Macierzyństwa pierwszy tom ;)

My u Teściowej....

Mogę oficjalnie powiedzieć że Bartuś potrafi chodzić

No i na 20:30 jedziemy do kina ze znajomymi

Postaram się jutro odezwać

Lenka cudna a ciasta i torty pychotka

Bartoszek

No niestety ostatnich z chrzcin juz nie mam bo sa w spalonym laptopie:-( a teraz nie robie bo nie chce sie dolowac
Poszliśmy na spacer w super miejsce ale tak wialo ze polowe czasu przesiedzialam pod wiata ;-(

Bartus brawo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Już torta prawie mam tylko wierzch zrobić i walnąć ozdobę ale to dopiero jak mały pójdzie spać

Firanki mam poprane, okna umyte

Lena tak marudziła że musiałam ją jeszcze na godzinę o 17 położyć ...teraz już lepiej aczkolwiek tata ja nosi na rękach zaraz idziemy się kąpać

Gochens na pewno do serducha mu dojdzie a ile nie jesteście ze sobą że on to jeszcze przeżywa?
To jednak w PL nie jest tak źle jak mieszkania schodzą

Violcia fajnie że w maju jedziecie tez do PL a kiedy? wow hiszpania zazdraszczam

Marta! Gratki dla Bartka ! Lenka jeszcze nie chodzi...ale powiedziała mi ostatnio że czeka aż Bartuś zacznie i będzie nosił ją na rękach no i sie spełniło Bartuś cudny...Lena zadowolona

Cordis to dużo cierpliwości z T. teraz u nas też się pokićkało ...pada buuuu

Marta a mój zawsze mówi tak : idziecie do kina czy na film? bo to różnica haha Więc Wy do kina...nie zbrójcie tam czegoś

miłego wieczoru

Witam...
Nie było mnie, bo mam kalekę w domu... Wczoraj mężu dzwoni do mnie z pracy żebym po niego przyjechała, bo sam nie dojedzie do domu, nic nie widzi, ma coś w oku... Ja w strachu jadę po niego... Cały dzień na pogotowiu... Na szczęście oko dało się uratować...
Dziś to mam utrapienie z chłopami... Jeden marudzi że oko boli, nic nie widzi, bo dostał taki antybiotyk że jeszcze jutro będzie słabo widział... A drugiemu ciągle źle...
W nocy spałam ze 4 godz... Myślałam że w dzień nadrobię... 20 min tylko się udało...

Teraz czekam aż młody zmęczy się i będzie chciał spać a starego to już wcale nie słucham... Tak się nad sobą użala, jakby oba oka stracił i pół mózgu...
No i teraz mężu ma 2 tyg chorobowego i pewnie w naszym domku też nic nie porobi, bo chory... I znowu się przeciągnie... Jeszcze ze sklepu dzwonili, że tych płytek co mi się do kuchni podobały już nie ma w hurtowniach... Szlag...

Sorki kochane, ale jakoś pobieżnie przeczytałam i nic nie pamiętam... Może ze zmęczenia i nerwów...

No to jestem.

Cordis ale teściówka, ode mnie uzyskała by ciętą ripostę- ja długo dłużna nie zostaje. Też cicho siedziałam bo głupio się tak czasami bezczelnie odezwać, ale skoro ona do mnie bezczelnie i bezpośrednio to ja tez i jest spokój. Może tam mi za plecami do kogoś gada ale ja mam swój rozum i potrafie go wykorzystać w pełni. I potrafię zająć się swoim dzieckiem, może czasami nei wychodzi jakbym chciała ale to jest moje pierwsze i uczę się przy niej ile mogę tak jak ona na swoim pierwszym dziecku się uczyła- tudzież akurat na moim mężu
A z tego co mi wiadomo to przy calej trojce pomagala jej mama bo z nią mieszkali do momentu az ostatnie dziecko skonczylo 2 latka a rodzili sie co dwa lata.
Więc dziewczyno jak Twój nie potrafi sie odezwac do swojej mamy to Ty to zrób a moze w koncu i on sie przekona do tego.

Karolka butki oczywiście ze przejzalam i nawet jedne mialam juz predzej zaznaczone do obserwowanych ale niestety nie ma potrzebnego rozmiaru... wiec nadal jestem w czarnej d...e i bede musiala jeszcze kupic takie z miekka podeszwa albo delikatnie rozowe dodatki to i butki moglyby byc lekki roz- ostateczność.
Co do wypiekow to chcialabym miec czas tak piec jak Ty no i oczywiście żeby piec trzeba też mieć "zbyt" na ten wypiek a u mnie nie ma wiec nie testuje i g...o tez wychodzi jak juz sie zabiore za to....

Co do tortów to ja tu w poblizu mam kobietke ktora robi nie dość ze piekne to i smaczne torty. Sama juz u niej zamawialam dwa i na chrzest tez zamawiam. tu jest link do jej galerii:
www.facebook.com/beata.kawa.754/photos

a te co mi robila to takie:



Co ja mialam napisac jeszcze, chyba na raty bede pisac jak mi sie przypomni bo teraz pustka w glowie

Mała coś mi się dzś z katarkiem obudzila. Zaczeliśmy inhalacje, odciaganie glutkow, aplikacje soli morskiej, smaowanie kamforą i mascia majerankowa... i na razie spi

A no własnie Haniu, przypomniało mi się Jak zobaczyłam miny Lenki i Twoj opis z wciaganiem i wydychaniem powietrza to moja chyba taki etap miala z 2 bite tygodnie i zaczelam nie wiem czemu wolac na to borsuczek tylko mojej to sie strasznie nos przy tym marszczy
Nie mam zdjecia tej minki bo jak widziala aparat to uciekala wtedy ale za to moj chrzesniak jak mial 10 meisiecy robil to samo notorycznie jak zobaczyl aparat wiec ma sporo zdjec z tym "borsuczkiem"

Malutka normalnie zatkało mnie jak zobaczyłam torty tej pani i takie oczy miałam przeciez to sztuka zrobić coś takiego ona sama te postaci lepi ? normalnie każdy tort inny i każdy to cudo jak dla mnie !!! Powinna w jakichs zawodach cukierniczych startować Jakbym mieszkała tam gdzie ona to na pewno dałabym do zrobienia na chrzest i roczek bombowe te torty na prawdę Wielkie uznanie dla tej pani

haha no tak borsuczek mały widze że chrześniak też Lenka noskiem zaciąga już od 2-3 miesięcy a tą minkę robi od jakiegoś miesiąca dopiero szczególnie robi tak jak pstrykam fotkę lub czyms puknę

Malutka to zdrówka dla Wiki

srenka tak to jest z facetami...ale ból oka też potrafi dokuczać wtedy jak mi spuchło to też bolało więc go rozumiem. Oby sie szybko zagoiło.

Lena od 20.30 śpi...nie wypiła mi dzis całego mleka...ale to pewnie dlatego że o 18.30 jeszcze troszkę chlebka zjadła.

Malutka Lenka ma takie buciki...pewnie o takie ci chodzi? ...ale nie moge sobie przypomniec czy to nr 19 czy 20

Tak Haniu robi cuda własnymi dłońmi, tam jest też taki jakby z klocków lego- sama widzialam jak byla w trakcie bo swojego odbieralam


Moje zwykłe zakupy- jestem chora jak czegos nie kupie procz spozywki

piżamka, choć równie dobrze dresik


nakladka na sedesik, chyba takie same byly ostatnio w biedronce


buty dla mnie- w koncu


i body dla Wikuli




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

malutka
allegro.pl/balerinki-gufo-motylki-wiosna-i4099513421.html
allegro.pl/emel-r-19-chrzest-wiosna-skor...ena-i4113474751.html
allegro.pl/et-balerinki-polbuty-princess...ale-i4065834461.html
allegro.pl/cizemka-pl-urocze-balerinki-p...-19-i4060557043.html
allegro.pl/cizemka-pl-urocze-balerinki-p...-19-i4063087008.html
allegro.pl/et-przewiewne-w-skora-profil-...buz-i4112209123.html

Zakupy widze udane śliczne cichobiegi i piżamka oraz bodziak
Tak ten z klocków lego widziałam , bomba z tirem mi się spodobał tez bo pomyślałam zaraz o moim bo kocha tiry no i super tez ten z pniem drzewa i piłą z tym gołym facetem na dzień kobiet też rewela...i z napisem "królowa jest tylko jedna" normalnie pomysłowa babka wszystkie ekstra te torty...nie mogłam wyjśc ze zachwytu
Malutka a Twój mąż ma na imię Jakub? bo widziałam tam tort weselny Mileny i Jakuba
A Wiki śliczna i ma ciekawe pozycje spania na nocniku ekstra z tą gazetką haha no bo co się robi jak się ma dłuższe posiedzenie? no czyta gazetę hihi

MALUTKA dobre to zdjecie na nociku i w ciekawych pozycjach spi Wiki,sliczna,ciuszki fajne,zwlaszcza bodziak a buciki sliczne(mam podobne) ,a torty tej Pani zarabiste,ja jednak pozostane przy tradycyjnym,z braku czasu

hania urlop jeszcze nie potwierdzony,ale gdzies pod koniec maja szkoda tylko ze tak krotko ,a buciki Lenki sliczne



gochens to chyba w podobnych sytuacjach bylysmy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
no ale zyje sie dalej

Bartolini to wielkie gratulacje

ja sie jednak przeziebilam,kicham ,smarkam,glowa mnie boli,zjem jakies prochy i lece sie grzac do lozka

A Oskarek o 21 dopiero zasnal,ciezko go bylo uspac i juz kilka razy sie budzil,noc pewnie znow ciezka bedzie

dobranoc

Malutka na moje oko to Laurowiśnia wschodnia tutaj w DE działkowcy maja z tego żywopłoty czesto piękna jest i ma śliczne błyszczące liście cały rok zielona z tego co wiem to nie wymaga specjalnej gleby...a w linku poniżej przeczytałam że niby tak.
ogrod-amat.strefa.pl/laurowisnia_wschodnia.php
Azalia czy różanecznik wyglądają inaczej z tego co wiem.

Violcia to dużo zdrówka kochana polopirynka i do wyrka

dobranoc

Pozdrawiam z ciemnej łazienki
leżę juz tu godzine i nie chce wychodzić
nie chcem ale muszem

He he Haniu,

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Te butki tez juz widzialam jak na razie te z cizemki przemawiaja do mnie najbardziej. ja mam cos takiego zeby cos kupic to to musi mnie wolac i miec w sobie cos... i tak mama do mnie dzis powiedziala ze sama nie wiem co chcem szukajac kiecki dla Wiki cale allegro przewertowalysmy i w sumie dwie mi sie podobaja ale jeszcze nei zdecydowalam- jutro ostatecznie by zdarzyla dojsc

Dzięki Haniu za podpowiedz, mam nadzieje ze sie przyjmie.

Kasiasia a czemu w ciemnej? Twoj zgasilci swiatlo?

Boziu moja przed chwilka podniosla alarm, biegne z aspiratorem a ta tak zaplatana w kolderke ze sama jej nie moglam wykaraskac z niej...

Dobra uciekam jeszcze na allegro i spadam spac bo chyba nocka chodzona bedzie...

Malutka po posadzeniu podlać i patrzeć jak rośnie ślicznie wyszliście przy tym torcie
haha nie mogłam z tego co napisałaś " Kasiu a czemu w ciemnej? Twój zgasił ci światło?" haha fajnie to zabrzmiało jedno z dwóch albo zgaszone albo bez prądu
U moich też dziś bezprądowo było

dobra uciekam
miłych snów laseczki
dobranoc

Malutka tort miałaś słitaśny w serduszka jeśli dobrze widzę
A ja miałam taki może nie wygląda na weselny ale jednak był ślub inny to i tort inny