- Posty: 741
- Otrzymane podziękowania: 0
Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)
12 lata 10 miesiąc temu #131844 przez happymamma
Piekności 
Gratulacje!!! To ostatnie zdjęcie jest rozbrajające
Gratulacje!!! To ostatnie zdjęcie jest rozbrajające Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #131847 przez Anja
Aga gratki, śliczny !!!!!!! 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #131865 przez joana
Fajne maleństwo to ostatnie zdjęcie jest faktycznie rozbrajające
pozdrawiam!!
to ostatnie zdjęcie jest faktycznie rozbrajające pozdrawiam!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #131873 przez sylwira1721
gratulacje dla wszystkich rozpakowanych 
i trzymam kciuki za was dziewczyny jeszcze w dwupakach
i trzymam kciuki za was dziewczyny jeszcze w dwupakach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #131874 przez Rachela
Aga przecudny twój Kubuś
Dzięki za zdjątka a na relacje poczekamy. Wykorzystuj każdą chwilę by pospać i odpocząć. My zaczekamy.
Anja, cieszę się że z Patim już dobrze. Podobno żółtaczka u noworodków jest często spotykana. Ale jesteś pod fachowa opieką.
Pozdrowionka dla was dziewczyny.
Dzięki za zdjątka a na relacje poczekamy. Wykorzystuj każdą chwilę by pospać i odpocząć. My zaczekamy.
Anja, cieszę się że z Patim już dobrze. Podobno żółtaczka u noworodków jest często spotykana. Ale jesteś pod fachowa opieką.
Pozdrowionka dla was dziewczyny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #131922 przez agito11
url=http://slub-wesele.pl/] 
[/url]
Gratuluje kolejnej mamusi;-)
A ja nadal w dwupaku.
Byłam dziś na wycieczce z mężem autem 150 km od domu.
Tylko lekkie zmęczenie czuje
Biodro dziś mniej bolało ale w nocy na pewno da znać
Ale dziś słonko piekło
Nic zmykam lulu
Do jutra
A ja nadal w dwupaku.
Byłam dziś na wycieczce z mężem autem 150 km od domu.
Tylko lekkie zmęczenie czuje
Biodro dziś mniej bolało ale w nocy na pewno da znać
Ale dziś słonko piekło
Nic zmykam lulu
Do jutra
url=http://slub-wesele.pl/]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132079 przez Madzia8288
Witamm 
Hasia cos te nasze malenstwa uparte sa ... moja tez nie chce wyjsc
zycze ci duzo cierpliwosci i sil... tego nam teraz najbardziej potrzeba !! :*
kasiorek a ja juz myslalam ze napiszesz ze juz rozpakowana jestes
... kurde leniwe strasznie sa te nasze dzieciatka !! a ja mam juz dosyc czekania (
Anja Super ze z Patryczniem juz wszystko ok !! zdradz nam tajemnice jak "zmuszac" do chwytania cyca - moze i nam sie pozniej ta metoda przyda ...
aniaw Witam!! no i gratulacje synka ja mam termin na 10go czerwca a lekarz mnie zapewnial ze 26 maj to juz moge byc rozpakowana a tu nic :/ ... szyjka mi sie skracala od 29t no a ja nadal czekam blee... nie nastawiaj sie na wczesniejszy porod bo pozniej jak sie juz czeka to idzie do glowy dostac :*:* lepiej mysl o terminie i wrazie wczesniejszego porodu sie ucieszyc niz sie zasranawiac czemu sie nadal czeka , ja zaluje ze sie az tak nastawilam i posluchalam gin ze to NAPEWNO bedzie wczesniej :/ :[ ...
AgaDolata prze slodkie zdjecia !! anioleczek malutki - buziaczki :*:*:*
agito11 tobie rowniez cierpliwosci zycze a to biodro juz raczej do konca nas bedzie przesladowac :/ bleee... ja tez mam ciezko z nim ...
Kochane ja wczoraj mialam bardzo intensywny dzin... z rana zrobilismy obiadek z moim pozniej spacerek zaliczylismy bylismy na cmentarzu u tescia i na odpust przeszlismy sie... no i powrot do domku zjedlismy , posiedzielismy chwilke i znow spacerek troszke kilometrow narobilismy , mialam nadzieje ze moze juz sie rozpakuje a tu NIC !! wieczoram jak juz sie polozylam biodro dawalo o sobie znac kurde kochane to juz 6czerwiec a ja nadal w dwupaku !! teraz nie wiem co robic ... do piatku mam l4 i mija mi termin , jak nie urodze to z rana zamierzam jechac do szpitala bo tam bedzie moj gin. no i teraz nie wiem czy da mi L4 czy bedzie chcial wywolzwac ... czy moze powie mi zebym przyszla do niego w pon PRYWATNIE po L4 szczerze mowiac nie chce isc juz do niego przwatnie po L4 i znow 100zl placic 
nie wiem co robic mam nadzieje ze mala do piatku wyjdzie !!!!! 
... ide sie ogarnac i zrobic jakies sniadanko wieczorkiem jeszcze tu zagladne pozdrawiam wszstkie i zycze duzo cierpliwosci !!
Hasia cos te nasze malenstwa uparte sa ... moja tez nie chce wyjsc
zycze ci duzo cierpliwosci i sil... tego nam teraz najbardziej potrzeba !! :*kasiorek a ja juz myslalam ze napiszesz ze juz rozpakowana jestes
... kurde leniwe strasznie sa te nasze dzieciatka !! a ja mam juz dosyc czekania (Anja Super ze z Patryczniem juz wszystko ok !! zdradz nam tajemnice jak "zmuszac" do chwytania cyca - moze i nam sie pozniej ta metoda przyda ...
aniaw Witam!! no i gratulacje synka
ja mam termin na 10go czerwca a lekarz mnie zapewnial ze 26 maj to juz moge byc rozpakowana a tu nic :/ ... szyjka mi sie skracala od 29t no a ja nadal czekam blee... nie nastawiaj sie na wczesniejszy porod bo pozniej jak sie juz czeka to idzie do glowy dostac :*:* lepiej mysl o terminie i wrazie wczesniejszego porodu sie ucieszyc niz sie zasranawiac czemu sie nadal czeka , ja zaluje ze sie az tak nastawilam i posluchalam gin ze to NAPEWNO bedzie wczesniej :/ :[ ...AgaDolata prze slodkie zdjecia !! anioleczek malutki - buziaczki :*:*:*
agito11 tobie rowniez cierpliwosci zycze
a to biodro juz raczej do konca nas bedzie przesladowac :/ bleee... ja tez mam ciezko z nim ...Kochane ja wczoraj mialam bardzo intensywny dzin... z rana zrobilismy obiadek z moim pozniej spacerek zaliczylismy bylismy na cmentarzu u tescia i na odpust przeszlismy sie... no i powrot do domku zjedlismy , posiedzielismy chwilke i znow spacerek
troszke kilometrow narobilismy , mialam nadzieje ze moze juz sie rozpakuje a tu NIC !! wieczoram jak juz sie polozylam biodro dawalo o sobie znac kurde kochane to juz 6czerwiec a ja nadal w dwupaku !! teraz nie wiem co robic ... do piatku mam l4 i mija mi termin , jak nie urodze to z rana zamierzam jechac do szpitala bo tam bedzie moj gin. no i teraz nie wiem czy da mi L4 czy bedzie chcial wywolzwac ... czy moze powie mi zebym przyszla do niego w pon PRYWATNIE po L4 szczerze mowiac nie chce isc juz do niego przwatnie po L4 i znow 100zl placic nie wiem co robic mam nadzieje ze mala do piatku wyjdzie !!!!! ... ide sie ogarnac i zrobic jakies sniadanko wieczorkiem jeszcze tu zagladne pozdrawiam wszstkie i zycze duzo cierpliwosci !! Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132124 przez Rachela
Ja właśnie wróciłam od mojego gin i wiem tylko tyle, że mój też się nie śpieszy. Główka już bardzo nisko ale szyjka nadal zamknięta. Wymaz też wyszedł negatywnie czyli nie mam wyhodowanego tam paciorkowca.
Madzia masz rację nie ma co się nastawiać na wcześniej, bo maleństwa zrobią nam na przekór i przyjdą w terminie lub po. Ja zwolnienie też mam do terminu, i kolejna wizytę mam w dzień terminu porodu. Jeśli do tego czasu nie urodzę lekarz daje mi pięć dni a potem do szpitala. Czyli mogę urodzić dopiero ok 22 czerwca - a ja bym chciała w tym tygodniu.
nie wiem jak u was u nas są takie upały, że ze mnie już się leje, i na spacerek dopiero wieczorem się wybieram, bo już teraz padam
Z dobrych nowin mój M przyjeżdża tydzień wcześniej czyli już w środę. Może jak się poprzytulamy to coś z tego wyjdzie
Papaptki i dobrego dnia kochane
Madzia masz rację nie ma co się nastawiać na wcześniej, bo maleństwa zrobią nam na przekór i przyjdą w terminie lub po. Ja zwolnienie też mam do terminu, i kolejna wizytę mam w dzień terminu porodu. Jeśli do tego czasu nie urodzę lekarz daje mi pięć dni a potem do szpitala. Czyli mogę urodzić dopiero ok 22 czerwca - a ja bym chciała w tym tygodniu.
nie wiem jak u was u nas są takie upały, że ze mnie już się leje, i na spacerek dopiero wieczorem się wybieram, bo już teraz padam
Z dobrych nowin mój M przyjeżdża tydzień wcześniej czyli już w środę. Może jak się poprzytulamy to coś z tego wyjdzie
Papaptki i dobrego dnia kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132200 przez Madzia8288
Hey Rachela :* no u mnie szyjka byla juz otwarta 25go i miala tylko 9mm a to juz 2 tydzien leci od wizyty i NIC !! normanie wierzyc mi sie nie chce :/ az strach pomyslec co by bylo gdybym brala te leki na podtrzymanie do 37t :/ ... ... a co do tego przytulania to na mnie to nie dziala my co noc sie przytulamy i nic tylko kucia w kroczu mam mocniejsze nic po za tym :/ ... brzuszek twardnieje jak twardnial mala sie wierci nisko jak sie wiercila i nic ja nadal czekam :/ .... nic kochana pozostaje nam czekac 
ja za chwilke mojego wyciagam na zakupy troszke pochodze pozniej obiadek i znow spacerek na szczescie u mnie nie grzeje jeszcze az tak bardzo aczklwiek nie wiem jak bedzie za godzinke :* :*
... a co do tego przytulania to na mnie to nie dziala my co noc sie przytulamy i nic tylko kucia w kroczu mam mocniejsze nic po za tym :/ ... brzuszek twardnieje jak twardnial mala sie wierci nisko jak sie wiercila i nic ja nadal czekam :/ .... nic kochana pozostaje nam czekac ja za chwilke mojego wyciagam na zakupy troszke pochodze pozniej obiadek i znow spacerek na szczescie u mnie nie grzeje jeszcze az tak bardzo aczklwiek nie wiem jak bedzie za godzinke :* :* Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132258 przez AgaDolata89
wchodze na chwilke
na dniach wszystko opisze
cieszcie sie z waszych brzuszkow pomimo mek i niedogodnosci, bo mi za tym ruszajacym brzuszkiem tak teskno ze placze lub lzy mi leca
wiem ze to smieszne ciesze sie ze mam go przy sobie ale odczuwam jego brak W SOBIE
na dniach wszystko opisze
cieszcie sie z waszych brzuszkow pomimo mek i niedogodnosci, bo mi za tym ruszajacym brzuszkiem tak teskno ze placze lub lzy mi leca
wiem ze to smieszne ciesze sie ze mam go przy sobie ale odczuwam jego brak W SOBIE Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132325 przez kasiorek0310
Aga to ostatnie zdjatko śliczne i takie słodkie że każda by chciała już mieć swojego maluszka przy sobie.
U mnie tez bez zmain brzuch pobolewa mały sie wypina i na tym koniec a na przytulanie u mnie nie ma szans bo wszystko tak boli ze szok a jeszcze ten brodawczak siedzi we mnie wiec tym bardziej nie ryzykuje zarażeniem mojego miska tym czymś
wczorajszy godzinny spacer nic nie pomógł tylko tyle że nogi jak balony spuchły od tego chodzenia dzisiaj kolejny wypad po zakupy małe żeby coś sie ruszyło a zaczynam chodzić jak kaczka wiec chyba mały już jest bardzo nisko i tylko do wc mnie gania. U nas pogoda nawet ok pochmurno ale duszno troche ważne że słońce tak nie grzeje
Nic dziewczyny pozostaje nam tylko cierpliwość a bedzie wesoło jak przyjde na egzamin 18 jeszcze z brzuchem bo wszyscy obstawiaja że mały sie szybciej urodzi a jak obstawiam że sie przenosi bo lipca i tyle będzie.
A jego wygibasy juz tak bola ze szo a brzuch faluje jak fale na morzu jak to mój powiedział ale jeszcze chcemy zrobić sesyjke po nagu żeby pamiatka była na sam koniec wiec sie pewno wyrobimy
A ciekawe jak tam agi czy już w domu ze swoja Amelka czy dalej w szpitalu i jak tam u Hasi czy sie cos ruszyło czy dalej nic.
Milego popołudnia
( u nas wlasnie leje )
U mnie tez bez zmain brzuch pobolewa mały sie wypina i na tym koniec a na przytulanie u mnie nie ma szans bo wszystko tak boli ze szok a jeszcze ten brodawczak siedzi we mnie wiec tym bardziej nie ryzykuje zarażeniem mojego miska tym czymś
wczorajszy godzinny spacer nic nie pomógł tylko tyle że nogi jak balony spuchły od tego chodzenia dzisiaj kolejny wypad po zakupy małe żeby coś sie ruszyło a zaczynam chodzić jak kaczka wiec chyba mały już jest bardzo nisko i tylko do wc mnie gania. U nas pogoda nawet ok pochmurno ale duszno troche ważne że słońce tak nie grzeje
Nic dziewczyny pozostaje nam tylko cierpliwość a bedzie wesoło jak przyjde na egzamin 18 jeszcze z brzuchem bo wszyscy obstawiaja że mały sie szybciej urodzi a jak obstawiam że sie przenosi bo lipca i tyle będzie.
A jego wygibasy juz tak bola ze szo a brzuch faluje jak fale na morzu jak to mój powiedział ale jeszcze chcemy zrobić sesyjke po nagu żeby pamiatka była na sam koniec wiec sie pewno wyrobimy
A ciekawe jak tam agi czy już w domu ze swoja Amelka czy dalej w szpitalu i jak tam u Hasi czy sie cos ruszyło czy dalej nic.
Milego popołudnia
( u nas wlasnie leje ) Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132348 przez Madzia8288
AgaDolata kurde normalnie wierzyc sie nie chce ze tak teskno sie za brzuszkiem robi ale sama sie zastanawiam jak to bedzie bez brzuszka a z niunia na raczkach ... tak bardzo bym chciala sobie ja juz poprzytulac i wogole eh... a ona nie chce wyjsc :/
kasiorek widze ze my biedne tak samo sie mamy eh... ciekawe ktora z nas bedzie nastepna ... mnie tez brzuszek juz boli jak sie mala wypina , wygina akrobatka mala a brzuszek naprawde mam juz tak nisko ze sama widze roznice ... a tym przytulaniem sie nie martw mi to wcale nie przyspiesza ani nie powoduje jakis specjalnych skorczy tyle tylko ze przyjemnosc ale to idzie nadrobic jak juz urodzimyy ...
A ja dzis mam dosyc aktywny dzien razem z moim wzielismy sie za oproznianie mieszkanka - rzeczy po tesciu ... juz polowe ze nami jeszcze tylko jeden pokoj i z glowy po za tym dzwonilam dzis do Zusu by sie dowiedziec czy napewno tak jest... bo wczoraj moja "najmadrzejsza" szwagierka powiedziala mi ze jesli pojde w piatek do szpitala w dzien mojego terminu ze automatycznie liczy mi sie juz macierzynskie , ze nie moge brac L4 za pobyt w szpitalu , w co nie chcialo mi sie wierzyc bo slyszalam wczesniej ze macierzynstkie dopiero wtedy wchodzi jak urodzi sie dzidzius - no ale nie klocilam sie bo nie bylam pewna do konca jak to jest... no i zadzwonilam dzis do zusu i duuuupaaa zadne macierzynskie nie moze mi sie wlaczyc automatycznie przed urodzeniem dziecka , nawet jak jest po terminie !! mi w paitek wypada termin - mam nadzieje ze urodze do piatku ale jesli nie to do 13go mam L4 no i jak bym nie urodzila to musze isc do swojego gin po 4L bo jakos nie usmiecha mi sie isc do szpitala i tam czekac na mala :/ ... dobra koniec przerwy ide dalej mojemu pomagac w sprzataniu ) pozniej zmyje podloge jakis obiadek nastawimy dzis chcemy zrobic cos nowego - cos pokombinowac no i jeszcze zakupy a i jeszcze do kolezanki spodnie podrzucic zeby zwezila w pasie bo moj misiek chyba schuudl a bardzo je lubi <lol> ...
aa wiecie mierzylam obwod brzuszka i mam 99cm <lol> ok znikam MILEGO DNIA )
ale sama sie zastanawiam jak to bedzie bez brzuszka a z niunia na raczkach ... tak bardzo bym chciala sobie ja juz poprzytulac i wogole eh... a ona nie chce wyjsc :/kasiorek widze ze my biedne tak samo sie mamy eh... ciekawe ktora z nas bedzie nastepna
... mnie tez brzuszek juz boli jak sie mala wypina , wygina akrobatka mala a brzuszek naprawde mam juz tak nisko ze sama widze roznice ... a tym przytulaniem sie nie martw mi to wcale nie przyspiesza ani nie powoduje jakis specjalnych skorczy tyle tylko ze przyjemnosc ale to idzie nadrobic jak juz urodzimyy ...A ja dzis mam dosyc aktywny dzien
razem z moim wzielismy sie za oproznianie mieszkanka - rzeczy po tesciu ... juz polowe ze nami jeszcze tylko jeden pokoj i z glowy po za tym dzwonilam dzis do Zusu by sie dowiedziec czy napewno tak jest... bo wczoraj moja "najmadrzejsza" szwagierka powiedziala mi ze jesli pojde w piatek do szpitala w dzien mojego terminu ze automatycznie liczy mi sie juz macierzynskie , ze nie moge brac L4 za pobyt w szpitalu , w co nie chcialo mi sie wierzyc bo slyszalam wczesniej ze macierzynstkie dopiero wtedy wchodzi jak urodzi sie dzidzius - no ale nie klocilam sie bo nie bylam pewna do konca jak to jest... no i zadzwonilam dzis do zusu i duuuupaaa zadne macierzynskie nie moze mi sie wlaczyc automatycznie przed urodzeniem dziecka , nawet jak jest po terminie !! mi w paitek wypada termin - mam nadzieje ze urodze do piatku ale jesli nie to do 13go mam L4 no i jak bym nie urodzila to musze isc do swojego gin po 4L bo jakos nie usmiecha mi sie isc do szpitala i tam czekac na mala :/ ... dobra koniec przerwy ide dalej mojemu pomagac w sprzataniu ) pozniej zmyje podloge jakis obiadek nastawimy dzis chcemy zrobic cos nowego - cos pokombinowac no i jeszcze zakupy a i jeszcze do kolezanki spodnie podrzucic zeby zwezila w pasie bo moj misiek chyba schuudl a bardzo je lubi <lol> ...aa wiecie mierzylam obwod brzuszka i mam 99cm
<lol> ok znikam MILEGO DNIA ) Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132388 przez Viszka11
Zona po raz drugi-18.07.2015
CZEKAMY-- doczekac sie nie mozemy:)
Zona po raz drugi-18.07.2015
CZEKAMY-- doczekac sie nie mozemy:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132503 przez agito11
url=http://slub-wesele.pl/] [/url]
hej
Ale cisza dziś...
Obiecałam że wrzucę zdjęcie brzuszka ;-P
Ze mną ok, samopoczucie bardzo dobre, biodro eh ...coraz gorzej.
Mam nadzieję że po porodzie przestanie boleć.
Dziś prasowałam ciuszki maluszka, tak chciałabym już mieć bobaska przy sobie
Nie mogę się doczekać nie tylko ja zresztą.
3majcie się dzielnie;-) 
Ale cisza dziś...
Obiecałam że wrzucę zdjęcie brzuszka ;-P
Ze mną ok, samopoczucie bardzo dobre, biodro eh ...coraz gorzej.
Mam nadzieję że po porodzie przestanie boleć.
Dziś prasowałam ciuszki maluszka, tak chciałabym już mieć bobaska przy sobie
Nie mogę się doczekać
nie tylko ja zresztą.3majcie się dzielnie;-)
url=http://slub-wesele.pl/]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #132509 przez Madzia8288
agito11 sliczny brzuszek , moj juz jest bardzo nisko moze jutro zrobie jakas fotke i wrzuce , dzis mi sie juz nie chce .... a z tym naszym biodrem to "pociesze cie" znajoma polozna mi powiedziala ze po porodzie to biodro jeszcze moze bolec przez tydzien bo bedzie wracac na swoje miejsce teraz uciska macica na nie i dlatego tak boli a pozniej jak macica wroci na swoje miejsce juz bedzie luzik... ale z tego co slyszlam to kolorowo po porodzie to nie jest ... ale co tam ja jestem psychicznie chyba na wszytko przygotowana tylko niech sie juz urooodzii !! 4 dni do terminu mi zostalo :-x ...
.... a z tym naszym biodrem to "pociesze cie" znajoma polozna mi powiedziala ze po porodzie to biodro jeszcze moze bolec przez tydzien bo bedzie wracac na swoje miejsce teraz uciska macica na nie i dlatego tak boli a pozniej jak macica wroci na swoje miejsce juz bedzie luzik... ale z tego co slyszlam to kolorowo po porodzie to nie jest ... ale co tam ja jestem psychicznie chyba na wszytko przygotowana tylko niech sie juz urooodzii !! 4 dni do terminu mi zostalo :-x ... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
