- Posty: 55
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)
Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)
- hagne
- Wylogowany
- gaworzenie
Aga śliczny dzidziuś
Coraz więcej mamy bobasków
Mój się wierci coraz bardziej, ma mało już miejsca obawiam się trochę porodu.. Wcześniej tak nie myślałam, a teraz powoli dociera, że to już już..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdallena155
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 72
- Otrzymane podziękowania: 0
Ciekawe jak tam dziewczyny na porodowce..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdallena155
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 72
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agito11
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- 25.09.2002 OLIWIA & 08.07.2011 SANDRA MOJE SKARBY
Dzięki za wsparcie
W nocy tak źle mi się spało,w dole brzucha taki dziwny ból czułam jakby ciągnięcia do tego w okolicy lędźwiowej też coś. Chyba bardziej z nerwów. Panikara ze mnie niestety.
Ale po przeczytaniu Waszych odpowiedzi od razu lepiej
A tak na marginesie coś ostatnio drętwieje mi język i zaczynam niewyraźnie mówić
I nie mam pojęcia od czego tak się dzieje.
Z biodrem to wiem że dzidzia uciska na nerw i dlatego tak boli
Będę tutaj później
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rachela
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Hasia wczoraj o 23.30 urodziła Michasia, SN, chłopak ważył 4050g i mierzył 55cm
GRATULACJE!!!
Życzymy szybkiego powrotu do domu
Czekamy jeszcze na info od Madzi.
Pozostałe Dziewczyny: Dziuplowa, Joana, Urszula, KarenS co u was, jak się czujecie czy już macie ze sobą maleństwa? Czy ktoś wie co u dziewczyn słychać?
Jeśli chodzi o ustępowanie w kolejkach, to przyznam, że ogólnie panuje wielka znieczulica. Kiedy byłam jeszcze w Żyrku i dojeżdżałam do wawy pociągiem do szukałam przedziału dla kobiet w ciąży i matek z dziećmi do lat 4. Możecie sobie wyobrazić że za każdym razem przedział był zajęty i mało kto poczuł się aby zwolnić mi miejsce. Teraz w mojej rodzinnej wsi, kiedy ostatnio szłam do warzywniaka, to jedna Pani z premedytacją wcisnęła się przede mnie w kolejkę, a widać było po mnie że byłam zmęczona, bo upał że hej. Naprawdę rzadko spotkałam się z tym aby ktoś ustąpił mi miejsca lub przepuścił w kolejce.
Agito najlepiej sprawdzić co się dzieje u lekarza, może to też jakiś nerw jest uciskamy. mnie w nocy też podbrzusze bolało ale nic więcej. Po prostu czekamy ...
Idę powolutku na badania krwi i oddać mocz, apotem do starej koleżanki z podstawówki. A Wieczorem przyjeżdża mój Misiek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziuplowa
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 6
- Otrzymane podziękowania: 0
Siedze sobie cicho i czytam, bo chyba jednej z nielicznych chce urodzić tydzień po terminie.
Teoretycznie termin miałam na wczoraj, ale czuje się dobrze ( tylko 11 kg na plusie), wychodzenia z domu przed poludniem unikam więc słońce aż tak nie doskwiera, tfu tfu .
I myśle że fakt że panicznie sie boje porodu powstrzymuje Xawerego przed przyjściem na czas- czeka aż matka będzie gotowa . Z resztą jak ma sie taką dupną sytuacje w pracy to każdy tydzień dodatkowej kasy to już coś.
A ta data 7 to i tak według moich kalkulacji za wcześnie - ale doktor musiał sobie coś wpisać w akta , na mój gust to będzie 15 ( udało nam się zrobić dzieciaka w pierwszych tygodniach od odstawienia tabletek, w miedzy czasie był okres, i nie mam co liczyć na miesiączkowe wyliczanie terminu porodu czy tez dni płodnych).
Tak się składa że moja pani doktor ma dyżur 15 w szpitalu wiec zartowałyśmy sobie że wtedy przyjde rodzić a co - poza tym 15 pełnia a wtedy mase dzieci się rodzi.
Dajcie znać czy macie jakieś doświadczenia z Inflanckiej w Warszawie.
I ile z Was bierze sobie prywatną położną- bo jak dla mnie to bardzo duży koszt i zdecydowaliśmy sie z mężem rodzić niskobudżetowo czyli zdać sie na personel szpitalny
trzymajcie się
dziuplowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do tych przywilejów ciążowych,to powiem Wam dziewczyny że mi przez całe 9 mies. tylko jeden jedyny raz kobieta ustąpiła miejsca jak stałam w kolejce do mojego ginka. W poczekalni wszystkie miejsca siedzące były zajęte,w tym również przez mężczyzn(!!) którzy towarzyszyli swoim paniom.. I wyobraźcie sobie że nikt nie chciał mi ustąpić miejsca!!Ja w zaawansowanej ciąży stałam,podpierając ścianę!!A młode dziewczyny i ich partnerzy siedzieli wygodnie na krzesełkach udając że mnie nie widzą!!
Dopiero jakoś po 10min babeczka (ok 50tki) wstała i kazała mi usiąść na jej miejscu.
Nooo żenujące to było!Gdybym miała takiego faceta jak tamci to spaliłabym się za niego ze wstydu!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hagne
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 55
- Otrzymane podziękowania: 0
Mi się dziś też kiepsko spało, nie wiem, może takie powietrze, czy co.. W dodatku od szóstej rano robotnicy zaczęli prace przy ocieplaniu bloku, teraz już wytrzymać nie można, taki huk. No ale dobrze, że teraz to robią, póki mały w brzuszku, jak się urodzi to mam nadzieję, że skończą się hałasy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak miło do Was powrócić Na początek gratulacje dla kolejnych Mamusiek ... szczególnie dla Hasi , która chyba najbardziej sie namęczyła
Od razu przyznaje sie bez bicia , ze nie nadrobiłam dokładnie wszystkich postów . Jest ich tyle , ze będę je pomału czytała .
W skrócie napiszę tylko , ze tak jak Madzia przekazała ( dzieki wielkie ) ...
Amelka urodziła sie 03/06 o godz 9:08 . Miała 2690 i 51 cm . Wszystko z Malutką jest dobrze . Spadła na wadze , ale mamy zamiar szybko to nadrobić Wczoraj wróciłyśmy do domku i dopiero teraz poczułam sie lepiej . Nie ma to jak w domku W piątek idziemy na kontrolę wagi , bo nasz mały Kurczaczek musi zacząć tyć
Ja po tej cesarce czuję się gorzej niż po pierwszym porodzie . Plecy mi wysiadają i musze brać paracetamol . No i czekam aż zgubią mi sie te dodatkowe kg...bo jak narazie to brzuch mam jeszcze spory Jeśli chodzi o karmienie , to musieliśmy wprowadzić sztuczne mleczko , bo miałam malusio pokarmu ... dopiero od wczoraj mam nawał i walczę laktatorem . Mała jest leniuszkiem i czasami ma problemy z ciągnięciem mleka z piersi . Ale pracujemy nad tym i mamy nadzieję zakończyć sukcesem karmienie z piersi
Ale ogólnie to Misia .. je , śpi i robi kupki hihihi Oczywiście czasami troszke pomarudzi czy poobserwuje , zebyśmy wiedzieli , ze jest już wsród NAS
Powoli wszystko wraca do normy ... i liczę , ze Amelcia pozwoli mi na częste zaglądanie do Was
Dla jeszcze nie rozpakowanych Mamusiek....życzę dużo wytrwałości i siły Jeszcze troszkę i też będziecie miały Dzidzie przy sobie . Chociaż ja też wspominam czas ciąży z rozczuleniem i czasami mi brakuje tego uczucia ... i spokoju :P:P
I jeszcze fotosy Naszej Amelki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Gratuluję wszystkim mamuśkom i trzymam kciuku za resztę.
Przypominam tylko, że zdjęcia można (trzeba ) zamieszczać w jednym poście edytując go
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdallena155
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 72
- Otrzymane podziękowania: 0
Gratulacje dla Hasi:)
Agi śliczny ten Twoj okruszek słodziutka jest
Co do tego spania to i ja mam coraz gorzej zasypiam kolo 1 w nocy i o 5 juz nie spię w tym oczywiscie wędrówki do toalety a dzisiaj jeszcze obudził mnie taki ból brzucha jak bym miała okres dostac i cos nie mija może ten brak snu teraz ma nas przygotowac do wstawania do naszych maluchów:)
A jesli chodzi o nasze "przywileje" to ja jakis ponad miesiac temu brzuch jeszcze nie był taki duży i pojechalam do tesco na małe zakupy i czułam sie naprawde ok wiec stanełam w kolejce (fak były dosc spore) i stanełam za babcia o lasce i ona do mnie: Niech Pani nie czeka tylko próbuje isc do przodu niech Pani nie stoi" Ja na to "ze spokojnie dam rade itp" no ale Ta Pani swoje i za chwile podeszla kolejna Pani i takiego rabanu narobiły ze mam isc bez kolejki ludzie na około sie patrzą i po chwili jedna z Pań złapała za moj koszyk i postawiła go na poczatku kolejki takze dosc zabawna historia:)
No nic ide troche polezec moze ten brzuch przestanie bolec.. a pozniej wizyta u ginka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiorek0310
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikodem 28.06.2011 :D
- Posty: 1473
- Otrzymane podziękowania: 8
agito11 to dobrze że wykryto to przed samym rozwiązaniem lepiej wyleczyć niż żeby coś gorszego z tego bylo, ja tez nie wyraźnie mowie ale to przez powiększona śluzówkę w nosie i mówie wszystkie słowa przez nos i mało kto mnie rozumie ale co zrobić taki urok ciązy dobrze że to juz końcówka.
hagne to chyab każda tak ma że im bliżej terminu tym bardziej do człowieka dociera co sie stanie ale potem już wszytsko chyba wraca do normy
Pieknie Hasia ale fajniutko mamy kolejna mamusie a synuś już spory gratulacje i czekamy na foteczki.
Rachela to teraz gdzie ty urzędujesz o ile to nie tajemnica bo to chyba gdzieś tu w naszych okolicach tzn moich i agi ja pierwszy raz sie spotkałam z tami potraktowaniem z reszta nie uważam żebym miała jakies szczególne przywileje bo w końcu nie po to maluszka zrobiłam żeby mnie w kolejkach puszczano i jakoś dziwnie traktowano może temu że nie przyzwyczajona jestem bo nigdy nie spotkałam sie z czymś takim. No to pięknie jak twój misiek przyjeżdża szybciej i będziecie oboje czekać na maluszka.
dziuplowa ja tez sie zdaje na personel szpitalny kasy brak na własna położna i te inne dodatki niestety.
bombel779 dobrze że moj facet jest bardziej wychowany niz te z tych poczekalni ja to chyba bym sie wkurzyła jakby facet siedzial zadowolony a ja stała z brzuchem bo on musi sobie na tyłku siedziec tym bardziej że on nie wchodzi bo niby co by facet chciał od ginka. Mnie tez tylko raz ustąpiono miejsca i to teraz na samej końcówce
Agi witamy po przewie to dobrze jak walczycie z mlekiem żeby mała ssała piers wiadomo po cesarce to zawsze cieżej jest ale trzymamy mocno kciuki żeby sie udało, a tobie żebys szybko dosżła do siebie wiadomo w domku zawsze lepiej sie dochodzi do siebie nie martw sie dodatkowymi kg mala z ciebie wyciągnie wszystko Amelcia slodka jak sie tak patrzy na nia to nie widac żeby taka drobna była. ta trzecia fotka bajak jeszcze z ta czuprynka
Ale sie rozpisałam u nas bez zmian śpimy jak zabici po 10h ale bez pobudki na wędrówkę nocna do wc nie da rady poza tym bez zmian mały jakoś ne bardzo chetny żeby wyjśc jeszcze tatuś czaruje i jakoś mu to nie wychodzi jak na razie. Poza tym tylko nogi puchna juz obie od kilku dni bo na początku tylko lewa a ostatnio jeszcze prawa dołaczyła do puchnięcia.
Miłego popołudnia i jeszcze raz gratulacje dla rozpakowanych a tych nie rozpakowanych cierpliwie czekamy może jakis maluszek zdecyduje sie na wyjście
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.