Listopadówki 2016

Hej, juz myslam, ze tu na forum nikt nie pisze:p

Dzisiaj wrocilam i na fb bylo mi ciezko ogarnac co kto pisal:)

Dziewczyny chyba nie będę miala czasu sie wdrazac w temat kosmetykow, ale chetnie skorzystam z Waszych porad.ja tez rezygnuje z ocinoseptu na rzecz spirytusu, ze Stasiem od poczatku mialam emolienty, ale jesli macie jakies kosmetyki o dobrym skladzie to chetnie bym kupila:) ja od poczatku uzywalam husteczek dady tyle, ze ja je najpierw "pralam"w szarym mydle(oczywiscie teraz mi sie juz nie chce), bo pare razy sama sie nimi podtarlam i to nic milego nie bylo.
My butelke mamy dr brown-podono rewelacyjna przy kolkach, ale prawie nie uzywana to tylko smoka zmienie, my narazie pampersow nie kupujemy, bo nie mamy gdzie trzymac, chyba ze sie trafi swietna cena.
Jesli chodzi o proszek do prania na pewno zostane przy bialym jeleniu:)

czesc )
od czasu jak mymy na facebook nie zagladalam tu a widze ze moje drogie sie rozpisalyscie:))) jesli chodzi o butelki smoczki to jestem do tylu:))) nie wiem czy to dobrze czy nie , raczej nie lubie na ostatnio chwile a teraz jade na kilka dni wiec pewnie kolezanki mnie obdaruja ciuszkami:)))
fajnie poczytac i posluchac rad kolezanek dziekuje:)))
az sie boje ze jak ja dostane szalu na punkcie ubranek itp to maz kolejny etat bedzie musial wziac:))

Pusia, z ciuchami to trzeba ostroznie:) najpierw przepatrz codostalas potem dokupuj, ach... co ja pisze mam dwa kartony od siostry wziasc 0-3 mies i sama juz nakupowalam:d zmobilizuje sie i cykne pare fotek
Dzisiaj jeszcze meza wyciagne do tesco, narazie mu nie mowilam.... lece prasowac

Smoki:mi podeszly te z lovi, chyba jedne z drozszych, ale Stas je lubil i sa sliczne

Milego!

Hej hej mało tu piszemy
Wy już dziewczyny macie różne rzeczy, a ja jestem w tyle zupełnie bo nie mam jeszcze nic. Mam zamiar jutro wyskoczyć na sklepy i zacząć kupować. Chętnie poczytam wasze porady odnośnie kosmetyków oraz wszystkich potrzebnych rzeczy na start więc piszcie
Ubranek to mam sporo po siostry dziecku, ale oczywiście coś dokupię bo to takie miłe zakupy
KRECIK ty pisałaś o białym jeleniu, widziałam płyny do prania ale powiem że proszku nie. To jest taki specjalny dla dzieci?
Co do mycia pupki dziecku to też jestem za wodą, a nie chusteczkami. Wiadomo w podróży to fajne, przydają się.

Pora na obiadek
A to my

a ja przed momentem robiłam segregacje ciuszków któe dostałam, kupiłam,... troche sie uzbierało

hej:)
basienka powiem Ci calkiem zacnie ci sie uzbieralo:)))

Basia, to juz masz prawie wszystko:p aaaa i gratulacje dla siostry, widxiala na fb, to chyba w marcu sie urodzi:p

Mari, ja kupuje na dziale dzieciencym, jest kolo lovi i innych, plyn do prania tez jest ok, mi kuzynka polecala rowniez platki mydlane, ale to wychodzi dwa razy drozej

U nas dzisiaj tez nerwowka, ja sie troche przespalam po poludniu, maly wlasnie zjadl mydlo (uwazam, ze mu nic nie bedzie), ale maz mu robi wyklad i nie chce mu wchodzic w kompetencje, maly sie rozplakal ide interweniować....

Edit:
Mari , piekjy brzuszek, moj juz troche wiekszy, ostatnio bardzo urosl (wlasnie w te dwa tygodnie)

Dziewczyny czym smarujecie brzuch aby zapobiec rozstępom????

dziekuję kreciku, termin na marzec

MAri o tym

Mari, ja niczym nie smaruje, bo licze na dobre geny, ktorych najlepszy kosmetyk nie zastapi:p a tak sero, ze stasiem od czasu do caasu(patrz:raz na dwa tyg) smarowalam perfecta mama, nie mam zadnego rozstepu, tym razem licze, ze bedzie podobnie:)

Basia, super bedzie mala roznica wieku:)

Mnie od jutra nie ma, bo jade do rodzicow, a tam zasiegu nie ma, w weekend mamy wesele, i jie wracam do krakowa, czyli za dwa tyg bedecspowrotem w domu:/najgorsze to pakowanie, bo my z mężem jestesmy wvtym mistrzami, kiedys do schroniska w gorach wzielismy grilla a ja jeszcze deseczke do krojenia...

My wróciliśmy od rodziców. Mąż zaczął przerabiać kuchnię, ale oczywiście jej nie skończył i w domu rozpierducha:(.
A dziś poleciał rejestrować samochód, pewnie troche mu zejdzie. A potem do 22.00 w pracy- więc guzik zrobi.
Basiu sporo Ci się już uzbierało. Ja czekam aż szwagier z żoną przylecą z Irlandii. Dałam im większość małych ciuchów po Kacprze. Przejrzymy i zobaczymy co się nada. Ja na razie kupiłam tylko jakieś pierdułki.
Ja teraz niczym nie smaruje i też liczę na geny. Poprzednio codziennie nacierałam się oliwką. Ale nie sądzę, że to ona sprawiła, iż nic mi nie wyskoczyło na brzuchu. Za to mam na piersiach- na szczęście mało widocznie;).

czesc dziewczyny...
ja stosowalam to z rossmana co na zdjeciu ale smierdzialo mi wymiocinami:((( a kupilam bio oil... i stosuje juz drugi tydzien... wydaje mi sie ze mam jasniejsze i mniejsze...wiec moze stale stosowanie cos da i nie bede wygladac tak strasznie... a na geny niestety nie mam co liczyc:))

Cześć dziewczyny,
u nas Moniaaak też mała rozpierducha. Mąż zagipsował takie małe dziurki a Ali w pokoju i miał malować. Tylko coś mu z czasem nie podpasowało i malowanie na następny weekend przełożył. Ciekawe jak to zrobi, bo mieliśmy jechać do jego rodziców. Alicji się te plamki nie spodobały i wzięła szmatkę i zaczęła sprzątać - przynajmniej tak ona stwierdziła. i teraz mamy gips rozmazany po całej ścianie

A co do smarowania brzucha. W pierwszej ciąży stosowałam coś z Palmersa i Tołpy. Teraz kupiłam to masło z Hipp Mamma.
Ale rzadko wtedy i teraz się tym smaruje, bo mi się najzwyczajniej nie chce. Też liczę na geny. W pierwszej ciąży pomogły

Ja smarowałam w pierwszej ciąży codziennie i Bio Oil i Palmers i cóż niestety nic nie pomogła mam 3 wielkie rozstępy i resztę takich maleńkich na górze brzucha, ja mam bliznowatość skóry to raz więc jedynie co laserowo i też chirurg mi mówił, że nie ma co liczyć na jakieś genialne efekty, ale wiecie co ja mam to w nosie to moje ciało i te rozstępy przypominają mi jak cudowne chwile przeżyłam, naprawdę mi one nie przeszkadzają z resztą wiecie jak mąż np. potrafi mnie cąłwoac w brzuch jak nie byłam w ciąży a już Biankę urodziłam i mówić że kocha każdą bliznę która dała mi to dziecko to wiem, że mojemu mężowi chyba tak mao one przypominją o tym cudownym momencie:) Teraz mam to w nosie i nie smaruje niczym i jak na razie to nic się dodatkowego nie pojawiło i jeśli chodzi o geny to moja mam nie ma ani grama moja babcia również ani moja prababcia a ja mam także tego... Tylko, że jest jedno ale ja mam naprawdę ogromny brzuch i z Bianką również miałam tylko ciut wolniej rósł, dlatego myślę, że po prostu to od brzuszka zależy.

Ja właśnie też będę segregować ciuszki, ale jeszcze mam dostać po dwóch ciociach po ich synach także coś czuje że kupie jeszcze tylko cos w tesco i to będzie koniec ubraniowych zakupów, bo jeszcze znajoma ma mi wysłać także znowu mi się udało mam od 4 mam ciuszki po synkach.

Hej hej u mnie buro i ponuro, ale i tak humorek dopisuje
Dziś mam po południu usg połówkowe i znów zobaczę moją dziewczynkę, a mój mąż jaki podekscytowany
Dzięki dziewczyny za porady kosmetyczno- brzuszkowe

A tu moje malutkie szaleństwo zakupowe- pierwsze ubranka po południu jadę do siostry po ubranka bo ona ma tyle pudeł że muszę się rozpatrzyć co mam aco nie