zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Ja tez nie mogę zagłosować na plakat z Kubusiem . Chyba zwyczajnie konkurs dobiegł końca .

Agusiaczku udanej wizyty u Dziadków
Ja też słyszałam o tych mrozach i już siły nie mam . Mogłyby się już skończyć . O tym niewychodzeniu z dziećmi w taki mróz chyba wszyscy słyszeli i wzięli sobie to do serca . Ja nie widzę żadnych mam spacerujących . I jak gdzies pojawiam się z Amcią to budzę wręcz przerażenie Kazdy mi mówi , że chce dziecko zamrozić i nabawić choroby . Na nic moje tłumaczenia , ze jej to dobrze robi . Zaraz na mnie opiekę społeczną ściągną

Kozłowska niezły Matek Coś mu się pomyliło I jeszcze o jedzonku zapomniał ? no niesłychane a Ty kochana się kuruj . Wydaje mi się , ze herbatka z miodem nie pomoze , musisz się farmakologicznie chyba wspierać .

Co do tej teściowej to faktycznie dziwce układy tam panowały . Ale im bardziej zagłębiam się w to wszystko , tym bardziej dochodze do wniosku , że strasznie plączą , mieszają i dziwni są. Nie wyobrażam sobie po tragicznej śmierci dziecka , dodam swojego , iść na konferencję i spokojnie odpowiadać na pytania !!!! Dzisiaj w necie słuchałam całości tej wczorajszej konferencji i tylko się wkurzyłam .

Do 7 lutego trwał I etap konkursu a teraz chyba II dla tych z największą liczbą głosów. Dzięki dziewczyny z głosy

Sylka nie ma sprawy, jak gdzieś będzie trzeba jeszcze na Kubusia głosować to dawaj znać
A jak przygotowania do Roczku, tort wybrany, wszystko zaklepane?

A Paulinka raczej na 100% ma uczulenie na jabłka Kiedyś już musiałam jej je odstawić i mieliśmy spróbować ponownie za jakiś czas. Nawet myślałam, że już jest dobrze ale wyszedł jej liszaj na buźce, pisałam Wam wcześniej. No i wyeliminowaliśmy jabłka z deserków, jogurtów, kaszek i soczków, no i liszaj już prawie zniknął. Szkoda mi tych jabłek straszliwie, ale mam nadzieję, że może np po roku już jej nie będą uczulać, boję się jednak bo ja mam uczulenie na jabłka jednak nie od małego tylko jakoś od czasów liceum

Agusiaczku oby to uczulenie minęło . Może tak jak piszesz po roczku Paulisi przejdzie . Faktycznie wielka szkoda , ze akurat na jabłka . Są nawet w niektórych daniach i zupkach . Musisz uważnie czytać skład . A to na każdy rodzaj jabłek tak reaguje ? Tzn nie ma różnicy czy to surowe jabłuszko czy gotowane , czy soczek ?

Dodam foteczki mojego łobuziaczka Dzisiaj przełamała niechęć do nocniczka Na wesoło , w formie zabawy i wygłupów . Ale tylko w ciuszkach , może wieczorem spróbujemy bez pampka .


Zaznajomienie się z nowym sprzętem

Nawet wygodny

łobuziaczek

Amelka słodziaszek Też mamy foto nocniczkowe

Agusiak, przygotowania powoli idą do przodu Mamy zamówiony tort, ozdoby leżą spakowane w kartonie w pokoju Kubuśka. rowerek zakupiony i schowany Zostało zaplanować dokładnie menu i w weekend zrobić wieksze zakupki.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Kuba od 2 dni ma szorstkie nóżki na wysokości od kostki do kolanka. Nie wiem od czego Smaruję Alatanem ale nie ma poprawy, chyba zakupię Oliatum lub coś innego i zobaczymy czy pomoże. Jak nie to czeka nas wizyta u pediatry. Do tej pory używaliśmy płynu nawilżającego do kąpieli z Hippa.

Ps. Jakie są inne dobre marki niż Oliatum, Emolium, Oillan i która z nich wychodzi najkorzystniej cenowo? Nie kupowałam nigdy ich bo nie było potrzeby. Będę wdzięczna za porady

dobry wieczór

agi w sumie nie podawałam jej jabłek na tyle sposobów, jadła najpierw takie musy domowej roboty i miała liszaj, teraz podawałam jej tylko te słoiczkowe bo podobno dużo mniej uczulają i też jest liszaj.No i soczki. Nie wiem już sama, zobaczymy. Ale z tymi obiadkami to mnie zaskoczyłaś, że tam też mogą być jabłka Muszę dokładnie spr skład.

Zdjęcia Amelki cudne!! No już lada moment i będzie biegała siusiać do nocniczka :)Wygląda na tym tronie tak dorośle, ślicznie
My może także w tym miesiącu zakupimy kibelek.

Sylka to super, że już wszystko dograne A robiłaś zaproszenia, a jeśli tak to rozwoziłaś je osobiście czy może pocztą? Kurcze mnie nie specjalnie uśmiecha się rajd po wszystkich gościach, ale nie wiem czy wypada wysłać pocztą

Jeśli chodzi o kremy i emulsje do kąpieli to ja mam Emolium i jestem bardzo zadowolona. Kiedyś na którymś wątku czytałam, że jakaś mama miała Oliatum ale coś się nie sprawdził i kupiła Emolium i było super. Ale to pewnie tak jak z mlekami i innymi, wszystko zależy od dziecka.

A ja kaszki Nestle kupuję od samego początku i wydaje mi się, że Paulinka lubi je zdecydowanie bardziej od innych, chociaż inne też wypije z mleczkiem. Mają większe te drobinki kaszki niż inne i chyba nieco bardziej wyraziste są w smaku.

Miłego wieczorku

Agusiak nie robiłam zaproszeń. Ostatnio byliśmy na urodzinach bratanicy męża a że goście Ci sami to zostali wstepnie zaproszeni. Musze tylko zadzwonić i potwierdzić godzinę. U nas przeważnie goście Ci sami więc jak się widzimy to zawsze zapraszamy i bez zaproszeń Dość często się spotykamy to zawsze jest okazja. Najczęściej mali solenizanci sami zapraszająlub dzwonią z zaproszeniem.

Co do obiadków to nie wiem które są z jabluszkiem, ale na pewno do niektórych chyba z bobovity dodawany jest często sok z winogron. Mam badziejęże alergi szybko minie.

Emolium kupowałas w aptece czy moze na allegro masz jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę, który ma taniej?

Miłej nocki kochane kobietki

Dzień dobry

Sylka ja Emolium kupuję raz w aptece raz w internecie. Jak mam więcej gotówki to zamawiam np 3-4 butelki na allegro to mi się wtedy przesyłka kalkuluje. Ja zamawiałam ostatnio u tego sprzedawcy, to też jakaś apteka, dlatego że u mnie w aptekach taką cenę mają emulsje 200 ml a tu sprzedają 400 ml. więc różnica jest znaczna
allegro.pl/emolium-emulsja-do-kapieli-40...rum-i2010856769.html

Paulina wczoraj długo nie mogła zasnąć ale może dlatego,że wyspała się w aucie jak wracaliśmy od dziadków. Łaziła po łóżku i łaziła, mąż przyszedł z pomocą ale ta jak go zobaczyły to już w ogóle się rozbawiła na całego, śmiała się i zaczepiała, myślałam, że się tam posikamy
W końcu wygoniłam T bo widać kojarzy się małej tylko z zabawą, no i po jakimś czasie zasnęła, uffff. Wstała o 5.30 ale jakoś udało mi się ją jeszcze uspać i spała do 7.00

Ja w moim domu mam już chyba absolutnie wszystkie butelki jakie są na rynku, ale problem w tym, że większość z tych firm Lovi, MAM, Dr Brown's itp mają maksymalne pojemności chyba 250-270, a moja gwiazda zjada na noc już 240-270 i mleko się już w tamtym nie mieści. Jedynie Avent ma 330 ml ale ma bardzo twardy smoczek. Wczoraj kupiliśmy zwykła z canpol babies i dziś będziemy testować, jak Paulinie pójdzie picie z nowego smoka I powiem Wam, że to są fajnie, ładne, kolorowe butle a cena to niebo a ziemia w porównaniu z wyżej wymienionymi.

Miłego dnia Kochane

Dzien dobry
Moja Gwiazda dzisiaj w nocy chciala mnie wykończyć Pobudka co 30 min !!! I o 4:30 wyspana . Normalnie oczy mi sie zamykają Jako , ze Mężuś nie poszedł dziś do pracy , to przetrzymaliśmy Ami w łóżku . 40 min pospała .

Sylka z kaszkami ja nie pomogę . Ami nie bardzo chce je jeść . Ale mam i Bobovite i Nestle i Nestle po przygotowaniu mają zdecydowanie lepsza konsystencję . Bobovita szybciej taka wodna się robiła .
Co do emolientów , to my od początku mamy płyn z Nivea i jest ok . Tylko szampon kupujemy oilatum , ale jak teraz sie skończy to spróbuję kupić johnsona .

Fajnie, ze przygotowania do ROCZKU ida pełna parą Jeszcze tylko 5 dni Czekamy później na foto relacje

Agusiaczku Czyli wizyta u Dziadków udana U Nas też Amelkce Tatuś z zabawą i wygłupami sie kojarzy Jak przychodzi z pracy to az się cała trzęsie , zeby tylko iść do Tatunia
I jaki Paulinka ma apetyt Oby zaakceptowała nowy smoczek . A w razie czego nie da się dac innej nakrętki na butelkę z canpolu ? Ja też mam zapas różnych butelek i moja nakrętka z Lovi pasuje na canpol .
Co do obiadków , to ja zawsze czytam skład i naprawdę w wielu występuje dodatek soku z jabłek.

Mężuś do końca tygodnia ma wolne Ale trochę roboty ma . Dzisiaj idzie kończyc barierkę na Nasze schody , a jutro w końcu auto przerejestrować . Mnie na ten czas do Mamci zawiezie :0

Oki ide robić śniadanko Milusiego dzioneczka

Agusiak napisał:

A robiłaś zaproszenia, a jeśli tak to rozwoziłaś je osobiście czy może pocztą? Kurcze mnie nie specjalnie uśmiecha się rajd po wszystkich gościach, ale nie wiem czy wypada wysłać pocztą

Agusiaczku ja zrobiłam zaproszenia i zamierzam je wysłać pocztą. Nie chce mi się jeździć od domu do domu, niby mamy tylko 6 zaproszeń ale jednak z każdym trzeba byłoby się umówić, dograć terminy ( u nas wszyscy pracujący i to w różnych godzinach/zmianach) więc spotkać się niekoniecznie jest łatwo. Poza tym myślę że to w jakimś tam stopniu będzie fajne i urocze, jak każdy dostanie "zwykły" list i po otwarciu okaże się że to zaproszenie od Jasia (bo nie zapraszam gości w swoim imieniu na urodziny dziecka, tylko w imieniu samego solenizanta)

sylka napisał:

Ps. Jakie są inne dobre marki niż Oliatum, Emolium, Oillan i która z nich wychodzi najkorzystniej cenowo? Nie kupowałam nigdy ich bo nie było potrzeby. Będę wdzięczna za porady

Ja używam Emolium. Nam na suche placki pomaga.

Dzięki dziewczyny za odp. w sprawie płynu do kapieli

Agusiak z tego co sprawdzałam to smoczek Dr. Brown's wchodzi i pasuje do każdej zwykłej prostej butelki. Jeśli masz brownsa tego prostego a nie z szerokim smoczkiem jak TT. U nas też kiedyś był okres buntu na butelkę jak miałam kryzys laktacyjny ja mało mleka a dziecko nie na butelkę szlakm nie trafiał. Herbatki pił z aventu a tu nic ani avent ani zwwykły. Dopiero podpasował dr browns. I kiedyś P. się pomylił i smoczek dał do zwykłej butelki a nie do brownsa i pasował.

Zdj. z roczku napewno pokażę. Imprezę robimy 18 lutego a 14 śiwętujemy sami.

Co do zaproszeń na roczek , to My będziemy wręczali osobiście . W sumie będzie ok 20 os , ale do rozdania jest 6 zaproszeń , wiec szybko to pójdzie

Sylka Kubuś to wiedział kiedy sie urodzić Super datę sobie wybrał Macie 2 powody do świętowania

dzięki Kochane za odpowiedź z sprawie dostarczenia zaproszeń.
Ja wolałabym pocztą ale zobaczymy jak przyjdzie już co do czego

agi a Ty jaką masz pojemność butli z Canpola? Bo ja kupiłam wczoraj wąską butlę bo szerokie były tylko mniejszej pojemności a ta ma 330 ml.
Sylka my mamy wszystkie butle z tych grubych i na szerokie smoczki, nawet Dr Browns'a więc żaden smoczek nie pasuje to tej butli Canpola, a niestety tego wąskiego smoczka od butli Paulinka nie ogarnia i nici wyszły z dzisiejszej próby Musiałam przelać do Lovi i dopiero wypiła Ale kicha Kolejna butelka do kolekcji.
Jak macie dziewczynki Canpola o pojemności 330 ml ale szeroką, tak że pasują np smoczki od Lovi to proszę o linka, lub informację gdzie kupowałyście.

EDIT
Boziu dziewczyny pisałam posta i mi Paulina z wózka wypadła Złapałam ją w ostatniej chwili jak leciała prosto na głowę
Siedziała sobie w wózku przy oknie tarasowym i patrzyła jak pies na śniegu szaleje, wózek stał bokiem do okna. Piszę maila, patrzę na nią co chwile i nagle wiedzę jak stoi w wózku, opiera się rekami o szybę a wózek jej odjeżdża. Rzuciłam się w tamtą stronę, złapałam ją najpierw za gacie a potem za bodziaka aż się zatrzaski odpięły, ale lekko puknęła czułkiem Przyłożyłam zimną łychę i teraz siedzi i śpiewa
Mam nadzieję, że jej nic nie będzie.

Także kochane wypadki naprawdę się zdarzają ale nie w przypadku małej Madzi, nie wierzę w to.
www.se.pl/wydarzenia/kraj/jasnowidz-krzy...-wypadek_226557.html

Agusiak grunt że złapałąś i nic sięnie stało, miałąm podobną akcjęz Kubusiem u lekarza z 2-3 mies temu. Odpięam go z pasów i rozpięam kurtkę. Trzymałam 1 ręka a 2 sięgałam do torby po spodenki czy buciki (miał rajstopki i grubsze spodnie a tam gorąco i chciałam założyć lżejsze bo trochę czekania było) albo buciki by mógł chodzić przy krzesłach. Nie pamiętam juz. Ułamek sekundy odwróciłam głowę. PAtrzę coś mi smyrnęło po ręce a Kuba już za wózkime leci w dół gową a obok była metalowa kozetka. Tylko nogi były na wys. wózka... szybko łapałam go za ubrania i nogi. Złapałam, nic się nie stało nie udeżył w posadzkę. Płakał chwilę bo się wystraszył jak gwałtownie i szybko go łapałam. Guza nic nie miał tylko mała ryskę bo chyba zahaczył buźkę pasnokciem lub czymś o wózek. Dosłownie sekunda spuszczenia go z oka. Boże czułam się jak wyrodna matka. Niegdy nie wychylał się a tu masz. trzymałam go a i tak nic nie dało, Teraz nie odpinam mu pasów póki wszystkiego niepowyjmuę.

Sylka no to też miałaś przeżycie, dobrze, że tak to skończyło i że masz taki refleks dobry

dziewczynki w Biedronce są super, spodenki, bodziaki i bluzeczki z pszczółką mają i smerfami
www.promobaby.pl/promocja-6383.html