Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Siemaneczko;)

A ja musze wyslac totolotka bo śniło mi sie gowno wstaje do zoski i w pampersie tez gowno z rana
A wogole to gwiazda obudzila sie 9:15 i nauczyla sie teraz przekrecac na brzuch w łóżeczku tez tak robi i podnosi pupe i skacze ale do tylu jak rozjechana żaba hehe

Mi tez sie wydaje ze na tym zdjeciu to nie Sophie.

Karolka ja mialam taki kolorek ale na calych i do tego lekkie zlote pasemka. Chyba na studniowce...
Ale wiem ze na lato moja fryzjerka mi odradzala czerwony kolor bo podobno szybko bleknie czy jak to sie tam okresla
i dobre z ta tesciowa na wycieraczce haha

Agusia oby katarek minal. Ja jak włączam odkurzacz to Ziska zaczyna spiewac:p tylko oczy mrozy jak jej z "mozgu" gluty ida a mnie to az ciary przechodza.

Wasze dzieciaki podskakuja a moja jak siedzi to jedna noge podwija pod tylek i niby sie podnosi do rekach jak do raczkowania ale ona sie przesowa tak jakby na rekach sie podciag as la i przesowala kolana po panelach no ale najwazniejsze ze kombinuja i jakos se radza maluchy.

To dzis duzo piszemy specjalnie dla Aleksi

U mnie narazie chmury wiec dzis nie wychodzimy. Do mojej mamy tez nie pojdziemy bo sie rozchorowaly razem z babcia więc w ramach rozrywki kawa z teściową
Moze powyciagam koszulki z szafy B. Bo polowa jest pognieciona Po przeprowadzce i poprasuje mu.
Na obiad zapiekanka penne z ptaszorem i cebulka w oregano zalane jajcem z kremowka zapieczone pod kolderka serowo bazyliowa... a Zoska dzis bedzie wpitalac wolowinke.

Hania to moze teraz trzeba sie wziac za to zapalenie i wyleczyc do konca?
haha z tym śniadaniem A. Mnie rozwaliłas rozumiem ze zmienia tylko smaki dzemow
Aj te facety.

Szósteczka podziwiam cię ty to jestes extra babka ze wszystkim sobie musisz radzić sama i co najwazniejsze wszystko ci sie udaje;)

Bartuś pierwszy będzie świeczkę dmuchał

Mamy wstępnie zamówiony tort u koleżanki która z Irlandii przylatuje na cały maj także będzie jak znalazł

tu jej cuda

www.facebook.com/WeronikaPieczeIGotuje

Ikunia puszczaj lotto

Oj szkoda ze tak wyszło z milady

No glupio wyszlo i jakos mi tak smutno bo niewiadomo co tam sie wydarzylo .....

Ikunia twarz wyszczyplona na zdjeciu :-D
Wy to jak laser wypatrzylyscie haha ja mam duzy nos widzialyscie moj kompleks ...

Dziewczyny a wlasnie ile dajecie maluchom ryby i jakie?
Wvzoraj zrobilam Zosce mirune ma parze i smakowalo ze hej

Dzień dobry
chce ktoś chmury i deszczową pogodę? bo ja już mam dość bleeee

no pfffffff dzień teściowej akurat, nie uznaję czegoś takiego wystarczy że w weekend tam jadę
Hania nie pomogę mnie nic podczas okresu nie boli ale za to obfitość masakra a przed ciążą max4 dni ale za to bóle miałam czasem straszne a do tego wymioty biegunki i inne duperele.

dzieciaczki zdrowieć już bo wiosna ponoć idzie, w sumie ja już widziałam przebiśniegi i krokusy więc może może...

srenka współczucia bo pewnie umęczona jesteś strasznie

Agusia mój mały też taki nerwus a jak coś mu nie pasuje to w ryk i gryzie mnie, mam nadzieje że nie będzie tak cały czas.

Ikunia kumulacja może się zbliża puść więcej kuponów:P
Mój jak się budzi w łóżeczku to fyk na brzuch pozycja do raczkowania przyjęta i patrzy na mnie czy śpię a jak się nie zajmę nim to woła ejjjjj

Ikunia Ty sama takie wymyślasz dania??? z kołderką to mi się tylko łóżeczko kojarzy

Szkoda że tak wyszło z Milady zwłaszcza, że tak fajnie urządził mieszkanko i dzieciakami się zajmował.

Marta jak Twoje starania o awans?

zamówiłam wreszcie wózek


Sophie ja rybki daję ze słoiczków (bo nie umiem robić) 2 razy w tygodniu je i też mu smakuje.

Dzizyz Ika jakie ty menu zapodajesz napisz książkę kucharska z chęcią kupie.
Szkoda Milady, ale może tak bedzie lepiej dla nich wszystkich, na sile się rodziny nie zbuduje...
Ja chyba muszę zmienić tabsy bo mi łeb rozsadza po tych( ma ktoras z was bole głowy po pigulkach?)

