Mamusie Wrzesień 2015

A no i w imieniu siostry oraz własnym, bardzo dziękujemy za komplementy dla wiewiórka:) siostrze już przekazałam że ma otwierać fabrykę a ja jej klientek z forum dostarczę

Witam ponownie

Kasia888 nigdy nie mierzy się drugi raz po tak krótkim czasie , zalecane jest tylko 3 razy dziennie o stałych porach .
według mnie bierz męża i IP ..
niech Cię zostawia na obserwację bo tak nie powinno być .
Przy wysokim ciśnieniu łożysko się odkleja !
niech zrobią ci na IP usg , przepływy czy jest ok .

Nie chce Cię martwić ale ja brałam tabletki , byłam w szpitalu cały wrzesień na obserwacji i łożysko mi się tak odklejalo ze nie było widać nawet na usg , zaczęłam krwawic i szybko robili cc , okazało się ze miałam już wody z krwią , więc mała mi dzieliły godziny , może minuty , całe szczęście urodziła się cała i zdrowa !

Więc Kasia na prawdę bierz męża i IP .

A przede wszystkim nie możesz się załatwiać tylko myśleć pozytywnie bo to też szkodzi na babelka


RESZCIE DZIEWCZYN ZYCZE POWODZEBIA I SZYBKICH PORODOW JESZCZE TEOSZKE I WRZESIEN

Zaz my mamy takie skarpetki
My po wizycie i wszystko dobrze. Mała waży 2 kg wiec sporo. Mam jeść mniej kotletów haha

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

heja, wreszcie mam czas na neta
najpierw dzisiejsza lekturka a potem zaległości

Asiek, chyba zacznę brać z Ciebie przykład bo ja to dupa wołowa jestem raz pani w biedronce poprosiła mnie do kasy na początek,ładnie się tłumacząc,że mają takie wymogi, jeszcze wcześniej w ciąży, z małym brzuszkiem i z marudzącym Tomkiem sami ludzie mnie przepuścili na początek niedawno w lidlu czekam w kolejce za mną starsze małżeństwo a za nimi pan z wódeczką, i to małżeństwo mówi do niego żeby poszedł przede mnie bo ma tylko jeden towar,akurat miałam dużo zakupów więc go przepuściłam,bo zanim bym się wypakowała to trochę by potrwało,ale kurdę za mnie decydują dziadki. Muszę być bardziej twarda bo potrafię odpyskować,a ostatnio ciągle jestem naładowana

Zaz, nie stresuj się bratem,najwyższy czas na niego lepiej teraz niż później a i Wasze relacje będą zdrowsze. Ja jak się pokłócę z mężem czasem to mam taką ochotę powydawać ostatnie pieniądze na zakupy ale na razie zdrowy rozsądek wygrywa

Jurada ekshibicjonista
a tej babie to dobrze odpowiedziałaś,nie daj sobie w kaszę dmuchać

Pesq, od razu pomyślałam o Kasandrze,jak zobaczyłam link z pościelą
Powiedz mamie,że nie zamierzacie chrzcić,ciekawe co powie

Asiek, my jeszcze nie zdecydowaliśmy się co do imienia, moje typy: Laura,Liliana albo Tosia,z naciskiem na Laura(pierwsza myśl) a moja mama już nazywa przyszłą wnuczkę Tosia, i mówi że Laura jej się nie podoba, jakie szczęście,że to moje dziecko i nazwę jak będę chciała

Ja już miałam nawet z 6% na tej karcie, i długo nie robiłam zakupów i mi przepadło,i miałam nerwa

Basiek,nie przejmuj się z teściową nigdy się nie zaprzyjaźnisz Ja z moją też nie,jest w sumie w porządku,ale czasem teksty i zachowanie mnie wkurzają i czasem przykrość robi. np. raz do mnie dzwoni i pyta się jaki Marcinek(kuzyn Tomeczka,ten sam wiek,męża brata syn,jej drugi wnuk)nosi rozmiar czapeczki,a ja mówię,że nie wiem,i mówię,że na Tomka czapkach jest podany wiek 18-24 miesiące.I odpowiada,że musi kupić Marcinkowi bo on nie ma, a Tomek ma.Nie mogła z tym do szwagierki się spytać o ten rozmiar,chyba matka wie najlepiej. Dzisiaj też "oj nie kupiłam Marcinkowi nowych kaloszy,bo tamte już za małe"
sorry,nie wiEm czy to hormony czy zazdrość, ale nie musi mi mówić co musi Marcinkowi kupić.
Tak jakoś mi przykro bo się nie pyta co Tomeczkowi brakuje, ech dobra to się wyżaliłam.Na szczęście moja mama szaleje na Tomka punkcie i w sumie od niej wszystko ma,czy tonowe czy od znajomej jakieś ubranka odkupi

Mech,już coraz bliżej

Ja tak za 2 tygodnie zabiorę się za pakowanie torby

Wczoraj byłam u chirurga z tą kostką,już wszystko ok, złożyłam do pzu dokumenty do odszkodowania,ciekawe czy coś dostanę sasasa.. jakby co wszystko pójdzie na dzieci
i zrobiłam turnee po lumpkach i obkupiłam małą

to z dzisiaj moje wypracowanko,zobaczę co przed stroną 700 napisałyście ciekawego

Kas ja nie wiem ale chyba nie do końca tak jest z tym jedzeniem. Przeciez ja nie jem w ogóle słodyczy i jem wiecie jak a mala moja wazyla w 29 1315 wiec prawie środek siatki centylowej (60%). Mi się wydaje ze to nie o slodycze chodzi ale o geny.. Żaden lekarz nie kaze jesc słodyczy w ciąży.. Jedyne co każą to jeść zdrowo i regularnie. Ale prawda jest to ze powinnaś odpoczywać! I nie myśleć o tym.

Meszku pisz jak tam po wizycie.

Dobranoc kochane.

Kas dodam jeszcze ze ja przeciez nic nie tyje.. A lekarz sto razy powiedzial ze dziecko sobie weźmie co potrzebuje bo taka jest symbioza matki i dziecka ze wszystkie składniki odżywcze ida najpierw do Agatek takze nie sadze żeby byla w tym jakakolwiek Twoja wina kochana

Kasiu ja tez mysle ze trzeba szybko działać z tym ciśnieniem tal jak Kamka mówi.. Najgorzej ze na tych ip różnie bywa nie zawsze chca klasc..

A mąż mnie wkurza bo nie robi tego o co go poproszę,i odkładam jego rzeczy do prasowania,na razie mała kupka,ale kiedyś nie będzie miał co ubrać

Zazanka,podziękuj za taką przyjaciółkę w sensie,żeby friends pisała Ci takie rzeczy
źle doczytałam z tym rumiankiem sorki

Dziewczyny pokażcie jakie macie nawilżacze?

Kasiu ja się nie znam,ale tak jak dziewczyny piszą, lepiej jedź na IP albo pilnie skonsultuj się z gin.to dla Waszego zdrowia

Kasandra super kolorki mieszkanka ja mam podobny kolor w sypialni tego Twojego turkusu

Zaraz pochwalę się moimi pomidorkami i Hortensją i zabieram się za prasowanie

Dobra jutro jadę na ip.
Minęły trzy dni obserwacji i skoki ciśnienia nadal są...

Kasia nie daj sie tam spławić co uwielbiają robic na ip! Niech cos działają tak nie może być. Buziaki!!

Nasze pomidorki

Kasia888 będzie dobrze
powiedz co i jak , ze się martwisz .
A na prawdę to nie jest nic dobrego ...
Powinni zatrzymać na obserwacji , chociaż 3 dni i będą wiedzieli co robić .

Niestety z lekarzami to jak z kosmetyczka trzeba trafić na dobrego a nie takiego co robi bo musi .

I ombre Hortensje

Piękne pomidorki i hortensje! ja chce kawałek dzialeczki (tak, żeby mniej odpoczywać i kalorie spalać) w ogóle sam mi nie kazał jeść słodyczy, a teraz kaze:P bo przeciez jak dla córki, to tak;))) tez Mu podawalam przykład, ze z cukrzyca nie jedzą słodyczy, no to powiedzial, ze na pewno wiecej odpoczywają a nie latają caly dzien i to, co zjedzą to spalają i ze skoro w takich przypadkach podają glukozę i kroplówki i każą pic nawet, tzn. Ze mam jesx wiecej słodyczy.:/ no i nie przegadasz Madrali doktorka. A co di jedzenia to napisze Wam, co jadlam wczoraj: 1 bulke z wedlina, serem i pasztecikiem (na 3 ja przekroiłam) i pomidorem, pól szklanki kakao; Monte, 1,5 pomidora, miseczkę rosołu z makaronem, troche leczo z 2 kromkami chleba, 2 kromki na kolacje znow z wedlina i pasztetem pomidorowym i pomidor:) kolacja byla na sile, bo nie bylam glodna, gdyż w ramach tuczenia jadlam troche popcornu i wafelków torcikowych tak ok. Godz. 19-20. Pije wodę, ale tez soki w ciagu dnia. Jak wstane to sie zważę, ost. Pomiar mialam 14.07.

Dzień dobry

My już w trakcie kawki porannej, bo musiałam tą nieszczęsna próbkę pobrać i się rozbudziłam wrrr

Co do przytycia to mnie czeka solidny opieprz w tym miesiącu Nawet nie wchodzę na wagę, ale czuję, że ze 4 kg przybyło -no i odkryłam wczoraj mini rozstępiki na "boczkach" Na razie są malutkie, ale coś mi się zdaje, że przez te 2 miesiące jeszcze spooorooo urosną -Ale trudno, jakoś mnie to kompletnie nie rusza
Wiadomo, że po ciąży będę miała ciało dojrzałej kobiety, a nie podrostka, a T. pewnie nawet nie zauważy jak mu nie pokażę, a pokazywać nie zamierzam

Meszku hahaha "obraziłam i poszłam"
Meszku, a Wy będziecie mieli cesarkę jeśli się Kornelek nie ewakuuje wcześniej?

Kropka jak to MNIEJ kotletów ? hahah A masz jakiś fajny przepis, że tak zajadasz? :> Podziel się


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kas jakby i ktoś kazał jeść słodycze, to bym siedziała cicho, jadła i nie rzucała się w oczy żeby czasem nie zmienił zdania

Magda jakie pomidorki <3 Pojadłabym prosto z krzaczka

Oj Kas jak dla mnie to mało zjadłaś -takie ilości to ja jem na diecie heh (Ale ja bardzo dużo jem normalnie, więc się nie przejmuj)

Dziewczyny już jutro o 11:40 mamy USG i zobaczę Bartusia <3