- Posty: 1661
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- kasia79
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Amelia Zuzanna ur. 11.09.2011, waga 3710 & 54cm.
Mniej Więcej
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #184467 przez pati-m
Ja się przed chwilą wykąpałam, doprowadziłam do kultury i poinformowałam Kacpra, że ma wychodzić bo ja nie mam ochoty i siły na kolejne cudowanie pod prysznicem z maszynką 
A teraz leżę i czytam wspomnienia porodów z wesołym akcentem i inne przygody ginekologiczno-położnicze
Znalazłam np. coś takiego :
Ja jak poszłam pierwszy raz do gina jak zaszłam w drugą ciążę, a było
to po dość długiej przerwie to byłam trochę zestresowana, a on taki
przystojny, podobny do Van Damma, no więc siadłam na fotel i czekam, a
on ubrał rękawiczki, patrzy na moją pipkę i mówi - "ale księżniczko
rozbierz się, bo przez majtki nie umiem badać". Normalnie zapomniałam
majtek zdjąć z wrażenia!
ja znam historie nie zwiazana z porodem ale z ginem
panna pomyliła sobie dezodorant do higieny intymnej!!z brokatem!!!
gin do niej-ale ładnie sie pani przygotowała!!!!

A teraz leżę i czytam wspomnienia porodów z wesołym akcentem i inne przygody ginekologiczno-położnicze

Ja jak poszłam pierwszy raz do gina jak zaszłam w drugą ciążę, a było
to po dość długiej przerwie to byłam trochę zestresowana, a on taki
przystojny, podobny do Van Damma, no więc siadłam na fotel i czekam, a
on ubrał rękawiczki, patrzy na moją pipkę i mówi - "ale księżniczko
rozbierz się, bo przez majtki nie umiem badać". Normalnie zapomniałam
majtek zdjąć z wrażenia!
ja znam historie nie zwiazana z porodem ale z ginem
panna pomyliła sobie dezodorant do higieny intymnej!!z brokatem!!!
gin do niej-ale ładnie sie pani przygotowała!!!!



Temat został zablokowany.
- slowiczek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #184473 przez pati-m
I jeszcze to:
Proszę mnie nie przerażac Bo i ja odwaliłam głupotę, ale nie przy
porodzie, bo ten jeszcze przede mną . Natomiast w gabinecie u gina
byłam tak przejęta, że zdjełam bluzkę(spodnie nie) i weszłam na
samolot, i tak siedzę z cycami na wierzchu, a on do mnie 'pani
pierwszy raz na wizycie?'.
U mnie przy parciu,w jego końcowej fazie polożna krzyknęła,że widzi już łepeczek i że jest czarniutki,na co ja odpaliłam: niemożliwe,to nie moje dziecko,przecież ja jestem blondynką!
Moje śmiechowe wspomnienia z porodu - jak juz mnie lekarz zszywał to mówię do niego- tylko niech mnie pan dokładnie zaszyje, żeby mnie drugi raz nie podkusiło
Proszę mnie nie przerażac Bo i ja odwaliłam głupotę, ale nie przy
porodzie, bo ten jeszcze przede mną . Natomiast w gabinecie u gina
byłam tak przejęta, że zdjełam bluzkę(spodnie nie) i weszłam na
samolot, i tak siedzę z cycami na wierzchu, a on do mnie 'pani
pierwszy raz na wizycie?'.
U mnie przy parciu,w jego końcowej fazie polożna krzyknęła,że widzi już łepeczek i że jest czarniutki,na co ja odpaliłam: niemożliwe,to nie moje dziecko,przecież ja jestem blondynką!
Moje śmiechowe wspomnienia z porodu - jak juz mnie lekarz zszywał to mówię do niego- tylko niech mnie pan dokładnie zaszyje, żeby mnie drugi raz nie podkusiło



Temat został zablokowany.
- Mała
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #184486 przez Mała
pati-m napisał:
No tabelka nabiera wyglądu
Ja zaparzyłam sobie rumianku i jest mi trochę lepiej.
Spokojnej nocy, albo wedle życzenia porządnej akcji na porodówce, a jutro rano zdjęcia maluchów
uśmiałam się nieziemsko, ale ten tekst najlepszy. Zrozumiecie lepiej tuż po porodzie.Moje śmiechowe wspomnienia z porodu - jak juz mnie lekarz zszywał to mówię do niego- tylko niech mnie pan dokładnie zaszyje, żeby mnie drugi raz nie podkusiło
![]()
![]()

No tabelka nabiera wyglądu

Ja zaparzyłam sobie rumianku i jest mi trochę lepiej.
Spokojnej nocy, albo wedle życzenia porządnej akcji na porodówce, a jutro rano zdjęcia maluchów

Ostatnio zmieniany: 13 lata 8 miesiąc temu przez Mała.
Temat został zablokowany.
- klatina
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 8 miesiąc temu #184494 przez klatina
Mysza, Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęście masz to już za sobą. Szybko zapomnisz i patrzeć jak będziesz sie starała o rodzeństwo dla Janka. :* Trzymamy kciukasy, dużo zdrówka dla Was 
Pati chcesz żeby nam wszystkie zwieracze popuszczały???

Siedzę i polewam, mój M pewnie sobie myśli, że całkiem zwariowałam. W piątek przez ten upał chciałam za soczewki płacić u optyka dowodem osobistym. Chciałybyście widzieć minę sprzedawcy
Martus głowa do góry, teraz to już z górki. Musi się coś ruszyć
Też mam bóle jak na @, tylko teraz jeden czy dwa razy dziennie. Kompletnie nieregularne. Nogi mam jak balony, ciągle śpię, ale maluch musi jeszcze poczekać 3 tygodnie dopóki mi panowie nie skończą remontu. Inaczej zwariuję!!!!!!!!!!!!!!!

Pati chcesz żeby nam wszystkie zwieracze popuszczały???



Siedzę i polewam, mój M pewnie sobie myśli, że całkiem zwariowałam. W piątek przez ten upał chciałam za soczewki płacić u optyka dowodem osobistym. Chciałybyście widzieć minę sprzedawcy

Martus głowa do góry, teraz to już z górki. Musi się coś ruszyć

Też mam bóle jak na @, tylko teraz jeden czy dwa razy dziennie. Kompletnie nieregularne. Nogi mam jak balony, ciągle śpię, ale maluch musi jeszcze poczekać 3 tygodnie dopóki mi panowie nie skończą remontu. Inaczej zwariuję!!!!!!!!!!!!!!!
Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #184500 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Wiecie co do tego mojego dzisiejszego nastroju jeszcze moj M dolozyl swoje 5 groszy.
Ide sapc bo normalnie chyba go zamorduje dzisiaj

Buziaki dziewczynki i spokojnej nocy Wam zycze.Albo i niespokojnej hehe
Ide sapc bo normalnie chyba go zamorduje dzisiaj






Buziaki dziewczynki i spokojnej nocy Wam zycze.Albo i niespokojnej hehe
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl


[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- klatina
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 1
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #184529 przez beti
Sms od Myszki:
Janek ma za niski pozim glukozy wiec najpier dokarmialy go butelka miedzy karmieniem piersia, a teraz po kolejnym kucii w piete i niepomhslnych badaniach zabrali go odemnie na oddzial,noworodkowy na kroplowke. Jak dam rade to bede chodzila na karmienia. Bylo bardzo,ciezko, serduszko,zwalnialo przy skurczach wiec musiala miec od 12 juz non stop ktg. Najlepoej bylo chodzic, opierav sie i kapoel,w wannie,to,cudo. Pilka na maxa prsereklamowana. Maz ma mase sinialow a,ja dowiedzialam sie jaki niski prog,bolu mam... Ale,to juz za mnia...3mam kciuii za kolejne
Janek ma za niski pozim glukozy wiec najpier dokarmialy go butelka miedzy karmieniem piersia, a teraz po kolejnym kucii w piete i niepomhslnych badaniach zabrali go odemnie na oddzial,noworodkowy na kroplowke. Jak dam rade to bede chodzila na karmienia. Bylo bardzo,ciezko, serduszko,zwalnialo przy skurczach wiec musiala miec od 12 juz non stop ktg. Najlepoej bylo chodzic, opierav sie i kapoel,w wannie,to,cudo. Pilka na maxa prsereklamowana. Maz ma mase sinialow a,ja dowiedzialam sie jaki niski prog,bolu mam... Ale,to juz za mnia...3mam kciuii za kolejne
Temat został zablokowany.
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona