BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #946366 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946400 przez Stokrotka34
Chasiami opisz moze Annie swoj porod, poprawisz jej humor troszke:-)
Anna staraj sie o tym nie myslec jeszcze!

Ja po wizycie :-) u dziewczynek wszystko oki, a mi powoli skraca sie szyjka ale dotor mowi ze przez nalblizsze dwa tyg nie spodziewa sie porodu:-) nastepna wizyta 11.12

Tak mi sie przpomnialo apropo bakteri w moczu moj doktor mowi ze przejmuje sie nimi jak sa tez leukocyty.

Dziewczyny ale ja jestem zdechlak ostatnio, wczoraj po wizycie poszlam jeszcze na chwile na zakupy, dzisiaj troche posprzatalam i teraz dogorywam:-\

Aniołek Zosia 09.01.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946404 przez Mamuśka 2222
Anna
Ja juz pisalam moj poród pierwszy byl straszny dlatego tak boje sie drugiego...bo wiem co mnie czeka,za pierwszym razem chcialam rodzic naturalnie bo nie wiedzialam co mnie czeka i mama mi mowila ,,dziecko zobaczysz co to znaczy prawdziwy ból jak bedziesz rodzic dziecko,, i miala racje w 100%...oprócz bólu doszedl strach bo prawie caly czas bylam sama i nie wiedzialam co sie dzieje polozne byly wszedzie tylko nie przy mnie do tego chamstwo personelu w tym szpitalu bylam potraktowana strasznie to tylko napiastka tego co przeszlam tak naprawde to bardzo dluga historia i napewno jej dlugo nie zapomne :S ...i koszmarne wspomnienia gotowe...dlatego tym razem licze na cc i caly czas mowie o tym swojemu gin.Ty sie nie przejmuj....znam tez dziewczyny które naprawde szybko i lekko przeszły poród(choc sa w mniejszosci znacznej,a w zasadzie wyjatki)ale zamiast sie stresować badz optymistycznie nastawiona co ma byc to bedzie :)
stokrotka
super ze twoje dziewczyny rosną dobrze oby tak dalej :) niech posiedza jeszcze troszkę w brzuszku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946470 przez martadiana
O ja nie wchodzilam wczoraj od 12 jakos i dzisiaj wchodze o 15 a tu 3 posty tylko cos slabiutko ;)

Anna ja tez sie nasluchalam wczoraj od takiego typa i mowi ze najgorsze to bylo jak zobaczyl te lozysko jak wypadlo hehe ... dziewczyny juz wczesniej opisywaly swoj porod moze znajdziesz jak sie cofniesz chociaz moze i bedzie ciazko i troche czasu trzeba...

Stokrotka dobrze ze juz ok i twoje slicznotki tez sie dobrze czuja :)

Musialam wczoraj jechac z mama wieczorem znowu do szpitala bo dostala wysypki po antybiotyku i naszczescie dostala drugi to dlugo tam nie zabawilysmy ;) pozniej mama i jej partner zabrali mnie do znajomych na urodziny to sie najadlam ciasta i jakis roznych przysmakow :)
Nie uwierzycie ale bylam wczoraj w barze tak mi sie chcialo ze wzielam swojego i poszlismy bylismy tam 2 godzinki wytanczylam sie ze swoim za wszystkie czasy chyba hehe ale fajnie bylo :D spotkac znajomych i wgl :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946471 przez chasiami
Anna ja byłam nastawiona na harcorowy poród bo u mnie w rodzinie wszyscy rodzili bardzo długo. np. moja mama brata 18 godzin a mnie 24 godziny (ja jestem druga) a waga brata 4200 gram, znów ja 4,5 kg.
Z kolei ja Alicje urodziłam bardzo szybko bo miałam kroplowke podłączoną o 15.00 a o 18.10 Ala się urodziła z wagą 4 kg 59 długa, wiec też kruszynką nie była :)
Bóli nie czułam miałam robionke KTG - na ktg skurcze pokazywało dzien wcześniej na 60 % a w dzien porodu na 80 % - lekarze mnie badali i pytali czy coś czuje - a ja do nich ze nic - to oni krecili głowami, ze niemożliwe.
Najgorsze z porodu co wspominam, to lewatywa (nienawidze, ale po lewatywie miałam już 4 cm rozwarcia), kroplówke i to że wymiotywałam strasznie.

Moja znajoma położna powiedziała kiedyś jedną rzecz: "jakaś siła musi przyjsc zeby to dziecko wypchac" i ma świętą racje :)
A jakby "lepszą opcją" było CC to Bóg zrobił by nam zamek błyskawiczny ba brzuchu :)

A przed wczoraj urodziła moja koleżanka 4300 - też szybki poród :)
A wczoraj moja sąsiadka 3400 gram :) - pisała ze bole krzyżowe ale też 4 godziny porodu :)

I jeszcze dziewczyny 12 godzin porodu to lekarze tak nazywają, bo liczą np. od odejscia wód.
A nie raz same bóle trwają trzy, dwie albo godzine.
A po zatym przy tych bólach to wydaje ci się ze ten czas tak szybko leci, ze cho cho - ja tak przynajmniej miałam :)

A o porodzie to ja bym mogła pisac i pisac :) Jestem 100% zwolenniczką porodów naturalnych!!! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946478 przez maja001
Witajcie
przyzwyczajona że piszecie po kilka stron, nie moge przywyknąc ze jest tylko kilak postów

Anna wcześniej pisałyśmy juz szczegółowo o swoich poroach, ja miałam podobnie jak mamuska, przede wszystkim niezbyt miły personel i brak zainteresowania mną no i ból. Ciężko jednak opisac poród komus kto igdy nie rodził, zapewniam ie jednak, że pierwszy przeywa sie inaczej niz kolejny gdy człowiek uz wie co go czeka. Przy perwszym człowiek ma strach i zaciekawienie przy drugim strach, ale tez uczucie szczęścia, bo zobaczysz jakie to szczęście zobaczć swoje dziecko to jes szczęście nie do opisania słownie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

stokrotka fajnie, że u ciebie wszystko w porzadku, a ile maluszki już waża??? Ja mam echo serduszka małej w środe i juz nie mogę się doczekac żeby zobaczyć moją kruszynke tym bardziej że ja dokładnie zbadaja pomierzą....
martadiana dobrze że wyszłas sie odpreżyć, przeciez nikt nie powiedział że kobieta w ciązy ma tylko siedzieć w domu, Przeciez niedługo jak urodz się mala nie będziesz miała czasu dla siebie, więc dobrze ze wykorzystujesz jeszcze te ostatnie chwile
Kurcze przeciez lekarz przy antybiotyku powinien dał twojej mamie cos przeciwalergcznego i osonowego, ale widze że wielu lekarzy o tym po prostu nie myśli
A ja dziś poszłam z małym na spacer, bo jest niemozliwy w domu i po drodze odwiedziłam znajoma i tak mi zleciało pól niedzieli. Jeszcze zaczęłam mys szkła w segmęcia i teraz musze je poustawiać puki mały śpi
Milej niedzieli dziewczyny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946488 przez luska
Stokrotka no mam nadzieje , że z tymi kocykami faktycznie tak będzie , ale jak nie to już i tak nic nie zrobię.....

U mnie też wszystko po dwa u powiem ci , ze ja już mega czuje to obciążenie organizmu , bo to nie tylko macica , w porównaniu do pojedynczej ciąży , generalnie mam już dosyć :dry: A gdzie tu jeszcze ......

Co do pieskuów , to wpiem , ze fajna sprawa sama miała w swoim rodzinnym domu , teraz w sumie też mamy owczarka niemieckiego , kochany psiak z niego ale siedzie na dworze

Martadiana to juz takie hardcorowe oparzenia ze strupami i bąblami :pinch:

Maja my z dziewczynami zrobiłyśmy to samo i teraz wszystkie siedzimy na fb , ale to juz taka totalnie zamknięta grupa z selekcją naturalną

Zelazo Maja bierz najlepiej z kwasem foliowym lepiej sie wchłania

Asik kurcze nie fajnie z tymi wynikami , co do moczu , to moja mała ostatnio miałam liczne bakterie śluz i leukocyty mega podwyższone i niestety antybiotyk , ale z tego co mi tłumaczyła babka w szpital o infekcji układu moczowego świadczą właśnie leukocyty

Z allegro mi się nie zdarzyło coś takiego :P

Ewelina no to ja ci zazdroszczę , bo ten remontowy bałagan właśnie przedemną , :blink: A ja sił na nic ,
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Ania to u ciebie jakiś mega wysyp dzieciaczków :)

Mamuska no chyba żart , no nie dziwię się , że się wkurzyłaś.
Kochana może tak żle nie będzie , nie nastawiaj sie tak , ja tam liczę , że wyjdę ja ostatnim razem z makijażem w 100% sprawna i uśmiechnięta

Martadiana zdrówka dla mamy

Niania zawsze się przyda moim zdaniem kupić warto , a w praktyce okaże się co będzie lepsze

Chasiami choroby Wam nie odpuszczają zdrówka

A co do tych nocek ja miałam pisać ale wypadło mi z głowy , Mamuska pisałaś , ze 2 lata bez przespanej nocki , u mnie leci już dziś 6 rok haha i co wy na to , na palcach jednej ręki mogę wam policzyć ile mi się przez ten cały okres przespanych nocy w całości trafiło i kolejne 5 przede mną .....życie

Maja mam to samo o ile mnie nie ruszają zabawki , zreszta szarańcza jest wyszkolona juz ze sprzątaniem , bynajmniej starszyzna , bo z młodą to jeszcze walczymy.Ale te okruch plamy na podłodze mnie wykańczają........

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Ania wiec powiem ci , ze mimo bólu , bo tego nie unikniesz , ale jest on do przeżycia .Z młodą bym nie zdążyła i była obawa , ze urodze w samochodzie , bo przeoczyła bym poród , bo za mało bolało :laugh: ale właśnie mimo wszystko jak zobaczysz kruszynkę to wszystko ci wynagrodzi i nie słuchaj bzdur......CC też nie wspominam najgorzej wstałam szybciej niz lekarze oczekiwali i dostałam małego i sama musiałam sobie rodzic , niewspominam miło tego tylko z powodu personelu na oddziale poporodowym , zmieniłam w związku z tym szpital.w nowym było już super :) Ważne żebyś miała wsparcie w postaci M swojego , czy mamy, żeby ktoś był przy tobie , bo to akurat ważne i to bardzo!!!
Mamuska a tym razem z twoim nie możesz rodzić , jak masz koło siebie wsparcie to mówiły o zupełnie innym porodzie .Po pierwsze personel jest milutki bo w razie co mogą opr dostać i się nie rzucają, a dwa to zawsze ktoś bliski i głupie złapanie za rękę potrafi odwrócić i sytuacje i nasz samopoczucie o 180stopni.Ze mna za każdym razem był mój małż i ja sobie nie wyobrażam być wtedy sam , chyba jak bym była zmuszona to już by był dla mnie to koszmar.
I tak jak Chasiami jestem zwolenniczką naturalnego , żebym mogła teraz też bym rodziła SN , a pierwszy poród miałam ciężki w sumie ale ta faza najgorsza czyli największy ból to 4h i strasznie popękałam (40 szwów )
Małzonek żadnego z porodów nie wspomina też jako traumę -mówie o samym porodzie
Czyli żebyście się nie pogubiły był trzy porody SN, CC SN :P

Chasiami no i twój poród też super , u mnie mówią, że jak wlazło to i wyleśc musi hahahaha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946497 przez Monika_1985
Hej,

Nawet do końca sama nie wiem co się stało, że nie miałam czasu tu wpaść na dłużej w weekend. Ciągle coś się działo, a zaraz z małżem zabieramy się do obejrzenia jakiegoś filmu więc też będę uciekać. Wczoraj pracował do 19 więc dzisiaj nadrabiamy cały tydzień. Może uda mi się w nocy Was przeczytać i odpisać... chyba, że wcześniej padnę. ;)

Póki co udanego niedzielnego wieczoru :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #946503 przez Asik92
Hej dziewczyny ;) ale tu cicho dzisiaj ...
No z tym moczem to właśnie dopatrzyłam ze mam te leukocyty ;( czyli to znaczy ze jest jeszcze gorzej niz myslalam ;( zobaczymy co mi we wtorek gina powie. Kurde nie pamietam teraz która z was ale czytałam gdzieś na początku forum ze któras brała jakies maści czy tabletki do pochwowe chyba to byla maja o ile dobrze pamietam na receptę chyba, pamietasz co to bylo i jaka nazwa tego?

A tak u mnie to jakoś leci, wczoraj mamusia z ojczymem mnie odwiedzili z torcikiem ;) ale miałam wyżerke ;) miłej nocki ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #946511 przez Monika_1985
Asik ja miałam bardzo liczne bakterie w moczu i ponad normę leukocytów. Robiłam nawet posiew moczu i wyszło, że to bakterie e.coli (najczęstszy powód problemów z siuśkami). Dostałam antybiotyk Augmentin i następnym razem już było wszystko w normie. Pamiętaj tylko by brać coś osłonowo jak dostaniesz antybiotyk np. lacibios femina lub provag bo takie wyjałowione po antybiotyku często łapiemy później różne infekcje pochwy.

Ja korzystając z okazji, że w tesco było do dzisiaj 30% rabatu na produkty f&f kupiłam sobie drugą koszulę nocną i kapcie do szpitala. Został mi już tylko szlafrok i te nieszczęsne staniki do karmienia ;).

Ale ja jestem dzisiaj bita po pęcherzu. :( Chyba pieluchę sobie założę chociaż chyba w 1ki mogę się nie zmieścić :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946529 przez chasiami
Witam
Ale miałam dzisiaj akcje w nocy :( miałam bezbolesne twardnienie brzucha co 6 min, aż brzuch mi się zniekształcał cały, a mała przy tym było jakos dziwnie aktywna, już myślalam ze pojedziemy, ale wziełam no-spe i magnez i sie położyłam - stwierdziłam ze dopóki nie zacznie bolec to nigdzie sie nie ruszam, ale potem se uswiadomiłam ze miałam poród "bezobjaowoy" tylko przy koncówce mnie bolało.
Ale za jakiś czas zasnęłam.
Nie powiem ze teraz jest mega miekki ten brzuszek, ale zaraz biore luteinke i tabletki i mam nadzieje ze to przejdzie (żeby chociaż minął 36 tydz)
Albo po prostu jestem jakaś panikara :(
Sama już mam dosyc :(

Mam nadzieje ze u was lepiej :)
monika dobrze ze potrafisz sobie wszystko sama kupic, ja mogłam liczyc tylko na internet.
Asik trzymam kciuki zeby było dobrze.

Ile nas tu jest każda mamuska ma inny problem :) Dobrze ze jest Forum :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946535 przez martadiana
Witam dziewczynki 1 grudnia :)

Asik wspolczuje problemow z moczem ja mialam tylko te swedzenia takie to juz wyleczylam.. i tobie zycze tego zebys wyleczyla bo nic przyjemnego :/

Monika wlasnie ! zapomnilabym o kapciach do szpitala to nawet mi na mysl nie przyszlo jaki czlowiek glupi czasami hehe :D a z pecherzem wiem co czujesz ja naszczescie (odpukac) ostatnio w dzien latam a w nocy juz mniej ..

Maja co do lekow to oni wlasnie wypisuja jak zauwazylam to co najdrozdze bo ten antybiotyk co teraz jej lekarz wypisal byl o polowe tanszy :/

Chasiami widzisz u ciebie druga ciaza i paniukujesz a te co sa w pierwszej ciazy i maja takie cos to wogule od zmyslow odchodza .. ja ostatnio mialam przez dwa dni ze mi tak brzuch twardnial i bolalo na dole to mowie do mojego ze moze rodze a on do mnie idz ty jakbys rodzila to bys z bolu wytrzymac nie mogla ... wiec nie dziwie sie tobie wcale ze panikujesz i wlasnie dobrze mowisz oby do 36 tyg i moze sie rodzic :)


Wiecie co co ja tu nie napisze na tym forum to mi albo sie sprawdza albo na odwrot jakies fatum czy mamy tu czarownice ? :D
Wczoraj mielismy taki sztorm ze w wiadomosciach nawet mowili zeby z domu nie wychodzic wiec caly dzien w domu przesiedzielismy i prawie caly przespalismy :S
No i zaczelam wkoncu prac wstawilam juz pierwsza pralke bialych pieluszek zaraz sie upierze i wstawiam nastepna z kolorami... wczoraj posegregowlam ubranka i mam tyle na 50/56 ze ja nie wiem czy moja mala w tym przechodzi oby !
Jak otworzylam wczoraj ten proszek Lovela to normalnie sie rozplynelam tak mi pachnialo ze ojejku :) juz nie moge sie doczekac jak moja mala sie urodzi i bedzie taka pachnaca w tych ciuszkach :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #946552 przez ela85
Witam się i ja.
Trochę dziś nie wyspana, i w nie najlepszym nastroju, ale ogôlnie u mnie ok. Wczoraj nie zaglądałam do was bo cały dzień ktoś u nas był, wiêc nie było kiedy.
Stokrotka super, ze u dziewczynek ok, a szyjka zaczyna siê skracać , bo ty pewnie jako mama bliżniakôw rozpakujesz siê przed terminem.Najważniejsze, ze jest wszystko ok.
Chasiami no to na pewno miałaś stracha, mi ostatnio gin powiedział jak dzwoniłam do niego o te moje kłucia, że lepiej jak coś nas niepokoji pojchać na izbè 3 razy za dużo niż jeden za mało.Nastèpnym razem może wrazie coś to jedż sprawdzić takie regularne twardnienia.Oczywiście życzè ci zeby nie było nic co by ciè niepokoiło.
Maja trzymam kciuki za srodowe echo.
Martadina zazdroszczè tańcôw. Co do sexu to u nas nie ma go wcale, bo na ostatniej wizycie dostaliśmy zakaz , a po za tym mojego mêża nie ma w domu już 2 tyg , wièc widzisz chociaż chcielibyśmy nie mamy jak ;) .A ja właśnie przez brak mam czêsto sny, ale z udziałem mèża :)
Co do porodu to powiem wam, że jakoś nie myślè o tym jak to bèdzie i jak przebiegnie wszystko ,co ma być to bèdzie i nie mamy na to wpływu jak bèdą wyglądały nasze porodu. Nie wsłuchujè siè też w opowieści o porodach, o przecież każda kobieta jest inna- myślcie pozytwnie nie nakrècajcie siè!
Ciekawe co u ninoczki, dawno nie pisała, a chyba miała mieć wizytè czy jakieś badania w szpitalu?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #946561 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #946565 przez Monika_1985
Chasiami na Twoim miejscu jednak chyba bym pojechała jak następnym razem znów Cię coś podobnego dopadnie. Każda z nas w takiej sytuacji by spanikowała, w każdym bądź razie ja na pewno. Póki mogę chodzić to chciałam sobie wszystko pokupować bo jednak to nigdy nic nie wiadomo. Można śmigać do końca albo w jeden dzień dowiadujesz się, że trzeba leżeć i koniec :(. Najważniejsze, że udało Ci się wszystko kupić przez internet bez wychodzenia z domu. Zwłaszcza, że zimnisko jest okropne.

Martadiana ja też zapominam o takich prostych rzeczach i cieszę się jak piszecie, że coś kupiłyście albo zamierzacie bo wtedy dostaję olśnienia :).

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Elu to może lepiej nawet, że wyjechał chociaż nie kusi ;) . Żartuję oczywiście ale trzeba szukać pozytywów nawet w trudnych sytuacjach :).

Też się zastanawiam jak ninoczka bo miała iść do szpitala na badania i bała się, że ją zostawią. Mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl