BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

9 lata 4 miesiąc temu #947182 przez mama89muminka
No i jestem. Moj robak wlasnie musial w tylek dostac, bo za duzo sobie pozwala. Oszaleje niedlugo przy nim.

Zaczynam sie na.powaznie stresowac swietami, juz teraz nie wyrabiam ze sprzataniem, a co tu mowic o swietach... na meza raczej nie licze, musze kogos chy a zatrudnic :p

Monika no szykuj sie na rewolucje :D moj syn.od malego daje popalic, ale im wiecej sie uczy tym gorzej nad nim zapanowac. Co do tych naszych objawow to jak sobie radzisz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #947184 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #947201 przez ela85
Hej dziewczynki, melduję się i ja :)
Asik a widzisz mówiłyśmy ci żebyś nie martwiła się na zapas, super że u maluszka ok no i naprawdę duże te wasze dzieciaczki. Mój bąbel to chyba będzie malutki ;)
Monika mi kartę w rossmanie pani dała sama jak kupowałam pieluszki, zapytała czy mam i jak powiedziałam że nie to dostałam. A dziś za te pieluszki "2" zapłaciłam 41.70 zł więc jeszcze taniej niż ci pisałam wczoraj.
Stokrotko ja też się szybko męczę, dziś jak przyszłam do siostry to pytała co tak sapię ;) , a ja widzę że nawet zwykły wolny spacer mnie męczy.
Mamo muminka jak czytam twoje posty, to już jestem przygotowana na niezły wycisk od mojego bąbla :) ale z kolei jak patrzę na synka mojej siostry to jakoś jestem trochę spokojniejsza, bo on naprawdę grzeczny i w miarę słuchany ;)
Anna wtrącania teściowej nie zazdroszczę, ale skoro mówisz że przyniosła produkty to powiedz jej że jak ma chęć i ochotę gotować z tego co przyniosła to niech gotuje bo że ty masz już inne plany na obiad. Czasem to trzeba być stanowczym w swoich twierdzeniach. Pomyślicie pewnie, że ze mnie kawał cholery ale powiem wam tak, mi też nie raz ktoś próbował narzucić swoje racje i zdanie ale często kończyło się to dla mnie nie najlepiej, dlatego teraz często mówię co myślę i bronię swoich racji :). Oby anemia szybko odpuściła i te bakterie też.
A ja dziś zaniosłam siuśki do laboratorium i byłam u fryzjera :laugh: . Przyciemniłam kolor, żeby odrosty tak się nie rzucały jak przy blondzie i obstrzygłam na krótko, będzie na dłużej i wygodniej ;) tylko ciekawa jestem co na zmianę powie mąż jak mnie wieczorem zobaczy w komputerze :). Dziś znowu nie spałam dobrze, ale to chyba przez to że jestem u siostry i inne miejsce.
A wczoraj jak byłyśmy z mama w biedronce to śmiała się ze mnie, bo koło czego bym nie przechodziła to chciałam wkładać do koszyka bo co po chwilę miałam na coś innego ochotę i tak z 2 rzeczy po które weszłyśmy zrobiło się 2 siatki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947203 przez kasiah06
Dziękuję dziewuszki za zrozumienie i dobre słowo :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

monika bałagan to nic takiego a ty odpoczywaj i dbaj o siebie bo to teraz najważniejsze :) super udało Ci się wyhaczyć ten staniczek :) akupunktura brzucha,he,he dobre :laugh: kciukasy za jutrzejszą wizytę :) no i nie chcę Cię martwić ale z tygodnia na tydzień naprawdę jest coraz ciężej,tylko, że to jedna strona a z drugiej strony jak widzi się jak człowiekowi uciekają te dni do spotkania z maleństwem to jakoś dodaje sił :)

ela dobra cena tych pampersów ja się chyba jednak powstrzymam bo chciałabym używać dady, no ale to ja a zobaczymy co mój synuś będzie chciał ;)

asik widzisz niepotrzebnie się tak denerwowałaś, wszystko jest dobrze a maluszek rośnie jak na drożdżach :)

mamomuminka może mały ma po prostu gorsze dni ...my też czasem mamy nerwa i same nie wiemy o co nam chodzi ;)

luska no mam nadzieję że dotrwamy do tego 29 w dwupaku, bo ostatnio gin mi mówi że 2 a nawet 3 tygodnie przed terminem to już może zacząć się coś dziać i to całkiem normalne będzie :blink: no ale mam nadzieję na spokojne święta 2 w 1 ;) he, he niezłe wytłumaczenie dwójki :silly: a remont szybko minie i tak jak mówisz będziesz mieć czyściutko i świeżo na święta :)

martadiana myślę że jak malutka się urodzi to sama będziesz czuła czy chcesz karmić piersią czy nie i jestem pewna że wybierzesz najlepszą opcję dla siebie i córeczki, najważniejsze to postępować w zgodzie z samą sobą :) złoty chłop z tego twojego pierogi domowe mniam :)

stokrotka to taki urok końcówki ciąży to sypanie ;) ja tam mówię że nie lubię samej siebie takiej słabej,niezdarnej i niegramotnej :( ale damy radę dla maluszków :) dzięki- 9 miesiąc, śmiejemy się z moim m że to brzmi już naprawdę poważnie :) no ninoczka też cały czas mi w głowie siedzi, a ulka mam nadzieję że odezwie się za chwilę :)

anna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947214 przez Monika_1985
Mamo muminka jak już tak mocno mnie dopadnie to wszystko to sobie nie radzę. Wczoraj nie spałam do 2 czy 3 dopóki nie padłam ze zmęczenia. Niby staram się mniej jeść i częściej ale to też nie zdaje egzaminu. Najgorsze jest jak jestem głodna a wiem, że nic nie przełknę bo mi tak niedobrze :S Na szczęście są lepsze dni i wtedy staram się dojadać. Ha, a tak się cieszyłam w 2 trymestrze, że ominęły mnie mdłości i wymioty na początku. ;) Mój tżt za dzieciaka był baaardzo niegrzeczny więc obawiam się, że będziemy mogły sobie wkrótce wymieniać doświadczenia ;).

Aniu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Uuu to remont u Was jeszcze będzie się ciągnął i ciągnął. Nie zazdroszczę i życzę dużo cierpliwości.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #947229 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947259 przez soshy
Hej, wybaczcie, że nic sie nie odzywam, ale wena opuszcza :D Jest coraz ciężej, wszystko mnie boli, skurcze i rwa kulszowa żyć nie daja. W black friday zamówiłam zestaw z tommie tippee :D Jestem mega zadowolona bo zapłaciłam 430 zł na amazon włącznie z przesyłką, a w pl musiałabym za to samo zapłacić 750 zł. Napisaliśmy z mężem list do mikołaja. Zażyczyłam sobie albo takie pierdołki jak kapcie czy koszule do szpitala po droższe... fotelik czy laktator.

www.amazon.co.uk/Tommee-Tippee-Closer-Co...tarter/dp/B004GCJF9U --> Dzis dotarła przesyłka, wszystko w całości. Tylko instrukcje i wtyczki do sterylizatorów sa angielskie. Ale przełączkę sie kupi i gotowe :) Zrobiłam tez bycze zamówienie z Gemini dla siebie i dla małej. O tyle, że mój szpital zapewnia pampersy, podpaski i podkłady poporodowe :)


www.feedo.pl/sklep/pieluchy-i-akcesoria/pieluszki-jednorazowe/

znalazłam tez fajna stronke z akcesoriami, i opłaca sie miesięczny zapas pieluszek zakupić. Sama na pewno sie skusze. Ogólnie okazało sie ze mam jakas infekcje, ale dostalam globulki za tydz ide na wymazy i mam nadzieje, że będzie ok. Mam planowana cesarkę na 24.01 bo mała pośladkowo ułożona.

Btw kiedy bierzecie sie za pranie ciuszków? Wszystko pierzecie czy tylko płukanie, a pranie rzeczy używanych?
Macie już złożone łóżeczka? I jak sprawa z torba do szpitala? Spakowana? Ja nawet nie mam rzeczy zeby cokolwiek do torby włożyć xD Miałam pierwsze ktg i wszystko ok, główka sie wyrównała klocuś juz ok 2 kg wazy. Kupiłam Dada na promocji, trwa ona do końca miesiąca wiec na pewno kupie jeszcze kilka opakowań.
Tyle u mnie :)

Pozdrowionka mamusie!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947280 przez Mamuśka 2222
Nie pamietam co mialam już pisać...za duzo tego...

Anna1991
Ja jak cos to na fb mam czarnobiałe zdjecie z profilu z jedna reką w trzymajaca wlosy,ale to bardzo stare zdjecie chyba 6 lat temu robione...wiesz odmładzam sie B)
Moj mąż ja sama wiem ze jest za slaby na takie rzeczy jak poród i nie chetny jest,ale nie mam pretensji bo wiem ze naprawde jego odpornosc na takie rzeczy jest mninimalna :pinch:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ela 85
no ja tez gin powiedzialam ze chyba spora i on tez powiedzial ze dużą...moglaby wazyc z ponad 4 kg to cc by mi zrobili...bo narazie to jest dobrze ulożona....ale z ta waga to tez do konca nie wiadomo bo jest granica błędu...

mamomuminka
te dzieciaczki to dopiero jak zaczynaja mowić to dopiero daja popalic moja córka w styczniu skonczy 4 lata ale jest tak wyszczekana ze masakra...mowi do mnie np,,.mamo nie rób wstydu,, albo ,,mamo luzik,, to męża ,,staruszku pobawimy się,, itp itd ogólnie moja mala zaczeła wczesnie mowic i bardzo wyrażnie do przedszkola poszla jak miala 2 i 8m-c wiec rok wczesniej a najładniej mowila ze wszystkich wiec teraz czasami tez mi rece opadaja bo nie wiem co jej odpowiedziec i plakac mi sie chce...nie daje jej klapsów tylko kary a jak mąż da jej klapsa to malo mi serce nie peknie i potrafie plakac razem znia...

sohy
ja to ubranka popralam raz w normalnym proszkiem i raz w dzieciecym plynie do prania bobini i do płukania bobini plus dodatkowe plukanie poprasowalam i poskładane juz mam tylko ze ja mam wiecej rzeczy po córce i używanych nowe tylko do szpitala zakupilam biale tak to juz pojedyncze rzeczy do dokupienia mi zostaly...i tak zwlekalam ze wszystkim w zeszlym tyg tak wszystko pokończylam tylko ze ja po starszej corce naprawde dużo rzeczy mialam wiec wszystko raczej odświeżalam...do kupienia to przede wszystkim kosmetyki dla dzidzi i art higieczko to w styczniu mąż złoży,a rzeczy do szpitala mam naszykowane wszystko w jednym miejscu wystarczy tylko do torby wrzucić ;)

Pozdrowionka dla reszty :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947300 przez Mon.tresor
Kelis, to rzeczywiście mamy ten sam termin :D Ciekawe która z nas pierwsza "pęknie" :D Z tą listą wyprawkową to niby już zamknięta, ale mnie rodzina goni żeby do turystycznego wrzucić normalny materac... No więc będę kupować jeszcze materacyk. Na szczęście znalazłam polską firmę, Danpol, mają bardzo tanie i dobrej jakości, więc za gryka-pianka-kokos zapłacę 50 zł maksymalnie. Te pojemniczki zawsze przy mini produktach są, ja osobiście kupiłam cały komplet w selgrosie za 6 zł, choć nie wiem po co skoro skończyłam z miniaturkami z białego jelenia ;D

Marta, ja nie usłyszałam ani razu że "bardziej", ale dla niego równie zaskakujące jest to, że może mu się podobać i podniecać go dziewczyna w ciąży. Stwierdził że to takie kompletnie nie realne, bo zawsze sądził że ciąża to jak już wyjdzie brzuch to abstynencja od seksu, a tu proszę, my na mecie już prawie, a i tak dalej ;) Co do brzucha, to ci powiem, że to nie ma znaczenia jaki duży. Ja mam np. taką urodę że mam bardzo duży brzuch, a przecież wcale nie rośnie mi jakiś gigant, prawda? Więcej jak 4 kg nie będzie miał gdy się urodzi :D A i tak najbardziej prawdopodobne to trochę ponad 3. A jakie kremy stosujesz na ratowanie skóry? Bo się zastanawiam czy nie kupić jakiegoś dodatkowego serum na te powyłażone rozstępy.
Co do karmienia piersią... ja jestem zdecydowanie za tym, żeby tak robić, ale wiesz - to indywidualna decyzja. W tej chwili mieszanki są tak stworzone że dzieci na mm dostają tyle samo dobrego co te na cycku. Z tym, że cycek taniej wychodzi, a mleko jest zawsze ciepłe i gotowe do podania ;)

Monika, ja się sama nie ogarniam... Byłam święcie przekonana przed wizytą u lekarza że mam 34 tydzień (patrzę dziś na suwaczek, pokazuje mi 34 tydzień). U lekarza usłyszałam że mam 35 tydzień, a młody jest na 35 i 5 dni... więc teraz to już zgłupiałam kompletnie. Jedno jest pewne - powinnam urodzić jakoś w styczniu xD Chyba przestanę to śledzić, na prawdę... bo już mnie to męczy, co wizytę to co innego słyszę.
Ela zapłaciła jeszcze taniej za pieluszki, bo rabat jest za posiadanie karty Rossnę plus 3% rabatu początkowego za to że się tę kartę pokazuje ;)

Maja, dzięki, choć jak będę miała mieć cc to gbs kompletnie nie ważny... A z kasą, to szkoda gadać.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Powiem ci, że mnie też pogoda dobija i nic mi się nie chce. Ciągle się nie zebrałam do szycia ubranek po tym jak je pozbawiłam metek, a muszę przecież je jeszcze wyprać :o Grochówy to ja nie jadłam od podstawówki, jak na jakichś "dniach wolnych" (w czasie których były organizowane gry i zabawy na dworze) jadłam, bo tam zawsze była grochówa i kiełbaska z ognia :DD Ja za to dziś flaczki. Z opiekunką siostry się nagadałam o flaczkach dziś, a że nie bardzo jest co jeść, bo mama na zakupy jedzie po pracy to skoczyłam do sklepu i będą flaczki :D

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ania, ja na fb za to świetnie wiem, że ty to ty :D A co do brzucha, wiesz, ja też właśnie tak miałam, że żadnych rozstępów, nic... i przestałam smarować. A tu nagle mi wywaliło i teraz panikuję jak to naprawić. Co do wkładek, to zależy od tego jak będzie u ciebie z pokarmem. Jeśli będziesz miała dużo pokarmu, to z 10 sztuk bym wzięła (tzn, jeśli już się u ciebie coś pojawiło). Jeśli mało, to nie ma co szaleć, pięć starczy. Ja tam nie wiem, mi póki co raz tylko coś pociekło, więc wzięłam pięć, najwyżej mi dowiozą, przecież dowieźć to nie problem. Do szpitala na prawdę nie trzeba za dużo, bo w końcu po porodzie musimy się przygotować na wizyty więc na pewno nam poprzywożą jak będziemy coś potrzebować. A "na zapas" nie ma co brać, bo z reguły mało miejsca jest w salkach na rzeczy (u nas maleńka komoda na trzy kobity... więc torby z reguły i tak lądują pod łóżkami).
Teściową... okej, powiedziałabym - nie przejmuj się, ale wiem że się nie da. Moja też taka durna, co chwilę coś dla małego kupuje i jak jej mówię że nie chcę, nie potrzebuję, to nie dociera. Powiedziałam że mam całą wyprawkę już i jak chce pomóc to niech pieluchy kupi... to kupiła zabawki. I tak oto mój jeszcze nienarodzony syn ma już kosz zabawek - już się bojęco to będzie jak zaczną się ludzie zjeżdżać. Na teściowe nie ma rady, po za jedną, jak twierdzi moja mama - kiwać głową, zgadzać się... i robić po swojemu. Wiesz, może jakbyś jej powiedziala, że dobry pomysł i zrobisz te kotlety to by sobie odpuściła i byś nie miała wizyty? A z facetami tak jest, że za mamusią to zwykle w ogień pójdą. Więc jeśli będziesz mieć synka, to kiedyś ty też będziesz taką mamusią której słowo będzie święte :D Z dziewczynkami na odwrót, to co tatuś to święte. Oczywiście to nie zasada... No i z reguły też dziewczynki w wieku do lat około 8-9 są bardziej postrzelone, chłopcy są raczej spokojniejsi ale jak zaczynają wchodzić w interakcję z innymi dziećmi to im palma odbija :D Mówię ci, moje rodzeństwo dwuletnie dokładnie to oddaje, brat raczej spokojny, siostra (zwłaszcza ostatnio) zrobiła się takim piorunem, że nie nadążysz.
Bakteria coli to najpopularniejsza dodatkowa mieszkanka kobiecych zakamarków, więc się nie przejmuj, to bardzo częste i kompletnie nieinwazyjne z leczeniem.
Wiesz, nie zazdroszczę ci tego remontu... cieszę się że ja wejdę już do gotowego mieszkania, M. tylko będzie jeździł i latał po budowach, bo mieszkanie nam oddają w połowie stycznia.

Chasiami, nie przejmuj się... To znaczy, mnie też by pewnie bardzo to zdołowało, ale może nie będzie tak źle, podobno te antybiotyki nie są jakieś strasznie inwazyjne. No i na pewno musisz szybko do szpitala jechać przy akcji porodowej... Bo jak urodzisz tak szybko jak Alicję to nie wiem czy ten antybiotyk w ogóle zdąży zadziałać ;D

Kasiah, Czyli pewnie nasze chłopaki urodzą się z podobną masą urodzeniową :D Tak ci powiem, że ludzie twierdzą że jakieś 300-200 g trzeba odejmować od tych pomiarów które podają na USG, ale czort wie... I tak perspektywa że ta moja mała fasolka ma już całe dwa kilogramy, to wydaje mi się to nieprawdopodobne, a jeszcze 2,5 to już w ogóle. Btw. 14 dni na wynik?! O_O To co oni robią z tą próbką, bo chyba nie rozumiem... My na studiach tydzień w szalkach trzymaliśmy bakterie, ale to dlatego że co tydzień mamy zajęcia, a wyniki jak nam poszło i tak nam profesor pozwalała odczytać już po 3-4 dniach, bo to się przecież nic nie zmieni już... Z resztą 14 dni na wynik czekać to też niepoważni są, przecież (tfu tfu, odpukać) przez te dwa tygodnie mogłabyś teoretycznie juz urodzić i co wtedy zrobią? Bez sensu.
Mi też ciągle tylko mówią "żebyś ty w grudniu nie urodziła bo dziecko cały rok ma zmarnowany" i biadolenie... Bo chodzi o to, że rocznikowo taki dzieciaczek jest taki sam jak ten z powiedzmy kwietnia, a i tak ten z kwietnia jest już o te ponad pół roku do przodu. Ale też już tego znieść nie mogę. Urodzę kiedy urodzę, wiadomo, chcę jak najbardziej donosić ciążę, ale nie mam zamiaru niczego odwalać 'bo jest grudzień i ja nie urodzę". Moja koleżanka ma urodziny 24 grudnia i nigdy nie mówiła że czuje się jakaś gorsza, tyle tylko że przy 18 marudziła, że my już wszyscy pełnoletni a ona ciągle nie. Ale za to zrobiła mega imprezę bo połączyła swoje 18 urodziny z sylwestrem (bo w sylwestra je wyprawiała) i bawili się wszyscy nieziemsko. Ja tam myślę, że kiedy się urodzi nie ma znaczenia, ważne że zdrowe, o.

Asik, widzę że mamy identyczną sytuację! :D Dokładnie identyczną. No, z tym że ja jestem jeden dzień do przodu od ciebie z datą i mój młody ma 35t5d :D Ja tam na obwody nie patrzę, na nic nie patrzę, urodzi się kiedy się urodzi i na zmianę daty nie masz co patrzeć - wydzie kiedy będzie miał ochotę ;D

Mamamuminka, to chyba ten wiek jest, bo moja siostra, dwa lata i dwa miesiące - od tygodnia to samo. Lata, wariuje, nieznośna się zrobiła że o matko. Wszystkim ręce opadają, a ona nikogo nie słucha. No i straszny z niej wymuszacz, na mamie wszystko płaczem wymusi. Ale się nie odzywam, pewnie mój mały też będzie na mnie wszystko płaczem wymuszał xD

Luśka, ja zapomnę o rozstępach, mój facet nie... I dupa blada :D Co zabawne mam je w dokładnie tym miejscu gdzie będzie prawdopodobnie przechodziła blizna przy cc... Wiec może jeśli będzie cc to nie będzie ich tak widać, ale dzięki za kciuki. Tak sobie myślę, że nawet mam w nosie tego GBS'a jaki wyjdzie, byle by się młody obrócił. I że jeśli się obróci, to mogę i nawet tego gbsa mieć dodatniego, byle by normalnie rodzić. Nie wiem, co ja sobie taką panikę zrobiłam na cc, ale z dwojga złego lepiej przed cc panikować niż przed pn :D


Dobra, lecę robić te flaczki, bo już godzinę siedzę i wam odpisuję :D Bogowie, jaka ciemnica na dworze, masakra! :o
I pochwalę się wam, wczoraj zostałam czwarty raz kuzynką, moja czwarta kuzynka ma na imię Paulina, urodziła się przez CC w Norwegii z wagą urodzeniową, uwaga... 4,520! :o

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947302 przez Mon.tresor
Znowu esej wam walnęłam. Wybaczcie moje rozwolnienie pisarskie :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947305 przez soshy
U mnie w szpitalu jest możliwość zapłaty za 1ki gdzie mąż jest przez caly okres hospitalizacji, ale 340 zl za dobe i po 3 dobie maleje o 50%. Ale ginekolog powiedziała, że to kasa wywalona w błoto, ze nie ma sensu. Jeżeli cos będzie nie tak z personelem to mam do niej dzwonić bo ma opinie wyrobioną w tym szpitalu :D Nawet rok temu badał mnie ordynator jak dostałam od niej skierowanie na zabieg łyżeczkowania. Ale zdecyduje sie na dwójki. Bo to zawsze mniejszy tłok ;) Tez kosztuje bo 140 zł za dobe, ale jakoś damy rade :) I tez koszt maleje po 3 dobie. Ogólnie są jakieś zniżki jesli lekarz prowadzący ciąże jest związany ze szpitalem:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947387 przez Asik92
Hej dziewczyny ;)

Ale sie rozpisałyście, wszystko przeczytałam ale mało co pamietam wiec sorki jak nie odpisze każdej ;)

Anna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kurde juz nie pamietam co miałam pisac ;( ale mam skleroze ;)
No i bylam w aptece to sie przeraziłam ponad 60 zl poszło ;( kurde a jeszcze nie zamówiłam z gemini bo nie wiem czy wszystko mam i czy dobre rzeczy wybrałam, dziewczyny a wy jakie majtki poporodowe sobie kupiłyście? Bo ja juz nie wiem jakie mam kupic ;)
I nie wiem czy podpaski tez brać do szpitala czy oni dają. Jak możecie to napiszcie mi co wy do siebie pakujecie do torby do szpitala, i czy laktator tez?
Kurde wysyłam bo zaraz mi ucieknie bo pisze na telefonie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947389 przez Asik92
Montreror no mamy takie same prawie terminy a nie boisz sie ze szybciej urodzisz bo ja mam takie wrażenie ze po świetach pojade na porodowke,

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A jeszcze miałam sie pytac dziewczyny i znów zapomnialam ........ Kurde jak sie przypom ni to bede pisac ;)
Mamamuminka ale masz z małym ;) ale ja bym chyba nie potrafiła dać klapsa bo on taki słodki jest, teraz dzieciaki mają chyba taki okres ze broja bo mniej juz na dwór sie wychodzi bo za zimno i nie mają gdzie tej energii spożytkować ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #947393 przez martadiana
Monika o ja akupunkturach na brzuch fajne ? ja bym sie bala :O

Anna jezu wspolczuje tesciowej i rozumiem ze cie wkurza ja se nie wyobrazam takie sytuacji :S ale nie denerwuj sie ;) i pamietaj ze nie kazde dziecko jest nie dobre czy cos jak mamymuminka bo wkoncu to tez w genach jest.. moj brat np jak sie urodzil nie plakal wcale i grzeczny jest taki ze masakra i to do dzis a ma 14 lat wiec to nie ma reguly adrugi brat co ma 19 lat to niezle ziolko znowu heh

Soshy ja zaczelam prac w poniedzialek i jescze 2 pralki mi zostaly tych malusich ciuszkow a jeszcze chcem poprac te wieksze ;) uzywane tez piore normlanie ;)

Mon.tresor ja uzywam z firmy Bio therma nie wiem czy w pl jest ale slyszalam ze chyba Bio-oil jest dobre

Ela fajnie ze zmienilas fryzurke :) a co do sklepu to znam to haha :D


Ostatnio chwalilam sie ze zgagi nie mam to teraz mnie chwyta przynajmniej raz dzienni :S dobrze jeszcze ze mi te zimne mleko pomaga bo tak to masakra by byla :S
Kurde a ja cos czuje ze mi mala sie przekrecila juz glowka w dol bo od kilku dni mam kopniaki pod cyckami a nie na dole juz
Wczoraj polozylam sie spac i po jakis 15 miin wstalam siku i tak mnie zaczely plecy bolec ze ten bol szedl az do nogi po lewej stronie i co ? nie dalam rady stanac na noge tak bolalo masakra :(

A jak mi sie prasowac nie chce jejku :( te male ubranka sa straszne nie chce sie jak cholera :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #947397 przez kasiah06
monika współczuję tych mdłości,mnie na szczęście całą ciążę omijają...a może wasz synek będzie grzeczny za mamusią ;)

soshy ja ciuszki mam już poprane i poprasowane, ale dzieli nas prawie miesiąc różnicy ;) ja prałam wszystkie a używane to najpierw w normalnym proszku a potem w loveli :) ale torby spakowanej jeszcze nie mam chociaż na szczęście mam już jej zawartość :) ale drogo u was w szpitalu za sale sobie żądają :blink: u nas tyle cały pobyt kosztuje co u ciebie doba :) my akurat chcemy sobie z mężem taką jedynkę wykupić po pierwsze dla komfortu a po drugie mamy 50 km do szpitala w którym chcę rodzić więc jakby przeliczyć paliwo to nie jest aż tak źle :)

asik najlepiej dowiedz się w szpitalu gdzie chcesz rodzić czego wymagają, bo co szpital to inaczej :)

montresor też słyszałam że wagę trzeba odjąć ale zobaczymy co będzie naprawdę :) a masz rację że to niesamowite że fasolki tak porosły pamiętam jak mój dobił do 1kg i wydawało mi się że to już tak dużo ;) a na gbs sama nie wiem co tyle czekać trzeba bo wiem że często jest na drugi dzień, albo ok 3-4 a u mnie w labo powiedziała że 14 :blink: pójdę za tydzień zapytać bo one czasem same nie wiedzą do końca, jedynym plusem jest to że tanio bo tylko 20zł :) mnie właśnie to gadanie wykańcza, a przecież najważniejsze żeby był zdrowy, jak będzie mały to różnica pewno że będzie widoczna ale potem to się wyrówna i tak jak mówisz będzie mógł fajne imprezki robić bo będzie miał urodziny w czasie przerwy świątecznej ;) a tobie gin kiedy mówił że wyznaczy termin cc? oczywiście jeśli maluch się nie obróci bo wiem że ty wolałabyś sn i tego ci życzę oczywiście :) flaczki mniam,też bym wciągnęła :laugh: gratulacje spora panna z kuzynki :)

martadiana współczuję zgagolca :( jeju ja nie miałam jeszcze nigdy w życiu...no a na małą najwyższa pora żeby się przekręciła,bo po34 tyg to już ciężko będzie ;) ale słyszałam że zgaga właśnie rzadko się pojawia jak dziecko jest ułożone pośladkowo więc może mała faktycznie fiknęła koziołka :) a ty wolałabyś żeby się przekręciła czy wolałabyś żeby już tak została i cc? bo ja już się tak nastawiłam że niech już mi to cc zostanie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl