BezpiecznaCiaza112023

listopad 2015

8 lata 5 miesiąc temu #1014434 przez iwkaa
Mamma Mia skoro sprzątanie Ci pomogło...nie wiem jak ty ale ja jutro biorę się za ostatnie porządki zakupy do szpitala i jeszcze kilka rzeczy dla małego musze przywieźć od mamy także będzie aktywny dzień
Mnie w pachwinach boli ale w nocy jak wstaje nie mogę się rozejść do WC ale też już od tamtego ataku kolki nie chodzę na nogach wszędzie autem nawet 200mdo przedszkola... dłużej się jedzie niż idzie no ale cóż jak mus to mus w aucie czuje się bezpieczniej choć pasów nie zapinam czuje się jak przysłowiowa "baba za kierownicą" ani się wychylić ani obrócić :D :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014445 przez agadzie84
Hej dziewczyny:)

Jeszcze tylko troszkę!! I naprawdę życzę Wam żebyście miały taki poród jak ją mialam :))

My mamy za sobą pierwszą nocke, myslalam że będzie gorzej, ale tragedii nie było ;) nawet dał nam pospac od ,3 do 7 ciegiem, a wcześniej co godzine- półtorej cycek i zmiana pieluchy. Mam jeszcze mało pokarmu, dlatego dalam mu trochę z butelki (za rada położnej) ale nie wiem czy za szybko jadł czy co bo zwrócił...ale pokarm.się wytwarza do 2 dni także spoko, no i z piersią coraz lepiej nam idzie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014446 przez iwkaa
agadzie to super oby do przodu!!! Kiedy wychodzicie do domu???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014477 przez agadzie84
Iwkaa może nawet jutro:)))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014503 przez iwkaa
no to by było expresowo !!! super! :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014506 przez Patrizia
agadzie84 super że tak szybko do domu :) pokarmem się nie przejmuj mi się pojawił dopiero w 3 dniu i mój maluszek przez 3 dni nic nie jadł :( codziennie mówiłam ze nie mam pokarmu i on głodny to mi mówili że nic mu się nie stanie żeby przykładać ciągle do piersi jak się nie pojawi na trzeci dzień to wtedy dostanie papu ale na szczęście sie udało :)

My już po spacerku i po cycusiu teraz babcia wozi w wózku :P on już tak bardzo dżwiga główkę do góry że jestem w szoku jak leżymy na brzuchu to głowa od razu idzie do góry :)




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014531 przez iwkaa
Patrizia to brawo dla Jasia ze taki silny!!! Jejciu juz 2tyg minelo jak urodzilas!!! Ale ten czas leci!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014545 przez Patrizia
iwkaa no szybko zleciało :) a z tą główką to moja mamuśka też mówi że silny i wariat malutki że tak długo potrafi utrzymać główkę zaraz po karmieniu tak fajnie sie uśmiecha przekochany jest

Wizyty mamy już ustalone i kamień z serca bo ciężko się dostać do lekarza na 4grudnia mamy usg bioderek a na 8 grudnia pierwsze badanie takie dokładne jak się maluch rozwija i czy te nereczki dalej są w porządku. W poniedziałek przychodzi położna zobaczymy ile Jasiek waży w poniedziałek mial 3940g bedzie równy tydzień od ważenia :)




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014570 przez Mamma Mia!
Patrizia - super, ze maly tak szybko nabiera sily i tak dobrze sie rozwija!:)

iwkaa - teraz o sprzataniu mowy nie ma, stoje 10 min i mnie lapie taki bol w pachwinach, ze tylko lezenie na lewym boku jest ok. Jak siedze to zaraz mam jakis bol na dole i tak w kolko. U mnie bedzie duze dziecko, mysle, ze ponad 4kg. Brzuch duzy bardzo i czuć, że malej jest ciasno bardzo.

agadzie - ekspresowo u ciebie poszlo :) zaraz do domku i mozna zaczac nowy rozdzial zycia :)

U mnie nadal nic się nie dzieje, czekam na poniedzialek i wizyte w szpitalu to zobaczymy co tam u malej slychac i co dalej robimy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014571 przez Patuśka
Hej dziewczyny :)

Patrizia kurde mój też tak podnosi i dźwiga tą główkę .. czasami to aż jestem w szoku skąd On ma tyle siły . Super że u Was wszystko dobrze bardzo się ciesze :)
Mamma Mia Najgorsze to czekanie .. współczuję tego bólu ale dasz radę ! :)
agadzie faktycznie ekspresowo wszystko u Was poszło :) Fajnie że może jutro do domku w domu zupełnie inaczej :)
iwkaa Zaraz i Twój maluszek będzie z Nami :)

A u Nas dziś aktywny dzień najpierw przyjechała do Nas rodzinka mojego później moja siostra a na sam koniec moja mama więc gości mieliśmy do samego wieczora i szczerze mówiąc jestem taka zmęczona i śpiąca że padnę chyba w minutę ! ;) mały już sobie najedzony i wykąpany śpi :)
My mamy USG bioderek na 20 listopada a we wtorek idziemy do pediatry bo małemu zdarzyło się ulać 3 razy ale to tak porządnie że poszła fontanna buzią i nosem muszę się skonsultować czy nie trzeba mleka zmienić .
Ide pod prysznic i do łóżka bo ledwo siedze .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014581 przez iwkaa
Dzirwczyny ratunku jutro mam isc do szpitala a jestem przeziębiona! Nos za smarkany do jutra się nie wylecze :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014600 przez agadzie84
Iwkaa herbata z cytryną i miodem! Albo herbata z lipy albo czarnego bzu, naprawdę dobrze działają!

Jeszcze chyba jednak nie wychodzimy, małemu się żółtaczka poporodowa przyplatala także chyba jednak w poniedziałek..ale nie narzekam bo opieka jest super.

Patrizia wow, to naprawdę Jasiek silny! Ja właśnie muszę małego dokarmiac że wzgledu na niską wagę, więc raz jest cycek, raz butelka.

Mamma mia jej, wspolczuje, mój był malutki a i tak pod koniec ciąży czulam się jak słoń, więc wyobraża sobie jak Ty się czujesz

Patuska my mamy gosci też co chwilę, tu szpitale na to pozwalają, w czwartek przyszli teście, 2 Juana przyjaciół i ta kolezanka co mi pomagała sprzatac, naprawdę fajnie i milo, ale byłam tak padnieta że oczy mi się same zamykały, wczoraj też mieliśmy gości, dziś nie wiem.

Dziewczyny nie mogę się na patrzeć na tego mojego skarba :) dziś w nocy wzięłam go trochę do siebie bo strasznie płakał, a był przesunięty i nakarmiony, ale nic nie pomagało...wziwlam go do siebie, przytulilam i moment byl spokoj, przespalismy 3 godziny :)smoczka mu póki co nie daje, spokojnie zasypia bez niego, ale dam jak tylko zobacze że jest taka potrzeba ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014663 przez Patuśka
iwkaa O kurde ! Oby Ci przeszło !! a jak się czujesz ?
agadzie Super że radzicie sobie :) z dnia na dzień będzie coraz lepiej :)

U Nas na spokojnie . Dziś byliśmy z małym na spacerku i na zakupach :) a teraz wykąpany najedzony bąbel śpi :)
W środę mam spotkanie u dietetyka biorę się trochę za siebie :P A tak to dzień płynie nam za dniem a mały jest coraz to piękniejszy :woohoo: taki mój mały pulpecik :) Kocham Go tak bardzo że nie wyobrażam sobie teraz życia beż Niego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014665 przez iwkaa
Patusks jak milo czytac takie slowa i pomyslec ze niektóre matką porzucaja dzieci po urodzeniu albo je krzywdza jak te malenstwa takie cudowne i bezbronne
Ja w dzień czuje się ok ale juz się polozylam i czuje ze zaczyna mnie katar brac i kichanie boje się bo po cieciu kichanie czy kaszel to masakra a wiem ze jak gorączki nie ma to cc nie przeloza Moze nie będzie zle dzisiaj 3x inhalacje robilam jutro rano tez zrobię moze jakoś się wygrzebie ale dzisiaj rano bylo tragicznie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1014699 przez agadzie84
Hej dziewczyny:)

Iwkaa trzymam kciuki żeby wszystko przeszło!

Patuska ją mam to samo, na malego się nie mogę napatrzec.

Też nie rozumiem jak można takie maleńkie kochne porzucić

U nas sytuacja wygląda tak: ją wczoraj już wyszłam ale mały dostał żółtaczki poporodowej i musi polezec pod lampami, ją co 3 godziny na karmienie jadę, może mingo jutro wypuszcza, oby! Wiem że to nic groźnego, ale wczoeaj jak mi go do tego inkubatora wkładali to się tak poplakalam że szok, a potem jeszcze wieczorem przy karmieniu raz że piersi w ogóle nie chcielal i w ogóle nic tam nie mialam to nie mogłam jeszcze złapać pozycji do nakarmienia butla. Jak wychodziła stamtąd to puściły mi wszystkie emocje i się poplakalam.
Ale już dzis lepiej, na karmieniu o 9 i trochę cycka dostał i ładnie zjadł z butelki...musimy dokarmiac bo jest mały i musi jeść, ale mam nadzieję że już ten pokarm bede miala, położne powiedział żeby się tym nie denerwowac bo na pewno będzie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl