BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 9 miesiąc temu #409227 przez anuskka
Lenita pisz,pisz.. Bedziemy wszystko czytac zzapartym tchem.A co do bledow to ja wlasnie juz jakis czas temu stwierdzilam ze gdzies mi sie ulatnia wiedza na ten temat(ale wszystko co nie uzywane zanika) tak ze przynajmniej to forum zmusza moje szare komorki do ortograficznego wysilku.
Lenita dobry barszczyk czerwony nigdy nie jest zly nawet przy 40 stopniach w cieniu i w srodku nocy:silly:

Agathe super jesli masz mozliwosc "zatrudnienia" babci do opieki nad malenstwem.U mnie niestety nie bylo na to szans-ale moze i dobrze...
No mnie prywatny zlobek wynioslby ok 800€ wiec dziekuje bardzo!!!!

Gumis strasznie przykre czytac o kolkach Ryanka. oby skonczyly sie jak najszybciej. a co do gadania usmiechow to rzeczywiscie cudowne chwile

Kasiah-ty odpoczywasz troche? czy tylko zabawiasz gosci?oj ta twoja wstydliwa coreczka-woli zebys buzie obejrzala jak sie urodzi :woohoo:

Olencja to tez przeszlas swoje z Mayeczka.dobrze ze te kolki mijaja wczesniej czy pozniej ,bo naprawde ...takie brzdace nie powinny cierpiec zaraz na samym poczatku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 9 miesiąc temu #409334 przez gatita
Hej dziewczyny :laugh: witam po weekendzie zrelaksowana na maxa :woohoo: naprawde wystarczy wyjechac kawalek za miasto, a juz sie czlowiek czuje jak na wakacjach. A pomyslec, ze kiedys w Barcelonie tak sie czulam caly czas, ale teraz ogrom turystow mnie przytlacza fizycznie i psychicznie :( I znowu w robocie... ale pociesza mnie mysl, ze sroda wolna :cheer:

Anuskka, dziekuje bardzo, brzusio wyglaskany :laugh: A pochodze z Gdanska i na imie mam Weronika – zadna tajemnica, pytac mozna ;) Wielkie gratulacje dla Milenki, ze juz sama sobie siada!!! :woohoo: Tak sie ostatnio wlasnie zastanawialam kiedy ten moment nastepuje :woohoo:

Gumis bardzo wspolczuje, ze Ryanek tak sie meczy, mam nadzieje, ze jak najszybciej mu przejda te kolki. Moja znajoma mowila, ze moze pomagac ciepla poduszeczka kladziona na brzuszek, sa takie w Natura wypelnione specjalnym zelem, co jak sie podgrzeje w mikrofali, to trzymaja cieplo bardzo dlugo.
Jejku, ja sie boje, ze jak tak mi dziecko bedzie plakac, to nie bede wiedziala co zrobic i bede plakac razem z nim... :( im blizej, tym bardziej sie boje, bo zero doswiadczenia... bede miala na szczescie na poczatku mame do pomocy, ale ona tez miala mnie tylko jedna i to dwadziesciapare lat temu, wiec nie wiem czy pamieta jak sie z takim malym dzieckiem obchodzic, wiec mam stracha :ohmy:

Lenita, bardzo ladne mebelki, ja tez sie ciagle zastanawiam nad IKEA, no i przewijak chyba na pewno tam kupie, ale co do lozeczek nie jestem przekonana. Tez wlasnie chcialabym wszystko na bialo i uzupelnic kolorowymi dodatkami. Mam na to jeszcze czas, bo za miesiac zmieniam mieszkanie, wiec na razie moge tylko planowac ¨na sucho¨. Ale rzeczywiscie to bardzo przyjemne myslec i przygotowywac wszystko na przyjscie malenstwa :kiss:

Agathe dzieki, mysle, ze dzis po pracy zajrze tam do Zara-home. A w Anec Blau jeszcze nigdy nie bylam, bo wlasnie slyszalam zawsze, ze tlumy na maxa :X A w niedziele to w sumie ostatnio zawsze taka rozleniwiona jestem, ze nie chce mi sie nigdzie ruszac, ale moze za tydzien sie przejade zobaczyc, co tam maja :cheer: Ja tez troszeczke sie denerwuje przed polowkowym zeby wszystko tylko bylo dobrze, no i ciekawa jestem bardzo czy dziecina sie pokaze w calej okazalosci czy bedzie sie wstydzic ;) jeszcze tydzien ! :lol:

Milego dnia dziewczynki, ukochajcie brzuszki i malenstwa! :kiss: Ja wracam do roboty...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 9 miesiąc temu #409427 przez anuskka
hej hej!!!!

masz racje gatita wystarczy pare km poza miastem i czlowiek jak nowonarodzony.
My mielismy plana jechac nad jezioro ale w koncu spanikowalismy. obawialismy sie jak Milenka znislaby caly dzien na tym upale skoro po godzinnym spacerku po prostu pada. No a robic 100 km zeby sie przekonac... Moze sie myle i byloby super ale jak to mama panikara:upal,insekty(a juz raz mialam akcje ze starszymi na wakacjach jak po komarach pojawila sie reakcja alergiczna)tak ze kolejny weekend na wlasnych smieciach. :(

Jutro moj brzdac konczy pol roku-to nie do uwierzenia. Wiec z tej okazji matka sie szarpla :lol: i kupila edukacyjna ksiazeczke :silly: A co! niech sie dziecko uczy :ohmy: :silly: Ksiazeczka fajna, z materialu ma poprzyczepiane rozne gadzety do zabawy,wiec na zapewnia fajna zabawe przez chwile. i wypatrzylam rekawiczke ktora na kazdym palcu ma pacynke.do tego jest ksiazeczka z historyjka wiec czytasz i jednoczesnie "odgrywasz" ja palcami.to bedzie moj nastepny zakup "ksiegarniany".

Ostatnio Milenka poznaje prawa fizyki-a zwlaszcza jedno-przyciaganie ziemskie. wszystko co ma w lapkach laduje na podlodze,chodniku ,badz tpd. dzisiaj twarde ladowanie zaliczyl moj telefon ktory "madra inaczej" polozylam na spacerku w wozku obok dziecka. :huh:

buziaczki dziewczynki milego dnia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #409627 przez anuskka
Wreszcie zlapalam uśmiechnięta

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



hej to znowu ja -dzien pozniej :lol:
Oglaszam wszem i wobec ze mamy juz POL ROKU :ohmy: :ohmy: :ohmy:

A u was co sloneczka?

Ania jak tam?Czyzby pewien malutki czlowieczek zdecydowal sie na przyjscie na swiat?

Milego popoludnia-u nas znow temperatura dowalila :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410070 przez kamila7-26
Milenka wszystkiego najlepszego i buziaczki od Carolinki :) my wlasnie wrocilismy z wakacji :) ale bylo fajnie wpadlam tylko sie przywitac i zmykam nas rozpakowac jutro napisze cos wiecej :) buziaki powiem szczerze ze tesknilam za wami :) aha i witam nowe przyszle mamusie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410163 przez gatita
AHHH Jaka ona przeslodka i sliczna !!! a jak sie pieknie usmiecha! :laugh: Wszystkiego naj naj naj od wirtualnej cioci dla Milenki i milion buziakow :kiss: :kiss: :kiss:

Tak sie ciesze, ze jutro wolne :laugh: dzis wybralam sie do polskiego sklepu i kupilam pierogi z kapusta i grzybami i wcielam sama cale opakowanie :blush: :blush: :blush: wszystkie moooje mmmmm teraz leze brzuchem do gory a malenstwo sie wierci :side: takie smieszne uczucie jakby mi jakas myszka w brzuchu biegala hihi ale mega przyjemne :woohoo:

kladziemy sie po malutku spac, bo upal mnie dzis wymeczyl... :S

Milej i spokojnej nocki wszystkim szkrabom, tym w brzuszkach i juz poza :woohoo: oraz ich mamusiom :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410190 przez kamila7-26
Czesc mamuski widze ze troche sie dzialo na forum jak mnie nie bylo ale juz nadrobilam zaleglosci :) Gatita witaj na forum :) Gumis ucaluj Rayanka i bardzo mi przykro jeju jak sie maluszek meczy wiem ze latwo sie mowi przeczekaj do 3 miesiaca ale przeciez to sie serce kraje jak sie patrzy jak dziecko cierpi jestes bardzo dzielna ja juz mowilam do meza ze na glowe dostalabym jakby Carolinka miala kolki i nie moglbym jej pomoc jestem z Wami myslami buziaczki!! Anuskka Milenka jak zwykle urocza no i udalo sie zrobic usmiechnieta Milenke :) ja wstawie pozniej troche foteczek :) ale teraz juz znowu sie spiesze bo jedziemy nad rzeke trzeba wykorzystac urlop meza bo juz w poniedzialek do pracy a ona sam chce nacieszyc sie coreczka :) A jak tam Ania urodzila juz maluszka?? wydaje mi sie ze juz go tuli w ramionach jeju jak ja jej zazdroszcze hehe to byl najcudniejszy dzien w moim zyciu kiedy polozyli mi Carolcie na brzuchu :) Cata jak tam Alex i troche juz lepiej z karmieniem?? Ok zmykam robic cos do jedzonka i w droge buziaki i milego dnia dziewczyny!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410311 przez anuskka
Hej dziewczynki!Dziekujemy za zyczonka.

Kamila :kiss: :kiss: my tez tesknilysmy-fajnie ze wrocilas.
napisz jak tam wakacje,czy Carolince spodobalo sie nad morzem...No i czekam na zdjecia

Gatita -ale zrobilas mi smaka :ohmy: :ohmy: :ohmy: ale wytrzymam -jak wroci z Polski moje "wsparcie" ,wezme sie za pierozki,za golabki i wszystkie te potrawy ktorych nie chcialo mi sie robic dla dwoch osob :lol: :lol:

Odpoczywajcie laski,dzis przynajmniej u nas troche wiaterek zapitala-az lepiej sie zyje...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410365 przez Ania_83
Dziewczyny melduje sie juz bez brzuszka:) W niedziele wrocilismy ze szpitala juz w trojeczke:) A tak w skrocie to snilo mi sie w czwartek w nocy, ze mam skurcze a jak wstalam do kibelka to sie okazalo, ze to nie sen:) Dani nic sobie zrobil z moich planow urodzenia najwczesniej w tym tygodniu i stwierdzil, ze on wyjdzie wczesniej. W szpitalu okazalo sie, ze skurcze sa nieregularne i kazali mi wracac do domu i caly dzien chodzic i dali mi nadzieje, ze moze urodze w weekend. A ja tam w kuckach blada z bolu, ze jak mam chodzic jak nie dam rady i ze ja nie wracam z brzuchem do domu! No to znowu mnie zbadali i okazalo sie, ze jednak jakies rozwarcie jest i przyjeli mnie:) A potem to juz meksyk i jazda bez trzymanki, ale nie bylo tak zle. Ogolnie porod ekspresowo poszedl, na poczatku chcieli przyspieszyc skurcze zeby byly regularne i podac mi oksytocyne,ale poprosilam zeby poczekali. I jakims cudem to rozwarcie postepowalo, polozna byla w szoku. Obylo sie bez znieczulenia...nie zebym taki twardziel byla, hehe. Najpierw kozak powiedzialam im, ze nie chce. A potem kazalam mezowi kogos szukac zeby mi te plecy szybko kluli i znieczulili, hehe. Ale jak przyleciala polozna i anestezjolog to okazalo sie, ze juz za pozno na znieczulenie bo maly pcha sie na swiat i nie zdazymy (a ja oczy jak 5 zloty w tym momencie!) i nagle poczulam, ze musze przec a polozna "ze co"?...NO i szybko wola ekipe, biegna ze mna z tym lozkiem przez korytarz na porodowke i krzycza zebym nie parla, maz pokazuje jak mam oddychac zeby to powstrzymac. No i po kilku skurczach maly lezal mi juz na brzuchu:) Taki malutki i blady, ale odrazu zaplakal i juz bylam spokojna:) Odrazu polozyli mi go na brzuchu i tak zostal ze mna przez pierwsze godziny...cudowne uczucie! Maz byl caly czas ze mna i nie wiem jak bym sobie bez niego poradzila, ocieral pot z czola, przypomnial o oddychaniu, podawal reke do miazdzenia (o malo mu nie kontuzjowalam drugiej reki, hehe), policzyl czy Babel ma wszystkie paluszki:). Do szpitala dojechalismy ok. 4 nad ranem a o 9:32 Dani byl juz z nami. Powiem Wam ze moze nie jest latwo ale nie jest tak zle, porod do przezycia a jak juz widzisz malego to o calym bolu zapominasz:)
Po porodzie tylko przez pierwsze godziny bylam troche oslabiona, zemdlalam przy pierwszym wstaniu z lozka ale nastepnego dnia czulam sie juz super i chcialam wracac do domu. Gdyby nie naciecie na dole to fikam jak sarenka. A teraz docieramy sie z Danim i uczymy karmienia piersia (od poniedzialku mam ten slynny nawal i czekalam tylko az sie obudzi zeby mi ulzyc. Tak obolalych piersi jeszcze nie mialam, ale dzisiaj jest juz o wiele lepiej:) Jest zdrowiutki, tylko ma caly czas opuchniete oczka, mozliwe ze to jakas infekcja albo poprostu skutek porodu i samo przejdzie. Mam nadzieje, ze szybko mu to minie, dajemy kropelki ale narazie bez efektu. Jestesmy w nim tak zakochani, ja kazdego dnia bardziej:)
Te pierwsze dni troche ciezkie byly, maly caly czas plakal i to takim placzem ktorego nie dalo sie ukoic a mi sie serce krajalo. Ale nasze wina, bo niedosiwadczeni jestesmy a on musi sie przyzwyczaic do nowego swiata. PO kazdym karmieniu zasypial, wetedy robil mega armate w pieluche a ja odrazu go przebieralam i rozbudzalam i rozpacz i placz gotowy. Teraz go tak zostawiam i przebieram dopiero jak sie obudzi. Drugi problem to ten nawal, przez ostatnie dni byly tak nabrzmiale i twarde, ze nie potrafil dobrze sie przyssac. I tak walczyl, nie najadal sie i znowu placz. Teraz przed karmieniem robie cieple oklady, masuje i o niebo lepiej. Dzisiaj juz dwa razy najadl sie do syta i spal twardo. Ale my przez te dwa dni juz myslelismy, ze moze chory jest ze tak placze, a moze mu za goraco albo za zimno. Juz nie wiedzielismy co robic. Dzisiaj w nocy spalismy z dzwiekiem odkurzacza zeby go uspokoic. Ale mam nadzieje, ze teraz bedzie juz coraz lepiej. NIe widzialam, ze te poczatki tez sa takie trudne. Myslalam, ze dopiero jak kolki sie zaczna to bedzie rozpacz.
Jak tylko bede mogla to wrzuce foto mojego malego ksiecia:) Jak spi to robi takie minki, ze schrupalabym go w calosci;) Wybaczcie, ze dopiero teraz pisze ale chodzimy jak zombie przez ostatnie dni, jemy i spimy kiedy tylko sie da, hehe. Ale teraz mam nadzieje, ze bedzie juz latwiej.



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410375 przez anuskka
Ania no to ogromne gratulacje-dzielna mamo..I buziaczki dla Daniego :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: . Czyli tatus to jeszcze z kontuzjowana reka "rodzil"? :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410410 przez Lenita
Ania!!! Jeszcze raz przeogromne gratulacje!!! :) Juz sie nie moge doczekac, jak zobacze Daniego :). Ale bedziemy spacerowac, ze hohoho :laugh:

Anuskka, Milenka to prawdziwe cudo hihihi, uwielbiam usmiechniete maluchy. No i jak z zacieciem rozkminia wiatrak :cheer:

Buziaczki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410481 przez gumis24
Ania_83 gratulacje kochana!wszystkiego dobrego..ah zakrecone sa te poczatki ale z czasem jest coraz lepiej i to ja to mowi..he he widze ze masz tak jak ja rowniez niemal odrazu swietnie sie czulam..ale odpoczywaj kiedy tylko masz okazje...
Czekamy na foteczki ucaluj swoje szczescie :kiss:
Anuskka ah Milenka masza gwiazda kochana przeslodka jest ucaluj ja od cioci :kiss:
Dziekuje Wam dziewczyny za rady i wsparcie odnosnie kolek Ryana ..az boje sie powiedziec zeby nie zapeszyc ale od 2 dni zdecydowanie lepiej zero kolek ta herbatka zaczela dzialac...mam nadzieje ze mamy to juz z glowy... :blink:
Buziaczki zmykam sie przespac przed nocka...
Ja juz sie niemoge doczekac koncatych upalow i niech Ci turysci jada sobie do domow bo wszedzie takie tlumy ze szok nawet zakupow nie mozna normalnie zrobic bo wszedzie dzikie tlumy.. :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410494 przez kamila7-26
Ania gratuluje :) ucaluj maluszka od nas :) A ja wlasnie wrocilam z pogotowia :( malutka ma rozwolnienie jak tylko zje odrazu kupka i juz nawet z krwia lekarz dal antybiotyk kazal dawac duzo piersi no i jutro do lekarza bo wyslal kupke do badania i powinny juz byc wyniki jeju plakac mi sie chce Carolcia taka nie swoja troche ma goraczki i taka cicha :( nie usmiecha sie mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej po tym antybiotyku :( Dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #410999 przez Ania_83
A my powoli docieramy sie z Danim. Juz jest o wiele lepiej i dzisiaj nawet sie wyspalismy:) Jak sie naje to odrazu przy cycu zasypia i hop do lozeczka i spi ok 2, w porywach 3 godzin. Najgorzej jak go rozbudzimy po karmieniu to wtedy nie moze juz zasnac. Teraz zostawiamy go w spokoju, nie zmieniamy pieluchy jak narobi, nie odbijamy i slodko spi. TYlko kapiel to rozpacz, tak placze ze serce sie peka:/ Haha, tak Anuskka maz rodzil z kontuzjowana reka. Ale dal rade malego usciskac lewa. Tata jest w malym tak zakochany, ze wisi nad nim kiedy spi:) Mykam spac bo za 2 godz. pobudka. Jak tylko dojde do ladu to napisze wiecej i postaram sie Was nadrobic.



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #411003 przez kamila7-26
Ale tutuaj dzisiaj cichutko!! My kolejny dzien przezylismy w meczarniach Carolinka caly dzien z rozwolnieniem z goraczka masakra :( ale lekarz powiedzial ze jeszcze nie ma wynikow beda podobno jutro wiec na 13 mamy cite zbadal mala i zalecil to samo co na pogotowiu zeby duzo pila i przy goraczce zeby dac apiretal Carolcia teraz zasnela no a mamuska pilunej goraczki znowu zaczyna rosnac :( nic zmykam do mojej ksiezniczki milej nocy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl