Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Ula dzięuje za miłe słowa odnośnie Amelki

Ale Elizia równie boska Super ma tą fryzurkę ...zmieniła ją zupełnie Oj , zeby Amelka już tak długie włoski miała ....
Tez widzę wesołek z Małej ...uśmiech od ucha do ucha I piękne białe perełeczki widać
A oczka to ma bombowe...wielkie i śliczniutkie Pierwsza wizyta udana , więc kolejne będa jeszcze lepsze .
Napatrzeć się nie mogę ...całkowita metamorfoza A Tatusiowi jak sie podoba ?

Kolczyk Amci założyłam . Łatwo nie było , ale to już za Nami
Zasnęła pięknie , ale mleczka MM odmówiła . Uparciuszek mój

Do jutra Mamusie

Agi mam taka nadzieje że znowu zechce z nim tez jeść i ta kumpela co była w szpitalu ma córkę 3 latka i cały czas od małego tylko on przy niej wszystko robiła kapała karmiła i tak zostało nawet teraz nie da się tatcie wykąpać ani żeby jej zrobił jedzenie i tego sie boje że potem będzie taki sam. No widzisz jak to czasem przypadkowo się cudna znajduje ale założenie tez było cudem :)No planowo w środę ma wejść malarz ale sie zobaczy jak tam mojemu idzie bo najpierw wszystko na biało żeby kolor wyszedł taki jak powinien a u małego w pokoju jest zielony taki ostry wiec go trzeba pokryć bo ja wybrałam taki jasny niebieski wiec zielony mógłby przebijać oj z górki z górki i bardzo dobrze

Urszula to mimo wszystko dobrze że macie taka dłuższa przerwę z możliwością na drzemkę zawsze to ciut snu nocnego To gratulacje dla Elizki za dzielność i że nie bala sie nożyczek ale sie zmieniła po tym strzyżeniu inan dziewczyna dużo starsza niż powyżej zdjęcia pokazywały a jak sie córeczka tatusiowi podobała po wizycie u fryzjera ???

agi ale ona zadowolona bo sobie wychodzi i wchodzi do łóżeczka kiedy chce może tak w formie zabawy sie do niego przekona i zacznie zasypiać sama albo mi sie wydaje albo sie buzia jej zmieniła na taka doroślejsza a nie takiego niemowlaczka oj szybko sie te nasze szkraby zmieniają ważne ze jest w razie "w" i jak pięknie sie prezentuje na tym krzesełku widac podobają sie wycieczki rowerowe kolejny plus mieszkania a "wsi" ale Ama wysoka jest ile ma wzrostu ???? A ostatnie foto słodkie z paluszkiem co by tu zmajstrować

Cześć babeczki

A my w niedzielę zrobiliśmy sobie wycieczki blisko natury, bo las, rezerwat przyrody, różne place zabaw, polana archeologiczne
Dzieciaki miały frajdę a mnie jeszcze nadal tak nogi bolą, że szok
My tu być: www.brodno.waw.pl/2010/06/16/las-brodnow...tu-zyli-wars-i-sawa/ i nie wziąć wózka z auta a dzieci wcale nie pamiętać, że mieć nogi
Zdjęcia proszę:

















Agi fajnie było nastolatką być co? Fajniutko macie Wow i znaleźliście zgubę, extra Foty rewelacja Jakie uśmiechy i widać uszka przekłute A jakie fajoskie kolorowe pudełeczka Ech zazdroszczę roweró

Urszula my właśnie chcieliśmy bezpieczny fotelik zakupić i wszystkie te z wyższej półki się już nie odchylają, bo to zwiększa ich niestabilność Kurcze człowiek już sam głupieje Ale Szymiemu ten nowy odpowiada a Dominiś ma odchylany po braciaku Co do alergii to też uważam, że większość jest zbyt pochopnie diagnozowana. Ja u swoich zwierzęcych pacjentów alergię potwierdzam głównie przez badanie serologiczne krwi i reakcję na alergeny i tego oczekuję też od ludzkich lekarzy. Fajniutko z tym weekendem się staracie Oj z tym snem to współczuję, bo ja to śpioch jestem a też wiecznie rano trzeba się zrywać Słodziutki fryz Elizi i jak się extra przytula do laleczki

Kasiorek oj jak już będziecie u siebie to i Nikoś więcej czasu z tatą będzie spędzał Fajniutko, że sobie pospaliście i weekend też zaliczasz do udanych Posłuchać muzy cudna rzecz O już farby wybrane, na pewno będzie genialnie Fotki super Jaka Ty jesteś chudziutka, ech ja to nie mam już silnej woli do odchudzania I fajniutkie masz okularki A Nikoś jaki słodki uśmiech i jak milusio z hipolkiem śpi


A dziś wieczorkiem z moim mężem byliśmy na zakupach żarciowych i odbijało nam totalnie
W makro puścili taką głośną muzykę przy kasie, że prawie nie było słychać kasjera, więc zaczęliśmy sobie tańczyć i wywijać obroty z Tomim A jeszcze wcześniej jak ja coś ciężkiego niosłam a ten gdzieś wypruł do przodu to krzyknęłam do niego Do nogi! a ten padł na czworaka i przyraczkował do mnie z wywieszonym jęzorem No żesz

Babeczki jak wyglądała wysypka u Waszych Maluchów przy 3dniówce i gdzie się pojawiła????

Witam!

Kochane ja tylko na chwilkę. Znowu nam się pospało z tym, że do 8.00. Za oknem pogoda piękna więc zjemy sniadanko i biegniemy na spacerek korzystać ze słoneczka. Wpadnę później

Miłego dnia Kochane!!!

Aniaw foteczki niezłe a ty czego chcesz od siebie pomyśl że inni gorzej wyglądają ważne że mężuś kocha cie taka jaka jesteś ja nawet nie wiem ile teraz ważę poza tym postura została tylko biodra sie trochę rozjechały i nic poza tym się nie zmieniło no i trochę rozstępów pięknych zostało w prezencie a wcale sie nie odchudzałam a na fotce to ten hipcio bez którego trudno mu zasnąć ale zaśnie a okularki to stare juz sa i trzeba je odświeżyć na nowe ale kaski na razie brak
A widać wypad na łono natury i wam sie udał fajniutko nie ma to jak rodzinny wypad poza miasto
I jutro wchodzi malarz na szczęście wiec coraz bliżej

urszula to korzystajcie z pogody u nas się popsuła i leje

Witam Kochane
Rano byłyśmy za szczepieniu . Strasznie się ciesze , że mamy je juz za sobą
Amelka waży 9400 i mierzy 75 cm Kasiu pytałaś ile cm ma Ami

Ula u Was słonko , a u Nas deszcz Po szczepieniu pojechałyśmy w odwiedzinki do koleżanki . Dzieciaki sie pobawiły , a my poplotkowałyśmy . Potem szybko na zakupy i na pocztę . Zmokłyśmy trochę .

Kasia super fotki A Ty strasznie wyszczuplałaś ! Nikos słodziutki Dorośleją te Nasze maluchy Woow i już w środę malarz wkracza, czyli wyprowadzka coraz bardziej realna . Kiedy zaczynasz się pakowac ?

Aniaw ale macie tam piękne miejsca !!!! Zdjecia super A chlopaki to do Tatusia podobni
Ale z Was szajbusy !!! Cyba bym padła trupem, jakbym zobaczyła w sklepie Twojego Mężulka w pozycji na pieska Wariaci pełną gębą ...razem to sie nudzić nigdy nie będziecie

Ami trzydniówki nie miała , to nie pomogę ...

Teraz słodko śpi , Mężuś tez wrócił wcześniej , bo pada jak cholera , więc śpiochają oboje
Ja to w dzień spać nie potrafię .

Idę ogarnąć domek i obiad robić

Miłego dnia

EDITT....
Spacerek nam sie udał , mimo zwariowanej pogody Dobrze nam to zrobiło , bo nic tak energii nie dodaje jak troszkę świeżego powietrza
Pogoda dzisiaj typowo jesienna , nawet polarek musiałam Ami wyciągać
Oto parę fotek,ostatnio znowu pstrykam jak szalona

tak wczoraj zasnęła ... bez butli i cyca

I z dzisiejszego spacerku

agi oj widzę szaleństwo zdjęć ale to dobrze będzie na pamiątkę i pięknie jak sama zasnęła i łóżeczku bez butli i cyca o i widać spacerek udany uśmiech Amy wszystko mówi, ja pakowanie zbyt wiele tego nie ma to godzina wieczorem i starczy cały mój dobytek jeszcze na stare mieszkanie moje trzeba zajechać zabrać fotel rozkładany i tak garnki moje były i pierdoły do kuchni wiec jakoś to będzie na początku i jak noc minela bez cyca i butli długo spała ??? no to duża ta twoja dziewczynka


Ale dziewczyny ja nic nie wyszczuplałam tak samo wyglądam jak przed ciążą nawet sie ważyłam dzisiaj z ciekawości czy cos spadło ale tylko dobiłam do wagi sprzed ciąży 60kg jak nic ale dzięki bo na osiedlu co chodzę z malym każdy patrzy że ja taka chuda jestem
Nma tez sie udał spacer nawet dwa z czego jeden na zakupy i deszcz a raczej okropna ulewa półgodzinna nas zastała ale szybko przeszło wiec było po krzyku i wielkie kałuże na parkingu a potem słoneczko wyszło szok normalnie jak ta pogoda potrafi sie zmieniać, a zamykanie drzwi poskutkowało dzisiaj tez pospał do 8 rano !!!!!!!!!!! wiec nawet ja sie obudziłam a tam cisza nawet wstałam sprawdzić czy na pewno oddycha bo w szoku byłam oby tylko to spanie nie zmieniło sie po przeprowadzce a malarz przesunięty na sobotę bo nie może wiec będzie malował wszystko poza "salonem" bo tam trzeba jeszcze poszlifowac wiec jak dobrze pójdzie to Początkiem przyszłego tyg mamy pomalowane i podłogi kłaść oj juz coraz bliżej nawet mój małż byl sie umyć u mamy bo po tym szlifowaniu cały biały i pogadał sobie i nawet zaoferowała sie ze jak coś to pomoże przy sprzątaniu ale ja chce sama zeby potem nikt mi nie gadał ze musiał pomagać tylko będzie mały kłopot bo braknie na kuchenkę i pralkę ale jakoś będzie trzeba wyskrobać zaskórniaki ale ta kaskę co na remont to tak na styk żeśmy wyliczyli.

Myśmy sie chcieli umówić na szczepienie to kazali nam dzwonić rano bo teraz urlopy to nie wiedza co i jak ale sama pójdę w pon i sie dogadam bo tak to jest jak malo kumata pielęgniarka siedzi a u nas sa tylko dwie co szczepią małe dzieci.


agi a bilans po roczku robiłaś????

spokojnej nocy

Hej hej

Zarobiona ostatnio jestem na maxa


Nie wiem czy Wam pisałam, że Szymi nauczył się wyłazić z Łóżeczka Podnosi noge tak wysoko wyprostowaną jak baletnica I wychodzi górą Kaskader
Zrobił tak kilka razy już ale wczoraj rano podobno wypadł i znalazł się w skrzyni z zabawkami i jest cały podrapany i porysowany na buzi. Mało tego na czole ma odcisk jakby ktoś mu podeszwe buta odbił Na szczęście nic mu się nie stało, ale kilka dni ma z głowy spacery, bo przecież ludzie stwierdzą, że go bijemy

Narzekał ostatnio na apetyt, czasem pokazywał na ząbki, że go boli, miał czasem podwyższona temperaturę przed spaniem, ale jakoś bez szaleństw. Wracam wczoraj do domu a ten cała twarz i szyja w plamkach i zastanawiam się czy to ta 3dniówka, którą znam tylko z teorii Czy to może po tym upadku mu się coś porobiło
Dziś już prawie nie widać tych plamek a były takie regularne kropeczki, więc chyba nie będę się martwić

Agi fajniutkie foteczki Kurcze my na szczepienie 26 idziemy a już taka ciekawa jestem ile waży I Ile zabawek ma w łózeczku A jaka uśmiechnięta No tak pogoda nam też nieciekawa się zrobiła

Kasiorek fakt Ty dużo spacerujesz, więc fajniusio, że wróciłaś do swojej wagi Ja to mam takie fazy, że albo marudzę, że mam dość swojego wyglądu i wtedy się odchudzam, albo nagle podobam się sobie taka jaka jestem Kurcze coraz bliżej wielkiego zakończenia remontu I cudnie z tym snem

Urszula jak minął dzionek?

Spokojnej nocki życzę

Dzień dobry
Kasiorek my Cię z czasów przed ciążą nie znamy,to dla Nas bardzo wyszczuplałaś Ale skoro na osiedlu też Ci to mówią , to chyba jednak wyszczuplałaś .
Co do teściowej , to może topór wojenny warto by zakopać i skoro sama oferuje pomoc , to skorzystać . Może polepszyły by się stosunki i Nikoś zyskał by babcie ?
Ale z drugiej str dobrze wiem o czym piszesz . Ja od mojej teściowej też nigdy pomocy nie chcę , ale Ona to totalnie głupia baba i nawet dawałam jej szansę , tyle , ze skopała sprawę . Kłamczucha z niej i pijaczka .
A jak sie przeniesiecie do Cz-Dz to chyba zmienisz ośrodek zdrowia na tamtejszy ? Koleżanka mieszka tu koło mnie , dosłownie 2 km ode mnie , ale już jest Ligota i przepisała się do przychodni do Czechowic i bardzo zadowolona jest .
Co do bilansu , to po roczku nie ma , dopiero jak dziecko kończy 2 latka . Ale pomierzyli mi ją , poważyli,sto pytań zadali z książeczki , pozaznaczali i tyle .

Aniaw to Ci kaskader z Szymcia Teraz pewnie wyglada jak po wojnie biedaczek . Oby szybko mu zeszło . Amcia po ostatnim wypadku krótko miała buźkę zrysowana ,zagoiło się ekspresowo
Kochana też mam takie fazy podobania się sobie i nie podobania Mój Mężuś mówi , ze teraz wyglądam świetnie i nie chce,żebym jeszcze chudła .Ale ja mam w planach jeszcze 4 kg zjechac Ale wiem , że to trudne będzie
Czyli skoro plamki znikły , to chyab ta sławna 3 dniówka była . Tylko z drugiej str to podobno poprzedza ja wysoka temperatura . Ale moze tak swietnie jego organizm sobie radził,że nawet nie zauważyliście gorączki , albo nie miał typowych objawów .


No nic idę kawke robić Wstałam przed 5 , zrobiłam Mężusiowi śniadanko do pracy i położyłam się jeszcze na godzinkę Ale Ami długo mi leżec nie pozwoliła


Miłego poranka

A zapomniałam Wam pokazać moją Ami w roli Mamusi Uwielbia swoją Lenkę

Agi to czy sie topór wojenny zakopie okaże się jak już tam będziemy ale wiesz jak to jest samemu sie zrobi najlepiej a po niej będę poprawiać bo nie będzie po mojemu wiec chce sama tak będzie najlepiej i koniec, wrzucałam wam fotkę z przed ciąży i była strasznie chuda a teraz jest akurat no poza rozstępami, NO właśnie nie wiem czy zmienię ośrodek bo z tego co tam rozmawiałam z poprzednia właścicielka tego mieszkania to mówiła ze tam cyrki sa w tej jednej przychodni koło nas a poza tym lekarz tylko w przypadku szczepień albo czegoś w chorobie na razie kupi co nie chce zmieniać bo jestem z nich zadowolona ale okaże sie w praniu co i jak czas pokaże aha dzięki za info ale dobrze ze Ame zważyli i pomierzyli przynajmniej wiesz co i jak.

troche mi sie budowa zmieniła ale ja tam tylko widzę szersze biodra i nic więcej no i mniej do oddychania na co mój w szoku bo szukałam stroju i jak sie pomierzyłam to musiałby byc malutki a takiego akurat nie mieli

agi a jak noc dzisiejsza lepsza czy taka sama no proszę malutka mama z córeczka w wózku fajniutko jak spaceruje
a mam pytanie z innej beczki bo widzę po zdjęciu ładna podłogę nie za ciemna nie za jasna takiego czegoś ja szukam do siebie jesteś z niej zadowolona nie jest ciężka w utrzymaniu w czystości i jak wycierasz nie zostają kropeczki z wody ?????

mięło dzionka i do wieczorka

a reszta dziewczyn co agadolata wypoczywa a reszta ?????

Witam!

Agi-p fajowe foteczki i przesłodka z Ameleczki Mamusia dobrze, że już jesteście po szczepieniu pewnie kamień z serca Ci spadł..

Kasiorek Wasze foteczki też świetne fajnie, że udało Wam się tak rodzinnie spędzić niedzielę.
U nas tez nie ma bilansu rocznego w srodę idziemy na kolejne szczepienie. Dzień przed wylotem do Polski

aniaw również Wasze zdjątka ciekawe. Bardzo ładne tereny no i frajda dla chłopaków.

Ale się nam ablumowo zrobiło na forum..Ja natomiast jestem pochłonięta przygotowaniami do wakacji. Piorę rzeczy i pracuję by do soboty się spakować. Wysyłamy kurierem dużą walizę i łóżeczko turystyczne Elizi. Resztę rzeczy zabierzemy do podręcznej torby. Kurier wychodzi taniej niż jakbyśmy mieli dopłacać za nadwyżkę bagażu na lotnisku i nie trzeba się użerać z bagażami Dziś byłyśmy na malych zakupach jedzeniowych i teraz Chrupcia śpi ja zamierzam poszukać jakiś fajnych ozdób na ścianę do przedpokoju. Jakoś za pusto mi się tam wydaje...podoba mi się wystrój vintage.

Miłego dnia Kochane!

Urszula no tak do wakacji już niedaleko ale zleci szybciutko nie ma to jak dobra organizacja :)to fakt jak taniej wychodzi kurierem to czemu by nie skorzystać

agi przyszły mi te spodnie co zamawiałam obie sztuki o które ci chodziło o te długie z kokarda czy te króciutkie ???

Hello

Matko ja taka jestem ostatnio zabiegana, że szok


A u nas Szymi nie ma już prawie plamek i dobrze się czuje, więc nie byliśmy u lekarza

Pamiętam jak kiedyś pediatra mówiła, że 3 dniówka może być tylko kilkudniową gorączką lub gorączka a po niej plamki lub same plamki bez gorączki To jakaś najdziwniejsza choroba na świecie

A Dominiś jakoś nam się rozpiszczał Budzi się rano i zaraz na takie częstotliwości wchodzi, aż cały pion bloku stawia na baczność

Tu kilka fotek z wczorajszych wygłupów
Kałuże są super!

Agi jaki fajniutki avatarek I extra fotka z wózeczkiem Takim różowiusim własnie Szymi zabawiał się na sylwestrze u psiapsióły

Kasiorek ja szukam kostiumu też i zdecydować się nie mogę Niby z początkiem sierpnia mamy skoczyć nad morze na mini zlocik lipcóek, ale znając nasz kraj to pewnie będzie chłodno

Urszula a u Ciebie już wielkie pakowanie i szykowanie Oj na pewno już podekscytowani już jesteście

Buziaki kochane

Dobry wieczór
Ula , ale Wam fajnie ...urlop za pasem Dobrze , ze mieliście możliwość posłania kurierem paczki . Aż sie wierzyć nie chce , ze to taniej wychodzi . Na szczęście jedziecie do cywilizowanego kraju,wiec nawet jak czegoś zapomnisz , to bez problemu dokupisz w Pl
I co znalazłaś jakies dodatki ? Ja też uwielbiam takie różne "pierdółki" Tworzą klimat . Mam wszędzie cos i dzięki temu dom wygląda przytulnie i fajnie . Każdemu sie podoba

Kasiu w sumie obie pary mnie ciekawią Nie poszerzają w biodrach ? Na giełdzie takie tez widziałam , ale nie przyjrzałam się dokładnie , bo tak na szybko wszystko .

My bylismy na zakupach i w kfc.Mężuś uwielbia te ich kurczaki . A ja nigdy za nimi nei przepadałam...do czasów ciąży Teraz czasami zjem "cycka" , ale dzisiaj zjadłam kilka i frytki jeszcze ... i znowu dupa urośnie
Jutro jeszcz eskocze do Auchan zobaczyć co tam ciekawego dla Ami jest .
Musze jej bidon z nuka kupić i pelerynkę p/deszczową I w ogóle zobacze co tam ciekawego
Bidon z ustnikiem , ale u Igorka z niego piła Igor pił z jej kubka Lovi , a Ami z jego Nuka ...śmiesznie to wyglądało
Miłego wieczorku


EDITT...
Aniaw nad morze się wybieracie super
A chłopcy mieli mega frajdę w tych kałużach , a Ty pewnie wielkie pranie potem Ich uśmiechy jednak wynagradzają wszystko Boskie maja ząbeczki Fajnie , ze im pozwalasz na takie zabawy

aniaw ja mam już dwa kostiumy ale chciałam taki inny ze spodniami ale nie ma żadnego ładnego
to fajniutko jak jednak dojdzie do zlotu mini lipcówek zawsze to coś jakas odmiana ale może i pogoda spłata wam figla i będzie gorąco :)Ale wy jesteście zwariowani to widze chłopaki kapały sie w klauzy nawet fajniutko szczęśliwe dzieciaki całe mokre

agi czy ja wiem czy poszerzają jak dla mnie ok tylko te w kokardka lepsze nie wisza tak strasznie z przodu czego sie obawiałam a te krótkie to takie zwykłe cienkie i niby pisali krótkie a sa kawałeczek przed kolano aj tam my tez lubimy wyskoczyć do kfc ja tam lubię znigera od nich a mój te kubełki czasem tak dobrze o to tam w Auchanie daj żnąc czy sa jakieś ciuchy dla maluchów fajne powiem tak te ktrótkei nei poszarzaja ale te z kokardka trochę tak przez ten luźny materiał po bokach ale to tak amło że ja tam zbytniej różnicy nie widzę

i to by było na tyle u nas dzień minął ok miały być zakupy nic nie wyszło bo nic z sklepie nie bylo co by nas interesowało

a i jak dziadek ważył małego na wadze ładnie mu stal na niej o dziwo nic sie nie ruszył ani nic i wyszło 13,600 odliczając pieluchę ledwo co ubrana i ciuchy to tak ok 13 kg wyjdzie wiec bardzo dużo ale wytłumaczyć żeby go nie dokarmiali sie nie da nic nie słuchają tylko ledwo co ze a już mu dają znowu coś wiec jak siedzimy w domu to co chwile cos je ale jeszcze trochę i sie skończy to dokarmianie )

spokojnej nocy