STARANIA O CIAZE

To powinnaś jeszcze poczekaĆ bo ta druga kreska kontrolna musi być takiej samej intensywności jak testowa albo troszkę jaśniejsza ja mam kreskę a jestem 5 dni po owulacji.. sorka za jakoś zdjęcia robiłam sobie te zdjęcie żeby mieć porównanie jak jutro też zrobię testa

Aha pamiętaj że 2 godziny przed zrobieniem testu powinno się ograniczyć picie tzn . najlepiej nie pić nic

to jakieś głupie
u mie jest dopiero 11 dzień cyklu.
tak na dobrą sprawę nic jeszcze nie powinno wyjść.
mesy jak myślisz robić sobie jutro ten test czy może dopiero pojutrze.

bidolku nie wiem ale jeśli tak kreska u Ciebie dzisiaj jest słaba to myślę że do jutra zrobi się trochę ciemniejsza ale nie tak jak powinna na dobrą sprawę mogła byś sprawdzić w środę ale ja bym tyle nie wytrzymała haha co dzień bym testowała ja też już tyle kasy wydalam na te testy i dziś zaś idę kupić bo mi się skończyły a chcę sprawdzić czy mi jutro wyjdzie

hejsiewitam
aleście naskrobały..
Lacra hmmmmm A NIE MÓWIŁAM!!!!
U Lacry bezie dzidek, u Lacry bezie dzidek lalalalalla...

Insomina ani mi się śni ciągać tą bandę po Lacrowych ogródkach. Jak tam pojadę to na drina a nie na pilnowanie dzikich ludzi z Azji (czytaj gimnazjaliści)

Co do testów to kupiłam w zeszłym cyklu w aptece i wyszedł mi pozytywny w 16 dniu cyklu, ta kreska była ciemniejsza od tej fabrycznej i to by się zgadzało bo robię od lutego wykresy temperaturowe i skok tempki u mnie zawsze w 17 dc czyli owulacja musi przypadać na 16 jak w morde. A słyszałam że te za 1 zela są do dupy. Ja kupiłam jakieś za 26 i tam było tych testów 5 jeden zrobiłam w 15 i nie było nic drugi w 16 i krecha była w moment a w 17 ledwie widoczna. Potem zrobiłam 2 w dniu @ i nie pokazały nic.
Mam natomiast za sobą 2 testowania testami ciążowymi i oba były pozytywne a w ciąży nie byłam
Jeden z tych testów jest na 565 stronie jakbyście nie wierzyły.
Drugi zrobiłam chyba w czerwcu, nie pamiętam. Ale nie wklejałam go Wam i dobrze bo pozytywny był tylko 1 dzień.

Dlatego wybaczcie ze nie gratuluję żadnej z Was zaraz po wstawieniu zdjęcia z testem ale czekam 1-2 dni

@nulka bo te testy owulacyjne są dziwne a te z allegro ja 1 zł już w ogóle dupa blada ja nimi w zeszłym cyklu testowałam razem z tymi lh test i na tych z allegro nic mi nie pokazywało a na tych lh test dwie krechy jak strzelił

Mi ciążowy też w zeszłym cyklu tydzień przed @ wyszedł tzn cień cienia tej drugiej kreski dlatego ja w to też tak wierzę jak wierzę do czasu puki nie zostanie test potwierdzony na drugi dzień

idę pobiegać, potem na siatkówkę
narka

Jodweg no z 4cykle temu było podejżenie polipa potem w następnym cyklu poszłam żeby potwierdzić i znikło to coś p.podobnie wraz z bardzo obfitym okresem(skrzepowym) sorrki jutro idę zobaczyć czy aby na pewno go tam dalej nie ma

no mesy ja chyba też jutro zrobie. kij z kasą najwyżej mnie zlicytują
teraz siąde i jeszcze poczytam o tych testach.
Kurna wam powiem że już mi zbrzydły troche te przytulania.

wiem nie kiepsko to brzmi

Lacra suuupppeerrrr wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to macie zielone światło na dzidka

joweg trzymam kciukasy zeby zabieg się udał i fasolka powstała

gosiak u mnie cysty na jajkach też same znikły, ale niestety potem się pojawiły znowu, a jak jest na dzień dzisiejszy to nie wiem

mesy niestety musisz czekać, co z tego wyniknie się okaże jak ie dostaniesz @ oczywiście czego bym sobie życzyła

bidol ja tych testów też nie ogarniam

dziwczyny ciut się stresuje, bo jakby objawy ciążowe osłabły ale spokojnie jutro mam gina

goral to normalne ja do 6 tygodnia ciąży objawów nie miałam, oprócz skurczów z którymi do szpitala trafiłam, a po 6 tygodniu to się zaczęło
głównie nudności( bez wymiotów) brak apetytu i wtręt na kolor pomarańczowy.
wszystko jest dobrze. Jestem pewna

a to dra reszty lasek. Normalnie się uśmiałam, nawet troche mnie to obrzydziło - ale jak widzicie są jeszcze inne metody określania dni płdnych.
Panie Borze oby mnie to ominęło
apt.republika.pl/Tajemnica1.html

a ja mam dzis jakis fatalny dzien nic mi sie nie chce ,chyba mnie chandra jessienna lapie ,na dodatek prawie wszyscy mnie wkur...ja,poklocilam sie ostro z maja mama troche padlo ostrych slow,ale coz ja w tej kwesti i tak mam racje,a jej gadanie nie wplynie ni jako na moja decyzje
a tak oczywiscie dzis uslyszalam od znajomych,kiedy wreszcie bedziemy mieli dziecko,przeciez najwyzsza pora a ja dyplomatycznie,kiedy bedzie mialo byc to bedzie wkurza mnie to gadanie,ja staram sie o tym wogole nie myslec,a zawsze sie znajdzie ktos, kto o tym przypomni juz tyle jestescie ze soba,czy wogole sie nie staracie

lacra,a tak sie martwilas,wiec teraz do dziela tylko pamietaj,ze ja i gosiaczek tez bysmy chcialy,moze trafimy kiedys na wspolny termin porodu hahahaha

bidol napisał:

a to dra reszty lasek. Normalnie się uśmiałam, nawet troche mnie to obrzydziło - ale jak widzicie są jeszcze inne metody określania dni płdnych.
Panie Borze oby mnie to ominęło
apt.republika.pl/Tajemnica1.html

Juz takie zdjecia kiedys tu widzialam

LACRIJKA ZACISKAM!!!

Za resztę też oczywiscie. Cały czas

magduśka zaparz sobie herbatę usiądź pooddychaj głęboko i powiedz - MAM WSZYSTKO W D***E
kurcze ja wam powiem, że u mojego brata była podobna historia. Wszyscy im głowy suszyli bo to 6 lat po ślubie a dzieci niema. I jeszcze na domiar złego psa sobie kupili - to już suchej nitki rodzina na nich nie zostawiła.
Jak wkońcu im się udało i widzieliśmy jak się cieszą - to zrozumeliśmy że to nie było tak. oni bardzo chcieli tylko nie mogli, a my głupki się tego nie domyśliliśmy. Tyle przykrości... wstyd