BezpiecznaCiaza112023

Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

11 lata 9 miesiąc temu #396797 przez agi-p
Dzien dobry :)

Aniaw ale superowo wcina Domis śniadanko :) Buła większa od niego :P
Noc u koleżanki pewnie minęła miło i za szybko :)

My z Amelką zaraz do sklepu jedziemy , na pocztę , a potem dalsza część rewolucji domowych . Wczoraj poprosiłam Mężusia , zeby zdemontował łóżeczko na górze . Ami i tak w nim nie specjalnie spać chciała , a teraz i tak śpimy na dole . Jak sie na zimę przeniesiemy , to wstawię do sypialni łóżeczko turystyczne , które jest teraz w salonie .
Na górze zrobi się miejsce ,więc przeniosę tam huśtawkę i część zabawek Amy . Juz pomału salon przypomina sklep z zabawkami :P Tym sposobem małymi kroczkami na górze przeorganizuję wszystko tak,żeby zrobił się tam pokój Amelki :)

Co tam u Was Kochane ? Znowu jakaś cisza się zrobiła :(

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396839 przez Urszula
Witam Kochaniutkie!!!

aniaw filmik swietny. Dominiczek jest taki kochany :) słodziudki :kiss: :kiss: :kiss: radzi sobie pięknie ze sniadankiem :) i nie ma co krzywdy sobie nie da zrobić :lol: Mam nadzieje, że noc u koleżanki wypadła super ale Ty jesteś zajęta...napisz coś więcej jak ogarniesz...

agi-p no to dużo pracy przed Tobą. Fajnie jak zabrałaś się za pokój Amelci. Pewnie jeszcze trochę potrwa zanim będziecie Ją mogli odseparować do swojego pokoiku. U nas Elizia kocha swój pokoik i łóżeczko. Rano jak się wybudzi lubi jeszcze w nim zostać i się kulać bawić itp :) kiedy biorę ja za wczesnie jest krzyk :)
Aguś dziękuję za informacje odnośnie ochrony antybiotykowej. Zapisałam nazwę w razie czego w przyszłości poszukamy odpowiednika.

kasiorek na szczęście do przeprowadzki możecie już liczyc dni. Obys tam znalazła jakieś fajne grono mamusiek bys nie była osamotniona i będziecie rządzić sobie po swojemu. Rodzinka jeszcze zatęskni za Wami :) Wy z Mężem zbliżycie się do siebie. Razem Wasza trójka tworzy cudowną rodzinkę i tego się trzymaj. Jeśli między Wami będzie dobrze reszta juz sama się ułoży :)

My w końcu od paru dni wyszłyśmy na spacerek. Była ładna pogoda, szkoda tylko, że do 16.00 :( udało nam się suchą stopą uciec przed deszczem. Elizia wczoraj pospała do 10.00 :ohmy: nadrabiała to, że poprzedniej nocy poszła późno spać przez wizytę w szpitalu. Myślałam, że nie będę Jej kładła popołudniu, że by wieczorem poszła spać o swojej normalnej porze. Zasnęła jednak podczas spaceru. Miałam cudowna godzinę relaksu na ławeczce w słoneczku :)
Ciągle mało je...wczoraj nawet trochę pokłóciłam się z M, ponieważ uspał Elizę a Ona zjadła tylk 20 ml :ohmy: Truchleję ze zmartwienia :( dziś rano dostałam od Męża link z angielskiej strony odnośnie jedzenia rocznych dzieci. Było tam napisane, że roczne dzieci same chcą decydować co i ile jedzą. Manifestują to grymaszeniem, ponieważ chcą pokazać swoje zdanie. One wiedzą najlepiej czego i ile im potrzeba. Nawet zostały przeprowadzone badania na dzieciach, których rodzice (tak jak ja) myślą, że ich dzieci są niejadkami i okazało się, że wyniki są bardzo dobre i nie ma żadnych niedoborów. Jeszcze tam było napisane by nie podawać dziecku innego posiłku kiedy odrzuciło pierwszy, ponieważ prowadzi to do tego, że maluszek będzie nami rządził i będzie rozkapryszony.
Do wszystkich Mamusiek, które się martwią o niby niejadki. Zapewne Wasze dzieci nimi nie są tylko przechodzą pierwszą fazę buntu. Oczywiście trzeba obserwować dziecko i jeśli jest radosne, lubi się bawić to nie ma czym się przejmować :) :) :)

Mam nadzieję, że i ja teraz mogę wyluzować....Eliza zjadła wczoraj 20ml ok 21.00, spała całą noc i teraz dopiero słyszę, że się wybudza, tam też było napisane, że skoro dziecko potrafi przespać całą noc i się nie budzi to nie jest głodne. Trudne do zrozumienia ale chyba tak jest...

Jeszce Kochane dziękuję za info odnośnie trzydniówki tutaj nikto tego nie zdiagnozował. Zapewne Wy macie racje :kiss:

Miłego dnia Kochaniutkie :)



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396881 przez agi-p
Ula ja właśnie też czytałam ,żeby nie martwic się jak dziecko je mniej . Dziecko instynktownie wie ile i keidy mu potrzeba jedzenia i nie da się zagłodzić . Ja mimo to i tak podobnie jak Ty truchleje wiecznie nad jedzeniem Amelki .

Niestety liczę się z tym ,że przeniesienie Amci na stałe do jej pokoju będzie wymagało jeszcze sporo czasu :( Oj a ja tak bym już tego chciała ! zauważyłam , ze teraz Ami ma buntowniczy wiek na wszystko niemal . Spać sama w łóżeczku nie chce , tylko z Nami .Zasypiac też chce wtulona w Tatusia , a nie sama w łóżeczku . Butli znowu nie toleruje , chyba że w formie gryzaka . No i bawić się chce cały czas ze mną , sama mało .
Z każdym jej miesiącem mam wrażenie , ze jest gorzej aniżeli lepiej . Licze , ze wszystko się w końcu unormuje .

My już po zakupach .Miałyśmy iść na spacerek , ale Ami zasnęła przy piersi . Nic , pójdziemy później . Niech spi,przynajmniej na spokojnie posprzątam górę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396977 przez kasiorek0310
Witam korzystam z drzemki małego :)

Agi taka ona juz jest od zawsze nawet mój małż sie wkurza już na nią bo tylko chodzi i gada w kółko to samo a to sie zmieniło temu ze termin wyprowadzki sie zbliża wiec będzie coraz gorzej i więcej pierdół jej przeszkadzało ale cóż przy wyprowadzce brata tez taka była i tak jzu nie rozumie co sie dzieje bo zawsze było ok a teraz nie zawadza tylko jak mu wciskają jedzenie to nie przeszkadza tylko ciągle przychodzi stamtąd i jadł. OJ widzę zmiany i udało ci sie stół wstawić do kuchni fajniutko :) tak jak zawsze chciałaś i widać kolejna imprezka sie szykuje my chyba tylko w niedziele sie gdzieś ruszymy o ile pogoda dopisze :) bo sobota moj do pracy niestety a reszta dnia na mieszkaniu :) Zmiany na całego teraz salon ale to dobre czasem tak pozmieniać wszystko

urszual z tego co mój mi mówił to tam nie ma takich młodych mam z małymi dziećmi no coz teraz tutaj tez jestem sama wszystkie dziewczyny wyjechały jedna juz nie wychodzi bo za ciężko ma ( jedno dziecko w wózku) z drugim 7 miesiąc ciąży wiec nie ma za bardzo z kim pogadać :( przyzwyczaiłam sie do tego juz ze zawsz sama ale teraz mam synka co dotrzymuje mi towarzystwa i wieczorem małż jest to tez sobie pogadamy. A żebyś wiedziała ze jzu odliczam dni w weekend musimy wybrać farbę do pokoi kuchni żeby na środę juz były potem podłogi i wyprowadzka wyczekana :) Mój małż tez sie juz doczekać nie może skończy sie marudzenie ze na wysokości Nikosia wszystkie ściany wypalcowane i ze malowanie ich czeka a czy zatesknia to ne wiem watpie skoro teraz nawet nie przyjeżdżają a jak juz to beda wpadać sprawdzając co nowego kupione sprzedane i takie tam ale juz sobie obiecala ze o kolejnym maluszku tez sie szybko nie dowiedzą tak samo jak o Nikosiu dowiedzieli sie w 4 miesiącu jak jzu brzuch wyszedł bo tak to nikt nie przyjeżdżał nie interesowali sie nami tutaj to my tez nic nie mówili brat do tej pory nie napisał że mu sie urodziło wszystko zalezy czy tam beda do nas jeździć jeśli nie to nie będziemy nic ich informować bo po co skoro maja nas gdzieś o ślubie tez sie dowiedzieli 3 miesiace przed bo nic nie rozmawiali z nami taki urok rodziny mam tylko wciąż nadzieje ze ta moja stworzona z moim M bedzie lepsza bardziej zżyta. Między nami już jest dobrze chyba wielka kłótnia potem rozmowa pomogły wtedy na razie jest ok oby było juz tak zawsze.
a u was znowu pogoda płata figle u nas dzisiaj pada z małymi przerwami niestety ale spacerek i wycieczka do sklepu zaliczona :) No widzisz spokojnie u nas tez nie zawsze wszystko Nikodem zje czasem tylko trochę dzióbnie czasem nic ak humorek dopisuje i dziecko szczęśliwe nie ma sie czym martwić no chyba tak jest skoro Elizka tylko 20ml zjadła i spala tak długo Urszula wyluzuj trochę i będzie wszystko ok wiem łatwo sie mówi gorzej robi

a u nas nic odliczanie trwa :) i ze spacerku nici na razie mały drzemie a za oknem leje :( mimo wszystko miłego popołudnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #397360 przez agi-p
Dzień dobry :)

Kasiu super , ze relacje z Mężem widocznie ulepszone :) W końcu i on cieszy się z wyprowadzki :) Będzie tylko lepiej jestem pewna . I stworzycie rodzinkę , o której marzyłaś :)
Jak tak rodzinka się zachowuje , to faktycznie moze lepiej ukrócić znacznie kontakty . Zatęsknią i sami sie odezwą :)
Moze jednak na nowym miejscu znajda sie jakies koleżanki z bobaskami , a jak nie to trudno . Ja też nie mam tu w pobliżu żadnych znajomych z dziećmi .


A u Nas wczorajszy dzionek zleciał pracowicie i przyjemnie :) Po przemeblowaniu góry , wzięłam się za salon :) Pozmieniałam sporo,pojeździłam z meblami i teraz jestem zadowolona :) Mężuś był w szoku jak wrócił :P Na jakiś czas mam spokój , chociaż pewnie długo nie wytrzymam i niedługo znowu coś przemebluje :) Uwielbiam zmiany , a wystrój szybko mi się nudzi .

Mężus wczoraj wrócił szybciej z pracy i odwiedziliśmy przyjaciół . Faceci obrócili falszeczkę , a my z Asią poplotkowałyśmy sobie . Pozamawiałam masę kosmetyków i dostałam sporo ciuchów :P Asieńka to szczypior nad szczypiory :P Co ma za duże , to mi daje i powybierałam sobie sporo . Od zawsze tak sie wymieniamy . Ona ma córkę młodszą od mojej Linki , to tez daję jej ciuchy z których Paulinka wyrasta . U tak w kółko :)

a teraz trochę chwalenia :P po 13 miesiącach wróciłam do wagi z przed ciąży...nawet pare gram mniej mam . Tylko co z tego jak centymetrów więcej i i tak w ciuchy stare się nie mieszczę :P Ale stając na wagę mam banana na buzi :P

Dzisiaj ok 12-13 juz goście się zjadą . Ide zaraz ogarnąć nasze metry i do roboty..sałatki,rzeczy na grilla i przekąski . Potem już tylko imprezowanie :)

Amisia szaleje od wczesnych godzin...dosłownie . Szajba jej odbiła , ma sprinta jakiegoś i przemieszcza sie z prędkością światła . Wczoraj otworzyłam jej ściankę w łóżeczku turystycznym i ma radochę . Wchodzi i wychodzi . Swoja ukochaną Lenkę kładzie spać i misia , ale sama się Małpka nie położy :P Ale mądralińska wie , co w łóżeczku robić się powinno :P

Ok ..kawka i do roboty :)

Miłego dzionka ... i oby nie padało :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #397652 przez aniaw
Hej babeczki :laugh:
Się wzięłam za nadrabianie, bo ostatnio czasu brak ;)

Agi dzięki za linki do tych samochodzików :kiss: Ech wspólne wypady na rower, zazdroszczę :) Muszę mojego zachęcić, ale on ostatnio taki zmęczony bywa ;)
U mnie chłopaki też piją z kubka lovi 360st i jak już się napiją to wymyślili zabawe uderzania nim o podłogę i wtedy dokładnie jak u Ciebie wszędzie pełno wody :S
Ale super, że udało się wstawić stół do kuchni :) I pokik się będzie tworzył na górze extra :) Co do zmian w umeblowaniu to ja też lubię coś pokombinować, żeby nudno nie było :)
Teraz mieszkanko małe więc szaleć nie ma co niestety ;) Nieźle masz ze znajomymi i z tym wymienianiem się ciuszkami :) A jak tam imprezka?

Kasiorek trzymam kciuki za pracę :) Fajniutki ten kubeczek :)
NIeciekawie u Was z tą rodzinka, przykra sprawa ;) Kurcze niby rodzina jest od tego by się wspierać ;) My mieszkamy z moją siorą i nie wyobrażam sobie, żebyśmy mogły mieć ze sobą kiepski kontakt (chociaż patrząc na moją mamę i jej siorę a moją chrzestną - kiedyś podobno były psiapsióły a teraz tylko wrogość :( Bardzo przykre, zrozumieć ciężko a tyle razy próbowałam je pogodzić ;) Już się poddałam :( ) Wy na pewno stworzycie cudną rodzinkę :kiss: Wzięłam ostatnio przykład z Ciebie i założyłam sexi komplecik so spania i Tomcio był zachwycony :silly: (niby jakoś na niego narzekać nie mogę, ale jakoś ostatnio zakładałam zwykłe piżamki do spania, bo przy siostrze tak jakoś nie teges :S ) Tomi już wyszukuje dla mnie innych piżamek :silly:
Cudnie, że razem odliczacie z męzem czas do wyprowadzki :laugh:

Ula nie chciałam Cię wystraszyć tą alergią ;) Niestety w naszych czasach alergia może ujawnić się dosłownie u każdego nawet dorosłego człowieka, który wcześniej nie miał żadnych objawów a w rodzinie też nikt na to nie chorował ;) Ale Elizki na pewno to nie dotyczy :kiss: Super, że zakupy się udały :)
Z tą osłoną przy antybiotyku to dziwna sprawa u Was ;)
Dobrze, że trafiłaś na taki artykuł o niejadkach, bo zawsze jak się dowiemy, że u innych też może być coś podobnego to jakoś tak lepiej się czujemy :blush:
Extra ten suwaczek wakacyjny :)



U mnie jak nie było w pracy szefowej to pracy sporo bo wszystko na mojej głowie a jak w środę wróciła to pracy jeszcze więcej bo wymyśla co chwila różne rzeczy :S

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale i pacjentów mamy sporo, więc czasu na nudę brak :laugh:
U kumpeli odpoczęłam ale się nie wyspałam bo prawie do 2giej gadałyśmy a o 6tej pobudka :lol: Ale lubię ją odwiedzać :laugh:

Byłam z Małymi u stomatologa i taka mała porażka bo wizyta po 5sekund na każdego :S Godzina jazdy autobusem w jedną stronę :angry: Dominik nie chciał siedzieć w wóżku więc miałam go na kolanach i zaczepiał wszystkich dookoła :laugh: Ale wesoło było :laugh:
U Dominisia ząb podwójny ale zdrowy i to albo dodatkowy zębol albo 3tak dziwnie wyrosła i okaże się na stałym uzębieniu ;) Trochę mnie to nie przekonuje ;)
A Szymi podobno ma zdrowe zęby tylko ciekawe czemu dziś nie chciał nic jeśc i pić i jak coś wkładał do buzi to wołał ała :ohmy: Albo mu rośnie ząb albo go któryś boli ;)
Na pytanie co ze zgryzem Szymonka to stomatolog stwierdziłą, że ortodoni też muszą z czegoś żyć :angry: Muszę iść jeszcze gdzieś indziej lub prywatnie np do tego elefanta
www.elefant.med.pl/kontakt.html
Co ważne to stomatolog kategorycznie zabroniła dawać chrupki kukurydzine dzieciom, bo oblepiają zęby i cięzko nawet szczoteczką się ich pozbyć, rozkładają się na zębach i psują je ;)

Dziś dzień zakupowy. Nabyliśmy taki fotelik:
allegro.pl/graco-nautilus-3-kolory-husta...tis-i2468642224.html
namierzyliśmy się tych fotelików i mierzyliśmy Szymona który najlepszy i kupiliśmy jemu a Dominiś dostanie po Szymonku ;)
Szymi miał taka zabawę w sklepach, jeździł samochodzikami - zbawienna rzecz dla rodzica, albo układał dróżkę z nocników :lol:


Więcej grzechów nie pamiętam...
Dobranoc :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #397670 przez agi-p
Dzień dobry :)

Aniaw , ale fajny fotelik :) Ale cena powalająca .
A zdjęcia Szymonka przy nocnikach ekstra :P Zwłaszcza to z rączkami wyciagniętymi . Jakieś modły tam odprawiał ? :P
Piżamki sexi sa super , ale powiem Wam , ze choćbym kupiła najpiękniejszą i najdroższą , to mój Mężuś nie specjalnie się nimi interesuje , bo zaraz lądują na ziemi :P A ostatnio , to mamy takie ożywienie , ze czuje się jak nastolatka :P ;) Co bardzo mi odpowiada :P
Kurcze szefowa to Cię zajedzie :P Dobrze , ze urlop niedługo sie szykuje :)
Dzięki za info o chrupkach...znacznie je ograniczę . Walczę o zdrowe ząbki dziewczynek . Swoją drogę , to dentysta też wyskoczył z hasłem , ze ortodonci też musza zarobić ! No szlag .

U nas imprezka udana jak zawsze . Ale tłoczno i gwarno było . Siedzieliśmy do 2-giej w nocy!!! Trzy pary były i jedna z Igorkiem . Dzieciaki miały frajdę . Tylko Ami zgubiła złotego kolczyka :( Szukaliśmy wszędzie ale jakby zapadł się pod ziemie :(
Dzisiaj jedziemy na odpust , pobuszować po straganach , a popołudniu Paulinkę odebrać . W domku jednak nie zagości an długo , bo już w poniedziałek znowu wyjeżdża . Dzieci to się dobrze mają !
Nic ide budzić gości :P I śniadanko robić :)

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #397978 przez agi-p
Dzień dobry :)
Kochane co Wy tak zamilkłyście ? Coś nam wątek sie wykrusza ....

Nam wczorajszy dzionek zleciał znowu przyjemnie . Rano po kościele pobuszowaliśmy na odpuście :) Stwierdzam , ze za dzieciaka wszystko to robiło wieksze wrażenie . Przypomniały mi sie strae dobre czasy i szaleństwo na straganach .
Odebraliśmy Paulinke , byliśmy na wycieczce rowerowej i trafiliśmy na festyn :P Dołączyli do nas znajomi , a że zaczęło padać , to szybko do domku jechaliśmy . Koniecznie muszę Amelce na rower kupić pelerynkę . Znajomi do Nas przyjechali i znowu siedzieliśmy do późnych godzin wieczornych :P
Ale fajnie było .

Pogoda niezbyt przyjemna , ale mam nadzieję ,że uda sie trochę pospacerować .
Uciekam i czekam na Wasze posty :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #398051 przez Urszula
Witam!

kasiorek może mimo wszystko uda Ci się znaleźć towarzystwo w nowej okolicy. Zobaczysz jak juz sie przeprowadzicie :) Co do relacji rodzinnej to współczuję ale tak jak pisałam wczesniej - zaczniecie nowe życie jak się przeprowadzicie. Z Mężusiem juz jest lepiej a nawet dobrze z tego co czytam :) Trzeba myslec pozytywnie :)

aniaw bardzo fajny fotelik z tym, ze dla starszych dzieci takich jak Szymi. Dla mniejszych są niewygodne, ponieważ nie odchylają się wystarczająco kiedy dzieciątko chce spać.. tak, że zakup jak najbardziej trafiony :) i starczy na długo :)
Z ta alergią to raczej twierdzę, że to jest napędzanie rynku farmakologicznego. Kiedyś kiedy ktoś miała katar to miał katar a teraz od razy alergia :( uważam, że większość zdiagnozowanych alergii jest wyssane z palca :dry:

agi-p fajnie, że weekend tak pięknie się udał :) przykro tylko z powodu kolczyka. My miałyśmy szczęście, że znalazłyśmy go wtedy. Elizia te które nosi ma z białego złota ale jeszcze mamy rezerwowe z żółtego, które dostała na chrzest. Od tamtej pory zgubiła go jeszcze raz w domu ale szybko znaleźliśmy. Od tej pory mam manię regularnego sprawdzania.

U nas weekend minął jak zawsze przyjemnie ale te moje braki snu dają się we znaki. Wczoraj jak tylko wróciłam z pracy wzięłam szybki prysznic. Mój M jak zwykle przygotował pyszne sniadanko i zaraz potem wyruszyliśmy do kościoła. Po kościele niestety poszliśmy na zakupy...nie robimy tego zazwyczaj ale z braku czasu nie było innej możliwości. Tym razem pokupowaliśmy parę rzeczy dla M. W domku byliśmy dopiero o 17.00 Na mieście zjedlismy sobie mały lunch. Wieczorem znowu romantyczna kolacyjka. Elizia poszła szybciutko spać, poniewaz na mieście jak zwykle nie miała czasu na porządną drzemkę. My spędziliśmy wieczór z winkiem na kanapie oglądając dobry film. Z tym, że pod koniec walczyłam ze snem na całego by móc dooglądać...Rano pamiętam jak Mężuś całował mnie przed wyjściem do pracy i...spałam do 9.00 :ohmy: Elizia też :ohmy: więc mamy dzień luzu. O 17.00 mamy wizytę u fryzjera idziemy obciąć Elizi włoski :) Pogoda deszczowa więc przynajmniej nie szkoda mi dnia na leniuchowanie :)

Miłego dnia!!! :)



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #398056 przez Urszula
Jeszcze chciałam się pochwalić apetytem Elizi. Wzorowy!!!! Znowy pięknie wszystko zjada :) :) :)



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #398071 przez kasiorek0310
agi no tak bo tez już ma dość tego że wszystko im przeszkadza z reszta chyba do niego dotarło że tamto to jest jego nie wiem czy sie znajda a jak nie to mam przecież was :) No widzisz jaka masz dolna córkę wiec co w łóżeczku robić sie powinno wiec i może sama zacznie sie kłaść jak juz miski usypia

aniaw co rodzinka to inaczej tak to juz jest wiecznie maja jakieś ale jak sie nie chce zrobić to co oni chcą to fajniutko jak szuka Tomcio dla ciebie coś sexi nic tylko radocha oby tylko trafił w twój gust :)A odliczamy bo mamy juz dość tutaj mieszkania i słuchania marudzenia ich i gadania że mamy jechać do tego małego co sie urodził jak do tej pory nawet nie zadzwonili ani nic ze sie urodziło, to dobrze jak pacjentów masz bo i kaska jest :) a co do szefowej to chyba urlop tak na nia zadziałał że co chwile cos wymyśla a ten dentysta to jakiś dziwny żeby i tak gadal o ortodoncie żeby miał co robić to chyba dentysta powinien zapobiegać takim sprawom ale mimo wszystko dobrze ze wizyta przebiegła ok zakup fotelika super ale cena tez niezła i ta drużka z nocników ale musiał być fajniutki widok i zainteresowanie nie ma to jak zajęcie dla dzieci w sklepie a co do tych wózków u nas tez już sa ale mało kto z nich korzysta

agi fajniutko jak imprezka jak zawsze udana i pogoda dopisała w miarę i każdy sie wybawiła co do kolczyka to może sie gdzieś jeszcze znajdzie przy sprzątaniu :) agi weekend byl wiec cisza a pogoda nawet to korzystanie było, no widzisz i kolejny plus wycieczek rowerowych przypadkowy festyn ładnie ładnie i kolejny dzien udany :D

urszula no z mężem jest dobrze tylko Nikoś od niego nie chce jeść ani nic przez ten cholerny remont wiec jak tylko jest to daje ale to i tak kończy sie tym że ja muszę dać bo tak to by nic nie zjadł jak sie przeprowadzimy to dopiero sie odetną i wszystko ale coz tacy byli zawsze jak sie nie chciało cos zrobić po ich myśli. Mimo wszystko zakupy udane a twojemu M tez ciężko kupić jak całymi dniami pracuje wiec zostaje weekend taki urok To ty wczoraj nic nie spałaś???? to nie am sie co dziwić że sne cie dopadł przy filmie ale dobrze ze dzisiaj pospałaś to chociaż troche nadrobiłaś i gratulacje znowu wróciło jedzonko do was i oby wam tak zostalo

a teraz co u nas sobota jak zwykle my sami mój małż na mieszkaniu grzebał wpał wieczorem i padł od razu myślałam że Nikodem wytrzyma do powrotu taty ale nic z tego pal jak zwykle chwile po 20 a wczorajszy dzień bardzo udany spaliśmy do 8 wszyscy nawet nikos szybciej nie wstal i nie było od razu rano marudzenia bo sie nie wysypiał jak sie okazało hałasy z kuchni i przedpokoju go budziły jak mieliśmy otwarte drzwi a teraz zamykamy i ten kto idzie do sklepu rano nie budzi juz go wiec ładnie śpi dzisiaj spał ładnie do 7.30 i tez bez marudzenia wiec nie ma źle, wczoraj byliśmy też wybrać kolory farb do pokojów dzisiaj juz malz pojechał sam i kupił i od razu na mieszkanie zawiózł zobaczymy jak to wyjdzie ale myślę że kolory będą ok bo nie za ciemnie ani nie za jasne teraz szukamy szafki z umywalka do łazienki bo też już trzeba zamontować a popołudnie spędziliśmy na starym rynku koncert orkiestry im. telmana grał Nikoś cały zadowolony słuchał czegoś innego tańczył i tylko co chwila na scenę patrzył co tam sie dzieje wiec zażył trochę kultury a potem chcieliśmy na kebaba skoczyć ale byl zamknięty wiec na szybko do kfc i do domku gdzie po drodze zaliczyliśmy dworzec i pociągi dwa odjeżdżały wiec zobaczył sobie i jak juz wracaliśmy to zasnął o 21 wykapaliśmy mleczko i zasnął dalej wiec weekend zaliczam do udanych mimo ze pogoda była w kratkę trochę słońca trochę deszczu ale sie udało a mieliśmy jechać na błonia ale pogoda nie za pewna wiec zrezygnowaliśmy może w ta niedziele sie uda :)

miłego dnia u mnie coś tu zaczyna pogrzmiewać nie za ciekawie sie robi a fotki z wczoraj wieczorkiem wam wrzuce :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #398078 przez agi-p
Ula super , ze apetyt Elizi powrócił :) Musiałaś się trochę pomartwić , postresować i Elizia postanowiła Cię uspokoić :)
My Kochana tez czasami jesteśmy zmuszeni w niedzielę po sklepach buszować . Cóż zrobić , takie czasy .
Ale dzisiaj pospałyście :) Super !!! Mi niestety nie było to dane :( może troszkę odespałaś , chociaż podobno zarwanej nocki i nagromadzającego zmęczenia odespać się nie da .

Kasia Nikoś przyzwyczai sie do Taty jak już będziecie na swoim i nie będzie tej ciągłej bieganiny między dwoma mieszkaniami . Fajnie , ze wczoraj spędziliście miło czas :) Nikoś zadowolony , a to najważniejsze :) I nawet farby wybrane :) Teraz to już z górki :)

A kolczyk wczoraj sie znalazł . Jak już straciłam nadzieję i postanowiliśmy , że kupimy jej nowe , to cudem odnalazłam kolczyk . W miejscu , którego w życiu nie brałabym pod uwagę :P
Ale grunt , że jest . Teraz gorsza częśc , bo trzeba go założyć :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #398144 przez Urszula
Witam przy popołudniowej kawce :)

agi masz racje z tym zarwaniem nocy, że nie da się nadrobić...dziś chodzę do tyłu i dopiero wzięłam prysznic i ubrałam się ok 12.oo :P mimo ogromnego lenia juz się odrobiłam albo dopiero :) ... SUPER, że koczyk się odnalazł mam nadzieję, że nie będzie problemów z włożeniem. U nas wbrew pozorom poszło gładko :) :)

kasiorek nie odespałam nocy wczoraj, ponieważ nie było czasu :ohmy: z tym, że mimo, że pracuję 12 godzin nie napracuję się aż tak ciężko...mam swietne towarzystwo w pracy i jesteśmy bardzo z grane z moją koleżanka pielęgniarką więc szybko się odrabiamy. Zaczynam pracę o 20.00 a o 12.oo w nocy już jesteśmy odrobione i duuuza przerwa aż do 5.00 rano potem do 8.00rano szybciutko zleci. W czasie tej dłuuugiej przerwy możemy sobie nawet podrzemać. Właśnie dzięki tym drzemkom udaje się przetrwać niedzielę bez snu chociaż i tak jest ciężko. Zazwyczaj po kościółku idę się drzemnąć na 2 godz i wtedy jestem jak nowo narodzona.

Elizia śpi pięknie zjadła obiadek. Chyba będę musiała Ją obudzić chcąc zdążyć na 17.00 do fryzjera. U nas jest godz 15.15 dam Chrupci jeszcze 15 min... :dry: Ugotowałam Elizi warzywka na wieprzowince będzie miała na dwa dni a na obiadek dla nas mam wszystko przygotowane więc po powrocie będzie ogien...

o rany zapomniałam się pożegnać.... ;) miłego dnia Kochane!!



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #398193 przez agi-p
Ula i jak tam wizyta u fryzjera ? Jak sie Elizi podobało ? Wstaw zdjęcia małej Gwiazdeczki :) Fajnie , ze masz zgraną paczkę w pracy i uda się zdrzemnąć . Duży plus :)

Z kolczykiem , to będzie prawdziwa przeprawa ...Ami nie lubi jak ktoś jej coś chce robić . A założyłam jej , zeby nie zarosła dziurka poprzedniego kolczyka , a on takie mocne zapięcie ma , ze ciężko go ściągnąć .

A tu foteczki Amelci :)

Po otwarciu boku w łóżeczku , co bardzo jej się spodobało :)
Rano...zaspany rozkoszniaczek :P
Tatusiowi już na głowę wchodzi :P
Gotowi do startu .... :P kask troszkę za duży , ale mniejszych nie produkują :P
I dzisiaj :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #398245 przez Urszula
Witam!

Ja tak na szybko....
Agi-p rozkoszne zdjęcia!!! Super Ameleczka sobie rządzi :lol: :lol: :lol:

U fryzjera było super Elizia pokochała Panią fryzjerkę

oto fotki

Przed obcięciem...



Po...

Elizia robi tuli-tuli Lalusi



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl