Mamusie Maj 2010

aga ma racje,
i paracetamol czy panadol dla dzieci powinno sie od 38,5, 38,8 nawet 39 podac, nie wczesnije, bo tak to organizm nie ma jak sie bronic, jak to mowia.

ja bym napewno nie podawala antybioryku.

oj biedny Wiktorek no i Ty, jutro swoja pierwsza rocznice slubu bedziesz z chusteczka do nosa bawic ale pomimo tego zycze milego dnia

u nas wczoraj bylo tylko we trojke, o 20:30 wyslismy przed dom troche petardy postrzelac, mala sie smiala, nic sie nie bala, o 12 spala smacznie do 2:30 ale od 6 byla bardzo bardzo niespokojna..

za kazdym razem jak ja na nocki posadze to cos zrobi. Natmur, Klaudia tez jeszcze robi na nocniku? mam nadzieje ze kiedys powie nie.. koniec jednak pieluszka jest wygodniejsza..

zycze Wam milego wieczorku

hm, to moze angina, a co lekarz mowi, bylas u niego?
ciezko mi doradzic co masz zrobic... oj sie nameczysz.

ja osobiscie nie jestem zadowolona z termometra do ucha, wole elektroniczny, i w pupie jest najbardzije dokladniejsza temp.

Nie wiem co mam wam napisać,Filipowi przeszło ale nie obyło sie bez antybiotyku,a na gorączke najlepiej mu pomaga ibum przeciw gorączce w syropie ,Klaudusia i Wiktorku,życzę Wam abyscie szybko wyzdrowieli,i aby ten nowy roczek był lepszy od minionego,buziaki dla wszystkich,aby nasze maluch tak często nie chorowały.

wiesz co ten moj termometr normalna temperature wskazuje po pacha 35,8 w ustach ja teraz mam 36,5 wiec wydaje mi sie ze dokladniej w ustach mierzy z tym ze wg tego pomiaru klaudia teraz ma 38,5.a pod pacha 38 kurde nie wiem co robic chyba zaraz pojde poszukac po sasiadach pozadnego termometru:/

Dzień dobry.

Na początek chcę wam i dzieciaczkom życzyć dużo zdrowia i fantastycznego roku 2011.

Co do termometru, mam taki elektroniczny z miękką końcówką, ale zawsze mierzę pod paszką i ostatnio pokazywał Nicolasowi 36,0 i nie wiem czy zaniżał czy jak... Z tym że wtedy mierzyłam tylko kontrolnie.

Jak miał temp. 37,9 dostał ibum na zbicie "gorączki", paracetamol w sumie podałam mu raz w życiu.

A sam sylwester spędziliśmy sami w domku, na moment wpadli moi rodzice z szampanem i życzeniami, a Nicolas przebudził się jak zaczęli strzelać, ale zaraz szybko zasnął. Nie pokazałam mu petard bo bałam się,że nie będzie chciał spać, a ja byłam już padnięta. Za rok przeżyje go z nami:D

hej

i jak Klaudia, Natmur???

u nas noc byla okropna, wstretna i caly dzien na nie.

mala przez caly dzien moze lacznie 30min spala, teraz zasnela, jak aniolek, ale cos mi sie wydaje ze noc bedzie ciezka...

a tak moja niusia powitala nowy roczke

ILONKA z okazji PIERWSZEJ i najbardziej pamietliwej rocznicy slubu, zycze Ci, Wam duzo milosci przez Wasza wspolna droge, szczescia, radosci z kazdego wspolnego dnia, zero smutku, i pysznej kawki i buleczek na sniadanie
i co najwazniejsze pociechy z Wiktorka, i daj znac jak bedziesz juz wiedziec o rodzenstwie dla niego
spedzcie milo ten dzien!

jeszcze nie jest 03, wiec zyczenia sie licza a chocby nawet byl i 05 to i tak zawsze bedzie serdeczne!

temperatura na szczescie spadla noc byla calkiem spokojna. ale ciagle jest strasznie marudna, prawie ciagle siedzi na rekach bardzo placze, dalam jej wczoraj antybiotyk i nawet wieczorem jej apetyt wrocil. niby dobrze ale jeszcze gardlo jej dokucza i chyba dziaslo gorne bo nawet dotknac sie go nie da.

natmur oprocz temp. jakie mala ma objawy?? Bo moze to tylko zabki??

dzis jej sie pojawila wysypka na brzuszku i plecach, zapchany nosek ma.

Witajcie Mamusie
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

My wczoraj wróciliśmy od rodziców, super było tylko szkoda że tak krótko Oj te choroby to nas wykończą Michał od wczoraj strasznie kaszle, jutro lecimy do lekarza... Słoneczko Laura jest super
Wiola widzisz martwiłaś się o Filipka, a patrz jakie postępy zrobił

Pozdrawiamy serdecznie

witajcie ja tylko na chwile, sprawdzic co na forum, bo widze ze duzo nowych forumowiczek jest, wiec trzeba trzymac kontrole, a niestety moge tylko to robic jak mala usnie, bylam rano na chwilke i teraz, bo usnela.

oh caly dzien trzeba ja nosic, albo z nia sie bawic, no tak dzidzia juz nie malutka ale to ma swoje uroki, ja uwielbiam sie z nia bawic.. oj wiadome poznije zmeczenie pokazuje swoje, ciagle sie zastanawiam skad ona bierze tyle energii.

Ok dzis padam....ide spac nawet nie mam sil pisac hee

Witajcie ,zajrzałam zobaczyć co tam u was słychać jak tam dzieciaczki ,jak tam Klaudia czy już lepiej,?,u nas nic nowego poza tym ze Filip chce cały czas być na rękach,albo na kolanach nie chce siedzieć sam w łóżezku,ani w leżaku zaraz wyje,już bolą mnie plecy od jego noszenia,a po za tym chce tylko skakać i stawać na swoich nóżkach trzymany za rączki,a tak po za tym mam doła,mój Damian miał tylko umowę do konca roku ,i narazie jest bez pracy ,i jest ciężko bo żylismy z jego pensjii,aż mi się płakać chce co będzie dalej,jak my damy radę u nas z pracą jest ciężko,ale mam nadzieję że cos znajdzie ,ale już nie zanudzam was swoimi problemami ,bo kogo co obchodzi,macie też swoje problemy a ja tylko ciągle marudzę przepraszam was za to ,ale chociażmi ulży,jak się wygadam,buziaki dla waszych maluszków,i mam nadzieję że się nie poddam ,ze nie załamę się całkiem ,bo co zrobić jak dziecko woła mamo zrobisz mi kanapkę a ja mu mówię,nie mam chlebka,napij się herbatki i się połuż,może jutro uda mi się pożyczyć jakieś pieniążki to zrobimy kolację ,i jak tu żyć,człowiek nic nie jest wart jak nie ma pieniędzy ,tylko szkoda że natym cierpią kochane dzieci ,a gdzie tu jeszcze do 25 ,boże ile bym dała żeby moje dzieci miały co jesc,i czemu tak jest że jedni mają szystko a drudzy ,nie mają nic,konczę iprzepraszam że się tak żalę ale muszę komus to powiedziec ,bo wiem że będzie mi trochę lżej ,jak się teraz wypłaczę,dobranoc ,miłej nocki i lepszego jutra.

Witajcie
Słoneczko wiem coś na ten temat, Michał 2 miesiące młodszy ale też nie daje się zostawić sam.. cały czas musi mnie widzieć i słyszeć, a najlepiej jak siedzę koło niego i się bawimy kręgosłup odmawia mi posłuszeństwa, ale nie potrafię mu odmówić

Wiola od tego jesteśmy żebyś mogła się wygadać Trzymamy kciuki i nie poddawajcie się

wiolu a moze zlozysz podania o zasilki w gminie. ja sama nie wiem dokladnie jak to jest ale wiem ze mozna sie starac o dofinansowanie na opal, sa jakies zwroty kosztow utrzymania dzieci. musialabys sie dowiedziec i isc do nich z konkretnymi informacjami bo ja sama wiem od znajomej ktora wlasnie skladala papiery na opal, mleko dla swojego dziecka. z tego co mowila dostaje jakos 300-500zl miesiecznie ale nie wiem ile w tym prawdy. piszesz ze wlasciwie nie macie zadnego zrodla utrzymania wiec gmina musi wam dac chociaz cos.