A ja wczoraj miala wieczór tylko dla siebie, leżałam sobie w sypialni i delektowalam się cisza( co prawda co jakiś czas zaglądała do mnie Maja) a mężu zajmowal się panienkami
A dzisiaj z rana Maja mi mówi wczoraj był twój dzien dzisiaj jest Dzień Maji

Jejku u nas szaro buro i leje a ja muszę z familia na zakupy...

Cordis pismo napisane .... czekam b\na szefa az z urlopu wróci i niech działa .... mam nadzieje tylko ze za awansem pojda pieniązki

Pokaż wózek ... albo model podaj.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Marta te torty sa cudowne

Ikunia wpadam do Ciebie na obiados takie pysznosci
Moja tez tak wklada jedna noge pod pupe i jak chce na raczka to sie rozjezdza

Cordis i ktory wozek zamowilas ???

Agusia nic sie niemartw Emi napewno nabierze oglady jak bedzie musiala sama z paniami zostac bez mamy a Artus to jak moja bo ona jak tylko aspirator do nosa zobaczy to jest krzyk ha cala kamienice , wiec wszyscy wiedza o ktorej sie kapie i mama ja kremuje i pielegnuje hihi

Haniu to wylecz do kobca ten pecherz i moze przestanie bolec w podbrzuszu

Sophi to niezla lala z Ciebie i jak modnie ubrana fiufiu ja daje raz w tygodniu rybke ale to dziecie moje teraz żadnych zup ani dan nie je nawet tych sloiczkowych :/

Szkoda Milady , a mialo byc tak pieknie i zaczelo sie ukladac :/ ciekawe co znow pan nawywijal :/

Dziubasek zazdroszcze tego dnia mi karzy sie spa ale to pewnie tylko na marzeniach sie skonczy..

kakaszka gdzie Ty ???

Chcecie troszke sloneczka bo u Nas bezchmurnie

Gabrysia nauczyla sie odblokowywac moj telefon, dotykowy i jak to czadersko wyglada jak tak kciukiem jezdzi po wyswietlaczu az sie zaswieci hihi chowam jej telefon ale jak tyloko gdzies go wyczai to krzyk i tez w buzi musi byc wytestowany czy odporny

A zapomnialam Malutka dobrze ze dochodzicie di siebie i nie bylo wstrząsu.
Szkoda ze u Miledi sie gmatwa moze cos sie jeszcze wyjaśni.
Cordis pokarz wózek.
Jak uda mi sie cos wstawic to spróbuję a moze na poczte wyśle ale ostatnio nawet tam mi sie nie udało. Dzieki za komplementy.

no ja mogę ten co mam przerobić na spacerówkę ale to bydle jest mega ciężkie
zamówiłam ten:
allegro.pl/ultralekka-spacerowka-izzy-al...isy-i3990170858.html


Karolka mój ma pilota zabawkowe co ma w cholerę grających opcji, ja widziałam ostatnio w tesco telefon też chyba z 7 zł tylko więc muszę mu kupić bo jak widzi mój to od razu oczy mu się powiększają i aż się trzęsie żeby go mieć a weź schowaj wtedy.......ryk jak nie wiem
mój się też "uaktywniał" jak nos miał czyszczony do momentu jak mu wody do noska nie zmieniałam teraz mamy disne mar i sam już nadstawia nocha na zakrapianie


kakaszka pewnie u 20 lekarza jest

A ja dziś nie mam siły i nerwów...kurcze, dajcie mi dużo cierpliwości...do tego ryczeć mi się chce i non stop głodna jestem...chętnie zjadłabym kiełbase wiejską z musztarda, ale tego pierwsze nie posiadam i chleb też się skończył, dopiero D. ma kupić....czyli będzie wieczorem...
Artek drze się o byle co...czyżby jakiś etap rozwojowy?tzn skok? Emi tez daje popalić, sikać nie chce na nocnik, jak ja proszę by coś odniosła to jest na nie....już sama nie wiem co robić.

Milady, przykro mi...ale może nie wszystko stracone?

Ikunia, niezłe przepisy zapodajesz...mój mąż zażyczył sobie dziś pizzę na obiad, więc bedę robić....

Naprawdę niektórym Wam zazdroszczę, że partnerzy przychodzą w miarę wcześniej i zajmują się dziećmi...nie pamiętam kiedy u mnie tak było...bo nawet jak D. ma wolne, to ja charuję...nie pamiętam kiedy ostatnio poleżałam sobie w łóżku od tak, bądź pospałam dłużej...chyba jakieś 3,5 roku temu

Chwilowo czuję się lepiej, to napiszę więcej Tylko nie wiem czy coś cokolwiek pamiętam

Cordis fajnie wygląda wózek ale jak dla mnie za drogi... Ja moją krowę przerobiłam na spacerówkę i jest mega ciężki, ale te 3 schodki daję radę go "zepchnąć" a wciąga go mama lub tata

Jest temat telefonów w buzi No więc mój okazał się niewodoodporny starałam się nie dawać i od razu zabierać, ale się posypał... Nie idzie naładować ani podłączyć słuchawek ( na szczęście reszta działa) jest prawie nowy, chciałam dać na gwarancji to powiedzieli, że musiał mi w wodę wpaść i że to moja wina, już nic nie mówiłam... Zamówiłam z allegro zewnętrzną ładowarkę i dodatkową baterię, raz w tygodniu będę baterię zmieniać, to nie tak często, więc wytrzymam

Paweł jest uczulony na aspirator i by go połamał i pogryzł z nerwów jakby mógł Na szczęście nie choruje

Ikunia, bosh, jakie pyszności to nawet mi by zasmakowało i się nie zwróciło pewnie
Ja mogę jeść tylko jajka gotowane, bo tylko to nie wraca... Od 2 dni zjadłam już 8... Nie wiem czy nie można czasem jakiś ograniczeń wprowadzać???

Szósteczka ja już Ci któryś raz piszę że Cię podziwiam, że to wszystko ogarniasz

Szkoda Milady, taka była szczęśliwa...

Karolka to ja się zgadzam z tym, że czerwień blaknie na słońcu i robi się dziwny rudy, taki brzydki, nie polecam, ale jeszcze nie ma za dużo słońca, to możesz szaleć Tylko na intensywne słońce wymyśl jakąś alternatywę...

A moje dziecko uczy się raczkować Jest troszku opóźniony, ale to nic Nie będę musiała go tak dużo nosić i w chodzik wkładać Jak na razie uczy się podkładać kolana pod pupkę

Ja nie jestem aż tak zmęczona, ale jak Pawełek śpi to ja też muszę, bo inaczej byłoby ciężko a i tak czasem wołam mamę, bo mały źle spał i ja się nie wyspałam to ja odsypiam a ona z małym się bawi


Wczoraj dostałam wiadomość od Bebiprogram na 8 miesięcy i skopiuję Wam jedno zdanie, które pasuje do ostatnich tematów na forum

"Powinnaś wiedzieć, że co dziesiąte dziecko w ogóle rezygnuje z etapu raczkowania i jest to zupełnie normalne."

Dziewcxyny zapiekanka zaden wymysł bez przesady ale ladnie brzmi to fakt i w smaku tez gitara. Zreszta B. jest makaronowy chłopiec więc staram mu sie doradzać. A tez mi sie chce juz kiełbasy jak agusi tylko z grilla albo karkoweczka.... Juz niedlugo hihi...

Milady odezwij się, co sie stało opowiadaj szybko, strasznie sie martwimy tu wszystkie o was:*

Mam troche roboty i mega lenia :/ ale trzeba sie spiac poki mlodzik śpi.

Srenka ogolnie dwa jaja na dzien jest ok. ale w ciazy wieksze zapotrzebowanie na bialko jest a ze jajco ma najbardziej zblizone bialko do ludzkiego to nic dziwnego w koncu perelka mala w tobie rosnie, gorzej z cholesterolem no ale...

Też mi sie bardzo podobaja takie spacerówki jak cordis kupila ale tez z kasa jeszcze licho i wezmiemy ten kinderkrafta za stowke tak zeby byla bo w sumie ten co mam tez jako spacerowka jest i kola ma duze wiec prowadzi sie leciutko gorzej jak trzeba wsiasc do autobusu:/

Lece sie za cos wziac.

Agusia nie placz :* ja tez ciagle sama tylko latwiej bo jeden chochlik w domu.
Buziaczek dla Ciebie

srenka jak dla mnie to też sporo kasy, ale mam jeszcze odłożone co dostał na chrzest i trzymałam specjalnie na to

to Pawełek ostro testował telefon ))))) się musiałaś zdziwić
a kolacja chociaż dłużej Ci się trzyma czy też gonisz??

cordis na kolację jadłam bułkę maślaną z masłem i cukrem i tak grubo tego cukru że mi trzeszczało między zębami i wtedy się nie zwraca Już kilka dni tak jem i wtedy mogę iść spać, inaczej nie mogę, bo mnie goni... A no jeszcze jak bym się położyła i mogła leżeć na boku tak długo aż zasnę, to wtedy mdłości same przechodzą, ale z moim bąblem się nie da...

Aha, ELIZKO wczoraj mnie nie było to nie mogłam Ci przesłać

Co do suwaczka (tak mi się przypomniało) to mi się już też przestał podobać ale nie chce mi się zmieniać jestem w 10 tyg (wg zapłodnienia, wg OM 9)

Jak mnie ostatnio pogoniło tak do tej pory czuję się dobrze Obym nie przechwaliła...