BezpiecznaCiaza112023

Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #415623 przez kasiorek0310
i my juz po kawusi mały spi o dziwo dzisiaj poszedł pózneij i padł od razu wiec chyba bede go przeciągać do 13 a jak sie okazało to ta kumpela też tutaj nikogo nie znam i juz wstępnie sie umówiłyśmy an kolejna kawusie tym razem u niej zobaczę jak sobie mieszka i zobaczyła sobie fotki ze ślubu bo lubi takie fotki a mieszkanko jej sie bardzo podobało ze takie duże i w ogóle bo oni niestety w kawalerce sie męczą ale cóż

agi no fakt pranie już się suszy akurat jest tyle sznurka jak na jedno pranie :)kolejne w planach jak małż przyjdzie a co do ciasta wyszło ok tylko mogłoby byc więcej jabłka ale to się poprawi przy kolejnym a co do kucharzenia wiesz teraz moja kuchnia to rządzę :D dzisiaj juz mniej marudzi wiec może i mniej dokucza zasnął bez kłopotu no widzisz ja jak wychodziłam na starym mieszkaniu o kurcze jak to brzmi to zostawał z moja mama i nic nie płakał tylko jeszcze mi "papa" robił wiec wiesz moja mama a jego babcia jak druga mam.

oj to się mężuś zdziwi jak Ama prześpi cala noc bez krzyku czego wam bardzo życzę a my idziemy tylko an gienka posłuchać pewno moja mamę spotkamy bo oni co rok tam wpadają i ta kumpela co była na kawusi tez sie tam wybiera
O widzisz wcześniej nie było okazji zrobić Amy a teraz sobie możecie pozwolić to wiesz łatwiej o taka małą różnice i fajnie o kurcze ale miałaś pobudkę nie ma co biedna Ama tak brudna oj i przy rzadszych kupach łatwiej o odparzenie niestety u nas dzisiaj juz dwie byly takie rzadkie jak przy ząbkowaniu wiec może wreszcie sie doczekamy no coz może znwou zwiastują że żeby będa szły to miłego popołudnia i imprezki

a tu fotki
Mój przystojniak Mój mały podróżnik kocha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #415768 przez MalaMi
kasiorek nie chcialo mi sie narzekac , ale my jakis czas przezywamy kryzys tez...i u nas opiera sie to w kwestii ze ciezko nam wytrzymywac razem. nie umiemy czas wspolnie wykorzystac. wszsycy mysla ze jest ok. zmienilo sie miedzy nami za malaym maz jest bardzo, miedzy nami juz nie jest jak kiedys... i chyba nie bedzie. w naszym przypadku sytuacja nas przesrosla ? oczywiscie do rodziny chodzimy razem i nikt nawet nie mysli ze cos jest nie tak, bo tego z zewnatrz nie widac, zachowujemy sie niby normalnie. ale takie drobnostki, jak pochwalenie obiadu, jak przytulenie od tak , poszlo w niepamiec- zmiany zeszly wewnatrz..sama nie wiem. i niestety zdrowie mi sie nie zmieni i nasz kryzys i finanse nie pozwalaja na drugie dziecko, do tego konflikt serologiczny- za bardzo bym sie bala tych wszystkich przeciw. jedno czego jestem pewna ze predzej bedziemy zyc obok siebie niz dojdzie do rozwodu. my jestesmy z tych malzenstw, co nie przyznaja sie do bledu przed otoczeniem, poza tym hipoteka, slub, dziecko- za duzo wywalania wszystkiego do gory nogami. oddalilismy sie od siebie, no coz i tak bywa. dla tego ciebie rozumiem...nawet jesli doszloby do zdrady to bysmy sie nie rostali. jakos nie umiem sie oswoic ze sie tak zmienilo. wczoraj ogladalam filmik ktory kiedys onas zmontowalam to sie az wzruszylam. moze kiedys bardziej sie klocilismy ale z takim hukiem tez wylewni uczuciowo bylismy a teraz jestesmy obojetni. rozmowy na nic. nie chce nawet mi sie o tym gadac czas pokaze...
maz usypia malego w pokoju. ja robie kompot ze sliwek wegierek, przed chwila robilam ciasto ze sliwkami, reszte sobie zamrozilam i jednym okiem ogladam czego pragna kobiety. potem sie wykapie i ide spac...
dzisiaj wstalam to sie tak zle czulam serce mnie bolalo, ze zamiast jednej (tak powinnam) to wzielam dwie tabletki bo nie moglam funkcjonowac normalnie, przejscie kawalek to dla mnie nie lada wyczyn.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #415790 przez aniaw
Rób tu człowieku przemeblowanie i sprzątanie a bobasy mają z tego frasjdę :S

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja robiłam pierwszy raz mufinki z kostką czekolady i druga blacha była gites :lol:
Pierwsza się trochę przypaliła ale i tak prawie poszła :S

Kasiorek super, że odwiedzinki udane, nowe znajomości i tak trzymac :laugh: A Nikoś super z tą torbą, fajniusie fotki :)

Małami kurcze nieciekawie też u Was :kiss: Dbaj o siebie, serducho najważniejsze :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #415807 przez kasiorek0310
Malami przykre ze i u was nie za ciekawie a może jest szansa żeby zrobiło sie lepiej i poukładało jak trzeba my na szczęście czas spędzamy ok i miło wiec z tym kłopotu nie ma a co do zdrad i rozwodu to u ans nie wiem czy w takim przypadku bym sie zdecydowała na taki krok może tylko dlatego że bym miała juz kogos w kimś oparcie i pomoc to pewno tak ale sama nie wiem czy bylebym an siłach to wszystko sama tachać mój sie czasem przytuli w nocy jak śpi bo mysli ż enie czuje czasem przejawiaj zachowania jakby go interesowała moja osoba czyt seksik a ja sie bronie bo nie chce robić drugiego bobaska teraz a biorę ostatnia paczkę tabletek i koniec z tabletkami bo nie chce potem czekać az ze mnie to wszystko zejdzie tylko będzie czysty organizm przykre to co piszesz mimo wszystko moze będzie dobrze skoro tak wylewni byliście coś sie musiało wydarzyć ze sie tak pozmieniało a nie uwierzę ze wy tacy wylewni teraz cisza wiec musiał być poważny problem nierozwiązany mimo to trzymam kciuki za powrót do trochę bardziej normalnego

aniaw no widzisz pierwsza zjadliwa druga blacha już gites twój to i tak pewnie zadowolony jak i moj byłby z zakalca bo tez mu smakuja nie nowe odświeżanie starych znajomości bo to kumpela co kiedyś koło mnie mieszkała potem sie wyniosła i terz mieszka znowu niedaleko mnie wiec na pewno będziemy sie dość często widywać skoro psiapsiółka juz o mnie całkiem zapomniała bo pisałam do niej tyle razy to cisza wiec nawet nie wie ze już sie wyniosłam wiec wiesz zal.pl i tyle

a te twoje chłopaki to nieźli pomysłodawcy nie ma co wesoło masz że hej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #415834 przez agi-p
Dzień dobry :)

Aniaw no nie !!! Śniadanie do łóżka ??? Za dobrze Ci :P Podeślij Tomcia do mnie na trochę :P Ja to chyba nigdy śniadania do łóżka się nie doczekam :P Mój Śpioch ma takie spanie , że chyba umarłabym z głodu czekając :P
Woow Domiś faktycznie kaskader :P Naśladuje starszego brata ile wlezie :) Oj ja też będę miała niezłe przeboje jak urodzi się bobasek :P Już sobie wyobrażam , jak Ami łobuziara pokazuje mu różne "niedozwolone" rzeczy :)
A liczbę ząbków ma imponującą :) Zaraz Szymiego prześcignie :P
I co poszliście na imprezę ?

Kasiorek widzisz , tak się martwiłaś , ze nikogo nie znasz w Cz-Dz ,a tu proszę :) Teraz będziecie często do siebie wpadały :) I my musimy sie kiedyś umówić , w końcu mamy do siebie "2 kroki" :)
Fotki Nikosia świetne , tylko...mało :) Kapitalny jest :) I może rzeczywiście , spróbuj go przetrzymać ze spaniem , jak ma się lepiej czuć później .
I jak tam na dniach czechowic ? Dziś chciałam jechać , ale pogoda pokrzyżowała nam plany :(

MałaMi kurcze przykre , ze i u Was taka sytuacja w małżeństwie . Mam nadzieję , ze mimo wszystko ułoży się Wam i wrócą stare czasy .
Aż się wierzyć nie chce , ze w tak krótkim czasie mogło wszystko tak diametralnie sie zmienić ...na gorsze . Spróbujcie uratować swój związek , jesteście młodzi , bez sensu żyć jedno obok drugiego :(

Ale nie wyobrażam sobie , tak jak piszecie , po zdradzie być razem ! Zdrada przekreśla wszystko w moich oczach i nigdy bym jej nie wybaczyła . W tym samym dniu złożyłabym pozew o rozwód !!! Za bardzo szanuję siebie , żeby dać się zdradzać . Mój Mężuś mnie zna i wie o tym doskonale . Zresztą mówi , ze docenia co ma i nigdy nie zrobi nic , zeby stracić i rozwalić naszą rodzinę .

I powiem Wam , ze coraz więcej jest pozorowanych małżeństw :( Ludzie udają przed innymi , że świetnie sobie razem radzą , kochają się i wszystko jest super . A jak dochodzi w końcu do rozstanie , to wszyscy zdziwieni , ze taka "wzorowa" para nie dała rady :(

Życzę Wam , żebyście rozwiązali problemy .

Nam wczorajsze popołudnie minęło superowo :) Było wesoło i siedzieliśmy do późna .
Ami pierwszą samodzielną noc ma za sobą , ale wybudzała się jednak . 4 razy , z czego 2 musiałam jej mleko dac i później zasnęła sobie błogo . Normalnie głodomorra z niej na maxa :P
Ale liczę , ze dzisiejsza i kolejne nocki będą lepsze :) Rano obudziła się zadowolona i nie płakała , tylko mnie wołała :) I już 2 godziny bawi się w pokoju :)

Pogoda okropna :( Chyba do kościoła się nie wybierzemy , bo leje starsznie. I popołudniowy wypad chyba też nie dojdzie do skutku :)

A i na razie stanęło , ze jak bedzie córcia , to nazywać się będzie Maja Zuzanna :P Ciężko nam dojść do konsensusu :P

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #415854 przez MalaMi
agi-p masz racje a pozniej szok pozorowanego malzenstwa, no coz dla dobra dziecka trzeba sie poswiecac, zeby mial lepszy start w zyciu- co jest dla mnie priorytetem, gdyz malzenstwo moze sie rozpasc, a synek zawsze zostanie moim dzieckiem. rozmawialam juz z nim co jest przyczyna, on nie widzi problemu, to mam to w de...jemu najwidoczniej dobrze ! no ba ja sie ciagle czepiam !
maly broi, wczoraj tak zaczal wywijac ze z wozka wylecial i wstawal mi w rowerku i skrecal kierownica ze myslalam ze sie wywroce z nim go prowadzac, ( z tylu jest raczka ):S ostatnia wpadl na pomysl ze pchacza zrzucil ze schodow , mowie do M ze trzeba zamykac bramke na noc bo w koncu zjedzie z soba :laugh: teraz skacze po tacie, dorywczo mi gryzie kabel od laptopa. ostatnia schowalam laptopa pod lozko nasze wyobrazcie sobie ze maly buchnal go i szedl z nim, moj zobaczyl to go puscil, dobrze ze na dywan spadl...a teraz wcina ciasto sam se chodzi i je. osttania moja kolezanka jak go widziala to mowi ze chyba 3 latka ma, a ja do niej naweet z ciaza tyle nie ma :lol: poza tym ostatnia moj mi dawal wychodzac z domu buziaka ( taki ma nawyk , ale chyba tylko ten wychodzac i przychodzac daje mi w policzek) to maly to widzial i krzyczal AJA AJA :lol: ale nas to rozbawilo :woohoo: mowi cos jak " syszysz" jako slyszysz, jak czasem jest glodny mowi "am", najlepiej mu idzie jak sie drze "aga"
dziewczyny jak robicie ze blokujecie nie ktore fragmenty tylko dla zalogowanych ? pytam bo cchialabym tez tak robic, szczegolnie jak pisze o relacjach, bo nie wiem czy pozniej znowu nie bede szpiegowana :huh:
trzymacjei sie .
ja zaraz ide obiad skleic a pozniej idziemy do tesciowej na kawe. a pozniej do pracy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #415883 przez agi-p
MałaMi jak chcesz ukryć fragment , to musisz kliknąć na "odpowiedź"( na szybkiej odpowiedzi tego zrobić się nie da ). Zaznaczasz fragment , który chcesz ukryć i klikasz ikonkę z dwoma ludzikami , 11 od lewej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #415969 przez kasiorek0310
UWAGA UWAGA DZISIAJ POSPALIŚMY WSZYSCY DO 9 :D :D :D szok :P

Agi fakt przydałoby sie kiedyś spotkać nie ma co w końcu tak blisko tyle czasu piszemy a jeszcze się nie widziałyśmy nowe będę jak się zrobi a fotek ma mnóstwo na lapku ale nawet nie wiem jak wybiorę te co by mu wywołać bo sie tak przymierzam i będzie trzeba zeby na pamiątkę miał bo te na lapku to nie trwałe niop nawet tak bardzo nie marudzi jak idzie o 13 i zasypia ładnie :) a co do dni Czechowic to nawet spoko wiele atrakcji dla dzieci co juz większe są a poza tym gienek kiepsko grał malutko ludzi było mimo że pogoda sie utrzymała a na Markowska tłumy szły dzisiaj tez pójdziemy o ile nie będzie padało a koncert markowskiej słychać było u nas w mieszkaniu wiec nei trzeba było tam siedzieć a może pogoda sie poprawi i jednak sie wybierzecie
Wiesz agi czasem tak to jest może w teorii ale w praktyce jakby tak któraś z nas to dotknęło to żadna do końca nie wie co by zrobiła ja podejrzewam ze rożne reakcje by było ale pozorowanego małżeństwa bym nie chciała trzymać tym bardziej jak dzieci duże to wszystko i tak widza co sie dzieje wiec nie było by sensu. To fakt taki pozorowanych jest coraz więcej ale co zrobić takie czasy i tacy ludzie sie dobierają to dobrze jak jak imprezka się udała i wszyscy zadowoleni to ładnie ajk wyspana wstała i zadowolona nie ma to jak spanie w swoim pokoiku życzę żeby wam poszło tak jak nam szybko i bezboleśnie :)
Osz ty wiesz co moja zuzke mi zabierasz nie ładnie <żart> ładnie Maja życze żeby jednak był chłopczyk tak dla odmiany :)

malami przykre ze on nie widzi przyczyny i tylko wady twoje ze sie czepiasz widac masz pwoody ale aż mi sie nie chce wierzyć ze sie mu tak zmieniło pamiętając te twoje filmiki co nam tutaj wrzucałaś i w ogóle ale powiem ci jedno dziecko wcale nie będzie szczęśliwe widząc ze rodzice żyją obok a dorośnie to wszystko zauważy i będzie sie dopytywało dlaczego a patrząc na to że kredyt niby lepszy start nie wiem pod jakim względem na to patrzysz kredytu da sie pozbyć sprzedać mieszkanie każdy w swoja stronę ty o rozwód alimenty i koniec bez sensu tym bardziej ze żadne z was nie widzi ratunku a moze jednak sie uda skoro buziaki an do widzenia i na papa wiec coś sie tli jeszcze
po protu miedzy tekstem dajesz u góry sa takie ludziki zaraz po lewej stornie ood kresek i to ci chowa tekst przed niezalogowanymi a może coś tesciowa rozmawiała z nim albo co

agi a z tym ze te dzieci samotne i popłakują to fakt temu jak ja mam żyć tak na siłe z kims kto nie chce to na siłe nic człowiek nie zrobi taki to juz na slos ale dla mnie rozwód to już ostateczność choć ostatnio sie coś lepiej zrobiło zobaczymy co wyniknie dalej

to miełego popołudnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #415988 przez agi-p
Kasiorek , ale spanie mieliście fajne :) Do 9 ...woow :)
Dni Czechowic sobie darujemy jednak . Ale Wam to fajnie jak Markowską było słychac w domku :) Lubię ją :)
Ha , więc i Tobie Zuza się podoba ? Mi bardzo , ale Mężuś ma opory , więc na razie stanęło na Mai :) Ale może jeszcze Go przerobię :P
Super , ze między Tobą a Mężem lepiej . Oby juz tak pozostało :)
A ja jestem pewna , że zdrady bym nie wybaczyła ,nigdy w życiu . Wiem jakbym się zachowała , bo kiedyś może nie dosłwonie , ale przydarzyła mi się podobna sytuacja . Mój ówczesny facet prawie , powtarzam prawie mnie zdradził . Mi to wystarczyło , w jednej chwili przekreśliło to wszystko co Nas łączyło,a nie był to przypadkowy związek , tylko z długim stażem i poważnymi planami . Mimo , ze żałował i prosił o wybaczenie , nie dałam drugiej szansy .Wydaje mi sie , ze człowiek , który raz zdradza lub któremu chodzi to po głowie ,to już zawsze bedzie to robił.Wiem , ze nie potrafiłabym juz zaufać takiej osobie.Zawsze bym sie zastanawiała czy właśnie się z kimś nie spotyka,nie pisuje itp Męczyło by mnie to , a przez to męczyłabym tą drugą osobę . A wiadomo jak nie ma w związku zaufania i wiary , to wszystko inne traci znaczenie .

Goście pojechali i zostaliśmy sami . Chociaż nie na długo , bo wpadł jeszcze w odwiedziny kolega , który właśnie na 2 tyg z Anglii zjechał :) Fajnie tak sie spotkać :)
Ale posiedział godzinkę i pojechał .
Teraz ja mam chwilę dla siebie , a Mężuś z Amisią świrują na górze :)
A i Amelka zaczęła chodzić . I to bardzo sprawnie :) Jeszcze nie raz się wywraca i traci równowagę , ale jestem w szoku,że idzie jej tak dobrze :) Normalnie cieszymy się jak dzieci :)

Miłej reszty popołudnia : )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #416205 przez agi-p
Dzień dobry :)

Widze ,że tu cisza jak makiem zasiał :P
Mam nadzieję , ze po weekendowej ciszy posypią się pościki :)

Ula jak tam w pracy było ? Koleżanka odciążała Cię trochę ?

Amisia świetnie sie bawi i chodzi sobie po całym pokoju :) A ja mam więcej luzu :)

Pogoda koszmarka , szaro , buro i co chwilę kropi :( Mam jednak nadzieję , ze się troszkę przejaśni i będziemy mogły pójść na spacer :)

Miłego poranka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #416409 przez Mirella
po weekendzie Emilka utraciła pierwsze miejsce, do końca konkursu pięć dni, zagłosujcie proszęęęęęęę pl.lennylamb.com/user/show_photo/5035

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #416673 przez agi-p
hallo Mamusie ...gdzie Wy się podziewacie ???

My pospacerowałyśmy dzisiaj , w odwiedzinkach u cioci byłyśmy , a teraz lenimy się w domku :) Ami demoluje salon , a w przerwach ogląda Bbay.tv .
Rano wpadła jeszcze koleżanka , więc dzionek zleciał nam miło :)

Mam nadzieję , że się pojawicie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #416977 przez kasiorek0310
agi niop pogoda zrobiła swoje lalo cala noc to co sie dziwić ale zadowolony bo wyspany był dzisiaj to samo ćpo 8 sie obudził i padł o 14 a aucie bo nie wyrobiliśmy sie z urzędowymi sprawami. Tutaj wszystko słychać jak na stadionie jest i fajerwerki wczorajsze też było widać bardzo ładne ładniejsze niż na sylwestra wiesz co lepiej bo nie ma tematu teściowej i jest o a jak wraca zaraz ja sie wkurzam i mój tez dopiero po tyg sie przyznał co mu mama przyniosła na mieszkanie zegar bo sie go dzisiaj pytała czy go będziemy wieszać i temu mu sie przypomniało a ja już go widziałam zaraz po jej wizycie bo miał okazje dzisiaj jechac do mamy po książeczkę wojskowa
widać doskonalenie chodzenia trwa oj to teraz będzie ciężko wsadzić do wózka :P

a i BYM ZAPOMNIAŁA WIELKIE GRATULACJE DLA AMELKI WRESZCIE CHODZI NADSZEDŁ JEJ CZAS WIELKICH KROKÓW SWÓJ POKOIK TERAZ CHODZI PIĘKNIE :D :D

tutaj rzeczywiście cisza szok fajniutko ze wam dzień minął dobrze
a my od rana maraton po urzędach szkołach itp zmieniamy meldunki jutro idziemy do Czechowic złoży zameldowanie iw nioski o dowody, szkole jzu mam zapisana jestem juz uczniem jest cały rok za free nic nie płaci się a jest podobno duże zainteresowanie wiec fajnie będzie dużo ludzi zajęcia od 22 lub 29 września oj juz doczekać sie nie moge :)
poza tym jeszcze prawo jazdy muszę wymienić bo nawet nazwiska nie zmieniałam jak i adres by byl poza tym wszystko ok Nikodem nie cierpi urzędów sa nudne i amja za mało schodów i wiecie co spotkałam pech trafił swojego byłego z żonka tez zmieniał dowód a myśmy sie dobre 2 lata nie widzieli ani cześć ani nic jakbyśmy sie nie znali a on wielkie oczy ze mama takiego dużego syna ale nawet sie słowem nie odezwał przy swoje żonce a wiem ze on chciał szybko dziecko mieć a nia nie bedzie tak miał niestety bo ona za kariera jest ale mój małz nic sie nie skapł wiec tyle dobrze poza tym przyjechaliśmy do domu to nam Nikodem juz spał bez obiadu zasnął i obudził sie po 2h spania zadowolony zjadl zupke tatus przyjechał od mamusi swojej bo do meldunku mu potrzebna książeczka wojskowa (chore skoro nie a już obowiązku odbycia służby wojskowej ) wiec zliczył kawusie i po godzinie przyjechał pozbierał co tam miał i tyle potem spacerek po mieście i reszta przed kąpaniem na zabawach z tata, tata do pracy na nocki a my sami oby nic nie było bo ja sie tu boje sama poza tym noce zimne a my wegla nie mamy wiec po wypłacie trzeba sie zaopatrzyć a bank odwiedziliśmy fotki zaniesione spokój z nimi teraz tylko spłacać ja jeszcze lekarza do szkoły zaliczyć i tyle

jutro dalsza częśc urzędów i koniec co by do załatwienia i odwiedziny kominiarzy z rana :D wiec będzie można zrobić próbne palenie w piecu :)


spokojnej nocy

urszula jak tam po długim weekendzie udało sie wszystko jak ta piknik może jednak wypalił

aniaw ma urlop to on nas zapomniała :P

a reszta...... hop hop jest tam kto ????????/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #416996 przez aniaw
Hello :laugh:

Ja urlopik mam tylko do środy i w czw mykam już do pracy, więc teraz czas wykorzystuje na maxa :laugh:
Matko tyle rzeczy miałam zrobić i tyle znajomych odwiedzić a tu ciągle nie mam kiedy ;)
Staram się z małymi spędzać czas, bo jak jestem z nimi to nie odstępują mnie na krok :ohmy: :lol:
Dziś wieczorkiem byłam u koleżanki w pracy skonsultować jednego królika i kaska akurat na zakupy wpadła :)
Poza tym w wolnych chwilach robię fotki i wystawiam rzeczy na gumtree do sprzedaży, bo coraz mniej miejsca mamy :S
A tak w ogóle to dzwonili dziś do mnie z TVN :ohmy: poszukują ludzi, którzy extremalnie oszczędzają :ohmy: Może któraś Pani chce wziąć udział w programie? :lol: :lol:
(Babeczka podałą przykłady takiego oszczędzania np niewłączanie ogrzewania zimą :ohmy: kąpanie się całej rodziny w jednej wodzie :ohmy: maxymalne oszczędzanie prądu :lol: itp)
A mój tel wzięli se z ogłoszenia na gumtree :angry:
A w biedronie są fajne książeczki ze zwierzakami lub pojazdami po 11,99 - po naciśnięciu wydają odgłosy :lol: Mamy już pociąg i wóz strażacki :lol:
Są takiego fajnego formatu i cała książka poświęcona 1 rzeczy, kolekcja wzbogacona :lol:


Kasiorek mój jak mnie sam spontanicznie nie pochwali to ja zaraz się upominam :blush: Pytam czy ładnie wyglądam lub czy mu smakowało :blush:
On twierdzi, że za często chwalić mnie nie może bo obrosnę w piórka :lol:
Ja też już na nowy dowód czekam a prawko też trzeba wymienić ale ztym i dowód rejestracyjny auta pewnie, więc na razie czasu nie ma bo pewnie i trzeba wyłożyć na to kaskę ;)
A do jakiej szkoły idziesz w końcu bo się pogubiłam :S
Trzymam nadal kciuki za polepszanie stosunków z M :lol:
A co do spotkania byłego to takie dziwne, że ludzie tyle się znają a później niby zupełnie sobie obcy :S

Agi moi to obaj kaskaderzy :ohmy: Domik włazi wszędzie gdzie popadnie i gdzie tylko się da :ohmy: Podstawia sobie samochód albo stolik edukacujny albo taboret i już jest na wysokości :ohmy: wywali klocki z pudełka, pudełko do góry nogami i już ma podest :ohmy:
Na ten stół to waził ze sto razy i postanowiłam wreszcie go nagrać :lol:
On nawet jak dorwie suszarkę do prania to opuści jedno jej ramię i wspina się jak po drabinie :S No kaskader totalny ;)
Po schodach też sam się wdrapuje a my tylko na 1 piętrze mieszkamy to jak się wkurza, że zgarniamy go z drugiego piętra bo za daleko polazł :lol:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale i tak milutko rodzinnie spędziliśmy weekend, bo mój ostatnio taki zapracowany, więc przynajmniej weekendy są nasze :laugh:
Super, że dni milutko Tobie mijają :) I gratki dla Amelki :kiss:
Trzymam kciuki za przespane nocki :kiss:

A w niedzielę jak byliśmy z bobasami na palcu zabaw a pogoda była wiadomo jaka - dostali kalosze i spodnie nieprzemakalne i fru - to nie dość, że pustki to jak przyszła babka z synkiem to ciągle krzyczała - uważaj mokro, nie siadaj, nie rusz, nie klękaj, nie na ślizgawkę, nie do piaskownicy :ohmy:
Nie wiem po co ona z nim wyszła :S
Szymi zaraz wlazł na ślizgtawkę a ten chłopczyk do niego biedny, żeby zszedł bo mokro :ohmy: :lol:

A tu kilka fot moich chłopaków :laugh:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #417008 przez agi-p
Dzień dobry :)
Kasiorek
Ale miałaś spotkanie w urzędzie :P Ja tam ze swoimi byłymi rozmawiam normalnie :) Nawet czasami pisujemy co tam u Nas i nie ukrywam tego przed Mężusiem . Nawet się cieszę , ze wszystkim nam życie sie poukładało i każdy na swój sposób szczęśliwy jest .To już tylko moi byli , z którymi kiedyś dużo mnie łączyło , ale to przeszłość :) Ba z moim poprzednim , to Mężuś normalnie gada :) Ale Mężuś z żadną byłą kontaktu nie ma .
Super , ze ze szkołą już pozałatwiane :) Oby Ci się spodobało :)
A tych urzędowych spraw to nie lubię załatwiać , wszędzie kolejki i od okienka do okienka odsyłają ...wkurzające .
Świetnie , ze Nikoś tak uregulował sobie spanie :) I widze , że Tatuś wziął się za zabawę z synem ...super :)

Aniaw korzystaj z urlopu ile wlezie :) Ale niestety zazwyczaj bywa tak , ze jak jest tych parę dni wolnego , to na wszystko brakuje czasu :(
Telefon z TVN ???? No prosze :) Ty to masz kontakty :) I co bierzesz udział ?
Dzięki za info o książeczkach . Zaraz jade do Bielska , to wstąpię do biedronki :) Ja kupiłam podobną "co słychac w afryce? " i 20 pare złotych z przes mnie kosztowała .
Hahaha mój Mężus też czasami żartuje , ze nie moze mnie chwalić przy każdej okazji :P Ale musi ;)
Ami tez wspina się wszędzie , gdzie daje rade , i tam gdzie nei daje też się wspina :P Ale po suszarce jeszcze nie próbowała !!! :P Kaskader Ci rośnie pełną gębą :P
A tam , ze na imprezce nie byliscie , ważne , ze razem świetnie się bawicie :)
Super , że pozwalasz chłopakom na zabawy w mokrym i po deszczu :) Bardzo to rozwija i dzieci to uwielbiają :) I tez nie wiem po co babska chodzą gdzies z dziećmi , ajk nie pozwalają im z niczego korzystać :( Ostatnio jak byłam u Mamy , to przez okno widziałam babkę , która siedziała z synami(chyba) na placu zabaw i cały czas wrzeszczała po nich , ze mają nie korzystać z drabinek i innych rzeczy !!! Nie wiem , co te dzieci mialy na placu zabaw robić , bo pozwalała im jedynie stać koło ławki :(
Fotki rewelacyjne :) Chłopcy zadowoleni , roześmiani :) Tylko Mamusi na zdjeciach brak :P

A ja zaraz wybywam do bielska . Ami do mojej Mamci ,a ja do endokrynologa i na zakupy :)
Będę popołudniu :)

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl