BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 6 miesiąc temu #801624 przez Dagnes
Mokka mi chodzi o termin z suwaczka jak bedzie pokazywal 37 tyg czyli idac twoimi obliczeniami poczatek 38 tygodnia :)
A tesciowki wspolczuje. Nie dziwie sie ze ci dziala na nerwy.
Ja mieszkam z tesciami i wiem ze tesciowa bedzie chciala pomagac. A ja mam taki charakter ze wszystko chcialabym sama robic wiec ciekawe jak to bedzie.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801627 przez Anitulka
My zamierzamy sami sobie radzić z dzidzią po narodzinach... Moja mama mieszka 7 km ode mnie, a siostra kilkaset metrów, ale nie chcemy niczyjej pomocy. Zresztą mama pracuje i urlopy mają odgórnie zaplanowane na cały lipiec. Oczywiście ciągle mi powtarza, że jak będę miała jakieś egzaminy czy coś to mam małą do niej przywieżć (od czego ma Tatę :silly: )Z siostrą za to jest tak, że chciałaby, żeby jej we wszystkim pomagać, ale żeby komuś to już niebardzo się kwapi, ale oczywiście chce być chrzestną, bo jest moją jedyną siostrą, ehhh...
Co do strony mojego W. to jego mama nieżyje, ojciec to jak już kiedyś pisałam, a babcia (myśleliśmy, że najbardziej będzie chciałą pomóc) nawet nie zapyta jak się czuję, za to ciągle nas pyta jak tam szwagierka sobie radzi, taka biedna w ciąży (termina ma na lutego) :dry:

Ale jesteśmy z siebie dumni, bo puki co, to miesiąc do porodu i wszystko własnymi siłami osiągneliśmy, od nikogo nawet skarpetek nie dostaliśmy (wiem tylko, że moja mam się wybiera na zakupy "wyprawkowe", choć teraz to już mi nic nie potrzeba, no ale liczy się gest). Mi to odpowiada, bo zawsze wolę wszystko sama i nikomu nic nie zawdzięczać.

Co do urlopu, to W. od poniedziałku ma dostać 2 tygodnie wypoczynkowego, bo jeszcze nie wykorzystał, a po porodzie weźmie te 2 tyg. tatusiowego :) ale, że pracuje na miejscu, więc pewnie będzie tak, że na urlopie będzie ciągle latał do zakładu :dry: no ale cóż, grunt, że będzie blisko :laugh:

Kasiek, kawka wygląda rewelacyjnie :)

Mokka, ty to się masz z tą teściową :) zanim urodzisz to będziesz miała ciuszki na 5 lat skompletowane... Aleee zawsze możesz wykorzystać do okien czy coś :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801631 przez kasiek21
ohhh jak ja bym chciala tak moc puszczec memu synowi taka muzyke powazna (co prawda nigdy sie nia nie interesowalam)a jedyne co znam to cztery pory roku :D i puscilam ja wlasnie memu synowi to odbilo mi sie to czkawka :D no coz... moze moje dziecie az tak muzykalne nie bedzie :D ale za to mamy swoja ulubiona kolysanke... przy ktorej moj maluszek zawsze sie uspakaja i mam nadzieje ze po porodzie tez tak bedzie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801639 przez DoMI*
Cześć ją w krakowie złapała mnie przeziębienie...czuje się fatalnie zostanę do końca aż poród się zacznie.
Raz już mnie zlapaly skurcze nic fajnego. Ale ustało i zaczęłam płacić na brązowo, różowo...i tak co 2 dni. Teraz cisza. Czekam aby Tim coś zaczol bo nie chce leżeć tu do 20...

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801641 przez Dagnes
Kasiek kawka wyglada smakowicie. Sama tez taka robie, spieniam mleko tylko kawke zwykla rozpuszczalna leje a nie espresso bo nie mam ekspresu. Ale i tak pyszna wychodzi :) A ostatnio odkrylam inke karmelowa. Zakochalam. sie w niej i pije non stop.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801686 przez Pipinka
Weszłam właśnie by zobaczyc co tam u Grudniówek i w nocy dziewczyna urodziłą chłopczyka...4640g dl 53cm :lol: siłami natury :lol: PEŁEN SZACUN :woohoo: i nie narzeka , zatem nie ma się czego bać dziewczyny :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801702 przez MoNiaaa
Ja po tym badaniu dalej mam krwawienie!!!!
Dzis odsypiam caly dzien zapomnialam wam powiedziec ze dziewczyna na lozku obok w nocy zaczela rodzic i obudzilam sie po 3 patrzylam jak ja zwija i przypomnial mi sie moj porod...znowu te. Bol u niej ostatecznie skonczylo sie cesarka ale juz szczesliwa jest z corcia
Ciaza donoszona to skonczone 37 tyg czyli rozpoczety 38 moim zdaniem
Ja dzis koncze 34;)
Co do opieki to naprawde w domu uaktywnia sie instynkt macierzynski na poczatku moze byc panika czemu dziecko placze ale pozniej jest ok.
Moja mama i tesciowa mieszkaja 15 min drogi od nas ale nie chce niczyjej pomocy wystarczy jak mi o iad na wynos dadza i julke do przedszkola zaprowadza z reszta dam rade a jak M wezmie tatusiowe to juz wogole

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801707 przez ElaM
A u mnie odwrotnie dziewczyny,chciałabym pomoc ze strony rodziców czy teściów ale niestety 2.000 km od nas są ,oni tez bardzo chcieliby pomoc n o cóż ,na Wielkanoc sie do polski wybierzemy to nadrobią :)
Ja muzyki prawie w ogóle nie puszczam małemu więcej sama śpiewam imowie duzo żeby po porodzie uspokajał sie moim głosem :)
Co do porodu Pipinka to ja sie w ogóle nie boje coś czuje ze pójdzie szybko i gładko :)oby po nowym roku tylko.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801711 przez Anitulka
Monia, trzymaj sie dzielnie :kiss: i wysypiaj się puki mozesz :)

Dziewczyny macie może na zbyciu jakies linki do filmików godnych polecenia?, wiecie... taki rodzaj szkoły rodzenia. Bo tak mnie natchnelo, ale nie moge nic ciekawego znaleźć, a cos mi sie skojarzylo, że ktos kiedys pisal, ze oglada coś w tm stylu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801719 przez Iciulinka
Ale duży ten grudniowy chłopczyk 4640! :ohmy: Moja koleżanka rodziła pierwsze dziecko 4800 sn i było ciężko. To pokaźna waga.
My zamierzamy sami zajmować się córeczką po powrocie ze szpitala, mąż na pewno weźmie na pewno opiekę 2 tyg a może jeszcze ten urlop od razu też zobaczymy. W dwie osoby chyba damy radę, choć nie wiadomo jak ja się będę czuła, może też będę potrzebowała opieki dla siebie to mąż będzie musiał się zajmować i mała i mną :) ale damy radę jestem tego pewna.
Kasiek dostałam apetytu na kawkę, chyba sobie zrobię, ale zbożową :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801729 przez anitkade
Domi, fajnie, ze się odezwałaś. Trzymaj się dzielnie i bądź dobrej myśli. W ostateczności do 20-go tylko 2 i pół tygodnia :) A może wcześniej się Tim pofatyguje na ten świat, skoro już miewasz skurcze. Jak się czujesz w ogóle? Lepiej Cię potraktowali tym razem? I co zdecydowałaś? Na Kopernika i Prokocim w końcu?
Monia - Ty się też dzielnie trzymaj, plamienie na pewno ustanie. Mam nadzieję, ze niebawem.
Co do pomocy - to owszem, jakby ktoś nam wałówki dowoził, to bym nie pogardziła :) Ale muszę zaplanować, co będziemy jedli i pomrozić jak najwięcej rzeczy, żeby potem tylko wyciągać. Mam nadzieję, że jakoś to będzie. Ostatecznie mąż będzie latał na targ po pierogi czy krokiety.
Moja koleżanka ostatnio urodziła synka 4,4 kg i mówiła, że sam poród to pół biedy, ale długo dochodziła do siebie i tydzień nie mogła siadać. W ogóle jakie duże te dzieci. Hania to jakiś okruszek będzie. Oby tylko zdrowa i silna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801737 przez krecia88
ja też muszę zaplanować co mój mąż będzie jadl, chociaż dla niego to nie problem coś sobie ugotowac. szczególnie jeśli będę obok ;) u nas już sie mróz robi wiec moge wózek wystawic na balkon żeby go trochę wymrozilo. no i wkońcu będę mogła lodówkę rozmrozic.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801744 przez motylek19
Dorciaition, Kasiek - dołączam do Was jako "poszkodowana przez zus". Od końca sierpnia na zwolnieniu i kasy jak nie było tak nie ma.za to co chwile przysylaja jakieś pisma, ale to daje do księgowej podobno na dniach mam się spodziewać jakiejś kaski, ale zobaczymy jak to będzie.

Kasiek szkoda, ze Malbork tak daleko, uwielbiam kawę, a zwłaszcza jak tak ładnie wygląda, ja takiej nie umiem zrobić :(

Co do opieki to podobnie jak niektore z Was mieszkam z tesciami na osobnym piętrze, ale nie spodziewam się jakiejś szczególnej pomocy, może na początku, ale chcę sobie poradzić sama. Moja mama mieszka jakieś 30km więc też niedaleko. Najgorzej ma tata (150km) a on tak się cieszy i chyba najbardziej ze wszystkich nie może doczekać i bardzo ubolewa, ze taka odległość, ale od czego są samochody, będzie dobrze :)

Mokka tak jak już kiedyś pisalam, współczuje teściowej, ale nie stresuj się ktoras mamusia (nie pamiętnam która) dobrze Ci powiedziała: będziesz miala czym myc okna ;) ewentualnie podłogi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801747 przez motylek19
Domi pisz do nas jak najczęściej co u Ciebie, lepiej, ze już jestes w Krakowie, niż jakbyś miala nie dojechać na czas.

Monia jeszcze 2 dni i będziesz w domu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #801749 przez motylek19
I dołączam się do postu Anitulki a ' propos linkow :)

Kurde co napisze coś to mi się następne.rzeczy do napisania przypominają :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl