przekładam.

Wróciłam właśnie od gina... MASAKRA gość w ogóle czułam się jak gowniara co pierwszy raz jest u lekarza. Gość tylko odpowiadał albo raczej odpowiedział na moje pytanie słowem" Tak, wporzadku "

Z moja picza chyba jest ok nie wiem w końcu jak tam wygląda bo jak zapytałam czy wszystko wygląda dobrze, czy ładnie zagoilo a on DOBRZE później wypisywal mi w totalnej ciszy zaświadczenie do becikowego i mówi na koniec TO WSZYSTKO więc wyszłam...

No i obkupioni jesteśmy w tym pepco super rzeczy i taniutkie:-)

Hania ńie martw się też mi się spoznila i test musiałam zrobić będzie dobrze