Styczniówki 2015 :)

.

.

Hej dziewczynki jestem i ja.
Mało się odzywam bo jestem do czwartku u siostry i tak po prostu zaglądam z doskoku. Mi dziś w nocy twardniał brzuszek, ale to chyba przez stres bo wczoraj wieczorem miałam małe stresy, ale jakoś z pomocą na odległość przyszedł mąż i udało się wszystko załatwić jak chciałam .
Gratuluję wszystkim udanych wizyt, Trzymam kciuki za następne i za wszystkie wyniki.
Mamuśka duża ta twoja córcia, mi tydzień temu w szpitalu powiedzieli że mały waży około 1700 g a jestem parę dni do przodu przed tobą. Ale po prostu myślę,że mój bąbel nie będzie jakiś duży bo my z mężem to tak do 3,5 kg się rodziliśmy.
Jutro mykam zanieść mocz do labo, a później wreszcie czas na fryzjera , mam zamiar ściąć się na krótko, będzie na dłużej i wygodniej
W czwartek mam wizytę więc też proszę o kciuki.
Kasiah łał 36tc ale zleciało co? mi równy 36 stuknie w pierwszy dzień świą, na które już nie mogę się doczekać.
A ja dziś w rossmanie kupiłam pampersy "1" i dostałam kartę rossnę i tym samym jutro idę po pampersy "2" bo są na promocji właśnie z kartą. Jeszcze dziś dokupiłam parę drobiazgów i tym samym jeszcze tylko brakuje mi biustonoszy do karmienia i smoczek do butelki 0+. A dziewczynki wczoraj oglądałam na polsat cafe o 15.00 bardzo fajny program " porody" bardzo szczegółowo pokazane co i jak. Nie wiem czy to jest co tydzien czy może codziennie.

Ja tylko na chwile, odebrałam wynik GBS i mam paciorkowca bede musiała brac antybiotyki
Od małego to dziecko truc
Przy Alicji nie było takiego problemu a tu teraz takie coś - jakoś mam doła cała ciążę coś na złośc, albo szpital, albo anemia albo teraz to, cały czas
Wkurzona jestem!!!

maja fajnie że udało ci się wyrwać kciukasy za jutrzejszą wizytę i NA PEWNO BĘDZIE DOBRZE innej opcji po prostu nie ma fajnie że tak udało ci się z ciuszkami
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

asik i jak tam po wizycie?
monika mój pęcherz też obolały że czasem jak dostanę kopniaka to aż zasyczę ja słyszałam że sny to odwrotność więc kłótnie z mężulem raczej Ci nie grożą ja też nie mogę się doczekać aż zobaczę synka no a forumowym ciotkom oczywiście szybciutko go przedstawię
chasiami współczuję tej nocki z twardnieniami masz rację ja też cieszę się że jest nasze forum- złoty środek na boleści ale to ten na paciorkowca antybiotyk dostaniesz dopiero przy porodzie?
martadiana
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

mamuśkaładna panna z twojej córeczki cieszę się że wszystko OK a wiesz już coś odnośnie zoo w twoim szpitalu?
stokrotka nie martw się u dziewczynek na pewno wszystko jest dobrze
luska no właśnie też bym chciała żeby mąż był ze mną w szpitalu,u nas są 1 (oczywiście za opłatą) mam tylko nadzieję że akurat jakaś będzie wolna, bo jak u nas przeliczyć koszta paliwa to prawie na jedno wyjdzie no i synuś byłby cały czas ze mną a tak po cc to różnie może być
montresor mój też ma czkawkę zawsze kiedy ja chcę spać ale u niego to max 15 min trwa:) a już wyobrażam sobie minę faceta w SKM ja też miałam wczoraj pobierany gbs,dziś zaniosłam do labo ale u nas czeka się aż do 14 dni na wynik widzę że nasze chłopaki idą na równi mój też do 2600 dobił
kelis te twardnienia brzuszka to nic przyjemnego ja też nie mogę uwierzyć że już za 3 tygodnie święta a za 4 będę miała swojego bąbla przy sobie
anna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a ja porodu też się boję i myślę chyba że ten strach jest całkiem naturalny zwłaszcza jeśli człowiek nie wie co go czeka...dobre pytanie z tymi wkładkami, podłączam się pod nie
ela dobrze, że mąż choć na odległość to wspiera
też myślę o ninoczce...mam nadzieję że wszytko jest dobrze...

Widzę że większość z was tak jak i ja musi się zaopatrzyć w stanik do karmienia ja chyba zamówię sobie jeden z allegro taki tani i zwykły a potem będę kupować dalej bo tak jak piszecie ciężko przewidzieć rozmiar itp

A mnie wkurza jak mi mówią że mały będzie z końca roku, że szkoda i w ogóle no kurcze ja też wolałabym żeby urodził się w nowym roku ale widać tak miało być i najważniejsze żeby był zdrowy...dzisiaj np spotkałam się z koleżanką która sama ma córeczkę z 15 grudnia i ona do mnie mówi że taka końcówka roku że tak fatalnie i ona by nigdy tak nie chciała urodzić zupełnie jakby te dwa tygodnie (od urodzin jej córki) to była jakaś różnica przepraszam że wam nasmęciłam ale musiałam się wygadać bo przykro mi jak tak gadają jakby dzieciątko z końca roku jakieś gorsze było

Trochę doszłam do siebie ale wzięłam dwie nospy. Cały dzień brzuchol mnie boli . Na obiad była z tej okazji pizza a mąż wyszedł popołudniu z psem. W domu bałagan ale muszę to jakoś przetrwać.

Aniu ja nie nastawiam się czy chcę czy nie znieczulenie. Sytuacja jak się rozwinie i tak zweryfikuje te moje chcenia. U nas w szpitalu bez problemu dają dolargan czy jak mu tam, gorzej z zoo ale ja mam niskie ciśnienie więc i tak go nie dostanę. Kiedy planujecie zakończyć remonty? Przed świętami się uda? A wkładki to biorę kilka próbek, z 5 par a resztę mąż mi ewentualnie dowiezie.

Elu najważniejsze, że się udało pokonać stresik Mąż Twój to zawsze stanie na wysokości zadania. A w jakiej cenie są te pieluszki w rossmannie?

Chasiami co zrobisz Nie jedna z nas pewnie dowie się na końcówce, że czeka nas i maluszka antybiotyk. Jednak rozumiem Twoje rozżalenie. Jakoś mam przeczucie, że w tym temacie do Ciebie dołączę

Maju jutro będą kciuki za udaną wizytę!

Kasiah ja jeden mam już stanik do karmienia firmy lupoline. Bardzo fajny i wygodny. W sumie chciałam dzisiaj (dzień darmowej dostawy) kupić sobie drugi tylko o rozmiar większy bo ten już taki na styk jest. Myślałam o tych taniutkich z allegro ale czuję że ich nie będę nosić bo ponoć odznaczają się w nich wkładki laktacyjne :/. Nie przejmuj się tym co gadają. Nie ważne kiedy byleby zdrowe było. Pisałam Ci zresztą o mojej koleżance, która urodziła się 31.12 Rozmawiałam z nią ostatnio czy jej to jakoś przeszkadzało w szkole ale mówiła mi, że nigdy nie miała problemów z nauką i w sumie była zdziwiona o co mi chodzi

Ha kupiłam sobie staniczek i dostałam nawet dodatkowy rabat i darmową dostawę Mam 7 dni na przelew, mam nadzieję, że do tego czasu dostanę przelew z zusu

Chasiami nie martw się, antybiotyk podadzą ci przy porodzie. A na pewno jest bezpieczniejszy antybiotyk dla maluszka niż gronkowiec, więc głowa do góry będzie dobrze.
Kasiah już nie długo twój bąbel będzie z wami, wcale nie zwracaj uwagi co ktoś mówi na temat terminu urodzenia , bo to naprawdę bez znaczenia.
Monika "1" są za 21.99 / 43 szt ale to bez karty zapłaciłam tyle, natomiast"2" 94 szt z kartą kosztują 46.99 a bez karty 11 zł drożej więc jest dobra cena. Bratowa mi mówiła, że jak cena za sztukę pamperów oryginalnych jest tak do 53 groszy to się opłacają.

Cześć dziewczyny a u mnie super po wizycie, mały akurat sobie odpoczywał chyba bo za bardzo ruchliwy nie byl. No a z moczem nie kazała sie denerwować bo az tak strasznie to nie jest, mam jakies zapalenie i zapisała mi cos na to i jeszcze żelazo mi zapisała i mam cos jeszcze z żurawiną sobie kupic wiec boję sie jutro isc do apteki bo pewnie tanich mi leków nie zapisała. Mały rośnie jak na drożdrzach waży juz 2600 i jest jak na ten tydzien za duży bo z usg wychodziło mi ze jestem w 35+4 a jak zmiezyła mu główkę to sie przeraziłam bo nie wiem jak on wyjdzie ze mnie bo obwód na 39 cm, brzuszek miał 31cm kurde az sie boję, nogi na długie bo taka data przypuszczalna porodu zrobila sie na 28 grudnia, ogolnie nie kazała mi sie bać ani nic bo szyjke mam zamknięta długa na 4,4 cm wiec pewnie młody nie będzie sie śpieszył moj mąż stwierdził ze on na czas porodu zostaje w domu bo i tak będzie wszystko słyszał ;p

Elu to faktycznie fajna cena. Ja już dwa miesiące próbuję założyć tę kartę rossnę i ich nigdzie nie ma

Asik to już jesteś trzecią mamusią której dziecko waży 2600 na forum . Ale Wy macie duże te dzieciaczki! No widzisz, mówiłam, że nie masz się co martwić. Ja patrzyłam dziś nawet na swoje stare wyniki i antybiotyk dostałam dopiero jak leukocytów miałam ponad 4 razy powyżej normy i bakterii tak samo.. a najlepsze jest to, że wtedy nawet nie czułam jakiegoś dyskomfortu. Haha na lutycką nie mam daleko to nawet ja może Cię usłyszę Asik

Melduje sie wreszcie

U nas jakos leci ten czas ze nie nadążam ze wszyskim. W niedziele mlody sie wyszalal na urodzinach, do tego maz mi gitara rozbil telefon i dzisiaj chyba mial wyrzuty sumienia i kupil mi nowy.
Moj syn dzisiaj taki nieznosny byl, w przedszkolu nikogo nie sluchal, wlecilal prosto w drzwi i rozwalil sobie warge. W domu tez nic tylko guzy zbijal. Normalnie juz sil nie mam do niego, caly dzien placz...
W nocy znowu ne spalam, nadrobilam w ciagu dnia do 13. Do tego cos mnie zaczelo mdlic znowu, jak w pierwszym trymestrze.

Znowu mi glupio ze was nie doczytalam. Ale mam nadzieje ze u was wszystko ok, jutro postaram sie byc z wami częściej, mam nadzieje ze mi sie uda. Dobrej nocy

hej hej

Asik

ja mam od początku ciąży liczne wypływy bakterii i lekarze twierdzą , ze ok jest .Nawet mała jak miała bakterie liczne wypływ ze śluzem , to tez mówili , ze to nic tylko o leukocyty pytali

Mon.tresor fajnie , ze wyniki się poprawiły , tylko ten mocz , oby szybko lek pomógł.No twój mały taki nie mały i tez 3 mam kciuki żeby się w końcu odwrócił i żebyś dotrwała do wizyty Rozstępami się nie przejmuj , zapomnisz o nich jak mały sie urodzi

Kasiah wow , no to juz wiadomo , że tego 29 będzie pierwszy dzidzius , kurcze aż ciężko uwierzyć





Hhaha ja do dzis dnia zachodzę jak to możliwe , ze jest ich dwóch...... i nie mogę dojść .Jedyne co mi sie nasuwa , to to , że jak robiliśmy ich to oboje byliśmy wstawienie i kijanka widziała podwójnie hahaha


Chasiami ale z tego co wiem antybiotyk dostaje się jak zaczyna sie akcja porodowa , ja tez mam dodatni

Kasiah to super , że masz chociaż widoki na ta jedynkę , ja bym bez problemu teraz zapłaciła ale pewnie nawet takiej możliwości nie ma chyba , że na tym oddziale izolacyjnym czy cus , niby z gbs dodatnim powinno się trafić na izolatkę , ale ja miałam i nie trafiłam

Gadaniem się nie przejmuj moi tez z końca roku może nie az takiego bo 26.11 i 02.12 i mnie to nie boli , poza tym z konca roku najfajniejsze dzieciaki są

Ania ja też wkładek wezme mało jakieś 3 zmiany i powinno starczyć na te standardowe 3-4 doby

Co do staników na początek mam zamiar kupić naj naj tańszy jak się dopiero mi unormuje wszystko to kupie jakiś lepszy z dwie zmiany i też starczy

Asi no to super , że po wizycie jesteś już poinformowana co i jak z tym moczem , główka rzeczywiście spora , ale jak to mój lekarz mówi to tylko usg więc do kona też nie można się sugerować , że rozmiary na pewno są takie jak wyszły z pomiarów , ale dasz sobie w razie co rade .No mąz milutki hahaha

A ja powoli sie kulam , u nas zaczął się w końcu ten remont , maiła być tylko malowanie , no taaaaa , będzie za tydzień chyba , bo milion innych rzeczy przy okazji wyszło ......ale pocieszam się, że na święta powinnam mieć super czyściutko i ładnie , bynajmniej na dole .Tyle , ze pewnie święta biedne jak nic nie wpłynie na konto .No i od jutra zaczynam prac , bo w sumie luz mam stacjonujemy u teściów , to spokojnie mogę to robić , bo potem nie ogarnę tego pewnie

Monika mi tez ostatnio czesto sie snilo ze moj mnie zdradza i ja go przylapuje hehe ale sny niby na odwrot szczerze ? ja tez sie nie pogniewam jaka mala urodzi sie z waga 3 kg aby zdrowa byla

Maja a co ma byc nie tak napewno bedzie dobrze :* grochowka dobra sama mam smaka ostatnio i wczoraj kupilam groch ale ugotowalam ogorkowa wiec moze juz na weekend grochowe zrobie


Ania wspolczuje remontu ja bym chyba oglupiala tym bardziej ze mnie teraz tak balagn wkurza ze az sie we mnie gotuje musze caly czas miec czysto :/ wlasnie w polsce wam mowia wage i wgl a u nas w islandi jakos slabo z tym jak nie spytam to nie powie wiec tak dziwinie co do plci to mi mowili 3 razy ze dziewczynka na 99 %

Ela ja ogladalam porody na tlc i tez jest tak pokazane ze ojejku przezywalam razem z nimi hehe

Chasiami wspolczuje obys wyleczyla to antybiotykiem i oby to nie zaszkodzilo malej :*

Kasiah rozumiem mi tez brzuch tak rosnie i dopiero mi pepek wypchalo az dziwnie i brzuch to mi tez rosnie z dnia na dzien jak glupi hehe nie przejmuj sie jest tyle ludzi co sie porodzilo w grudniu i jakos tak nie narzekaja jeszcze lepiej bo urodziny maja pozno i sa dluzje mlodsi

Asik widzisz dobrze ze wszystko dobrze jejku jakie te wasze maluchy duze juz

Mamamuminka jejku wspolczuje biedy synek ale ty ile sie z nim masz :/

Kupilam dzisiaj w Ikei dywanik rozowy taki do malej pokoiku w ksztalcie serca
Ogulem jakas wkurzona chodze od wczoraj wszystko mnie wkurza nie wiem co mi jest :/
Poprasowalam dzisiaj wszytkie pieluszki i kilka ubranek jezu ale sie nawkurzalam to takie male nawet nie wiedzialam jak to skladac:S no ale co trzeba...
I sie zastanawiam czy karmic piersia nie wiem sama jakos chyba nie mam checi :/
Ide w kuchni ogarnac bo moj pierogi robil i oczywiscie nabrudzil jak nie wiem

DO jutra

Dziewczyny ja sie sypie, na nic juz nie mam sily:-\ upieklam dzisiaj ciacho wyszlam z psem i padlam:-\

Luska co masz do zrobienia rob poki jeszcze smigasz:-) Dostalas kocyki?

Maja oczywiscie kciuki trzymam caly czas:-)

Asik SUPER:-) ! i juz sie nie denerwuj:-)

Ciekawe co z Ulka cos jej nie slychac.

Kasiah gratuluje u Ciebie juz 9 miesiac:-)

Tak sobie mysle co z Ninoczka, nie ma nikt przypadkiem z nia kontaktu poza forum?

Dodalam was na fejsa dziewczyny .. tylko nie moge maji dodac nie wiem czemu

Mamo muminka Ty to potrafisz człowiekowi dokładnie opisać co czeka go z synem za kilka lat. Już jestem przerażona i pełna podziwu dla Ciebie! Kurcze z tymi mdłościami mam podobnie, podejrzewam, że dziecko uciska nas na żołądek i to dlatego.. ehh zgaga, refluks i mdłości mnie wykończą.

Luska pijany plemnik to musi być to Na święta będziesz miała już czysto i świeżo i co najważniejsze będzie już po bałaganie. Fajnie, że macie gdzie się przenieść na czas remontu. Najgorsze siedzieć w tym syfie.

Martadiana hehe mi w ciąży tyle rzeczy się śni, aż nie możliwe . Jako, że jutro mam wizytę dziś mi się śniło, że nie było mojego lekarza, nikt mi nie zrobił usg, natomiast miałam akupunkture na brzuchu Wolałabym mniej się denerwować jednak po nocach

Stokrotko ja już się zastanawiam co będzie za kilka tygodni jak teraz jest czasami kiepsko. Już wczoraj łaziłam i narzekałam, że nikt mnie nie uprzedził, że w ciąży jest tak ciężko.