- Posty: 836
- Otrzymane podziękowania: 108
Mamusie Wrzesień 2015
8 lata 7 miesiąc temu #1008266 przez Sylwia-89
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008271 przez pesq
Szczerze mowiac to mnie wkurza w polskich szpitalach kładą aby kłaść i leż jak kłoda.. równie dobrze mozna w domu. To mi pasowało w moim cc w klinice - telefon - jedziesz, robią, dwa dni i do domu jesli wszystko ok i nie ma sensu przeciagac.
Bylam dzis w auchan i na poczcie, ale jakas taka jestem slaba ehh.. W sensie nie caly czas ale miewam kryzysy ze padam na twarz w ciagu dnia i nawet jak Lukasz siedzi z mala (a siedzi tyle co ja albo razem siedzimy) albo ona sobie spi to nie umiem zasnac. W nocy to taki sen wiadomo przerywany no i chodze taka jak mumia, ale to pewnie wiekszosc z nas. Pocieszam sie ze to nie potrwa wiecznie
W koncu przestawi sie cos troche 
No i ja wroce moze do formy...
Od wczoraj ani razu nie podalam mm - jest tylko na piersi. Raz nie chciala dopic bo zasnela po 10 minutach wiec sciagnelam laktatorem 7:5:3 raptem 40 ml ale tak na to juz nie patrze - wydaje mi sie ze jestem w stanie ja wykarmic przy piersi a mlecznego baru najwyzej nie otworze na wynos wiem ze laktator to nie miarka bo dzidzia ssie inaczej.. tak staram sie to rozumowac. No i sprobujemy na piersi ten tydzien (chyba ze bedzie na pewno glodna to dam mm) i zobaczymy ile przybierze. W tym tygodniu piers + mm 230 przybrała 
. Dziewczyny a ile jest prawidłowo?
Bylam dzis w auchan i na poczcie, ale jakas taka jestem slaba ehh.. W sensie nie caly czas ale miewam kryzysy ze padam na twarz w ciagu dnia i nawet jak Lukasz siedzi z mala (a siedzi tyle co ja albo razem siedzimy) albo ona sobie spi to nie umiem zasnac. W nocy to taki sen wiadomo przerywany no i chodze taka jak mumia, ale to pewnie wiekszosc z nas. Pocieszam sie ze to nie potrwa wiecznie
W koncu przestawi sie cos troche No i ja wroce moze do formy...Od wczoraj ani razu nie podalam mm - jest tylko na piersi. Raz nie chciala dopic bo zasnela po 10 minutach wiec sciagnelam laktatorem 7:5:3 raptem 40 ml ale tak na to juz nie patrze - wydaje mi sie ze jestem w stanie ja wykarmic przy piersi a mlecznego baru najwyzej nie otworze na wynos
wiem ze laktator to nie miarka bo dzidzia ssie inaczej.. tak staram sie to rozumowac. No i sprobujemy na piersi ten tydzien (chyba ze bedzie na pewno glodna to dam mm) i zobaczymy ile przybierze. W tym tygodniu piers + mm 230 przybrała . Dziewczyny a ile jest prawidłowo? Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008274 przez asiekasiek
powiem Wam ze ja płaciłem juz za tego ginekologa sporo ale był w porządku zrobił mi ten "masaż" i jakby nic nie ruszyło się to tydzień po terminie miałam przyjechać na jego dyżur i mieli mi wywoływać tego samego dnia. nie ze jakieś leżenie monitorowanie ale wywoływanie. i jak tam leżałam juz z bólami to przyszedł jego kolega z dyżuru i prz r bił mi pęcherz i kazał położonym podawać mi się różne leki na uśmiezenie bólu.
Pesq no to rozbudzisz laktacje nie martw się jejku ja do sklepu tez wyszlabym ale jakoś nie mogę zebrać siebie i małej.
ja karmie corcie na żądanie w sumie tak chce jeść co 2-3h. i w ogóle jakoś chyba coraz lepiej współpraca wychodzi nam
Pesq no to rozbudzisz laktacje nie martw się
jejku ja do sklepu tez wyszlabym ale jakoś nie mogę zebrać siebie i małej.ja karmie corcie na żądanie w sumie tak chce jeść co 2-3h. i w ogóle jakoś chyba coraz lepiej współpraca wychodzi nam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008275 przez sabina
Hej kibiety!!!my juz w domu wyszlismy po 6 h ..... jestem wymęczona ale szczesliwa
Moja tez to taki maly wisicycek
Sylwia meliska trzymam kciukasy :*
wyszlismy po 6 h ..... jestem wymęczona ale szczesliwaMoja tez to taki maly wisicycek
Sylwia meliska trzymam kciukasy :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008282 przez kropka 889
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008288 przez pesq
Klaudia na weekend w szpitalu to bez sensu kompletnie 
Agat tez miał żóltaczke ale małą i nie musieliśmy się naświetlac, już jej zeszła . Dziś kąpiel grr nie lubimy.. i w ogóle te wieczory jakieś marudne. Noce i dni są ok a wieczory takie sobie a raczej wyjące Moja kolezanka stwierdziła że to nietolerancja laktozy bo jem nabiał, eh... Cóż nie sądzę. A dziś mam ambitny plan - wykąpiemy Agate, karmimy, kładziemy i idę z nią spać choćby o 21 ... Plany planami...
Co u Was dziewczyn?
Agat tez miał żóltaczke ale małą i nie musieliśmy się naświetlac, już jej zeszła
. Dziś kąpiel grr nie lubimy.. i w ogóle te wieczory jakieś marudne. Noce i dni są ok a wieczory takie sobie a raczej wyjące Moja kolezanka stwierdziła że to nietolerancja laktozy bo jem nabiał, eh... Cóż nie sądzę. A dziś mam ambitny plan - wykąpiemy Agate, karmimy, kładziemy i idę z nią spać choćby o 21 ... Plany planami...Co u Was dziewczyn?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu - 8 lata 7 miesiąc temu #1008290 przez kasandra9
Gratuluję Maluszków!)) Śliczne wszystkie! Juradka, ja na swoją też mogę patrzeć i patrzeć )))) <3
My dziś byłyśmy u pani doktor - bardzo fajna, liczę, że dobrze wybraliśmy:)))) Okazało się, że Agatkaj est traktowana jako wcześniak (20g nas "ratuje"), bo poniżej 2,5kg tak są dzieci traktowane (jeśli nie ze względu na termin urodzenia) i dzięki temu mamy szczepionki gratis...już nie chcę poprzekręcać, ale te kilka w jednym i pneumokoki, także będziemy szczepić. W ramach "oszczędności" zrobimy też rotawirusy...dr mówiła, że to 30% biegunek mniej...a że z tym brzuszkiem nieciekawie i my oboje też jesteśmy podatni na jakieś zatrucia, itp., więc Agatce jeśli da się trochę oszczędzić, to spróbujemy. No i mamy też iść do okulisty, bo Maluchy muszą, ciekawe tylko, czy się dostanę gdzieś....jutro będę dzwonić No i uwaga...nasza córka dziś 3250!!!!!!!!!!! Szok!!!! 1,020 kg więcej od najniższej wagi! No ale widać już po ubrankach różnicę i na rękach też czuć Cieszymy się bardzo!!!!!!!! W sobotę wybieramy się we 3 na zakupy hihi:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
)) Śliczne wszystkie! Juradka, ja na swoją też mogę patrzeć i patrzeć )))) <3My dziś byłyśmy u pani doktor - bardzo fajna, liczę, że dobrze wybraliśmy:)))) Okazało się, że Agatkaj est traktowana jako wcześniak (20g nas "ratuje"
), bo poniżej 2,5kg tak są dzieci traktowane (jeśli nie ze względu na termin urodzenia) i dzięki temu mamy szczepionki gratis...już nie chcę poprzekręcać, ale te kilka w jednym i pneumokoki, także będziemy szczepić. W ramach "oszczędności" zrobimy też rotawirusy...dr mówiła, że to 30% biegunek mniej...a że z tym brzuszkiem nieciekawie i my oboje też jesteśmy podatni na jakieś zatrucia, itp., więc Agatce jeśli da się trochę oszczędzić, to spróbujemy. No i mamy też iść do okulisty, bo Maluchy muszą, ciekawe tylko, czy się dostanę gdzieś....jutro będę dzwonić No i uwaga...nasza córka dziś 3250!!!!!!!!!!! Szok!!!! 1,020 kg więcej od najniższej wagi! No ale widać już po ubrankach różnicę i na rękach też czuć Cieszymy się bardzo!!!!!!!! W sobotę wybieramy się we 3 na zakupy hihi:)Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008298 przez klaudia1991
Wspaniałe maleństwo!!! Bardzo gratuluję
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008303 przez pesq
Kas cudownie nie Agata przybrala!
Ciekawe jak moja... 6 dni pierś i mm 230 (3150 a najnizsza 2920) ale teraz od dwóch dob tylko pierś... Za 5 dni zobaczymy ale pewnie tak dobrze juz nie będzie.
Kurde czy tylko mamy drobniejszych maluchów myślą tak namiętnie o tym przybieraniu czy większych dzieciaczkow tez?
Aaa i miałam sie chwalić -10 kg od sprzed ciąży! Jestem najszczuplejsza od 4 lat za to cyce no limit. Ciężkie jak kamienie. Wrzucę nieskromnie fotę bo 9 dni po porodzie o tak się cieszę jak skończę karmić i zaczęłabym tyć do wracam do jedynej diety ktora sie sprawdziła czyli cukrzycowej
Ciekawe jak moja... 6 dni pierś i mm 230 (3150 a najnizsza 2920) ale teraz od dwóch dob tylko pierś... Za 5 dni zobaczymy ale pewnie tak dobrze juz nie będzie.
Kurde czy tylko mamy drobniejszych maluchów myślą tak namiętnie o tym przybieraniu czy większych dzieciaczkow tez?
Aaa i miałam sie chwalić
-10 kg od sprzed ciąży! Jestem najszczuplejsza od 4 lat za to cyce no limit. Ciężkie jak kamienie. Wrzucę nieskromnie fotę bo 9 dni po porodzie o tak się cieszę jak skończę karmić i zaczęłabym tyć do wracam do jedynej diety ktora sie sprawdziła czyli cukrzycowej Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008305 przez pesq
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
8 lata 7 miesiąc temu #1008320 przez kasandra9
Pesq, no widzisz, gratulacje;) ja się cieszę, że u mnie tez spadło fajnie to ciążowe, choć chyba już więcej nie pójdzie, tym bardziej, że zaczęłam jeść, bo apetyt wrócił i jakieś głupoty też się zdarzają....myślałam, że będzie gorzej, po samym porodzie miałam wrażenie, że bardzo mało mi spadło, więc fajnie, jednak to jeszcze daleko do "mojego ideału" Dziś podjechałam do Top Secret jakąś kurtkę sobie kupić i niestety 42 kurteczka...ale za to ładna i jestem zszokowana, że ją kupiłam, bo taka...nie w moim stylu;) ale nie mogłam się oprzeć w sobotę umówiłam się na paznokcie w końcuuuu będę mieć hybrdy:) jeszcze myślę o fryzjerze...ale jeszcze tragedii z kolorem nie ma, bo w szpitalu farbowane, chyba następnym razem podczas wizyty w Ciechanowie się zapiszę...a swoją drogą jakoś mi nie wypadają póki co te włosy! aż miło;) bo w sumie zawsze mi gdzieś tam wypadały i się martwiłam, a teraz tyle miesięcy spokój;) także powoli się ogarniam...myślę, co tu zrobić i jak się odchudzić.....idealnie byłoby jak pisałam -10-8kg - wtedy bym się cieszyła strasznie, ale póki co marzę o mniej niż 70.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Muszę się rozglądać za jakimś kombinezonem dla Agatki, bo ten pajacyk ze zdjecia 56 jest teraz idealny, więc trzeba ogarniać więcej! w wychodziła w nim ze szpitala i tonęła...no ale jak taka różnica na wadze to ho ho:) tylko dziś wpadłam do dwóch sklepów i aaaa 150zł! :/ Może w sobotę uda się kupić no a w niedzielę planujemy jechać do CIechanowa (babcia już tęskni strasznie (moja mama:)) i najfajniej, jak dzwonię do niej i trzymam Agatkę a ta już po swojemu gada i eee i aaa itp. i ze sobą rozmawiają - mam wrażenie, że onaa poznaje głos i że to moja mama, która te kilka dni u nas była na początku:)))
Gloria!!!! jak przeczytałam o tym, że mała do zacałowania - to oczywiście, że tak!!!!!!! od razu przypomina mi się, jak Piotrek mówi, że fajnie, że mamy dziewczynkę, bo można ją całować bez limitu a gdyby był chłopiec to byłoby mu głupio haha:D
Dziś podjechałam do Top Secret jakąś kurtkę sobie kupić i niestety 42 kurteczka...ale za to ładna i jestem zszokowana, że ją kupiłam, bo taka...nie w moim stylu;) ale nie mogłam się oprzeć w sobotę umówiłam się na paznokcie w końcuuuu będę mieć hybrdy:) jeszcze myślę o fryzjerze...ale jeszcze tragedii z kolorem nie ma, bo w szpitalu farbowane, chyba następnym razem podczas wizyty w Ciechanowie się zapiszę...a swoją drogą jakoś mi nie wypadają póki co te włosy! aż miło;) bo w sumie zawsze mi gdzieś tam wypadały i się martwiłam, a teraz tyle miesięcy spokój;) także powoli się ogarniam...myślę, co tu zrobić i jak się odchudzić.....idealnie byłoby jak pisałam -10-8kg - wtedy bym się cieszyła strasznie, ale póki co marzę o mniej niż 70.Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Muszę się rozglądać za jakimś kombinezonem dla Agatki, bo ten pajacyk ze zdjecia 56 jest teraz idealny, więc trzeba ogarniać więcej!
w wychodziła w nim ze szpitala i tonęła...no ale jak taka różnica na wadze to ho ho:) tylko dziś wpadłam do dwóch sklepów i aaaa 150zł! :/ Może w sobotę uda się kupić no a w niedzielę planujemy jechać do CIechanowa (babcia już tęskni strasznie (moja mama:)) i najfajniej, jak dzwonię do niej i trzymam Agatkę a ta już po swojemu gada i eee i aaa itp. i ze sobą rozmawiają - mam wrażenie, że onaa poznaje głos i że to moja mama, która te kilka dni u nas była na początku:)))Gloria!!!! jak przeczytałam o tym, że mała do zacałowania - to oczywiście, że tak!!!!!!!
od razu przypomina mi się, jak Piotrek mówi, że fajnie, że mamy dziewczynkę, bo można ją całować bez limitu a gdyby był chłopiec to byłoby mu głupio haha:D Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
