STARANIA O CIAZE

emka no pech hehe chyba jednak jest pisane żebym poszła tego 2 grudnia a nie zawracała doktorkowi głowę wcześniej ale może się jutro zbiorę haha no nie wstszymię

mesy rozumiem, jestem tak samo... niecierpliwa w tych sprawach

Monka witaj i ajłonkę poproś niech armatę szykuje to na bank II będą


Emilia, wiara góry przenosi tyle Ci powiem. Nie wiem czy na forum była lub jest dziewczyna z problemami podobnymi do Twoich, ale wiem że była inna, której lekarze odradzali a teraz jej synek biega aż miło
I powiem Ci że nawet gdybyś miała leżeć całą ciążę to warto, chociaz psychicznie pewnie ciężkie do zniesienia, ale kurcze, no, warto i już, mam Duśkę to wiem co mówię, warto jak..... nie będę się wyrażać I nie bojaj się, walcz, a my będziemy kibicować i trzymać kciuki

Gosiak, Ty to cierpliwa jesteś, ja bym nie wyrobiła z nerwów do jutra

Mirella no najpierw się wkurzałam że tyle kazali czekać a teraz jak się okazało że już można odebrać to się dygam no ale jutro już na bank jade jak zawału po drodze nie dostane

gosiak a tam nie masz się czym denerwować i tak już nic nie zmienisz czy będzie dobrze czy źle

Mirella bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Jestem w tym praktycznie sama. Mój mąż stara się ale widzę, ze jest mu ciężko, na prawdę boli go to że ciągle jest coś nie tak. Był przy mnie przy rzutach SM był przy punkcji a teraz mamy taki problem. Nie wiem czy pociagnę to sama więc szukam pomocy i ciepłych słów. Wiem, ze jeśli zblokuję się psychicznie to nawet natura mi odmówi. A na prawdę marzę o tych malutkich stópeczkach, palutkach, brzuszku wystającym. Mam nadzieję, że przy ważym wsparci powróci mi wiara i będzie wszystko dobrze.
Teraz jeszcze muszę poszukać pracy, na domiar złego.

Nasza Dorcia urodziła dzisiaj Lenkę przez cc. Malutka waży 3420 gram i mierzy 52 cm

Ktora wskakuje na miejsce Dorci ???????????

Dorcia pięknie !!!!! GRATULUJĘ

no ja nie będę zachłanna umówiłam się z Tobą madziaska że na Twoje miejsce wskakuję więc poczekam te 7 dni
a na Dorci miejsce chętna na bank się znajdzie

Zrobiłam na kolacje te Piccerinki z "Pomysł na ..." Mówie Wam jaka pychota..Szybko i smacznie... Polecam

Dobrze że mówisz bo ostatnio je kupiłam i się zastanawiałam jakie mogą wyjść

Dobre, tylko ja nie robilam 4 malych tylko 2 wieksze.. Ciasto pycha, ani grama soli nie trzeba i sos tez pyszny..Jedyna przyprawą jaką dalam to było oregano na syr.. I zamiast zółtego sera ja daje Mozarelle light z Zott..

też się nad tymi piccerinkami zastanawiałam czy dobre, jak mówisz że pyszne to spróbuje

Dobre, dobre Goguś.. Tylko zeby tak sie najesc to trzeba dwa te opakowania.. Albo cieniej rozwałkowac ciasto..Ale lepiej dwa opakowania bo ja rozwalkowalam mocniej i niepotrzebnie.. Mogło byc kroche grubsze

Dorcia gratulacje i buziaki jak nie wiem co

sie kurcze wzruszyłam jakoś

Emilia z nami nie będziesz sama, tu ciągle jak w ulu

EEEEj, patrzcie jaka świnia jestem...

Dorcia !!!

Gabi - widze ze jestes, pisaj nam o co kaman