BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Maj 2010

14 lata 1 miesiąc temu #93895 przez asia26
Laurko sto lat faktycznie jak moglam przeoczyc :laugh: :angry:
Zabeczki Oliwce coraz ladniej widac :) i broi broi broi dzis postanowila tatusiowi porzadek przy skarpetkach zrobic i wyszlam na minute z pokoju a ona wszystkie skarpetki wyrzucila i smiala sie na dodatek :P lozbuziaczka malutka :) a moje samopoczucie tak szczerze mowiac im dluzej od odejscia mamy tym gorzej dopiero teraz mnie to dopada codzien sprawdzam czy jej komorka moze sie odezwie i robie to jakos odruchowo duzo czasu spedzam na cmentarzu i nie wiem jak tylko widze ze Oliwka robi cos nowego to zaraz placze albo jak na te zabki patrze albo jak mowi baba tez placze ale to idzie samo z siebie bo zawsze w takich chwilach byla Ona moglam jej powiedziec pochwalic sie uslyszec ja a teraz komu mam to mowic kto mnie bedzie wspieral... tata bracia maz tesciowa siostry to nie to samo co Ona... Ona byla naprawde wyjatkowa kobieta i moze to glupio ale taka dumna bylam z tego jaka mame cudowna mialam jak widzialam ile osob na pogrzeb przyszlo ilu z nich plakalo za nia... ta smierc jest naprawde duza strata dla mojego otoczenia... przepraszam ze smuce ale musze sie gdzies w koncu wygadac... dziekuje Wam...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #93907 przez sloneczko
asiu nie przepraszaj, cieszymy sie ze choc w taki sposob mozemy Ci pomoc, wiem jak to czasem jest wazne!

Pisz ile chcesz ile tylko Ci pomoze!!!!

co do Olivci to ja znam to co znaczy szperanie po szafkach ;)

aha Michalek, Groszka, tez dzis konczy miesiac.

pozdrawiamy mocno !!!! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #93915 przez asia26
dziekuje....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #93927 przez sylwus136
Dla Laurki 100 lat :*
jejku jaka ona już panienka jak oglądałam jej zdjęcia na "Chwalmy się..."
Będzie z niej ładna dziewczyn w przyszłości i się słoneczko nie opędzisz od córki adoratorów :)

A jak u Laurci z mówieniem ? Mówi jakieś śmieszne słowa ?

Kacperek np.mówi dzidzia ale tak śmiesznie bo zamiast d mówi c :)
ale muszę się wam pochwalić bo nauczyliśmy go z meżem dawać buzi i tak słodko mu to wychodzi.
Jak powiem Kacperku daj mi buzi a on siedzi na drugim końc pokoju to odrazu przyleci na czworaka wspina się na mnie i daje mi buziaka ( oczywiście z otwartą buźką ) a po tym buziaku tak się cieszy że az się śmieje :)
dziś leżeliśmy w 3 na łóżku a on dał meżowi buzi po czy odwrócił sie do mnie i dał mi i znowu odwórcił sie do męża i dał jemu i tak się bawił chyba z 5 razy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #93964 przez natmur11
hej dziewczyny:) u nas narazie bez zmian. Klaudia pieknie chodzi za jedna reke, ale sama sie boi:) musi miec mamusie obok:) chodzik dzis oddalam bratowej a raczej siostrzenicy bo stal u mnie w kacie i pokoj zawalal a Klaudia w ogole nie byla nim zainteresowana. nawet nie podeszla a mowa o staniu przy nim. mamy 6 zabkow cztery na dole i 2 u gory a gryzie strasznie, cala w siniakach jestem ale najwidoczniej tak ja swedza te dziasla. ja sie zastanawiam nad karmieniem dalszym wydaje mi sie ze Klaudia teraz juz nie tyle co ciagnie co bawi sie cycem i zastanawiam sie czy wystarcza jej tylko moje mleko a moze powinnam juz jej wprowadzic chociaz raz modyfikowane? rano mamy dlugie karmienie bo z 30-40 min ale ile ona tam wyciagnie to ciezko mi powiedziec. wieczorem do usniecia cyc i w dzien tez trzy drzemki ma. ale jak pisalam wydaje mi sie ze bardziej sie bawi niz pije.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #93990 przez sloneczko
natmur ona ma trzy drzemki przez dzien, jejku!, a jak dlugo spi?

moja wlasnie tez w dzien sie piersia bawi, i najbardziej gryzie, o karmieniu w dzien moge zapomniec, jedynie rankiem albo w nocy.

laura tez daje buzi ;)

i tez jak cos ma w raczce to podchodzi do ciebie i Ci tez da, albo jak ma cos w raczce gdzies jest i jej powiesz "daj mi" to przypelza na pupie do Ciebie i Ci da z wielkim usmiechem, albo przyjdzie dotknie Cie czyms i sie obrucie i ucieka.

najbardziej boje sie tego ze ona sie do kazdego usmiecha, podobno miedzy 8a 9 dziecko widzi komu umie zaufac, u niej tego nie bylo, od zawsze do kazdego sie smieje, daje reke, mam nadzieje ze kiedys zrozumie ze kazdemu sie nie ufa....

laura z kolei za jedna raczke tez niechche chodzic, dawalam jej juz cos do raczki ale widze ze ona wie ze to nie moja reka i jak wie ze jej cos chche dac to rzuca sie na podloge z placzem, no wlasnie to rzucanie na podloge nie przechodzi.. co prawda jest rzadziej ale jeszcze tak robi.

a jak Wam w nocy dzieciaki spia, u nas byl czas ze mala cala noc przesypiala, teraz od kilku nocy budzi sie w nocy do 3 razy ale to z takim krzykiem, ze jak nigdy moj maz sie nie budzil tak teraz stoi na bacznosc.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #93997 przez sloneczko
sylwus136 napisał:

Dla Laurki 100 lat :*
jejku jaka ona już panienka jak oglądałam jej zdjęcia na "Chwalmy się..."
Będzie z niej ładna dziewczyn w przyszłości i się słoneczko nie opędzisz od córki adoratorów :)

A jak u Laurci z mówieniem ? Mówi jakieś śmieszne słowa ?


aha cod o mowy, to mowi mama, papa, baba, oma(babcia), opa(dziadek),am (jedzenie) np cos jej dam do raczki, zanim wezmie mowi am ;)
no i takie da, ka

robi papa
zaczyna na kolanach chodzic, tzn probuje np przy meblach
ciagle robi brawo


co do adoratorow to chyba moj maz bedzie na dachu siedziec i turkow odstrzelac ;) hahaha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #94002 przez natmur11
no Klaudia idzie spac o 20 tzn o 20 kapiel i spac ok 20.30-21 spi do 4-6 zalezy kiedy dziadek do pracy wstanie to ja chyba sciaga i tez sie budzi ale dostaje cyca i zazwyczaj spi do 7-8, potem ok 11 ma drzemke z 30min, potem po obiedzie ok 14 z godzinke czasem dluzej i wieczorem 17-18 z 20-30 min chociaz tez nie zawsze czasem ja przetrzymuje i kapie ja po 19.

Moja mala nie jest juz taka ufna jak kiedys owszem do kazdego sie usmiechnie czy da reke ale druga reke trzyma mnie za reke albo za twarz jak trzymam ja na rekach. za to jest wpatrzona w kazdego mezczyzne, kiedys u lekarza jak zaczepiala takiego chlopaka to az mi glupio bylo dobrze ze nie nazwala go tata bo ona tak do kazdego wola:) nawet do swojego dziadka:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #94005 przez natmur11
Klaudia mowi mama, tata, data (daj to), dzidzi, sii (gorace albo cos zabronione) cyy(cyk cyk - zegarek)am, to, nie, czasem "tak".

o turkach to nie wspominaj;p ostatnio probowal mnie przez neta poderwac jeden, w pierwszej wiadomosci zaproponowal mi spotkanie i wspolne zycie, jakies 3 wiadomosci pozniej mnie kochal a teraz sie nie odzywa:) co sie usmialam to moje, a przynajmniej poprawilam moj angielski:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #94046 przez Groszek
Słoneczko my dopiero w sobotę wyjeżdżamy :lol: wczoraj padł mi internet i nie miałam jak do Was zajrzeć, czułam się jak na "głodzie" :lol:
Wszystkiego najlepszego dla Laurki :kiss:
Michał sam nie gada, nie siada, nie raczkuje :lol: jedyne co to czasami mu się uda chwilę postać przy mnie :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu - 14 lata 1 miesiąc temu #94317 przez gold_butterfly
Cześć dziewczyny!

Asia,Tobie naprawdę musi być teraz bardzo ciężko :-( Współczuję,mam nadzieję,że szybko dojdziesz do siebie. Strata kochanej osoby jest ciężkim przeżyciem :-(

Ola też daje buzi,ale czasami dla zabawy zamiast buzi potrafi ugryźć w nos :-D

U mnie trochę lepiej. Byłam u ginekologa, wszystko pomalutku się goi. Czekamy na wyniki badań,bo na razie nie wiadomo co dalej. Strasznie krwawię, muszę nosić wkłady poporodowe - ból gorszy niż podczas porodu i krwawienie obfitsze. Nie mogę w ogóle dźwigać,bo zaraz robi mi się słabo. Ale w sumie nie jest źle. Wszyscy pomagają,a to najważniejsze.

Ola zaczęła już chodzić. Jak na mój gust troszkę za wcześnie,ale skoro sama wstaje,to może nadeszła już na to pora? Muszę bardzo uważać,bo ciągle się potyka. Słowa nadal zna te same - nic się nie zmieniło. Wymawia ciągle - gdzie,ale nie mam pojęcia co to oznacza. Jeżeli czegoś chce,to zaraz krzyczy - Gdzie! Gdzie! A mnie łapie dezorientacja.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #94423 przez natmur11
zdolniacha:) Klaudia jeszcze nie chodzi ale kto wie kiedy zacznie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #94528 przez angela660
Cześć dziewczyny||:)

Piszę tak na szybko, żebyście wiedziały że o was pamiętam:*
Niestety nie jestem w stanie przeczytać wszystkiego co się u was dzieje, a jestem tak ciekawa...:(:(:(

W piątek ostatecznie się przeprowadzam, już żyję na kartonach, jutro muszę zapakować cały sklep, a w piątek do końca mieszkanie i całe wysprzątać na błysk... Gościu, chce mi założyć sprawę o zaległy czynsz na lokalu, ha ha ha...
Kocioł totalny...

co do rozwoju dzieciaczków, Nicolas wczoraj zaczął mówić tata, po za tym, mama, dada, nene, nie, i po swojemu coś sobie majaczy co trudno zrozumieć, gdzieś wśród tych "słów" wyłapałam jeszcze baba...
I dziś sam przeszedł długość łóżeczka, bez trzymania, a tak mniej więcej robi po 3 kroczki i siada, też od wczoraj jakoś:)

Goldi życzę szybkiego powrotu do zdrowia, oby wszystko szybko się zagoiło i minęło.

Wszystkiego najlepszego dla Laury.

Natmur Klaudia tak dużo mówi, a to bystre dziewczę;)
Niestety udało mi się przeczytać tylko stronę, i żeby nikogo nie pominąć... Wszystkie mamusie ucałujcie swoje dzieciaczki:*:*:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #94563 przez natmur11
angela noi to nie za wesola masz sytucaje. oby jednak nie zalozyl tej sprawy:) a klaudia duzo mowi jak ma dzien bo zazwyczaj pokazuje palcem na to co chce i steka "yyy":D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 miesiąc temu #94595 przez angela660
oczywiście mowa tu o lokalu za sklep a nie dom czy mieszkanie;p
bo tu nie chodzi o to że nie mam za co żyć, żeby ktoś sobie czegoś nie pomyślał;p tylko ja nie będę się zadłużała czy poświęcała nie wiadomo co. A jak będę miała sprawę, hm dojdą koszta sądowe ale wszystko będę miała rozłożone na raty- poniekąd pójdzie mi tym na rękę;p
Ostatecznie może jakoś się do gadamy;)

Bardziej martwi mnie ten zapieprz z pakowaniem i przeprowadzką...
W przyszłym tyg. przyjdzie pewnie decyzja czy Nicolas został przyjęty do żłobka, a najgorsze ze chyba będę musiała go tutaj dowozić, bo w nowym mieście pewnie już mi go nie przyjmą...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl