Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Cordis ja juz kiedyś pisałam na fb marzena Egert

Tak Hania sama kupiłam

W końcu udało mi się wejść!
Witam Was kochane moje Nie wiem co z tym forum, ale miałam przez ostatnie dni problem by wejść, jakiś error się wyświetlał i tylko jedna wiadomość, przeważnie ostatnia, ale nic napisać nie mogłam a tym bardziej nadrobić...

U mnie praca wre... Pawełek stawia pierwsze kroki i muszę go ciągle łapać, bo przewraca się na pyszczek... Nie chce nauczyć się upadać na pupkę...

Ja mam straszliwe zachciewaje na wszystko co się je, przez ostatni tydz przytyłam 1,5kg... Nie wiem czy się hamować (bo chciałabym ograniczyć tycie) czy sobie folgować i po porodzie zrzucać...

Mieszkanko nasze znów dalej niż bliżej... Podłączyliśmy CO i się okazało że cały komin przepuszcza dym (podłączyliśmy się pod istniejący) No i trzeba go rozebrać i wybudować na nowo a tym samym przewróci się jedna ściana, która się trzyma tylko komina... Ech... Mam nadzieję że już teraz się uda, bo inaczej przed porodem nie zdążymy a z dzieckiem na świeże chyba nie wolno...

Pawełek nadal ma tylko 2 dolne zęby... W nocy się przebudza z płaczem, nie wiem dlaczego... Wystarczy że pogłaszczę po główce i zasypia... Ale ja się nie wysypiam... JEstem tak zmęczona, że w dzień się tylko po domu i czekam komu by podrzucić małego...

Aha i podrzućcie jakieś pomysły, od 2 tyg boli mnie gardło non stop mnie...

Sorki źe tak tylko o mnie, ale nie miałam czasu nadrobić, przez te awarie... i brak czasu...

Hej kochane widzę ze nie tylko ja miałam problem.. Na początku myślałam że to mój net ale w pracy to samo..

Biorę się za czytanie

Sophie!!!!! GRATULACJE! super wiadomość czekam na info z potwierdzeniem
Artuś słodko się slinisz
Violcia gość ma rzeczywiście tupet nie z tej ziemi!
Haniu juz coraz bliżej wyjazdu pewnie już nie możesz się doczekać co?
Aleksia fajne te ludki beda super wyglądać na torcie
Ikunia powiedzmy że Ci wybaczam dobrze ze u doktora ok
Kasia ja też ankietę wypełniłam
Cordis zaraz Ci wyślę pw
Srenka to masz dużo gimnastyki teraz nie żałuj sobie skoro masz ochotę!

Ja właśnie skończyłam się pakować jutro Jedziemy na szkolenie z pracy wiec jak mi się uda wejść to się przywitam a jak nie to dopiero w niedziele

Idę kąpać się z Alkiem bo mężu na piłce

Sophie gratuluję kochana Naprawdę I życzę CI byś Ty lepiej znosiła ciążę niż ja,... i żebyś miała siły na wszystko...

Pewnie jeszcze długo będą problemy na forum bo wciąż wyświetla się ten czerwony napis... Kunena Error... To przez niego wszystko zapewne...



Dopiero do mnie dotarło że od długiego weekendu mnie nei było i dużo mnie ominęło...
Kakaszka witaj z powrotem

Nam wycieczka za bardzo się nie udała przez pogodę... Dlatego jeździliśmy od ludzia do ludzie po rodzinie Ja poznałam całą rodzinę męża w końcu, a mąż poznał moją (dalszą, ale fajną, na których często czasu przez codzienność nie ma)

Gochens to udanego szkolenia a daleko jedziesz???

Srenka fajnie ze jesteś , o to Pawelek duze postepy robi super ze rodzinka w końcu poznana

Violcia jak tam dzien ??? Te koles kase oddal???

Haniu a Ty spakowana ???

Gabis juz spi a ja pogadalam z siostra i cos ja brzuch pobolewa , powiedzcie mi czy to moze byc przez to że ma prace siedzaca ??? No i macica sie rozciaga to swoja droga .
Oglądam eurowizje i trzymam kciuki za naszych chyba z 50 sms wyslalam a niech im pomoże mialam wolny starter nie uzywany z 5 fr na koncie to z użyłam

a i takie pytanie w czym jest najwiecej żelaza bo nazeczonej kuzyna w ciazy brakuje ??

Hej
sophie gratuluje!!!!!! Jednak nie poczekalas na mnie...... ale wybaczam ciesze sie bardzo ze wam sie udalo!!!!!

cordis ja fb nie mam

Wchodzę tu sobie a tu same dobre wieści. Sophie już można gratulować?

A wiecie, ze jak tak czytam jak się cieszycie z kolejnego maleństwa, jak zobaczylam dwutygodniowe dziecię kolezanki na żywo i jak przesuwając wieszaki w lumpku widzę te maleńkie slodkie ubranka to aż mam chęć zaciążyć dużo prędzej niż planowałam;)

U nas nic nowego, po staremu. Jedynie zaczęła więcej nawijać makaronu na uszy no i jak chce siku to idzie do lazienki i mówi pod nosem sisi lapie za nocnik i idzie z nim do pokoju i caly czas powtarza sisi.
dziś do niej mowie ze nocniczkiem się nie bawimy i żeby zostawila w lazience i niech nie ściemnia ze chce sisi jak 15 minut temu zrobila siku na nocnik. To wiecie co zrobila. Usiadla pod drzwiami lazienki spuscila glowe jakby strzelila focha i tak wiedziala dopokinoja mama jej nie wziela i nie posadzila na nocnik na który zaraz po posadzeniu zrobila kupke normalnie jestem dumna z mojego dziecka ze tak szybko się uczy.

no dobra juz sie nie będę chwalić tylko uciekam spac bo oczy ciezkie.

no w koncu cos ruszyło

tez sie juz wkurzalam na to forum.

Aleksia fajne te ludki

Karolka gdzie oddal,nawet nie zadzwonil,szkoda wogole gadac o tym i sie denerwowac...to Ty tez bedziesz miec duzo bobaskow w rodzinie,a Wera bedzie rodzic w Suise?Co do zelaza to duzo jest w zielonych warzywach,roslinach straczkowych,w burakach,wołowinie,pewnie gdzies jeszcze

Srenka w koncu do nas powrocilas...jedz kochana jesli masz apetyt,bedziesz zrzucac po porodzie

Gochens to miłego szkolenia,pewnie gdzies dalej skoro sie pakujesz

Brawo dal Wiki za postepy,zdolniara mała

Oskarek dziekuje za życzonka ciocią,a dokładnie Aleksji i Karolce

U nas dzien fanjny,byla ta kolezanka z synkiem,chlopaki sie pobawily razem,a my pogadalysmy troche,tylko ten chlopiec strasznie placzliwy,caly we łzach przyjechal,nie lubi podobno autem jezdzic i cala droge ryczal,pozniej jeszcze w domu i obudzil Oskiego bo jeszce drzemal,ale ogolnie fajnie,dwa brzdace w podobnym wieku sie zrozumieja,tylko oskarek go szarpal za wloski bo ma dosc bujna czupryne i tamten zaraz w placz,a mojemu dziecku nie przegada ze tak nie wolno,ale przeciez nie robil tego specjalnie i kolezanka przywiozla mi kawalek tortu na sprobowanie bo bede zamawiac u niej w cukierni

To chyba na tyle,lece zaraz spac bo jutro jeszcze praca.

Bym zapomniala,kolejny bąbelek w rodzinie nam sie urodzil,kuzynka B urodzila dzis synka przez cc,2 tygodnie przed terminem ,cieszy mnie teraz kazde dziecko przychodzace na swiat
Dobranoc

Dzien dobry

Terotystka moja nie da polezec nawet 5 minut , tak krzyczy ze trzeba wstac bo uszy wiedna :/
Noc lepsza bo tylko 2 pobudki, Gabryska nie lubi spac na poduszce nie dosc że glowa w nogach to jeszcze na kolderce , masakra jak sie wierci teraz

Malutka brawo dla Wiki za wolanie , super idzie jak burza jak tam na budowie wszystko ok??

Violcia fajnie ze dzien milo spedzony , a nz temat goscia to brak slow normalnie , co za bezczelny typ :/
u Mnie w rodzinie już sie urodzilo 2 chlopakow a jeszcze 2 w drodze obstawiam u siostry synka a u Werki corcie, i bedzie rodzila w PL gratki za kolejneho bobasa w rodzinie

Milego dnia

Dobry.
No to my słowianie w finale
Co do eurowizji przerazilo mnie to cos z broda w sukience....

Karolka z żelazem to ładne spisy sa w necie jakie produkty mają jaka zawartosc Fe. Tylko trzeba pamiętać ze jest żelazo hemowe i niehemowe, hemowe jest lepiej przyswajalne przez organizm czlowieka to jest to odzwierzęce.

Brawo dla Wiki ;)Malutka to róbcie drugiego berbecia

Haniu juz spakowana?

Gochens tylko meza nie zdradzaj na szkoleniu:p

Aleksia fajny zwierzyniec

Srenka jedz na zdrowie jak bedzie ci w brzuchu burczec to sie maly nerwus urodzi:p mnie ciagnie do słodkiego, za to na mieso wciaz patrzec nie moge:/

U nas ponura aura. Od środy na dworzu nie bylismy ciagle taka ble pogoda.
Zoska ma trzeciego zęba-2 lewa dolna, więc wszystkie trzy zeby mamy na dole.
Dzis sie biore za lazienke i prasowanie, obiad z wczoraj.

Spokojnego dnia

Dzień dobry!

Sophie gratulacje

Kakaszka fajnie że wróciłaś na forum

Aleksia ale fajne te ludziki tortowe, sama robiłas? Jak? zaniedługo roczek Filipa i chcieliśmy mu kupić jakiś superaśny tort ale sytuacja finansowa nam nie pozwala a tekie torty są mega drogie, dlatego chyba spróbuje zrobić sama.

Nadrobiłam Was ale już zapomniałam o czym skrobałyście

Ikunia Filipowi najpierw wyszły 4 dolne ząbki dopiero potem górne dwójki a teraz idzie kolejny-siódmy-tez na górze

Musze wam sie pochwalić że wczoraj po trzech zawałach(żarcik) -tak sie denerwowałam- zdałam prawko

Rysa ja też tort robię sama ludków nie opłaca się robić samemu bo najmniejsza masa marcepanowa kosztuje 10zł a do tego by trzeba było ze 3 sztuki kolorów lub jedna ale kupić brwniki a barwnik 5 zł a jedem ludzik gotowy w cukierni 4zł więc się nie opłaca samemu.


Karolka Ty miałaś problemy z małą bo nie chciała jeść?
Wydaje mi się, że teraz my to mamy.
Zrobię mu czegoś tam obojętnie pół słoika i tak mało a on potrafi jeszcze z tego zostawić 2 łyżki. I jak nie chce jeść odwraca głowę pić to co chwilę chce. Ale nie daje mu aż tyle bo żeby się nie napchał wodą tylko jedzeniem ale on tak swoje głowa w bok i już do picia to otwiera dzioba.

Nie dość, że tak mało jadł w porównaniu do Wazsych dzieci to teraz jeszcze zostawia i je te 2 łyżki za jakieś 30 minut. Kiedys jadł serek z chlebem tera nawet samego chleba nie chce wypluwa.

A dzis druga noc obudził sie o 2:30 wiec ide po mleko wyciagam smoczek a on płacz zapycham cisza wiec dałam spokój i spał obudził sie o 3:30 z płaczem daje mleko nic maz daje tez nic za jakies 10 minut wziełam go na rece i połozyłam sie lezał mi na rece wypił i poszedł spac. Czy on zamierza juz nie jesc w nocy .
Ja juz głupia jestem.
Maz uwaza ze trzeba go karmic mniej ile zje to zje tylko czesciej, ale nie wiem czy mało je dlatego bo przeciez dostanie chrupaka cały czas maz cos mu podsuwa do gryzienia i moze dlatego nie najada sie porzadnie, a moze dobrze ze mu daje ze nie chodzi głodny.

Ale sie poskarzyłam

Hania kiedy jedziesz? W domu masz tam net? Jesli pisałas to sorry chyba nie doczytałam przez te strony niewyskakujace

Kurde tyle sie napisalam i mi wcielo.
Napisze krótko. U nas juz lepiej Pawel powoli dochodzi do siebie jeszcze jak dużo z butli wypije i mu sie nie odbije to tak jakby ulewał wiec pilnuje żeby mu się na bierząco odbijało.
Violcia gratuluje prawka .
Haniu jak tam spakowała już wszystko.
Sophie i jak potwierdzili sie, trzymaj sie ciepło zaciskam kciuki.
Aleksia tylko pokaz nam ten tort
Milego dnia papa

Ryska gratulacje;) witam w gronie kierowców i życzę szerokości;)

Aleksia moze Albertowi zeby ida? Albo cos ze nie ma apetytu. Niesadze zeby chrupek na przekaske byl zly ale jesli chce tylko chrupki to nie za dobrze bo pusty brzuszek bedzie miał. A moze znudzily mu sie smaki moze wymyśl cos nowego. A od was z talerza tez nie chce jesc?

Zoska zasypia ja mialam sie wziac za sprzatanie ale chyba tez sobie drzemne z godzinke.