Listopadówki 2013

No odebrałam wyniki moczu i sama nie wiem, czy są dobre ... Szwagierka pow. że tak, a moja Pani Doktor, jak byłam u niej na oddziale dopytać, to najpierw się spytała, czy szwagierka mi nie powiedziała , a później ,, Spójrz na pieczątkę (kobietki, która sporządzała ten wynik) i sama stwierdź" poetka z niej niesamowita ... a potem pow. że wpadnę do niej we wtorek w odwiedziny, bo mam wizytę ... Bo w sumie z wymazu wyszła jedna bakteria w niewielkiej ilości, więc myślę, że jestem coraz bliżej wyzbycia się tego wszystkiego UFFFFF

Małopolanka ja też nie wiem, gdzie go mieszczę... on ma mało miejsca, bo z dnia na dzień jego wygibasy sprawiają mi ból... ale to jest mój synuś kochany i wybaczam mu wszystko
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która urodziła 3 miesiące temu córę-poród miała ciężki, bo poszło jej spojenie łonowe... podobno masakra... nie wnikałam w temat, więc dokładnie nie wiem, na czym to polega, ale BOLI , musiała miesiąc leżeć w łóżku i jej mąż zajmował się głównie małą... ale szybko się pozbierała, bo już podrzuca małą dziadkom i chodzi z mężem na imprezy... BEZ KOMENTARZA

A my w niedzielę jedziemy na zakupy i już się cieszę ...

Suzi piękne zdjęcia kochana ze ślubu śliczna z Ciebie będzie Mama... a ten brzuszek... hmm szukałam, szukałam i nie znalazłam

Co do śpiworka do wózka ja mam po mojej bratanicy, dokładnie taki-> allegro.pl/kunert-spiwor-spiworek-do-woz...nta-i3482847288.html

Faktycznie w smyku, jak na ten sklep są dobre ceny

Brunetka no to miałaś udaną wycieczkę na pewno zrobiłaś się spokojniejsza

Dziewczyny czy macie może wiedzę na temat bardzo obrzmiałych łydek i stóp. Niestety zaczął się ten problem u mnie i nie wiem co robić, bo nigdy nie miałam takiego problemu. Rano łydka i stopa była lekko nabrzmiała a teraz to strasznie wygląda i czuję lekkie mrowienie całej prawej strony, nawet dłoń. Boję się, że to niebezpieczne....

Małopolanka u mnie no niezbyt. Czas straszliwie ucieka, szczególnie odkąd dzieci wróciły do domu to cały czas jestem zajęta. Nogi opuchnięte, pojawiły się dwa żylaki na udzie. Na szczęście czuję, że z dzidzią wszystko ok, żadnych stawiań macicy a mała kręci się bardzo często. W czwartek mam wizytę u gin, ale jeśli opuchnięcie nie minie to postaram się pójść już w poniedziałek.
A tak ogólnie to naprawdę wyjątkowo szybko zleciały mi te miesiące ciąży. Ostatnio też właśnie zakupiłam w lidlu 2 bodziaki i spodnie dla malutkiej a dla siebie spodnie i biustonosz- aż się zdziwiłam, że jest taki ładny i wygodny. Dla mnie ekstra, bo z gąbki, ale nie sztywny, tylko niestety mam go na teraz i obawiam się, że do karmienia będzie za mały, ale nie było większych. Ostatnio kupiłam przez allegro taki zwykły, luźny i niestety już fiszbin wyskoczył.
Niestety też dziś otrzymaliśmy troszkę martwiącą wiadomość a mianowicie pani doktor od męża stwierdziła, że jeszcze musi mieć decyzję od pulmunologa czy może być leczony, bo ma astmę a niestety przy astmie może być odrzucony. Na dodatek stwierdziła, że raczej powinien dopiero zacząć się leczyć jak ja urodzę i dojdę do siebie.

Już na całego rozglądam się za wózkami i stawiam na tako jumper, ale przeczytałam różne komentarze na temat tego wózeczka. Dostałam od znajomej wózek tutek, ale jak dla mnie w stanie opłakanym i zdecydowałam się go sprzedać.

Hej
Kaskus glukoze zlecili mi w szpitalu ze względu na to ze moj tata miał cukrzycę :/ zlecili mi to badanie w szpitalu i trwało aż 3 h.bede rodzic w rotundzie,niestety nie zapisałam sie do szkoły rodzenia gdyż pracuje do 16.30 a zajęcia są na 16 :/ a Ty tez jesteś z dublina????

Nat b dzięki za miłe słowa hihi a ja tam widzę brzusio Jak widziałam Twoje zdjęcie z nad morza to taka mała piłeczka pod kostiumem a chyba ani w nogach ani w barkach nie przytylas,malopolanka to samo tylko brzusio wcale nie taki mały brunetka rowniez zgrabna brzuszek,reszty nie widziałam moze wkoncu dziewczynki pokażą jak im dzieciatka urosły

Nat z ciekawości zapytam skąd sie te infekcje biorą?? Hmmm ja szczerze tez miałam zapalenie warg no i biorę e globulki i cos nie widzę tej poprawy,zastanawiam sie czy wg mi to zniknie i czytałam gdzieś ze trzeba tez leczyć partnera :| heh i nie mozna wspolzyc,wielka szkoda bo mam juz bardzo długi post :/ no ale muszę wyleczyć to dziadostwo.Dobrze nat ze ci to mija,swoją droga moja Natalcia tez robi wygibasy ze mnie boli momentami pamietam jak nie moglysmy sie wszystkie doczekać kopniakow

Brunetka super ze ci sie trafił taki szpital,w Polsce o dobra państwowa opiekę bardzo cieżko.podobno szkoła rodzenia dużo daje gdybym miała czas to sama bym skorzystała.bo coraz bliżej porodu a ja juz mam w oczach strach

Wielomama,moze Dzidzia uciska Ci na jakiś nerw i stad tak wyszło,ja po weselu miałam podobnie spuchla mi jedna noga bardziej w dodatku latały mnie w nocy skurcze łydek no i tez czułam dretwienie,ale chyba przez moje tańce mała zmieniła pozycje i uciskala jakiś nerw bo po 3 dniach wróciło do normy no ale na wszelki skontaktuj sie z lekarzem,ja poszłam do lekarza bo dostałam tez ta infekcje takze wszystko naraz sie złożyło,a mi lekarz właśnie powiedział ze z przemeczenia moze mi dretwiec noga i tez miałam mrowki,zalecił mi dalej przyjmowanie witamin dla mamusiek ,nie martw sie na zapas a co do męża to moze pani dr faktycznie racje ma,zeby rozpoczął leczenie po porodzie bo póki co będzie potrzebny,wszystko sie pouklada

suzi001 tak, ja też z Dublina, a właściwie z okolic. Do centrum 30 minut busem. Kurcze, mnie też pytali, czy ktoś u mnie w rodzinie miał cukrzycę i powiedziałam, że ojciec. Ciekawe, czy zrobią mi ten test. Hm, hm...jak nic nie wspomną, to sama dopytam o to. Ja wybrałam szpital Coombe.

wielomama też myślę, jak dziewczyny wyżej pisały, że to ucisk na nerw albo na żyłę.

suzi dobrze, że mi to napisałaś czyli tak samo jak ja miałaś. Faktycznie dużo chodzę i stoję. Czyli raczej zaczekam do czwartku, no chyba, że się pogorszy. A właśnie dwa dni wcześniej miałam straszny skurcz tej nogi w nocy. Trwał chyba z 3 min, puszczało i znowu od nowa.
Z leczeniem to tak, że troszkę uspokoiłam się wiedząc, że jak urodzę to Damian będzie przy mnie w pełni swoich możliwości a tak to wiem, że nie miałabym co liczyć na jego pomoc i to mnie przerażało. No ale wiadomo z drugiej strony to martwię, że bo przez te 3 miesiące to ten wirus może naprawdę porobić dużo złego.

Kaśkuś ja mam od centrum 40 min moze mieszkamy gdzieś w pobliżu fajnie byłoby mieć znajoma na spacerki a to dziwne ze ci położna nie zleciła moze dopytaj ja przy następnej wizycie,tu właśnie sie tak przejmują .. Ja powiedziałam ze mam infekcje i totalna oliwka..szkoda słów wg :/ mam nadzieje ze przeżyje jakoś ten porod bo szczerze to juz bym chciała miec to za sobą i miec święty spokój i cieszyć sie juz małym szczęściem

Wielomama mi lekarz kazał odpocząć sobie ze 3 dni a tak naprawdę to ta opuchlizna zeszła mi po 5 dniach dopiero,te skurcze łydki w nocy były najgorsze musiałam szybko wstawać na ta nogę bo nie chciał puścić aż mi palce u stop wykrecalo heh no i tez mi dretwialo,odpocznij sobie troszkę i minie samo,myśle ze to nic strasznego i niepokojącego z mężem wszystko sie pouklada,trzeba być dobrej myśli ze choroba nie narobił szkód,będzie good

Suzi musimy się jakoś dogadać. Dobrze mieć w pobliżu drugą przyszłą mamuśkę! I na spacerki chętna jestem oczywiście.

Kaskus fajnie, że z Suzi mieszkacie blisko siebie... mi to czasem brakuje koleżanki na co dzień, ale hm życie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wielomama Ty to jesteś bidulka, ale pamiętaj lekarze na pewno wiedzą, co robią i myślę, że Twój mąż ma na tyle siły, żeby wytrwać te 3 miesiące , urodzisz, będziecie razem, a potem oboje ruszycie do boju

Suzi z tym brzuszkiem oczywiście żartuję, mam nadzieję, że się nie obraziłaś
Widać oczywiście, jest bardzo zgrabny ... Ty też chyba nic nie przytyłaś w rękach, ani w udach?... u mnie tylko w biodra poszło i w tyłeczek lekko, ale to normalne podobno

Wielomama, jeśli ta opuchlizna pojawiła się dopiero teraz i zejdzie po paru dniach to się nie martw, ale mówię wprost że takie opuchnięcia mogą być spowodowane problemami z nerkami, ale wtedy nie było by tych drętwień. Więc po prostu Oliwka gdzieś Ci naciska. Z tymi żylakami to pamiętaj żeby po porodzie przejść się z tym do lekarza i o to zadbać!!!

Małopolanka rozumiem Twoją radość z każdego weekendu ;D samej kobiecie w domu jest ciężko, jak się pracuje to się tak tego nie odczuwa, ja tak mam na każdą niedziele bo mój M. pracuje w soboty również. A jak już jest niedziela to fruwam pod sufitem z tej radości że spędzam ją calusieńka z nim:)

Kaśkuś i Suzi, ale macie fajnie:) ja tak jak NatB chciałabym mieć jakąś koleżankę do spacerków wózkowych:( chyba jak tylko zacznę jeździć to się koło jakiejś kobiety zakręcę Hehe

Miłago dnia mamusie:)

Wielomama tak jak pisały dziewczyny to pewnie Malutka ucisnęła Ci na nerw... Odpoczywaj więcej z nogami lekko uniesionymi, no i na noc dobrze by było byś piła magnez
rozpuszczalny w wodzie (te tabletki musujące). To bardzo pomaga na nocne skurcze. W III trymestrze tych skurczy pojawia się u Nas więcej bo w naszych organizmach wzrasta zapotrzebowanie na magnez o 100%, warto więc wzbogacic dietę o magnez czyli jesc np. pestki dyni (ma duzo magnezu), pic kakao (też ma dużo magnezu), ziemniaczki zawsze posypac sobie natką pietruszki, jesc kaszę gryczaną, gorzką czekoladę , orzechy, jabłka, płatki owsiane... Dużo jest produktów które mogą nam pomóc Można też sobie suplementowac tymi tabletkami musującymi. Na pewno pomoże. Daj znac jak się czujesz...

Brunetka i Suzi wyglądacie super!!! Brzusie przepiękne!!!! No po prostu zdjęcia co dałyście na fb ukazują pełnie szczęścia - tak trzymac!!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Suzi i Kaskus jak super że mieszkacie tak blisko!!! No czad.... Razem na spacerki i bezpośrednia wymiana doświadczeń to najlepsze co może byc.... Wiecie, bardzo bardzo się cieszę że macie siebie tak blisko, pewnie za granicą to jeszcze cenniejsze, by miec bratnią duszę tuż obok. Super że mamy też tu siebie na forum, a jak Wy jeszcze z tego samego miasta to już w ogóle bajka

Wielomama oby z Mężem wszystko dobrze się obróciło.... Pamiętamy o Was bardzo mocno... Ty to jesteś tak dzielna kobieta że brak słów......

Ja dziś biorę się za segregację ciuszków przyjaciółka mi tego bardzo dużo przywiozła, muszę wszystko przejrzec od kuzynki też jeszcze trochę dostałam i teraz trzeba to wszystko posegregowac co do rozmiarów i rodzajów ależ będzie pracy ale i radości przy tym

Hej dziewczynki

Wielomama- jak zawsze trzymam kciuki za Ciebie bo jesteś kobitka nie do zdarcia, z mężem bedzie dobrze ale to chyba dobry pomysł zeby leczenie zaczął po porodzie Jeśli chodzi o opuchliznę to jedyne co lekarz mi zalecił to dużo odpoczynku i dużo pić wody, a mam nadzieje ze nie zakupiłaś jakiegoś nowego balsamu i się nim smarujesz, pamiętasz jak mi zaczęły puchnąc nogi od nowego balsamu...... przestrzagam:)

Kasia085 - targi są w przyszły weekend na Torwarze www.targimojedziecko.pl/

agnieszkazst- kosz i okazja super i miłego dnia na szykowaniu wyprawki:)

Moje pląsy w brzuszku ustały może rzeczywiście to była czkawka

Miłego dnia Kochane ,lecę robić sernik na zimno bo dzisiaj jedziemy do przyjaciół na 4 rocznice ślubu i postanowiłam się wykazać hehe. Mam nadzieję ,że wszystko się uda bo w sumie nie ma co popsuć. Aleeeee np słyszałam ze kobiecie w ciąży zmieniają się smaki na tyle że często przesala, przepieprza albo nie doprawia odpowiednio dania mi się to chyba nie zdarzyło ale coś w tym może być że nie ma smaku do gotowania.

Buziaki miłego dnia

hej kochane

NatB przeraziłaś mnie z tym porodem Twojej koleżanki... miejmy nadzieję że nas ominął takie przypadki.

Wielomama oby opuchlizna szybko zeszła. W takim wypadku to obowiązkowo musisz się oszczędzać. Co do leczenia Twojego męża odpiszę Ci na priv

Agnieszka gratuluje zakupu ten koszyk nie jest duży więc jeśli myślę że spokojnie zmieścisz go w pokoju.

kochane ja zaliczyłam wczoraj grilla i objadłam się tak że myślałam że pękne... tyle było smakołyków i wszystko przepyszne. Oczywiście potem umierałam w nocy... co jakiś czas budziła mnie zgaga. Po raz pierwszy chyba śnił mi się mój synek. Był taki okrąglutki z ciemnymi włoskami ale głosik to miał taki donośny że hej... śniło mi się że nie miałam pokarmu i musiałam lecieć do sklepu po mleko. Trafiłam na mega kolejkę do kasy a mój synek płakał i płakał... chyba tez sen pokazał moje obawy co do karmienia piersią. ;-(

Suzii mówią że na dziewczynkę podobno się marnie wygląda a Ty wyglądasz prze pięknie to samo Brunetka.

oki super, na pewno będę. Tylko jeszcze nie wiem czy w sobotę czy w niedzielę. Mi ostatnio żadne ciasto nie wychodzi. W każdym zakalec na palec
Wielomama te opuchnięcia nóg zdażają się. Moja koleżanka z pracy która teraz będzie rodzić też miała strasznie spuchnięte nogi, normalnie jak banie. Nie odpoczywała tylko cały czas z nogami pod biurkiem albo chodziła. Poza tym miała i ma wysokie ciśnienie. A jak u Ciebie z ciśnieniem? Myślę że tak jak napisała agnieszka musisz dużo odpoczywać z nogami w górze i urozmaicić dietę w magnez. Słyszałam też że w ciąży zbiera się w organizmie więcej wody i stąd też może pojawić się opuchlizna. A co do męża to tak jak mówi Pani doktor też bym poczekała do porodu. Napewno jeśli tak powiedziała to te kilka miesięcy nic nie zmieni. Jesteś naprawdę dzielną i silną kobitką.
Suzi i kaskusale macie fajowo. Też bym tak chciała, Ja już u siebie wypatruję kobiet w ciąży i może nie długo do któreś się przyczepię
Małopolankaja mam dziś grila na zakończenie wakacji i powiem szczerze że już się obawiam. Po ostatnim też cierpiałam pół nocy , aż mi się płakać chciało. I dziś chyba przystopuję i zjem tylko kaszaneczkę i ewentualnie jaką sałatkę.
Małopolanka ja to właśnie też mam obawy z tą długością bobasków. Tak jak ja urodziłam się i miałam 57 cm więc się zastanawiam czy gdyby tak było to te ubranka na 56 cm w szpitalu nie będą za małe?
SuziJa już chwaliłam się swoim brzuszkiem, a co z resztą dziewczyn. Pozdrowienia dla kurczaka:-)