Mamusie Wrzesień 2015

wow asiekasiek pączusie pierwsza klasa!
a co to twojego nowego avatara to powiem ci, że tak się przyzwyczaiłam do twojego króla juliana, ta mi jakoś pasował do Ciebie, że teraz trudno mi się przestawić
ja dzisiaj zrobiłam na obiad pomidorową z ryżem a teraz skubię frytki.
a na wagę wejdę dopiero jak mnie lekarz zmusi póki co nie zamierzam się dobijać

ale trzaskacie te posty nie nadazam z czytaniem

u mnie apogeum mdlosci ......

paczki wygladaja bardzo apetycznie

Pesq moze to przez to rozciaganie, dzidzia rosnie i potrzebuje duzo miejsca

szkoda, że nie mieszkamy blisko siebie:) to na herbatkę z pączkami zaprosiłabym Was
basiek jakoś dość zimy mam i chciałam tak troszkę wiosnę poczuć a u mnie też była pomidorowa ale z makaronem bo z wczoraj został
pesq a nie chcesz iść na L4?? Szefowa jest w porządku???
a co do wagi też wejdę jak mnie lekarz zmusi, jem tak samo jak przed ciążą, ale zaparcia robią swoje

A dziewczyny macie takie coś, że nagle jesteście straaaasznie głodne, że ssie w żołądku i musicie natychmiast coś przegryźć?
Bo ja tak mam to jest okropne uczucie tak nagle napada mnie:/

asiekasiek ja tak czasami mam. ostatnio mnie złapało jak byłam u teściów i coś tam razem z teściową i szwagierką oglądałyśmy. ta mnie zaczęło ssać, że nie byłam już w stanie skupić się na tv i od razu kierunek kuchnia był i uratował mnie wtedy pączek zjadłam, napchałam się i dalej jak gdyby nic mogłam oglądać z nimi tv

Asiek ja prawie na przemian albo mdłości albo mega mega głodna! Na L4 na razie chyba nie pójdę, co dziwne szefowa zachowuje się w porządku, nawet powiedziała parę słów o swojej ciąży.

Kurcze ciśnie, ciągnie, piecze, boli mnie dzisiaj całe podbrzusze .

a po tej pomidorówce mojej tak mi dzisiaj brzuch wywaliło...wciągnęłam 2 pełne talerze... a jeszcze nad ranem byłam taka płaściutka...

Asiekasiek ale na robiłaś smaka, a pączusie wyglądają bardzo apetycznie ☺

Mnie kluc nic nie kluje ale od jakiegoś czasu bola mnie plecy juz przed ciążą mnie trochę bolały a teraz bardziej i nie wiem od czego,

pesq to ty lepiej odpoczywaj sobie juz do konca dnia:)

oj to dobrze, że nie tylko ja mam takie napady:)
basiek mój mąż w sobotę powiedział mi, że już brzuszek widać... ja popatrzyłam się na niego "morderczym wzrokiem" i powiedziałam, że jakby miał zaparcia, wzdęcia to też taki miałby !

A mam takie pytanko jak moja ginekolog przyjmuje w innym szpitalu niż chciałabym rodzić to jest coś przeciwko temu?? Jak to jest? wcześniej trzeba jechać do szpitala i powiedzieć, że chciałoby się rodzić w tym szpitalu?

Malinka mnie też bolą plecy... może ze względu na ciąże, mam coś nie tak z kręgosłupami

Dziewczynki, czy zaczynacie pomału zastanawiać się nad imionami? Strasznie lubię ten temat

Asiekasiek ale nie wiem od czego bo nigdy tak nie miałam nawet w tamtej ciąży, dzień w dzień po środku i wieczorem na dole, masakra.....

Co do jedzenia to dziś wcinalam z siostra pizze bo mi się zachcialo, a u gina miałam przymusowe wazenie, ehhh szkoda gadać juz mam na plusie

Asiekasiek możesz rodzic gdzie chcesz...

pesq napisał: Dziewczynki, czy zaczynacie pomału zastanawiać się nad imionami? Strasznie lubię ten temat

Mysle ale dla chłopców mi sie jakos nic nie podoba...
A dziewczynka Iga, Inga albo Kalina a i jeszcze Emilia.

Jurada - też mam problem z chłopcem.. ja dla dziewczynki mam Agatkę, dla chłopca mąż chce Adama albo Antosia a mi jakoś nic nie pasuje..

Malinka ja to sama sie ważę co tydzień w czwartek i jak na razie nic... Ale obawiam sie tego czwartku bo wczoraj pochłonęłam mnóstwo cukierków czekoladowych a dzis kupiłam sobie lody koktajlowe i nawet nie wiem kiedy zniknęły cale 400ml...

Wie i co jakos przed ciaza odżywiałam sie zdrowiej, zero smażonego zero masla itp. Tylko ciemne pieczywo i kasze wszelakie dostępne mięso to tylko pieczone, jogurty itp. A teraz.... Szkoda gadać pieczywo białe i jeszcze takie z opiekacza na chrupko, na kasze i jogurty patrzeć nie mogę. A ostatnio usmażyłam frytki zjadłam takie ociekające tłuszczem...
Musze zastopować bo zamiast obiecanych sobie 15kg bedzie 30!