- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)

Kozłowska współczuję sąsiadów, na prawdę. Jakieś bardzo szczeniackie zagrywki mają. Żeby przebić koło rodzinie z małym dzieckiem, gdzie w każdej chwili może trzeba będzie gdzieś jechać to po prostu chore.
agi ja chyba też nie będę obcinać kudełków Paulince skoro to bujda, ale jakby faktycznie tak było to bym się zastanowiła

Udanego dnia i odwiedzin u mamy i babci oraz pełnej torby zakupów:)
U nas noc spokojna, Paulinka ładnie spała i wcześnie zasnęła zmęczona po całym dniu wrażeń i wizytą u pradziadziusia

Za to ja Kochane nie spałam prawie większość nocy. Wieczorem usłyszałam w radio, że w mieście obok w Sosnowcu porwali pól roczną dziewczynkę- Magdę


Cała policja jej tu u nas szuka, biedna ta matka. Ciekawe kto mógł zrobić coś tak okrutnego i czy może matka znała tą osobę/tych ludzi lub oni ją?? Szok

www.se.pl/wydarzenia/kronika-kryminalna/...-pamieta_223873.html
Miłęgo dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Kozłowska sąsiadów macie debili. JA mam hałaśliwych w klatce obok na naszym pitrze. Mają 3 chłopców i wo=ieczorami tak szaleją że w pokoju Kubusia ich słychać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
Ale sie usmialam czytajac o malym "Pantofarzu" Zuzia jak dorwie kapcia to potrafi sie nim ok 30 min bawic

Teraz wywaliła wszystkie zabawki z koszyczka i jeździ z nim po całym pokoju. Zauważyłam, że pare ulubionych zabawek, którymi bawi sie zdecydowanie częściej niż innymi, poza tym pokazując jej tę właśnie rzecz łatwiej ją przekonac by do niej podeszła. Teraz musze do niej podejsc bo zrobila sobie z chodzika pchacz i marudzi

Mamy tez specjalna zabawke, ktora ma nauczyc dziecko raczkowac, szkoda tylko, że Zuzia dostała ją od swojej chrzestnej na święta, a wtedy już udoskonalała tę umiejętnośc.
U nas wprowadzanie butelki jest czymś koszmarnym. Zuzia nauczona jest w ciągu dnia zasypiac przy cycusiu, ale jesli pojde do pracy to bede ją karmic rano i wieczorem a w ciagu dnia albo wypije butelkie albo moja mama bedzie jej wciskac inne posiłki, których nie doprawiamy

A sąsiadówwspolczuje, tez mam takich nad soba ktorzy czasami potrafia zrobic jakas glosniejsza impreze, az sie caly sufit trzesie i wszystkie belki ktore pod nim sa. Poza tym smieje sie ze wysle ich na kurs nauki chodzenia, bo robia to jak slonie, na dodatek czasami cos im odbije i potrafia ok 3-ciej w nocy na caly regulator wlaczyc jakies disco polo! Masakra!
Na szczescie nie mamy z nimi zatargow, nawet nie wiem jak oni wygladaja, bo nasz dom jest tak specyficzny ze na poddasze (tam mieszkaja) wchodzi sie ze srodkowej klatki, a my mieszkamy w bocznej

A ta historia o porwaniu okropna, wole nie myslec co czuje mama tego dziecka. A wczoraj maz opowiadal mi ze w Zabrzu zatrzymano faceta (ojca dziewczynki) ktory gwalcil i rzucal o sciane swoje dwumiesieczne dziecko!!!
Wole nie myslec, dopiero teraz jak sama jestem mama tak bardzo przezywam takie historie. Uciekam bo Zuzik mi marudzi, pa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Dla Paulinki zabawki mogły by w sumie póki co nie istnieć, ważne żeby był kapeć lub jakaś inna rzecz typu reklamówka czy gazeta. Gazety poza kapciami lubi najbardziej, uwielbia siadać przy ławie i wyciągać wszystkie książki i gazety z dolnej półki.
A my jednak wybrałyśmy się na spacer, ale kurcze pomimo tego ,że jest środek dnia to czasami oglądałam się czy ktoś za nami nie idzie

Ciągle o tym myślę, a jeszcze u nas na każdej stacji radiowej w każdych wiadomościach o tym trąbią. Wyznaczono 5 tyś nagrody dla każdego kto może coś wnieść do sprawy.
Mnie się osobiście wydaje, że to mógł być ktoś z otoczenia tej rodziny, ale oczywiście może być też milion innych hipotez. Tak czy siak psychoza jakaś normalnie


aniamaj to co piszesz o tym wydarzeniu w Zabrzu to jakiś chory koszmar




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Co do doprawiania obiadów. Ja daje tyci soli, pieprzu, do kurczaku curry. NAtka pietruszki, koperek, bazylia, oregano, ziele angielskie, listek laurowy czy papryka słodka nie są nam obce. Kuba nie chce jeść jałowych posiłków. JAk wychodziły mu górne 1 nie chciał nic jeść 2-3 łyzeczki i koniec obiadu a jak zaczełam przyprawiać tyci tyci to od razu jakoś szło. Więc dodaję

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
czytałam, że najlepiej na mięsie i że nie wolno na kościach i na kostkach rosołowych.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
www.facebook.com/profile.php?id=100002552474539&sk=wall
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
Zuzia marudzi bardzo przy jedzeniu, nic jej nie podchodzi... nie wiem czego to wina. Obiadku zje pół słoiczka, kaszke trzeba wciskac, a deserek owocowy to już bleee. Jedynie jogurciki i monte jakoś akceptuje. Może zaczne przyprawiac je troszeczke.. hm spróbuje od jutra:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Sprawa porwania Madzi przyprawia o dreszcze . Okropna i niewyobrażalna tragedia . Nie miesci mi się w głowie , ze ludzie są zdolni do takich czynów . Od razu łzy napływają do oczu patrząc na zdjęcia małej Magdulki . Rodzicom współczuje z całego serca , muszą teraz przeżywać najgorsze chwile w życiu ... i ta bezsilność . Trzymam kciuki za odnalezienie Małej , choć zapewne graniczyć to będzie z cudem

Aniamaj ale Zuzula jest zdolna . Sama już tak pięknie sie przemieszcza

U Nas też butelkowy koszmar . Dziś kupiłam nową , łatwą do trzymania z ustnikiem , ale też sie nie przyjęła . Chyba przerzucimy sie od razu na zwykły kubek , bo z mojego pije coraz ładniej .
A sytuacja w Zabrzu to...brak słów . Co za debil. Wszystkim takim zwyrodnialcom powinni na żywca wyciąć pewne części ciała i posypać solą , a potem wsadzić im w tyłek kawał długiego kwadratowego kawałka drewna z drzazgami . Krew mnie zalewa na samą myśl . Jak można zrobić krzywdę dziecku ?
Patrzę na moją Ameleczkę i nie wyobrażam sobie , że mogłoby ją spotkać coś złego .
Idę ochłonąć ....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
Moja Zuzia juz spi w swoim łóżeczku (wow), ciekawe, o której sie obudzi. Oby nie wstala za godzine i chciala szalec...

Nadchodza mrozy, wyczytalam ze z maluszkiem nie powinno wychodzic sie na dwor, gdy temperatura przekracza -10st. Ale nasze istotki nie sa juz takimi oseskami wiec mozna pozwolic sobie na nieco wiecej

Zastanawialam sie jak ubieracie swoje pociechy do wozka?
Ja zwykle zakladam body z dlugim rekawem, rajstopki (ocieplane), spodenki, sweterek i kombinezon, do tego oczywiscie czapka szalik i rekawiczki. Do tego spiworek i do wozka a caly przykrywamy jeszcze wierzchnia oslonka na nozki.
Czy Wasze dzieci dopajacie na spacerku? Ja pare razy wzielam ze soba kubek niekapek ( z silikonowa koncowka), ktory Zuzia toleruje. W srodku byl cieplutki soczek z owocow lesnych, ale ona jakos nie jest zainteresowana tymi smakolykami w wozku.
Dobrej nocki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Aniamaj ja ubieram Amelkę w body dł.rękaw , sweterek , rajstopy zazwyczaj bawełniane , spodenki i kurteczkę . Na stopki jeszcze polarkowe buciki i wiadomo czapa i rękawiczki . W wózku mam śpiworek i nakrycie na nóżki . Z kombinezonu wyrosła a następny jeszcze jest z duży . Do tej kurteczki , którą teraz ubieram mam w komplecie spodenki z szelkami (to 2 częściowy kombinezon), ale na razie ich nie ubieram . Teraz jak przyjdą te mrozy to będą jak znalazł .
Na spacerku nie dopajam Amci . Raz , ze nie chce żadnych butelek czy kubeczków , a dwa teraz jest zimno , więc i pragnienie mniejsze . W lecie często na spacerach musiałam robić przerwę i karmić piersią .
Dzisiejszy dzionek minął szybko i przyjemnie . U Mamci było jak zawsze świetnie . Zakupy w miarę udane . Amelka najwięcej skorzystała jak zwykle

Agusiaczku , Aniumaj czy u Was jest dostępna pełna gama obiadków z Humanka ? U Nas kilka deserkow jest i chyba 3 rodzaje obiadków , ale tylko na 4 m-ąc .
Kupiłam kilka deserków .
A kupowałyście te koktajle ???
A Mamusie czy Wy gotujecie już normalnie zupki czy obiadki na mięsku ? Ja jeszcze gotuję mięsko osobno i potem razem blenduję i zastanawiam się czy już nie pora gotować razem ?
Ameleczka pięknie śpinka ...oby jak najdłużej

Życzę spokojnej i przespanej w całości nocki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

agi mnie też ta sprawa porwania Madzi przyprawia o wątpliwości. Nie chcę broń Boże nikogo osądzać i krzywdzić swoimi przypuszczeniami ale mam jakieś niedobre przeczucie co do matki dziecka

Oby tylko dzieciątko się odnalazło całe i zdrowe...
Co do spacerków to ja ubieram bodziaka z dł rękawkiem, grube rajtki, butki, kombinezon, rękawiczki, czapka, szalik. W wózku mam śpiworek w wełny owczej, osłonkę na nogi zakładam tylko jak sypie śnieg. Jak jest zimno to na bodziaka zakładam jeszcze bluzę od dresu a jak bardzo mroźno to pod śpiwór koc. Nie daję żadnego picia podczas spaceru.
agi ja jeszcze nie podawałam małej zupy gotowanej na mięsie ale może już tej niedzieli dostanie rosołek taki jak my jemy tyle, że mniej przyprawiony.
Mnie udało się kupić z Hamanka obiadki po 6 i 9 miesiącu ale nie było dużego wyboru jeśli chodzi o smaki. Koktajli nie kupowałam i szczerze mówiąc nawet nie kojarzę żebym je widziała

Paulinka już od kilku dni robi kilka kroczków jak się czegoś trzyma, ale dziś trzymałam ją za rączki jak była w środku basenu a ona przeszła przy jego ściance aż do połowy.

Spokojnej nocki mamusie


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.