Mamusie Maj 2010

To jak macie zbedne kg dziewczyny to ja chetnie z 5 przyjme nawet z 7

no to Groszek, Asia i Oliwka nie mają wyjścia- czekamy do jutra na fotki

Ja tez z checia przyjme z 5 kg czekamy na fotki dziewczyny

czekamy,czekamy na wasze zdjęcia

Asiu ślub mam w 13 sierpnia tego roku kościelny oczywiście bo cywilny to już mam

rowerek kupuje już moja teściowa bo jako piewsza "zaklepała" sobie to.
Powiem jej chyba żeby kupiła konia na biegunach i tak bedzie najlepiej a my małemu kupimy piaskownicę i basenik na lato
znalazłam na allegro taki fajny zrezsztą pokaże wam :
allegro.pl/basenik-brodzik-zolw-180x145x...tex-i1533757369.html
no i jeszcze taki :
allegro.pl/brodzik-basenik-zabka-114x99x...tex-i1533756812.html
Powiedzcie jak wam się podoba ??

A tak zmieniając temat to dziś rozmawiałam z sąsiadką ( ma córkę prawie 3 letnią)
i mówiła mi ze jej mała ma wadę nóżek...a to wszystko przez to ze w ogole nie raczkowała i prawie nie siedziała a już stała i brała się do chodzenia.W wieku 8 miesięcy potrafiła juz sama chodzić.teraz z nóżek robią jej się tzw.X czyli kolanka do środka a nóżki na zewnątrz...Sąsiadka mówi że niby jest poprawa ale nie wielka bo mała kompletnie nie chce ćwiczyć...nawet jazda na roweku sprawia jej ból...biedne maleństwo...tak mi się jej żal zrobiło.
Ale tak jak moja sąsiadka powiedziała ze to jest dowód na to że dziecko powinno robić wszystko stopniowo i nie należy się jednak cieszyć jak w wieku dajmy na to 7-9 miesiecy dziecko juz samo chodzi...później są tylko same problemy...

A to prawda I się boję,że mojej córeczce coś będzie - może potem mieć krzywe nóżki albo problemy ze stawami biodrowymi :-/ Ale uparta wstaje i lata po całym domu. Jak chcę ją posadzić,to mnie gryzie w ręce. Ech... Niedługo umówimy się na wizytę na bioderka,to zobaczymy co mi powiedzą. W sumie szybko zaczęła siadać i raczkować, nikt jej do tego nawet nie zachęcał,więc może wszystko będzie ok.

Gold ale twoja córcia szybko siedziala, piszesz ze raczkowala wiec nie przeskoczyla tego okresu. mysle ze nie ma sie czym przejmowac na zapas:)

sylwus mi sie podoba takie cos. ale basen to chyba jednak dmuchany jej kupie jakis zwykly malutki zeby nozki pomoczyla

a u nas przelom, Klaudia dzis caly dzien na nogach stoi, puszcza sie i stoi sama, ale po chwili jak sie zorientuje co zrobila zaczyna plakac;p dwa guzy nabite na dzien dzisiejszy: jeden na czole o kant biurka a drugi upadek przy chodzeniu. oj oczy mam juz wszedzie:P

Hihi jutro postaram się wrzucić

no to macie Oliwke Nia sie moge chwalic mna nie ma czym

jaki slodziak:) a u nas niespodziwany rozwoj wydarzen. Klaudia dzis postawila pierwsze samodzielne dwa kroki wprost w objecia mamy!! a taka dumna z siebie byla zreszta ja sie prawie poplakalam!

no to gratulacje

Natmur wielkie gratulacje jakie to musi być niesamowite uczucie

Dziewczyny same wiecie jak to jest jak nasze maleństwa dorastają i ile teraz czasu trzeba im poświęcać.Tak jak juz pisałam na mamusiach listopadowych musze się pożegnać w pewnym sensie.Kacperek potrzebuje coraz wiecej uwagi i chce mu dac z siebie 100 & a nie żeby mi kiedyś powiedział ze wolałam siedzieć przy kompie niż bawić się z nim...No cóż dziękuję wam za wszystko,za to ze tak miło spędzałam z wami czas i w ogole Będę tu zaglądac ale juz nie tak często.Poczytam co u was słychac i czasem może coś napiszę.Życzę mamusiom i ich dziecziczkom dużo zdrówka i radości Pozdrawiam

Asia26,jakie ma śliczne włoski I te policzki - słodziak :-D

A Sylwuś,nie żegnaj się Ja też czasem nawet tygodniami nie zaglądam,bo nie mam czasu. A teraz w domu chlew,Ola śpi,a ja mam chwile żeby zajrzeć. Zaraz biorę się za robotę,a na razie chociaż do Was napiszę. Staraj się zaglądać jak najczęściej

Dzisiaj mieliśmy okropną noc. Ola zrobiła w nocy kupkę (przez sen),o czym nie raczyła zawiadomić i pupę jej odparzyło. Od 23 rano płacz z bólu. Zasnęła dopiero po 3 rano i wstała o 8 - teraz zasnęła i mam czas,aby się jakoś ogarnąć i wypić kawę. Jestem nieprzytomna. Ale szczęśliwa :-P

A co tam u Was?

Witajcie po znowu kilku dniowej nieobecnosci!

sama nie wiem od czego zaczac bo troche do czytania mialam.

zacze od ROZWOJU, dla mnie osoby ktore porownuja dzieci to osoby ktore sie nie znaja, bo kazde dziecko sie rozwija inaczej, jedno ma zabki w wieku 4 msc jedno w 9, jedno siedzi juz jak ma 5 a jedno prawie 7, chodzenie to tez nie latwa sprawa, a z waga to ze wazy ponad 5 w wieku 7 tyg to wcale nie powod do radochy! to fakt zalezy z jaka waga dziecko sie urodzilo, ale uwazam ze kazdy powinien swojego nosa pilnowac i Twoi znajomi Asia powinni najpierw u swiebie patrzec czy dobrze swoje dzieci odzywiaja.

Sylwus oj to slub tuz tuz, jak chcesz to moge Ci moja suknie sprzedac (hahaha) jak ja kupowalam to mowilam jak tylko ja wypiore to odratzu pojdzie na sprzedaz prawie 1,5msc wisi na wieszaku, kosztowala nie malo, ale o wlasnie takiej sukni zawsze marzylam i moze dlatego jest mi ciezko sie z nia rozstac, a zreszta co mi po tym jak dostane grosze, to lepiej jak sobie zostawie

Groszku czekamy na foto! oj to teraz mezus powinien byc zazdrosny moze cos w nim tknie!

Goldi wlasnie tez stolik to pokazalam to wlasnie w nim jest taka ksiazeczka na zabke, i jeszcze jakies trzy zwierzatka, bo raz ogladalm to w sklepie i mi sie bardzo spodobalo.

co do baseniku to wlasnie ten drugi sylwus mi sie tez podoba.
natumr ta muszelka tez jest nie zla, wlasnie cos kupic powinnam bo lato bedzie, a nasze brudaski nie beda tylkow domu siedziec

co do kg to ja 3msc po ciazy wazylam 3 kg mniej jak przed ciaza, od8msc mielismy problemy z karmieniem ale waga jescze byla super 55kg, miedzy 8 a 9,5 msc odciagalam mleko i podawalm w butelce wiec waga sie nie zmienila, ale gdy juz nie mialam sil waga znacznie poczla na plus, tzn 4kg, praktycznie jem duzo mniej ale czuje sie zle z tym ze wygladam jak bym w ciazy byla, niby tylko 4kg ale praktycznie wszystko w brzuch poszlo.. teraz jest ze mala pije 3 razy ode mnie wiec moze cos spadnie.

a co do nocy ta byla ok ale noc wczesniej jejku,, tragedia, mala po 9 zasnela przy butelce wiec ja do lozeczka przenioslam, pieknie spala do 2, pukntualnie 2:00 wielki krzyk i tak do 4:00 caly te 2 godziny na fotole przesiedzialam z nia z cyckiem w buzi, co widzialam ze juz spi probowalam ja do lozeczka wlozyc, i od nowa krzyk. nie mam pojecia co to bylo..dawno tak nie mielismy.

a u Was jakie sa noce?

u nas nic sie nie zmienilo 2 zabki nadal sa, a moze Asia Twoi znajomi powiedza mi ze moja niusia zle sie rozwija.... na kazdego przyjdzie czas. Leraz mowi ze wszystko jest ok, widocznie na raz wyjda moze i 4 na raz.


ok ja ide kawe wypic, mala jeszcze spi. Przed wczoraj i wczoraj pomylam okna na swieta wszystkie foranki poprane i pozmieniane, posciel za ok tydzien zmienie, wiec sypialnie bede miec czysciutka bo ostatnio w szafach porzadek zrobilam, u Laury w pokoju ciagle cos sie zmienia, a w szafie to tylko przemieniam polki z mniejszych ubran na wieksze.

mysle ze z 77cm ma juz bo drastycznie ubranka musielam zmienic.

Sylwus doskonale wiem co to znaczy brak czasu, i chciec dziecko dac swoj czas jemu w 100%, dlatego az mi glupio bo jestem moderatorem i tak zadko tu jestem,...Wiec w miare czasu zajrzyj i napisz co u Was!!!

buziaki dla Was i milego dnia u nas sloneczko za chmurkami sie schowalo juz od kilku dni, ale podobno jutro ma byc ladnie.. choc ciagle mowia ze ma byc ladnie...
paa!!!

Kurcze zaponnialam, dla Klaudusi wielkie gratulacje!!!!!!!!!!

i Oliwcia sudownie wyglada ))

aha co do wczesnego chodzenia to mysle ze przed 9msc jest nie zdrowo, ale po 10 jak juz samo dziecko wstaje i chodzi to mysle ze jest co innego.. ale ja sie nie znam

z tym ze dziecko nie raczkuje, to nawet mnie nie straszcie!!!