BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 3 miesiąc temu #299469 przez aliah85
Aha.. marigra dzięki za odp;) a z tym łóżeczkiem to chyba też tak zrobię, będę spokojniejsza :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #299560 przez gaabrysia
badanie obowiązkowe ?? mi go nie zlecono .. może powinnam się upomnieć ?!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #299614 przez aliah85
Wyczytałam gdzieś,że można upomnieć się o nie u lekarza:) ja dostałam skierowanie bo coś u mnie wykryła ostatnio w moczu, a,że nie mam żadnych innych objawów świadczących o infekcji to może dlatego podejrzewa paciorkowce.. i stąd to skierowanie. Szczerze mówiąc to gdyby nie to skierowanie to nie wiedziała bym o takim badaniu.. :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #299634 przez marigra
z tego co słyszałam to jest ono robione standardowo własnie pdoczas pobytu w szpitalu, ale czy jest ono obowiązkowe to nie wiem... moze ewentualnie podają pożniej jakies leki tzk na wszelki wypadek.... mi moja lekarka powiedziała ze skoro miałam je zrobione juz w szpitalu to nie bedzie musiała go robić na sam koniec. Wiec moze ono faktycznie jest robione na finiszu....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #299803 przez gaabrysia
Zapytam na następnej wizycie napewno..
a dziś już idziemy spać , bo bardzo pracowity dzień dziś.. porządki, porządki..i łoże młodego też już stoi. w tym tyg pewnie przyślą pościel i już mogę rodzić :)

Miłej nocy mam nadzieje,ze jutro będzie tu trochę nas więcej ;D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #299806 przez emma
na inflanckiej paciorkowiec nie jest "robiony na finiszu" ;), ale prawda, ze dosyc pozno i chyba slusznie :). ostatnia wizyte mialam w 32. tygodniu i podczas standardowego badania dr powiedziala nagle: "a teraz prosze sie nie zdziwic, bo bede pobierala wymazy z... i z..." (tu wymienila wiadomo co ;)). o nic sie nie upominalam, nie mialam skierowania i nic za to nie zaplacilam, wiec w razie czego upominajcie sie smialo, bo wnioskuje, sie nam sie to nalezy. :) mam tylko nadzieje, ze wyniki beda ok i ze nie bede musiala niczego lykac...
ehhh... jutro pobudka o 6, wiec zaraz ide lulu, we wtorek badania krwi, moczu itp. (pewnie ostatnie, bo zaczynam wtedy 37. tydzien), a w przyszly poniedzialek ostatnia wizyta. mam nadzieje, ze do tego czasu dzidzi sie odwroci jak trzeba i ze dadza mi wreszcie odpoczac ;).
dobrej nocy! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300186 przez gucha86
Dziewczyny nie miałam internetu cały weekend, czułam się jak bez ręki, mam nadzieję że u was wszystko dobrze.

Agnieszka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300278 przez gaabrysia
Hej

strangerwold gdzie Ty sie podziewasz? zawsze taka aktywna , a teraz cisza.. mam nadzieje że ok wszystko.. bo ostatnio coś pobolewało.. :/

u mnie aktywnie od rana (ostatnio wogole nie syppiam ) zaraz wypuszczę się do pracy (gościnnie;) ) .. muszę się trochę rozruszać bo wszystko mnie boli po wczorajszych porządkach.

Emma .. chyba popełniłam bład, moglam od początku tam ciąże prowadzić- ale jakby nie patrzeć mam kawaaaałeeek :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300429 przez marigra
cześć dziewczyny, ale u nas cicho przez weekend... pewnie odpoczywałyście.

Ja dzisiaj miałam kiepską noc, nie mogłam spać, co chwilę mnie bolał brzuch, co się przekręciłam to czułam jakies takie napięcie. Zadna pozycja nie była dobra....A do tego te myśli jakies dziwne...Boje się że nie dam rady podczas porodu, poźniej z tym maluszkiem, ze sobie nie poradze... i tak jakoś mi smutno.... :( I wstałam dzisiaj lewą nogą, bo płakać mi się chce.... pewnie to te hormony szaleja przy końcówce....

A co do tego paciorkowca to przypomniało mi się, że te badania chyba są ważne 4 tygodnie dlatego mamy je robione tak późno,żeby nie trzeba było powtarzać...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300450 przez strangerwold
Cześć dziewczyny
Ja cały weekend jakoś kiepsko się czuję..smutno i wgl nie mam nastroju też jakoś tak na płacz mi się zbiera bez powodu.
Ale nie ma powodu do niepokoju także z maluszkiem wszystko ok;)
Nie miałam zbytnio czasu żeby napisać miałam małe przemeblowanie w pokoju i drzwi mi wstawiali a było tyle kurzu pyłu że wolałam być w innym pokoju.

Dzisiaj okropnie mi się nudzi tak się patrzę w kąt gdzie będzie stało łóżeczko[już w w czwartek]i myślę sobie jejku gdyby maluszek już spał w tym łóżeczku to by mi się nie nudziło mogłabym patrzeć jak słodko sobie śpi <3
Nie mogę się tych chwil doczekać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300659 przez gucha86
Dziewczyny teraz jak was bolą brzuchy to może być spowodowane wzdęciami i zaparciami, bardzo teraz tego pilnujcie bo na naszym etapie bardzo łatwo o hemoroidy niestety, a takie problemy mogą dać naprawdę nieprzyjemnie o sobie znać.
Dziewczyny ja tak troszkę z innej beczki, a to właśnie dlatego że u mnie też słoneczko. Mój sąsiad ma w ogrodzie piękny bluszcz pnący z kwiatkami nie wiem co to za odmiana ale pytanie jest takie w jaki sposób kradnie się zaszczepkę? Nigdy tego nie robiła ale teraz muszę. A i pochwalę się że nasze cebulki tulipanów i żonkili już puściły łodyżki mają ok 5 cm. Byłabym wdzięczna za poradę.

Agnieszka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300671 przez marigra
gucha86 napisał:

Dziewczyny teraz jak was bolą brzuchy to może być spowodowane wzdęciami i zaparciami, bardzo teraz tego pilnujcie bo na naszym etapie bardzo łatwo o hemoroidy niestety, a takie problemy mogą dać naprawdę nieprzyjemnie o sobie znać.
Dziewczyny ja tak troszkę z innej beczki, a to właśnie dlatego że u mnie też słoneczko. Mój sąsiad ma w ogrodzie piękny bluszcz pnący z kwiatkami nie wiem co to za odmiana ale pytanie jest takie w jaki sposób kradnie się zaszczepkę? Nigdy tego nie robiła ale teraz muszę. A i pochwalę się że nasze cebulki tulipanów i żonkili już puściły łodyżki mają ok 5 cm. Byłabym wdzięczna za poradę.


no i ja niestety mimo ze bardzo uwazalam z tymi zaparciami nabawiłam sie tych głupich hemoroidów :( sa tak nieprzyjemne...... i nie mam pojecia jak sie ich pozbyc :( moze znacie jakis skuteczny sposob?/

a co do bluszczu nie pomoge nie znam sie na tym, a tulipanów i żonkili zazdroszzcze - uwielbiam..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300683 przez strangerwold
Co do kwiatków to nie wiem jak pomóc.
Ani zaparcia ani wzdęcia u mnie nie były także mnie raczej brzuch od tego nie bolał.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300727 przez emma
witajcie!
ja juz po robocie, do zwolnienia blizej niz dalej, wiec humor mi dopisuje! wysylam pozytywne fluidy wszystkim smutasom! usmiechnijcie sie, nasze dzidzie juz nieglugo beda z nami! :D

na pocieche dodam, ze mialam wczoraj straszna ochote na chipsy (oczywiscie ukochane stary, najtlustsze i najbardziej smieciowe!), zjadlam prawie cala paczke, popijajac to cola, to woda, no i na efekty nie musialam dlugo czekac... o 3 w nocy obudzila mnie taka niestrawnosc, ze myslalam, ze zolc zaleje cale lozko ;), musialam wstawac, parzyc ziolka i potem sprobowac podrzemac do 6, bo pobudka do pracy. jak juz sie polozylam, to nie moglam zasnac, bo ciagle natretnie wracala do mnie mysl o tej biednej Madzi, ktora mama przysypala gruzem gdzies w parku, robila mi sie gula w gardle i chcialo mi sie wyc, ale w koncu zasnelam... do teraz mam MEGAzgage, ale udalo sie, przezylam ten dzien i moge sobie poodpoczywac na pilce (kupilam, cwicze i jest bardzo fajnie! :D).

niestety nie znam sie na ogrodnictwie, wiec z bluszczem nie pomoge... :/
mimo to sle mnostwo usmiechow! :laugh: :lol: :) :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #300731 przez strangerwold
Emmma to sobie porządziłaś chipsy cola woda ;D
Chociaż ja tam jem różnie mieszam mleko woda herbata ciasto jakieś tosty :laugh: ale jeszcze mi nic nie zaszkodziło :laugh:

Aż mi ochota przyszła na naleśniki z serem żółtym i pieczarkami mniam <3

A co do zgagi haha ja mówię na to "LEJDI ZGAGA" ;D
To ją staram się przejadać;] a jak nie pomaga to piję duuużo wody i pomaga;)))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl