BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 5 miesiąc temu #786639 przez Zanka1989
Mąż się nie boi widoku krwi, jest na to odporny...to ja się obawiam, że nabierze do mnie wstrętu czy coś - widząc mnie tak hmm fizjologicznie. Tak jak napisała lenartowicz, że facet może mieć potem ten widok przed oczami.

Ja bólów żołądka nie miałam.

Obwód 92 cm

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786663 przez Anitulka
Co do porodu rodzinnego, to mój W. powiedział że jak mi bardzo nie zależy to w ostatniej fazie porodu nie chce uczestniczyć... Właśnie ze względu na to, że nie wie czy później jakiejś "traumy" nie będzie miał, zresztą jest wrażliwy na pobieranie krwi, więc jakbym miala sie jeszcze nim martwic że mi fiknie przy łóżku, to może i lepiej :) teraz, im bliżej porodu, widzę że powoli zmienia zdanie, ale ja już przywykłam do myśli, że będę sama...

Samego porodu się nie boję, bo sobie mówię, ze nie ja pierwsza nie ostatnia. Bardziej obawiam się że nie będę w formie po porodzie, jeszcze w szpitalu, a bede miała malutka przy sobie i nie będę wiedziała co zrobic...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786669 przez mokka
Mój M dostał radę od kolegi żeby po prostu w trakcie nie zerkać w dół tylko koncentrowac się na tej mniej obrzydliwej części mnie-czyli głowie ;) On sam chce być przy porodzie. W sumie to ja go trochę staram się przygotowac na to, ale wiem że nie będzie miał potem żadnego urazu albo czegoś bo znamy się już na tyle :)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786686 przez anitkade
Mój mąż zdecydowanie chce być obecny. Jak go na początku pytałam, to się oburzył, dlaczego miałoby go nie być, skoro to też jego dziecko :) Cieszy mnie to, bo będę się czuła pewniej i lepiej przy nim.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786687 przez Dominiczka
jejku! ja chyba największa z was jestem mam 104 cm na wysokości pępka.. Jutro z mierzę się jakoś wcześniej, bo teraz jestem świeżo po obiedzie, a mój brzuch lubi się wypychać czasami bardziej...
Ja o porodzie jeszcze nie myślę. Co ma być to będzie. Codziennie się rodzą dzieci, prawie każda kobieta przechodzi przez to, więc ja też muszę... Czasami się obawiam tylko jak zniosę ewentualne znieczulenie, czy tam cesarkę, bo nigdy nie miałam żadnych operacji czy tam zabiegów i nigdy nie brałam mocniejszych leków jak ibuprom czy apap..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786693 przez Zanka1989
mokka dobra rada tego kolegi hihi :laugh:

Chyba będę musiała zacząć z moim M. dyskusję na temat jego obecności, może rzeczywiście być tylko na początku, ważne żebym po prostu nie była sama :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786719 przez krecia88
ja mam 103cm i jak stoje bokiem to wyglądam jak siostra obelixa :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786723 przez Dominiczka
krecia88 hahahah to tak jak ja jak założę leginsy ciążowe hahahahah Obelix jak się patrzy :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786729 przez emilka1103
Ja mam 97. A co do porodu z mężem to mój idzie ze mną. Mam nadzieję, że sobie poradzi ;) a o to, że będzie inaczej na mnie patrzył to też się nie boję. Podobnie jak Mokka znamy się już mnóstwo czasu i widział mnie w różnych sytuacjach...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786732 przez Dominiczka
Co do porodu to się boję tylko jednej rzeczy, że partner mój nieświadomie mnie zdenerwuje, wtedy podniesie mi się ciśnienie i będę miała cesarkę... Jak kogoś coś boli to każdy ruch i działanie innej osoby może cię wkurzyć i tego się obawiam, że on będzie chciał dobrze, a mi się coś uwidzi inaczej wkurzę się i ciśnienie z niskiej normy wyskoczy mi na wysokie..
Nie wiem czemu mam takie rozumowanie na ten temat :D hahaha trochę tak inaczej niż każda z was :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786757 przez mokka
Dominiczka, też tak mam że się trochę boję tego, że zaczne na niego wrzeszczeć bez większego powodu bo będzie mnie bolało i wszystko wtedy drażni. Jak na razie to próbuję M uświadamiać że może mu się oberwać na porodówce i że z góry za to przepraszam ;)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786773 przez Anitulka
Osobiście to mi się wydje, że wszystko zależy raczej od psychiki faceta, a nie od tego ile sie ze sobą jest. A poród to jednak dość specyficzne wydrzenie. Jakby to mój partner miał rodzić to sobie nie wyobrażam, że mogloby mnie przy tym nie byc, ale to bardzo indywidualna sprawa a każdy ma inne podejście... Swoją drogą trochę bólu porodowego to z chęcią bym mu odstąpiła :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786826 przez Dagnes
Ja mam takie same odczucia co lenartowicz. Nie boje sie bolu przy porodzie, moze to wynika z tego ze nie wiem co mnie czeka. I tak samo jest z obecnoscia meza przy porodzie. Wiem ze on sie boi bardziej niz ja i nie chcialabym zeby sie zmuszal do tego. Zreszta chyba ja nie czulabym sie komfortowo gdyby byl przy samej akcji porodowej.
Gosiacek dzieki za link, ja znalazlam oilatum jeszcze tanszy bo najwieksze opakowanie kosztuje cos ok 31 zl. Jednak dalej sie zastanawiam czy przyzwyczajac maluszka od razu do emolientow. Raczej zdecyduje sie na zwykle kosmetyki z drogerii a jakby sie cos dzialo to dopiero z apteki.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786833 przez niteczka
u mnie tutaj tez daja cos w stylu gas&air i tez sie wszystko czuje.Ale ten epidural to wkluwaja ci sie w kregoslup i tego sie boje.Ale pocieszam sie tym, ze tyle kobiet rodzi i jakos daja rade wiec ja i wy tez damy rade.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #786839 przez mokka
Dagnes wydaje mi się, że kupowanie emolientów na początek to zbędny wydatek. W sumie to jak dziecko nie będzie miało problemów skórnych to emolienty są zupełnie zbędne bo wystarczy balsam/oliwka po kąpieli żeby nawilżyć skórę. W razie czego to do kąpieli możesz dawać kilka kropel olejku migdałowego, albo stosować go zamiast oliwki bo jest polecany dla skóry niemowląt i w sumie dorosłych też (ja stosuję zamiast kremu i w profilaktyce rozstępów). Bardzo dobrze nawilża i nie uczula.


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl