Kwietniowe mamusie 2011 come back

faktycznie cena niezła...
zobaczę jak to się tutaj przedstawia i dam Ci znać może będzie taniej

wczoraj zaczeły mnie łapać co chwilę skurcze ale po kąpielu oczywiście wszystko przeszło... za to Adi marudził w nocy bo mu się druga czwóreczka u góry przebija i go boli a do tego męczy go trochę katar jeszcze, ale posmarowałam mu plecki i klatkę piersiową pulmexem i od razu mu wszystko odetkało do tego pielucha skropiona amolem i lepiej nam się wszystkim oddychało
u nas w pokoju jest dość ciepło a okna sie nie bardzo da otworzyć bo dzisiaj tylko 7 st było w nocy, to zmarzlibyśmy

Biedny Adi U na s też zęby strasznie wychodzą,każdy jeden Nie mamy dwóch dwójek,ale trzy czwórki i czwarta już całkiem na wylocie. Pozostałe dwójki też,więc Hania daje czadu...

do tej pory nie było tak cieżko jak z tymi czwórkami...
wcześniejsze trochę bolały jak narastały a samo wyjście było praktycznie bezboleśnie a teraz sie bidulek męczy a jeszcze z tym katarem to juz w ogóle
przez to ani ja ani Krzysiek nie wysypiamy się jak trzeba no ale co zrobić
dzisiaj mnie męczyła w nocy straszna zgaga, kurczę dwa razy brałam rennie i dopiero po drugim trochę lepiej było i udało mi się usnąć...

w ogóle moja mama jak zwykle dopatrzyła sie kolejnych "znaków" ma takie odchyły z numerologią i cóż na nią poradzę
w każdym razie Adi urodził sie kilka dni przed urodzinami jednego dziadka (ojca Krzyśka) za to Nikola ma szansę urodzić się blisko urodzin drugiego dziadka (mojego taty śp.) teraz we wrześniu
no i na dodatek między siostrą i bratem Krzyśka jest 1,5 roku różnicy i miedzy moją siostrą i moim bratem też i podobnie będzie między Adim i Nikolą

czekam co jeszcze ciekawego znajdzie ja jakoś nie wierzę w takie rzeczy ot przypadek i już nie zwracam na to jakiejś szczególnej uwagi za to moja mam doszukuje sie w tym specjalnych znaków

witam się południowo

moje dziecko dało mi dzisiaj do zrozumienia, że jestem nadopiekuńcza
pokroiłam mu gruszkę na mniejsze kawałki, żeby nie upaćkał się nią cały i żeby było mu wygodniej jeść (dość miękkie są) na co mój syn zareagował odstawieniem miski i zaprotestował, nie jedząc owocu... ale nadal miał na nią ochotę, bo poszedł grzebać w lodówce... wyciągłam więc drugą umyłam i dałam mu do ręki, wtedy z przyjemnością zabrał się do jedzenia i "wciągnął" ją w tempie błyskawicy, w ostatniej chwili zabrałam mu ogryzek, który planował skonsumować
no i jak tu nie cieszyć się z samodzielności dziecka
cóż mi pozostało? wzięłam miseczkę i sama zjadłam krojoną gruszkę

widać w dzisiajszych czasach to dzieci wychowują sobie rodziców

U nas też czwórki w natarciu Ale odpukać na zęby od poczatku nie mogę narzekać i mam nadzieję, że wszystkie tak pójdą.

Samodzielne te nasze dzieci Moja też woli sama jeść, niż mieć kawałki. Lepiej jej to jakoś idzie.

Maja właśnie śpi, to ja sobie klikam.

Baby - pięknie wyglądasz Adi to już mały mężczyzna

Gosiu - a Hanula jak zawsze czaruje

Dave jak samopoczucie?
jak się miewa Majeczka?
no i kiedy zobaczymy jakieś fotki prawie półtoraroczniaczki?

Dave zacytuję tutaj, zeby Wam tam nie mieszać

Dave napisał:

Baby - dzięki za kibicowanie Ja tam też podczytuję wrzesień/paździe,rnik
Ty już niedługo Kochana

A co do książeczek to każda znam na pamięć. ale Maja to uwielbia, a ja wykorzystuję i oglądamy je na łóżku. Mogę sobie poleżeć

No i widzę, że dużo jej daje takie oglądanie, szukanie, zgadywanie itp.

Ja też widzę, że Adiemu to dużo daje, ładnie wszystko pokazuje, mówi jak robią różne zwierzątka, jak krówka robi muu, kotek miauuu itp
no i też dzięki temu coraz więcej mówi,
właśnie dzisiaj zaczął mówić dzig (dźwig) i eci (kosz na śmieci) heheheh

My w sumie zaczynamy dzień od słowa "tytamy" Najpierw Hania biegnie do kuchni i woła "mniam",a potem przychodzi do nas,daje mamie po głowie książką i nie ma spania,trzeba czytać. Opowiadam jej jak robią zwierzątka,co to są za zwierzątka,a ona po paru razach mówi mi to samo. Na pewno książeczki dają baaardzo duużo. I cieszę się,że moje dzieci lubią książki

Baby,jak się czujesz? Niuńka nie pcha się jeszcze?

Dave,a Ty jak znosisz pierwszy trymestr?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Adi za to najpierw ruszał językiem pokazując na książeczkę i wydawał dźwięk (nie wiem czy wiecie o co chodzi ale to takie jakby bulgotanie z otwartymi ustami) śmieszne to było ale wiadome, że mieliśmy czytać a teraz mówi cita
ja też się bardzo cieszę, że to lubi wszystko szybciutko potem wyłapuje w świecie rzeczywistym i widać efekty tego, że się mu wszystko opowiaiada co jest na obrazkach czasem tylko jak po raz 5 czy 6 daje mi tę samą ksiązeczke to zaczynam czuć że jedzenie cofa mi się do gardła a tak poważnie to trochę męczy jak przerabiasz te samą książeczkę raz za razem, ale jakoś dajemy radę

Młoda za to jakoś specjalnie nie pcha sie na świat, owszem skurcze codziennie, czasem słabsze, czasem mocniejsze ale nic poza tym, a powieczornej kąpieli nastaje "cisza na morzu"


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cześć dziewczęta , my od poniedziałku idziemy do żłobka już mała uwielbia dzieci A co do czytania to moje dzieko mi nie daje czyac bo jak chcę czytać to mi wyrywa książkę xd . Ale bardzo lubi słuchać bajki czytanej na komputerze i dodatkowo tam dzieci śpiewają i ona tedy otwiera swoją książeczkę i też śpiewa

Nula moze po żłobku sie przywyczai do czytania książeczek
daj jak pierwszy dzień żłobkowania

Gosiu jak tam Miśko w przedszkolu? cos lepiej czy bez zmian?

Dave jak samopoczucie? widziałam na kwietniu 2013, że Majeczka coraz lepiej radzi sobie bez pieluszki

u nas powoli wraca wszystko do normy, kupa i siku coraz częściej laduja w nocniczku, więc awersja po dziadkowej wizycie przechodzi :)co mnie bardzo cieszy, bo jak młodą będzie już z nami to bedzie mi coraz ciężej za nim biegać, więc im szybciej wrócimy do normy tym lepiej

co w ogóle porabiacie? My dzisiaj od rana na zmianę czytamy książeczki i Adi biega po domu z mopem i ścierką w końcu sobota to trzeba sprzątać wyciągnął sobie ściereczke i mopa i tak na sucho myje podłogę w kuchni, salonie i korytarzu
a ja chyba zaraz siade sobie na piłkę moze coś sie ruszy, bo nadal cisza jak makiem zasiał...
a potem lecimy jeszcze na drobne zakupy, ale to jak Krzysiek z pracy wróci, a za chwilę Adiego musze położyć do spania bo to jego pora

miłego dzionka i weekendu dziewuszki

acha umówiłam się z Dave że w razie czego to napisze jej a ona Was poinformuje o narodzinach Nikusi, nie bedę wysyłać wiadomości do kazdej z Was, bo to troche wychodzi kasowo i czasowo a i tak cała rodzina bedzie czekać na info, więc mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej,mam glupie pytanie wasze dzieciaczki tez maja takie duze brzuszki?julka ma duzy brzuszek(ale nie jakis nie wiadomo jaki)i sie zastanawiam czy to normalne bo wiecie ja to zaraz jakies schizy mam ze plyn sie zbiera w oplucnej czy inne dziadostwo

Hallo kobietki

Oj, widzę że różne górki i pagórki przed nami

U nas w zasadzie wszystko ok. Maja, jak pisała Baby, dobrze radzi sobie z sisianiem i kupkami. Można już nią spokojnie na spacer iść i nic nie zrobi w portki. A że nie chce mi się wózka taszczyć to chodzimy na piechotę, dzisiaj łaziłyśmy z 1,5 h. I Maja dzielnie cały czas na nóżkach.

Ogólnie to jestem z niej mega dumna, powtarza wszystko i zapamiętuje. Wystarczy jej coś raz pokazać i już pamięta. Spokojnie można też się z nią komunikować. Dogadujemy się praktycznie o wszystko. Dużo mówi, tak mi się przynajmniej wydaje.

Jesteśmy w niej zakochani

A ja..... oprócz większego zmęczenia i lenia to luz. Daję radę. Dziś jadę na pozytywnych falach, ale ogólnie to ostatnio schizuję. Bo jak wiecie teraz to taki czas, kiedy ostatnio pojawił się nasz Aniołek. Więc w głowie kombinuję jak koń pod górkę. Mam wizytę dopiero 02.10 i zastanawiałam się czy się nie umówić na dodatkowe usg, żeby nerwy uspokoić. Ale mojego gina nie ma. A do innego fajnego ostatnio nie udało mi się dodzwonić. I tak w kółko biję się z myślami i cudaczę. No ale cóż. Tak to bywa, po takich doświadczeniach psycha się trochę wypacza.

Gosiu - ja nie wiem co Ci poradzić, ale chyba tylko tyle co Baby, że trzeba przetrzymać, zacisnąć poślady i przetrwać, a Misiek wróci na dobre tory

Nula - super, że Mała dzielnie w żłobku siedzi

Baby - ty kochana trzymaj się dzielnie. Adi też wskoczy w szyny. No i ruszaj się na piłeczce, co by Mała powoli chciała się nam pokazać

Ulcia - takie maluszki mają takie większe brzuszki. Mój szczypior nawet jak podje to ma taki bębenek, więc wydaje mi się, że nie potrzebnie się nakręcasz. Tym bardziej, jak nie ma żadnych innych dolegliwości no nie? Więc spokojnie.

Ok. Maja śpi to lecę coś podziałać

Dave super, że Majeczka taka dzielna a co do komunikowania to chyba taki okres jest teraz ok. 1,5 roczku, że Nasze maluchy juz tak fajnie sie z nami komunikują, bo tak jak Gosia pisałą u Hani i u Miśka też w tym okresie taki skok w mowie sie pojawił
co do schizów, to wiem co masz na myśli, też na początku miałam schizy, bo tutaj nijak pomocy lekarskiej do 12 tyg a przecież przy Adim od 8 tyg już leżałam, bo plamienie było, no i tutaj też podobnie plamienie się pojawiło a ja nic nie mogłam zrobić... no ale udało się i wszystko jest ok, więc u Ciebie też będzie przesyłamy pozytwyne fluidy z Niśką

Ulcia tak jak pisze Dave dzieciaczkom się takie brzuszki robiąod jedzenia często Adi też ma taki bębenek a poza tym to tak ładnie wyzmuklał i taki sxi chłopaczek się z niego zrobił, jak stoi nago w wannie to naprawdę super wygląda, już nie taki pulpecik jak kiedyś teraz to taki zgrabny chłopaczek nie chwaląc się

piłeczke dopadam w wolnej chwili nawet wczoraj prasowałam siedząc na piłce

acha słyszałyście o tych czworaczkach w Gdańsku, które sie w piątek urodziły? w tym czasie nasza jedna Wrześniówka leżała w tym szpitalu i pisała, że straszne zamieszanie i pełno tv i prasy się pląta aż lekarze przesunęli obchód na 10 zamiast o 8 bo się nie wyrobili na czas hehehhe

Baby - czytałam, bo u nas na kwietniówkach 2013, mamy przyszła mamę trojaczków więc jesteśmy na bieżąco z takimi nietypowymi informacjami