Testy owulacyjne - stosujecie?

Dziewczyny powiedzcie czy ten ostatni test jest juz pozytywny bo kreska jest wyrazna choc troszke jasniejsza od testowej czy juz moge sie starac czy jeszcze daleko do owulacji ??

Paula Już, do roboty

czhli owulacja tuz tuz a sluzu brak suucho i nie wiem o co tu chodzi zglupialam dziekuje za odpowiedz )

Dzis mam 17 dc przy cyklach 33 dniowych

Paula nie rozkminiaj tylko do dziela i to szybko i jeszcze jutro rano i wieczorem jutro i jeszcze pojutrze z raz a potem to juz kiedy chcesz

hahah czyli dzis mam szanse mowicie ?

Paula ja to bym już od co najmniej od 3 dni działała intensywnie, bo my dzialalismy codziennie jak tylko druga kreska się pojawiała.

Tak ja juz dzialam caly czas co drugi dzien przynajmnjej sie staramy ale wczesniej byly jasniutkie kreski dzis wyszla troche ciemniejsza lecz sluzu plodnego brak ;(

I udalo sie ??

Łoooo nadrobiłam wszystko

ziaa - auto do puli nagród mówisz? masz kuźwa rozmach Mała ! Ja to raczej skromniej - na rower liczyłam My tak jak pisałaś działaliśmy ale wiesz - jak to mówią - piłka w grze

Weronia - mi w poprzednim miesiącu pokazała się tylko raz druga kreseczka w teście owu. W tym już 3 dzień mam po dwie kreski. zrobię jeszcze przed snem jeden test bo wydaje mi się że już mi bledną, więc najprawdopodobniej kumulacja już była.

Pumcia ja też w poprzednim miesiącu co zrobiłam test owu to zaraz go wywaliłam czy był z jedną czy z dwiema kreskami. W tym podpatrzyłam dziewczyny, że tak ładnie wszystko zapisują i zostawiłam te testy żeby sobie porównać. zeszytu jednak dalej nie prowadzę.

Gosia - niech Maluch rośnie i tam co nieco odsłoni

Sandruska - u mnie z tym śluzem to jest tak. Jak brałam tabletki to nie wiedziałam co to śluz płodny ani niepłodny. Nie było w sumie zadnego. W pierwszym cyklu po odstawieniu anty byłam w szoku że coś takiego mam. około 5 dni miałam taki baaardzo gęsty, żelkowy, rozciągliwy śluz, Bezbarwny. pozostała część cyklu śluzu jakiegokolwiek brak. W drugim cyklu było go - tego płodnego - mega dużo. trwał też około 5 dni. W tym cyklu wydaje mi się że jest go mniej, ale dalej jest zauważalny. Chociaż ostatnie 3 dni to ja chodzę taka nakręcona, że sama nie wiem czy to śluz płodny czy to efekt z tego mojego nakręcenia

Paula no kończę już 27 tydzień ciąży, wiec tak, udało sie

Suuuper moje gratulacje !! aa ten wynik testu oznacza owulacje nawetbjak jest jasniejsza ?

Witam się wieczornie i niestety nie udaje mi sie jeszcze być na bieżąco nawet nie poczytam co u kogo Mimo wszystko życzę wszystkim wszystkiego dobrego :kiss:Tym co nie gratulowałam GRATULUJĘ U nas chyba skok rozwojowy Toska strasznie marudna czasem juz sił brak i nerw ale jakoś daję radę.We wtorek mamy szczepienie i juz sie boję w środę byłysmy na pobraniu krwi tak płakała myślałam,że mi serce pęknie A pozatym juz sobie aguga,pcha piąstki do buziaka i świadomie się uśmiecha jest coraz fajniejsza ałujemy wszystkie cioteczki i ich dzidziolki te co już są i te w brzuszkach

paula - z tymi testami to nie jest taka prosta sprawa. Książkowo powinno być tak, że jak kreski są tego samego koloru bądź testowa ciemniejsza wtedy wynik jest pozytywny i 24-48 h od takiego wyniku jest owulacja.
No cóż, w praktyce jest inaczej. Podobno stężenie LH jest różne u każdej z nas więc testy też to różnie pokazują. Jako pozytywny uznajemy wynik, w którym kreska testowa jest najciemniejsza (może być tym samym jaśniejsza od kontrolnej), a kolejne testy pokazują ją jako coraz bledszą.

Rozumiem mozna zglupiec u mnie dzis byla najciemniejsza ale nie wiem jaka bedzie jutro i tak w kolko heheh to moj pierwszy cykl wiec nie nastawiam sie ze od razu sie uda no ale coz najwazniejsze to zeby sie nie poddac. A jesli chodzi o moja owulacje no to chyba jeszcze troszke poniewaz nie zaobserwowalam sluzu plodnego ale bol naprzemienny w podbrzuszu pojawia sie od wczoraj wiec sama nie wiem...