Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Ja w pracy... jak zwykle nie na swoim kompie...
ale coz mam nadzieje ze szybko sie to zmieni...

Dzis mala z rana zurła mlekiem, i mama mowi ze chodzi otwiera buzie i ni to krzyczenie tak jakby mowila ze cos jej tam dolega i taki dziwny glosik ma jakby tam z glebi i na 12 ja zarejestrowala do lekarza bo tez jesc nie chce za bardzo.

to ja wracam do pracy

Uffff skończyłam nadrabiać

Agusia ale z was cudna rodzinka... a ty jak zwykle taka uśmiechnięta i promienna.... (czasami jakos nie umiem sobie Ciebie z fotek wyobrazic taka zmeczona czy zdenerwowana)

Ikunia pozdrawiamy!

Haniu slicznie sie z Lenka prezentujecie.... znam to o czym piszesz tez nie lubie zdjęć ale to przyszło z nadprogramowymi kg

Wiolcia trzymaj się!!

Gochens od nas tez wysciskaj Alusia

Aleksia tylko nie wytrzasaj pociechy na tym rowerze. Omijaj dziury a u nas wszystkie dzieci w fotelikach na rowerach mają kaski:)

Kurcze szosteczka ale Ty masz mężaaaaa. Zazdroszcze :)i to bardzo. jak by był moj taki miły dla mnie ciągleto sama bym mu kwiaty kuppowała

i tyle jeszcze chciałam napisac a moj mały juz po drzemce. kurcze od kilku dni wstaje nam o 6

6964*59
/*/+++++/////////*/
+2++
,,,,,,,

ten post wyżej napisał do Was mój syn!

O 8 pisałam że słońce świeci a od 9 pada i ma padać jeszcze jutro...jak nie dłużej
Mi to nie przeszkadza bo wolę deszcz jak słońce i duchotę ...byle nie za długo

Lena teraz siedzi i je precla...uwielbia tę bułkę bo ma smak paluszków

Malutka daj znać po lekarzu.

Ja również pozdrawiam Tomka hihi

Hejka

U nas nocka spoczko Alus wstał koło 7 ale jeszcze sie pobawił w łóżku 45 minut... oj jak przyjemnie znow z rana widzieć dziecka uśmiech od ucha do ucha

Oskarek sto latek

Violcia no nie dziwie się jakby nie patrzeć to miło jak z Wami była niezależnie od tego że czasem zachowywała się jak dziecko
Szósteczka no widzisz Taki mąż to skarb, wiem co mówie
Artuś jak się ładnie bawisz w piasku bez piasku Cudne dzieciaki, ja już nie moge sie doczekac swojej dwójki razem
Marta powiedz jej cos "miłego"

Ja w robocie tez mam dziś dzień wysłuchiwania bzdur i gadania z debilami ale na szczescie jestem dosc wygadana i nie dam sobie na głowe wejsc

Hej nie miałam czasu wczoraj wejsc masakara z moim dzieckiem jest musze cos zrobic bo sie taka robi ze bije,ciagnie dla niej to zart jest ale wychodzi na wszystko skacze i uderzyala wczoraj glowa tak ze sie bałam kurdee (
skad ona czerpie tyle energiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ?!

Zaległe yczenia dla Pawełka i Bartusia rosnijcie zdrowo perełki :*
Bartus cudowny jest jaki on ładniutki a ten usmiechhhh !

Agusia dzieci boskie robicie Artek czeka na Zoske w piachu

Hania zazdroszcze Ci tych pieknych ciemnych oczu ! ALe bym chciała takie

Moj tatooo dodam na facebooka i luknijcie :*

Mama nie dzwoni więc pewnie nic poważnego albo tylko takie widzi mi się Wiktorii.
Dam znać z domu co i jak.

Dziś kadrowca chwyciłam bo mi sie dni urlopu wypoczynkowego nie zgadzaly.
Zaległy za 2013 - 20dni
za ten rok 2014 - 20 dni to razem 40 dni minus 6 dni z konca czerwca by od lipca zacczac wszystko na nowo to powinno mi zostac 34 dni a widnialo 29??!!

Wiec go pytam, a on ze od polowy roku mialo byc przejscie na nowa firme i szef kazal pol dac wszystkim pracownikom do wykorzystania a na druga polowe roku w nowej firmie drugie pol. wiec za 2013 20 dni i z tego 10 dni i znow mi nie pasuje. jak sprawdzil to sie okazalo ze jeszcze z 2012 zostalo mi 5 dni!!!
wiec teraz gra. i tak zaczelismy gadac bo mi teraz powinien przyslugiwac 26 dniowy urlop na rok i zaczelismy liczyc. pyta mnie sie ile szkoly, staze umowy o prace- to mu mowie 8 lat szkola, staze 17 m-cy no i tu, a on ze nic nie wiedzial o stazach ze mam przynies papiery i mi cofa ze w 2013 mam 26dni i w tym polowe z tego wiec 13 dni co lacznie 39dni plus 5 z 2012 to daje mi 44dni!
Kurcze moglam sie uprzec ze w 2012 powinnam miec o 6 wiecej bo juz wtedy mi sie nalezalo, ale dalam sobie spokoj.
wiec z 35 dni przyslugujacego mi urlopu zobilam jakims cudem 44dni

a cos slyszalam ze dopiero od nowego roku przejscie wiec do 44 dni dodac jeszcze 13 dni to mam 57dni a do wykorzystania jeszcze w tym roku 51dni
wiec jakby nie patrzec dwa miesiace siedzenia w domu i jeszcze za to zaplaca przydadza sie


SOPHIE mnie jak moja pociagnie (bo i gryzla i ciagnela za wlosy i bila po twarzy glowie gdzie siegla jka jej cos nie pasowalo) to ja tez lapie za to piorko i ciagne, uderzy p twarzy to tez lekko jej przejade i mowie nie wolno tak robic i jak zaplacze to nie przytulam i chwila i przestaje- najwazniejsze ze tak nie robi. za to nauczylam ja tym sposobem robic cacy

Dziewczyny ja padam
Bartek co 20 min pobudki w nocy a potem stwierdził, że 2 to czas na wstawanie i do 4 zabawa, padł i do 6 spał tylko do 6, teraz na siłę już go usypiałam.
zaliczył szczepienie już, ale oczy dalej kropić mamy.

Gochenes to wyściskałaś Alanka chyba już co?
To jest właśnie ten tort co robiła t. i to on był gwiazdą imprezy nie Bartek

Agusia ale ładna rodzinka z Was, ile Ty masz cm bo małż to wyyyysoki jest

szósteczka i widzisz nie trzeba było się tak autkiem stresować

Marta Joanna karmi Cię jakimiś urzędowymi pouczeniami? może jej coś bije na ten gorąc

Kasia powiedz Tomusiowi że my go też hihi


a jeśli chodzi o zachowanie t. na roczku... to długi temat, ale nie na dzisiaj bo nie będę się nakręcać, jedno jest pewne tylko koleżankami never nie będziemy


Moje dziecko jak się wkurza to jak tajfun a najgorzej jak się o coś uderzy mocno i płacz jest to biegnie za mną i mnie gryzie z całej siły już nie wspomnę i szczypaniu w cyca!

my

Malutka no to patrz ile urlopiku zyskałaś fajna sprawa

Sophie dzięki za komplemencik a tatoo zaraz luknę na fb bo się już dziś dopytywałam

cordis no w końcu Cię widze w całej okazałości fajna kobitka z Ciebie ekstra się prezentujesz i ten mały dżentelmen też łee matko nie zazdroszczę tych pobudek w nocy...chyba bym ocipiała co mu jest że spac nie chce? za mało zmęczony czy ma za dużo energii?

jeszcze tylko Kasia by się musiała w całej krasie pokazać i było by gites i wiemy z kim rozmawiamy hehe

Gochens i bardzo dobrze...w kaszę nie daj sobie dmuchać A podczytałam że na październikówkach napisałaś o pachwinach w ciąży...kobito trza było walic do nas jak w dym jak się czymś stresujesz...u mnie pachwiny w ciąży były na prządku dziennym !!! Non stop mnie napitalały i tak jakby ciągnęły. Nic się nie martw wszystko oki z Tobą

Lena śpi od 13 mam nadzieję że pośpi jak zwykle 3h

Hania u Bartka to jest raczej bramka nr 2 - nadmiar energii, szkoda że u mnie coraz mniej jej jest
a to foto z roczku i tekst t. "noo ciekawe jak się w kieckę sprzed ciąży wcisnęła"
ale dobra miałam się nie nakręcać

chyba będzie deszczyk u mnie bo pochmurzyło się

Hania nie masz co dziekować za komplementy, fajna kobitka z Ciebie to zasługujesz na nie
a co do pachwin to cos kojarze ze w tamtej ciazy tez mnie bolaly ale w tej to masakra a jak po weselu z lozka nie moglam sie podniesc to sie z lekka przestraszylam ze to cos groznego Będę walic jak w dym heh

Cordis!! No jaka sexi mamuska Sukienusia superusia a Bartus rzeczywiście do Ciebie podobny, słodziak A T to pewnie o torcie opowieści snuła zamiast sie dzieckiem zachwycać ehhh a tekst dobry hehehe mogłas powiedzieć że sie folia ścisnelaś hehehe

Malutka to niech Ci wypłacą kaskę za te dni wolne!

Sophie fajny tatus a powiedz Ty masz gona nadgarstku czy wyżej na ręku??

Kasia weź no sie pokaz!

Gochenes to może od tańcowania Cię bolą ? jakie żeś figury tam odstawiała co?!?!

łeee u mnie w pracy nigdy nie wypłacali za wolne dni, trzeba wybierać wszystko co rok plan urlopów i trzymają się tego, tyle, że u nas
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

W koncu cordisowa sie pokazała synus cala mamusia

A mnie dzis wzieło na malowanko





SPOKOJNIE PO DZIURACH NIE JEZDZE BO ICH NIE MA
chmury przyszły ale ciepło juz nie skwarnie wiec trzeba wyjsc

my juz po wózku i rowerze